Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

Selfie na tle rzepaku - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
22 stycznia 2020
12,00
1200 pkt
punktów Virtualo

Selfie na tle rzepaku - ebook

W 22 utworach Justyna Bargielska w charakterystycznym, niepodrabialnym stylu dotyka kwestii fundamentalnych, bez patosu mówiąc o metafizycznych niepokojach, śmierci czy miłości. Czyje to jest selfie, kogo tu zobaczymy? Czy okaże się lustrem, w którym przejrzy się czytelnik? Autorski wybór wierszy zachęca do aktywnej i czujnej lektury: zwodzi i myli tropy.

Spis treści

Dating session

swaty

Kot leśnika

Egipska bawełna

Nie mili ludzie, ale staw pokryty rzęsą

Selfie ze złotym siurkiem

Hale Faelbetu

Trauma o piesku

Ding

Pieśń szkrabisty

Projekt wymiany ramek we wszystkich obrazkach

tylko ja jestem

Pan przyniósł, pan odniósł

Do Chloris

Pies ci je kapelusz

Jednym słowem

Jak to widzi sowa

Nowe fakty

Cenne jest Jagniątko

Sól i ogień

Inna róża

Dwa fiaty

 

Od autorki

Kategoria: Poezja
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-66487-94-9
Rozmiar pliku: 1,2 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

DATING SESSIONS

Pewnie, że chcę: lody, potem machniemy

się do Sopot, taksówkarz podrzuci za

duży rośnij. Jego napiwek pójdzie na

hacjendę, żeby mieć gdzie się

gonić dookoła stołu. Na dobranoc odwiert

w poszukiwaniu Australii i randka

w płonącym tunelu. Chyba że mam okres.

W ogóle to chcę.

Przygryzany język spuchł i ostatecznie

wyparł, co było do dodania. Myśl

jak ten mężczyzna, co leży obok,

a świat rozsunie kolana. Poproś

go o rękę, gdy wstanie. Tymczasem

złe kobiety w księżycowych żółciach

i puste prochowce, które chcą mu

ciebie zabrać: nie je śni

jak najdłużej, jęcząc i puchnąc.SWATY

topczyk, niechrzczony żywiołak spotyka

u kresu podróży dołem akwareli

rudą brzoskwinkę. w owym czasie wypchnięta

na czworokanciasty krąg ziem kwitła

różocętkami sińców jak rajska pantera.

teraz się wygładza w oku wszystkich pływów.

chłopczyk, obgryzione paznokcie, spotyka

w bocznej alejce jesienną topolę wariatkę

wniebopienną. stara bajka. objęci odchodzą

w kierunku opłotków, złączeni całkiem trwale

niejasnym stosunkiem do kręgów światła z okien.KOT LEŚNIKA

Kot leśnika to nie jest jakiś wygrzebywacz

kości. Od mi do mi i z powrotem zalicza tyle

ksamitnych seksów, deserów, owoców,

że ich liczba nie mieści się w książce

telefonicznej New Yorku. Na koniec zdobywa

wszystkie medale, a tarcze słoneczne

wszystkich układów lecą w jego kierunku,

furkocząc. I wszystko, co się rozszerza, jest jego.

Kot leśnika to nie jest jakiś wygrzebywacz

kości. Gdyby to zależało od kota, leżałbyś

na śmietniku do sądnego dnia. Robi miejsce

dla swoich dzieci, zjadając cudze. A więc

czy mówię nie? Nawet nie

nie mówię.

------------------------------------------------------------------------

Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki

------------------------------------------------------------------------
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij