- W empik go
Savonarola w świetle najnowszych badań - ebook
Savonarola w świetle najnowszych badań - ebook
U progu historii nowożytnej napotykamy na jedną z tych zagadkowych postaci dziejowych, które niepospolitymi przymiotami ducha, niezwykłą działalnością swą, na współczesnych wywierają olbrzymi wpływ, jednając sobie największe uznanie, miłość, cześć i uwielbienie z jednej strony; ściągając na się wściekłą nienawiść, pogardę i potępienie z drugiej strony, które też z tego powodu pozostają zagadką dla potomnych, albowiem tajników ich subtelnych dusz najdokładniejsza analiza badawcza przeniknąć nie zdoła, a umysł ludzki nie potrafi pogodzić sprzecznych zdań, opisów i sądów o nich. Postacią taką jest bez wątpienia osobistość dominikanina, Hieronima Savonaroli, czczonego przez wielu współczesnych i późniejszych jako reformatora, proroka i świętego, a skazanego mimo to przez przeciwników swych florenckich, za zgodą Aleksandra VI, na stos za herezję i bunt przeciw Kościołowi, któremu duszą i ciałem był oddany, a którego reformy najżarliwiej pragnął. O Savonaroli istnieje cała literatura. Jedni przedstawiają go jako świętego i męczennika, drudzy jako republikańskiego rewolucjonistę w rodzaju Arnolda z Brescii, inni znowu jako fanatyka egzaltowanego lub fantastycznego potwora.
Kategoria: | Historia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-7639-348-3 |
Rozmiar pliku: | 87 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
U progu historii nowożytnej napotykamy na jedną z tych zagadkowych postaci dziejowych, które niepospolitymi przymiotami ducha, niezwykłą działalnością swą, na współczesnych wywierają olbrzymi wpływ, jednając sobie największe uznanie, miłość, cześć i uwielbienie z jednej strony; ściągając na się wściekłą nienawiść, pogardę i potępienie z drugiej strony, które też z tego powodu pozostają zagadką dla potomnych, albowiem tajników ich subtelnych dusz najdokładniejsza analiza badawcza przeniknąć nie zdoła, a umysł ludzki nie potrafi pogodzić sprzecznych zdań, opisów i sądów o nich. Postacią taką jest bez wątpienia osobistość Dominikanina, Hieronima Savonaroli, czczonego przez wielu współczesnych i późniejszych jako reformatora, proroka i świętego, a skazanego mimo to przez przeciwników swych florenckich, za zgodą Aleksandra VI, na stos za herezję i bunt przeciw Kościołowi, któremu duszą i ciałem był oddany, a którego reformy najżarliwiej pragnął. O Savonaroli istnieje cała literatura.¹ Jedni przedstawiają go jako świętego i męczennika, drudzy jako republikańskiego rewolucjonistę w rodzaju Arnolda z Brescii, inni znowu jako fanatyka egzaltowanego lub fantastycznego potwora.² Wszechstronna działalność tego męża i dziwne koleje, jakie przechodził z jednej strony, a z drugiej subiektywizm autorów i różny ich kąt widzenia, na te kontrasty w sądach się złożyły. Jak przy każdej wybitnej a zagadkowej postaci, nie obyło się i przy Savonaroli bez legendy i mitu, które prawdziwy obraz bohatera upiększyły i wyidealizowały, jak to dowodzi Ranke. W Niemczech protestanckich, chcąc reformatora florenckiego zaanektować dla protestantyzmu, zrobiono go przedsłannikiem reformatora wittenberskiego i umieszczono go na pomniku Lutra we Wormacji. Dziś sami protestanci przyznają, że Dominikanin florencki, który w swym ″Tryumfie Krzyża″ odstępstwo od Kościoła kładzie na równi z odstępstwem od Chrystusa, tylko dzięki fatalnej pomyłce uwieczniony został na protestanckim pomniku. Więcej usprawiedliwione były usiłowania katolików, aby go wydrzeć z rąk protestantów i wolnomularzy i przedstawić jako przedsłannika odrodzenia katolicyzmu, jako męczennika prawdziwej reformy katolickiej. Wszak taki św. Filip Nereusz lub Katarzyna Ricci otaczali pamięć swego nieszczęśliwego ziomka czcią i sympatią, wszak papież Benedykt XIV wydaje o nim piękne świadectwo, że zapewne osiągnął wieczne zbawienie, albowiem po otrzymaniu świętych sakramentów i błogosławieństwa papieża Aleksandra VI poniósł swą pożałowania godną śmierć.³ Wszak genialny Michał Anioł zwie go w swych listach ″serafickim nauczycielem″. Wobec tego nie dziw, iż Dominikanin C. Bayonne przed 20 laty napisał apologię Savonaroli, mającą na celu ułatwienie jego kanonizacji. Oczywiście usiłowania te idą za daleko. Ogółem biorąc przeważa zdanie, że Savonarola był mężem niepospolitych zdolności, nieposzlakowanej prawości, lecz fantastą zarazem i pełnym przesady; jego największym błędem było wmieszanie się do spraw politycznych i nieposłuszeństwo wobec papieża. Zamiary jego przynajmniej w pierwszych latach publicznej działalności były uczciwe i czyste, później dał się swej nieokiełznanej fantazji porwać daleko poza granice obowiązków zakonnika i kapłana. Stał się przywódcą frakcji politycznej i politycznym fanatykiem, żądającym publicznie wyroku śmierci na wszystkich nieprzyjaciół rzeczypospolitej; to musiało sprowadzić jego upadek. Pod względem dogmatycznym Savonarola w teorii przynajmniej pozostał zawsze wiernym⁴ Kościołowi, w praktyce wszakże reprezentował antykościelne dążności, zaprzeczając Stolicy Apostolskiej władzy karania i nosząc się z planami soboru, które w razie udania się, koniecznie do nowej schizmy doprowadzić musiały. Niezawodnie na usprawiedliwienie go służy fakt, że we Florencji i w Rzymie, ba nawet we Włoszech, panowały fatalne stosunki moralne, że sponiewieranie godności papieskiej w osobie Aleksandra VI dosięgło swego szczytu. Z tym wszystkim Savonarola w swej żarliwości i gorliwości w naprawianiu obyczajów nie tylko posunął się do najbezwzględniejszych wycieczek przeciwko małym i wielkim, ale zapomniał zupełnie o nauce Kościoła, że grzeszne, zbrodnicze życie przełożonych, nawet i papieża, jego władzy w zasadzie nie nadweręża. Był głęboko przekonany o swym posłannictwie i duchu proroczym, dowiódł wszakże niebawem, że duch, który go porywał, nie pochodził z nieba, albowiem probierzem Boskiego posłannictwa jest przede wszystkim pokorne posłuszeństwo wobec władzy najwyższej przez Boga ustanowionej: tej pokory Savonarola nie posiadał. ″Przeceniał siebie – twierdzi kardynał Newman⁵ – i podniósł się przeciw władzy, której nikt zaczepić nie może bez szkodzenia sobie. Nieposłuszeństwem nie przeprowadza się pożytecznych reform; to nie była droga do nawrócenia Rzymu lub Florencji″.
Taki sąd ostateczny wydał o reformatorze florenckim na podstawie rozległej literatury historycznej znany autor ″Dziejów papieży przy końcu średnich wieków″, L. Pastor.⁶ Sąd ten nawet wielbicielom insbruckiego profesora wydaje się za surowy i przesadny⁷ ; obraz mnicha florenckiego, jaki nam przedstawił Pastor na 58 stronicach swej ″Historii papieży″, skreślony jest tak ponurymi barwy, iż wywołał nie tylko energiczny protest w obozie wielbicieli Savonaroli, ale wzniecił w ogóle żywą polemikę naukową, tym bardziej budzącą zainteresowanie powszechne, o ile w zeszłym roku właśnie obchodzono we Florencji 400-letnią rocznicę śmierci nieszczęśliwego reformatora. Chcąc więc czytelnika zaznajomić z wynikiem tego ciekawego sporu naukowego, musimy najpierw podać w streszczeniu sprawę Savonaroli w oświetleniu Pastora, następnie przedstawić główne zarzuty jego przeciwników i zbadać, o ile są uzasadnione, by wreszcie na tej podstawie zebrać ostateczne rezultaty naukowe w tej sprawie i wydać jakiś sąd o zagadkowym reformatorze XV wieku.
Hieronim Savonarola, urodzony w Ferrarze 1452 r., poświęcił się zrazu naukom przyrodniczym, by jak ojciec zostać lekarzem. W 22 roku życia, dzięki kazaniu jakiegoś Augustianina, zbrzydziwszy sobie świat, wstępuje do klasztoru Dominikanów...NOTATKI
Rudelbach, Hieronymus Savonarola und seine Zeit. Hamburg 1835. – Meier F. K., Girolamo Savonarola. Berlin 1836. – Perrens F. T., Hieronymus Savonarola. Nach Originalurkunden und ungedruckten Schriften. Übers. v. J. F. Schröder. Braunschweig 1858. – Villari P., Geschichte Girolamo Savonarolas und seiner Zeit. Übers. v. Berduscheb. 2 tomy. Leipzig 1868. Drugie wydanie we włoskim języku. 2 tomy. Firenze 1887-1888. – Ranke, Historisch-biographische Studien. Leipzig 1877. – Hase K., Savonarola. 2 Aufl. (Neue Propheten) 2 Heft. Leipzig 1861. – Bayonne, Étude sur J. Savonarole d'après des nouveaux documents. Paris 1879. – Gherardi A, Nuovi documenti e studi intorno a Girolamo Savonarola. 2 wydanie. Firenze 1885. – Baccini G., Fra Savonarola prediche. Firenze 1889. – Berg, Voorloper der hervorming: Fra Girolamo Savonarola. Utrecht 1894. – Grisar, Zu den neuen Publicationen über Savonarola. Zeitschrift für katholische Theologie. IV, 390. Innsbruck 1880. – Cosci A., Girolamo Savonarola e i nuovi documenti intorno al medesimo. Archivio storico italiano, IV, 282-306, 429-468. Firenze 1879. – Sommerfeld, Savonarola, hans liv, gjerning og vidnedød. 2 tomy. Kristiania 1894-1895. – Marchese, Archivio storico Italiano. Appendice, t. VIII.