Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

Ściśle tajne - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
7 listopada 2018
24,90
2490 pkt
punktów Virtualo

Ściśle tajne - ebook

Każdy, kto przyszedł na świat, kiedyś z niego odejdzie. Ale co robił, zanim przyszedł i jak będzie tam, gdzie pójdzie? Niestety – tajemnica! Ileż to już tęgich głów próbowało rozwiązać tę zagadkę! Nikt do tej pory nie dał rady. No to może tym razem. Przeczytajcie i sprawdźcie, czy śmiała akcja godna asa wywiadu zakończyła się powodzeniem. Czy udało się wreszcie wyjaśnić to, co tak długo było ściśle tajne?

Kategoria: Dla dzieci
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8208-910-3
Rozmiar pliku: 41 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

O pradziadku nie mówiliśmy w domu „pradziadek”, tylko Mały Dziadek – w odróżnieniu od dużego dziadka, który był po prostu dziadkiem, czyli tatą mojej mamy. Mały Dziadek kiedyś już chyba bardziej urósł, ale potem z powrotem zmalał i ze wszystkich dorosłych na świecie był ode mnie najmniej wyższy. Miał tak dużo lat, że kiedy próbowałem do tylu policzyć, zawsze myliłem się po drodze i musiałem trzy razy zaczynać od początku. Któregoś dnia opowiedział mi nawet, że jak był naprawdę mały, znalazł na ulicy szczeniaczka dinozaura i potem codziennie wyprowadzał go na spacer!

Ostatnio Mały Dziadek prawie już nie chodził, a jeżeli, to bardzo wolno – kroczek po kroczku ze specjalnym balkonikiem. Ale za to dużo mówił. Na przykład o Małej Babci, której nie zdążyłem poznać, bo za późno się urodziłem. Kiedy o niej opowiadał, patrzył w moją stronę, ale bardziej przeze mnie niż na mnie, i słowa same układały mu się w łagodne fale, jak na moim rysunku z wakacji nad morzem:

W Małej Babci była siła, jakiej nie ma w innych czterech,

Mała Babcia potrafiła Himalaje przejść spacerem,

Mała Babcia po mistrzowsku wypuszczała w lot latawce,

Małej Babci los na włosku wisiał zawsze na huśtawce,

Mała Babcia czytywała kryminały na dywanie,

Małej Babci, chociaż mała, nikt przegadać nie był w stanie,

Mała Babcia całe życie celnie pluła pestką z wiśni,

wciąż to robi znakomicie, kiedy czasem mi się przyśni.

Dalsza część książki dostępna w wersji pełnej
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij