Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Rys Dziejów Świętego Soboru Trydenckiego - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
1 stycznia 2014
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Rys Dziejów Świętego Soboru Trydenckiego - ebook

Publikacja omawia przyczynę, przygotowanie i wreszcie zwołanie soboru trydenckiego będącego soborem powszechnym Kościoła Zachodniego, który miał miejsce w latach 1545-1563, a został zwołany do północnowłoskiego miasta Trydent (stąd nazwa zgromadzenia). Omówione jest jego otwarcie i zrelacjonowanie przebiegu poszczególnych sesji soborowych. Na skutek działań XVI-wiecznych reformatorów – Marcina Lutra i innych teologów dotychczasowy porządek kościelny uległ poważnemu zaburzeniu doprowadzając do rozbicia zachodniego chrześcijaństwa. Sobór miał więc na celu uporządkowania stosunków wewnątrzkościelnych, wyleczenie bolesnych zranień i przywrócenie ładu eklezjalnego. Uznaje się go za początek kontrreformacji.

Kategoria: Wiara i religia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-7950-459-6
Rozmiar pliku: 810 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

II. PRZYGOTOWANIA DO SOBORU I WYPADKI, POPRZEDZAJĄCE JEGO ZWOŁANIE

Zaburzenia reformacji luterskiej wstrząsnęły całą budowę kościelną i polityczną w Niemczech; wszelkie usiłowania cesarza i książąt dobrej woli, aby pokój zakłócony przywrócić, żadnego skutku pomyślnego nie wydały; jedyny ratunek jeszcze obiecywano sobie powszechnie w zwołaniu soboru ekumenicznego, który by stanowczy wyrok w rzeczach wiary wydał, rany zadane Kościołowi zagoił, a nadużycia, przeciw którym sprawiedliwie głosy się podnosiły, usunął i tym sposobem protestantom wszelki odjął pozór do nienawiści przeciw Kościołowi. Dlatego nigdy nie wołano tak powszechnie soboru i nigdy też nie było tak koniecznym jego zwołanie.

Luter sam odwoływaniem się i swą apelacją do soboru ekumenicznego chciał moc ekskomuniki, którą Leon X na niego rzucił, w oczach przeciwników osłabić. Tak samo wezwany na zjeździe Wormackim, ażeby błędy swoje kacerskie odwołał, przyrzekł poddać się wyrokowi soboru. Na sejmie w Norymberdze 1523 żądano od legata Chieragati, który się skarżył na niewykonanie edyktu Wormackiego, ażeby w którym mieście niemieckim był zwołany sobór. Hadrian VI nie był przeciwny temu żądaniu, ale rychła śmierć przeszkodziła mu w wykonaniu zamiaru.

Podobnie i następca jego Klemens VII nie może być sprawiedliwie obwiniany, jakoby się sprzeciwiał zwołaniu soboru (panował od 1523 do 1534), zważając tak na usposobienia protestantów względem koncylium, jak i wypadki polityczne, które w pierwszych latach jego panowania zaszły. Bo Luter i jego zwolennicy żądali wprawdzie soboru, ale ˝wolnego˝, tj. gdzie nie sam episkopat z papieżem miałby moc wyrokowania w rzeczach wiary, ale i każdy inny; żądali nie tylko naprawy obyczajów, ale i naprawy nauki kościelnej i to w sposób nowy, nigdy dotąd przez koncylia niepraktykowany. Luter nadto żadnemu już koncylium nie przyznawał nieomylności. Przy tym wypadki i zaburzenia polityczne, jako to wojna chłopów w roku 1525, wojna Karola V z Franciszkiem I, nareszcie nieszczęśliwe zajścia między cesarzem a Klemensem VII, rabunek Rzymu i uwięzienie papieża w zamku Anioła, całe Niemcy podzieliły na nieprzyjazne sobie stronnictwa, co wszystko nieprzełamaną było przeszkodą do zwołania soboru. Kuria rzymska mogła się także obawiać, by na przyszłym soborze nie powtórzyło się to, co się niedawno stało na koncylium Bazylejskim. Sarpi na te wszystkie okoliczności nie zważając, podaje, że Klemens dlatego nie chciał zwołać soboru, iż się bał, aby dla nieprawego swego pochodzenia i symonii nie był przezeń zrzucony z tronu. Prawość jego urodzenia urzędownie została udowodnioną, symonii zaś nikt mu inny nie zarzucił i świadectwem też żadnym nie da się historycznie uzasadnić. (Dobrze odpowiada Rohrbacher, l. c. Czyby kto przystał na taką operację: ˝Słuchaj, ucho twoje jest w niebezpieczeństwie, ale podam ci proste na to lekarstwo: pozwól sobie choć raz jeden wyciąć głowę z ramion i przyszyć do grzbietu, a choroba zniknie˝. Wielu z nowszych pisarzy a między innymi i Sarpi uważają tę operację za bardzo prostą i łatwą do wykonania).III. SOBÓR TRYDENCKI, OD ROZPOCZĘCIA, AŻ DO PRZENIESIENIA DO BOLONII

Papież po ogłoszeniu bulli konwokacyjnej na sobór wysłał do Trydentu trzech kardynałów: Jana Marię del Monte, Marcella Cervini, Reginalda Polus, którzy za swym przybyciem mało bardzo biskupów zebranych zastali. Cesarz ze swej strony zwołał na dzień 24 marca 1545 r. sejm do Wormacji, ażeby protestantów przywieść do uznania soboru. Ale uznania odmówili oni, tłumacząc się tym, że papieskiego soboru w Trydencie nie mogą uważać za wolny sobór.IV. SOBÓR TRYDENCKI, OD PRZENIESIENIA DO BOLONII, AŻ DO JEGO ZAWIESZENIA

Ojcowie w najlepsze prowadzili rozprawy nad Sakramentem Ołtarza, co miało być przedmiotem przyszłej sesji, kiedy nagle zjawiło się w mieście morowe powietrze. W kilka dni po ostatniej sesji dwóch z członków soboru nagle umarło i kilkoro ludzi ze służby legatów. Postrach padł na miasto, niektórzy z członków soboru, bez pozwolenia wydalili się, a można się było obawiać, że i wielu innych tak samo uczyni, co zupełne rozwiązanie soboru byłoby mogło sprowadzić. Legaci przewidując to, złożyli na generalnej kongregacji 9 marca 1547 opinię lekarzy, która zaraźliwość choroby poświadczyła i żądali od zebranych stanowczego w tej mierze postanowienia. Większa część oświadczyła się za wyjechaniem z Trydentu. Tymczasem Pacheco z stronnictwem cesarskim piętnastu biskupów, chciał odłożenia, ale nie przeniesienia soboru. Zdanie jednak legata del Monte przemogło i odprawiła się dlatego

Sesja VIII dnia 11 marca 1547

na której dekret De translatione Concilii (O przeniesieniu soboru) publikowany był; z 56 głosujących było 38 głosów za bezwarunkowym przeniesieniemV. SOBÓR TRYDENCKI, OD NOWEGO ZWOŁANIA, AŻ DO UKOŃCZENIA JEGO

Wypadki wyżej skreślone tłumaczą nam, czemu sobór na dwa tylko lata zawieszony, przez 10 lat nie mógł być zwołany.

Wszystkie przeszkody, któreśmy podali zbiegiem okoliczności czasu, szczęśliwie usunięte zostały. Nowe jednak wystąpiły trudności, które sprawie soboru mogły szkodę przynieść. I tak, protestanci niemieccy zapewniwszy sobie pokój religijny, wcale już o soborze nie myśleli. Było w nich to niczym niepokonane uprzedzenie ku Kościołowi, że naczelnicy jego i władza, przeprowadzenia tylko niegodziwych i tyrańskich rządów we wszystkim szuka.

Z drugiej strony rozmaite narodowości reprezentowane w Trydencie, wyłącznie swój interes mając na względzie, wystąpiły przeciw sobie ze szkodą publicznego dobra Kościoła. Tak Hiszpania stanęła w opozycji przeciw cesarzowi, a stronnictwo francuskie często politykę wyżej nad religię stawiało. W Niemczech cesarz błędnym rozumieniem, że łagodnością więcej na protestantach będzie można wymóc, czynił im koncesje, które wręcz sprzeciwiały się powadze soboru; stany katolickie ze zbytecznego strachu przed protestantami były obojętne na sprawę soboru. Dodać należy, że połowa już Niemiec, Anglia i Szkocja oderwały się od Kościoła, a w innych krajach katolickich pokusy schizmatyckie psuły jedność katolicką. Trudne więc zaiste w takowych okolicznościach było położenie i zadanie papieża i jego legatów na soborze, aby wszystkie te przeszkody i spierania się rozmaitych osobistych i narodowych interesów usunąć i oddalić. Stosownie do postanowienia papieskiego i uchwały ostatniej kongregacji generalnej odbyła się:

Sesja XVII. Pierwsza za panowania Piusa IV, dnia 18 stycznia 1562

W uroczystej procesji wszyscy członkowie soboru w pontyfikalnym ubiorze udali się z kościoła świętego Piotra do katedryVI. O PRZYJĘCIU USTAW SOBORU

Wiadomość o szczęśliwie dokonanym soborze, wielkie w Rzymie wesele sprawiła. Papież, wiekiem i chorobą złamany, odmłodniał prawie i do zdrowia wrócił, a solenną procesją po mieście, nakazał dzięki czynić Bogu. ˝Dzień ten, tak się odezwał w młodzieńczym uniesieniu, do kardynałów przy tej sposobności zebranych, dzień ten, mili Bracia, nowe rodzi życie, nowe wprowadza obyczaje, bo powagą Soboru Trydenckiego karność Kościoła przywrócona, która tak bardzo już była podupadła˝. Osobliwie uchwałę o seminariach dla chłopców, wysoko papież ocenił, przypisując ją natchnieniu Ducha Świętego. Z największą dlatego gotowością potwierdził on wszystkie dekrety, Bullą z dnia 26 stycznia 1564, w której pod zagrożeniem kar kanonicznych, wszystkim rządcom kościelnym nakazuje, aby się ustaw tych trzymali i poddanych do zachowania, nawet z pomocą władzy świeckiej zmusili. Bez upoważnienia papieskiego, zakazuje bulla wydawać objaśnienia, komentarze ustaw soboru, a rozstrzygnięcie wątpliwości względem rozumienia ich, zastrzega Stolicy Apostolskiej. – Osobną bullą nadto, oznaczył papież dzień 1 maja 1564 jako termin, od którego dekrety reformacyjne, moc prawną wziąć miały.

Rychłe to i bezwarunkowe zatwierdzenie soboru, powszechną radość i w świecie katolickim wywołało, a było oraz świadectwem, o szczerych chęciach papieżaVII. ZAKOŃCZENIE

Masz więc, łaskawy czytelniku, acz w krótkim i niedostatecznym obrazie, dzieje soboru, który jest i będzie chwałą i chlubą Kościoła na zawsze.

Najprzód, albowiem obronił wiarę, na którą zacięta i wielce potężna herezja się rzuciła, a gruntownym i wszechstronnym jej rozjaśnieniem wszelkim zapobiegł wątpliwościom w rzeczach, tyczących się zbawienia, błędy zaś i matactwa rozumu ludzkiego, odsłonił nam jawnie. A że na świętych zasadach wiary nie tylko Kościół i dzieło odkupienia stoi, ale i społeczności polityczne z nich moc i życie biorą, przeto Sobór Trydencki dekretami i kanonami swymi, państwom zarazem dał fundamenty, bez których obalić się muszą. Mało zwracają nam uwagę na socjalną stronę herezji luterskiej i powszechnie mienią ją, powstaniem tylko na Kościół, gdy tymczasem błędy jej, w następstwach przewracają najgłówniejsze stosunki życia społecznego. Samo już odrzucenie powagi kościelnej, a postawienie w jej miejsce własnego i indywidualnego zdania i rozumu, co było hasłem reformy luterskiej, rzuca w państwo zaród nierządu i zgubnej anarchii. Gorszym nadto było przelanie władzy kościelnej na książęta świeckie, bo tym sposobem wszelkie ograniczenie rządu, w zasadzie zniesione, niechybnie do despotyzmu prowadzi.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: