- W empik go
Rzeź - ebook
Rzeź - ebook
Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.
Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.
Kategoria: | Klasyka |
Zabezpieczenie: | brak |
Rozmiar pliku: | 145 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Do węgierskiego muru się zbliżali,
Gdzie z baszt broń straszna błyskała: organki.
Otwarte stały kutej bramy szranki;
Tędy straż czeladź puszczała po siano,
Które w stodołach za miastem składano
Od ognia. Tłumnie szły po siano dziewki,
Śmiejąc się, albo w głos zawodząc śpiewki.
Szwedzi zaś, którzy mieli w bramie straże,
Przejść im wzbraniali, groźnie srożąc twarze.
Lecz dziewki, pewne, że to tylko żarty,
Chórem się z szwedzkiej naśmiewały warty,
Prosiły; ale wnet wolnym przesmykiem
Wszystkie do stodół poleciały z krzykiem.
Jacek to widząc, zauważył z cicha:
„Baczcie no! Szwed się nie spodziewa licha.
A czy widzicie? tam konne patrole
Sam Sztajn na objazd wyprowadził w pole".
Ale wtem Janusz Jackowi dłoń ścisnął:
„Jacku, patrz! płomień na Morgani błysnął!”
Ogień rósł; góry, doliny i lasy
Groźnej w płomieniach nabierały krasy,
Wszystkie obłazy wzdłuż Dunajca brzegu
Do pół czerwone wyrastały z śniegu.
„Ha, to znak Bartka! – rzekł Jacek. – Ja spieszę
Do Marcowicza; – on już zebrał rzeszę".
Odszedł, a Janusz patrząc na płomienie,
Wszedł między Szwedów na bramne podsienie
I rzekł: – „Panowie Szwedzi, aj figlarze,
Straszą dziewczęta; figlarzy Bóg karze!"
Śmiejąc się dodał. Szwedzi, radzi temu,
Odpowiadali żartami staremu.
Lecz wtem od strony ogniowych sygnałów