SKAM Sezon 1: Eva - ebook
SKAM Sezon 1: Eva - ebook
Światowy fenomen! Książka na podstawie serialu, który pokochali młodzi widzowie na całym świecie!
Scenariusze do sezonu 1 serialu Skam, w formie, w jakiej zostały napisane.
Książka zawiera nigdy nienagrane sceny, komentarze i dialogi, które później wycięto.
Seria SKAM to oryginalne scenariusze kultowego już serialu internetowego, który odniósł sukces na całym świecie.
Każdy z czterech tomów zawiera scenariusz jednego z sezonów wyemitowanych pomiędzy 2015 i 2017 rokiem. W książkach znajdziemy ponadto nieuwzględnione w serialu sceny, wycięte podczas montażu kwestie, napisane na nowo prologi i epilogi, jak również komentarze twórczyni SKAM, Julie Andem, oraz nieupubliczniane wcześniej notatki. Książki z serii SKAM składają się na przewodnik po świecie, który zafascynował całe pokolenie. Odkryj na nowo losy Evy, Noory, Isaka oraz Sany i zbliż się do nich bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej.
W SKAM Sezon 1: Eva śledzimy losy Evy Kviig Mohn, nastolatki rozpoczynającej naukę w szkole średniej. Dziewczyna zaczyna spotykać się z Jonasem, ale nowy związek wpływa negatywnie na jej przyjaźń z byłą partnerką ukochanego. Pierwsza klasa Evy w Liceum im. Hartviga Nissena to trudny okres miłości, zdrady i zerwanych więzów – ale i nawiązywania nowych przyjaźni z Noorą, Chris, Vilde i Saną.
Kategoria: | Dla młodzieży |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8062-691-1 |
Rozmiar pliku: | 2,8 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
FILM
TYTUŁ: DODAJ MNIE NA FEJSIE
------------------------------------------------------------------------
SCENA 1
LOKACJA: Szkolna stołówka
WYSTĘPUJĄ: Eva, Ingrid, Sara, Vilde, Chris, załoga ładnych dziewczyn, Argentina i IGOR, koordynatorzy szkolnej rewii
REKWIZYTY: Podręcznik FOKUS, kartka, długopis.
EVA siedzi w jakimś typowym miejscu w szkole i próbuje się skupić na lekcjach. Przed nią leży otwarta książka do wiedzy o społeczeństwie, w zeszycie napisała „zadanie 1”. Wpatruje się w tekst o ludziach i społeczeństwie, czyta pierwsze zdanie, ale nie rozumie jego treści. Próbuje przeczytać je raz jeszcze. Dlaczego ludzie tworzą społeczeństwo? Kawałek dalej stoi grupka lubianych uczniów zbierających pieniądze na imprezę z okazji szkolnej rewii. Wchodzą VILDE, SARA, INGRID i ŁADNA DZIEWCZYNA, podchodzą do nich i płacą. EVA zdejmuje słuchawki, próbując podsłuchać, o czym rozmawiają. Dziewczęta flirtują ze zbierającym pieniądze trzecioklasistą, mówią o tym, jak fajnie będzie na imprezie, w której są grupie, gdzie pójdą na bifora. EVA próbuje podsłuchać szczegóły, ale jej zabawa w szpiega zostaje przerwana.
ARGENTINA: Hej!!!
EVA wzdryga się wystraszona. Stają przed nią dziewczyna (ARGENTINA) i chłopak (IGOR). Oboje są uśmiechnięci jak cholera. Chociaż nie. Ona jest uśmiechnięta jak cholera, on neutralny. Niemal bezpłciowy. Na twarzy.
EVA zaskoczona: Hej?
ARGENTINA: Chcesz dołączyć do rewii?
EVA: –
ARGENTINA: Jesteśmy z grupy scenograficznej, dumnej klasy pracującej przedstawienia, i chcemy, byś dołączyła do nas właśnie TY!
EVA zdezorientowana: OK?…
ARGENTINA i IGOR wpatrują się w EVĘ z wyczekiwaniem. Chociaż nie. Ona wpatruje się z wyczekiwaniem. On się tylko wpatruje.
EVA: …A co robi ta grupa scenograficzna?
ARGENTINA i IGOR spoglądają po sobie i recytują: Pędzlem machamy, aż odpadamy, chwytamy piły tak z całej siły, mierzymy deski jak wściekłe pieski, walimy młotkiem jak małym kotkiem, mrrrrrrr.
Oboje układają dłonie w kocie pazury i mruczą.
EVA patrzy na nich zdezorientowana i wystraszona.
ARGENTINA: Nie no, tylko się tak wygłupiamy. Nie musisz podejmować decyzji w tej chwili. Ale to ważne, byś wkrótce dokonała świadomego wyboru. Urządzamy jutro bifora. Wybierasz się na imprezę?
EVA: Eee –
ARGENTINA: – Musisz przyjść na imprezę! Wszyscy przecież idą!
EVA: Aha.
ARGENTINA ciągnie: Jesteś w pierwszej klasie, to TERAZ kładziesz fundament pod swoje życie towarzyskie na trzy kolejne lata. Obudź się! Argentina pstryka palcami z surową miną.
EVA podskakuje wystraszona.
ARGENTINA wybucha śmiechem.
ARGENTINA: Nie no, to tylko żart. Jak chcesz przyjść na naszego bifora, to mnie dodaj na fejsie. Nazywam się Argentina Mikołajewna Ihorska.
ARGENTINA i IGOR odchodzą. EVA zostaje przy stole kompletnie skołowana.CZWARTEK 24 WRZEŚNIA GODZ. 08.30
FILM
TYTUŁ: SAMOTNIK
------------------------------------------------------------------------
SCENA 1
LOKACJA: Na ulicy tuż przed Nissen
WYSTĘPUJĄ: Eva, Jonas, Isak
REKWIZYTY: Plecaki
JONAS i EVA idą ulicą niedaleko szkoły. IMPRO: JONAS opowiada o chłopaku, z którym chodzi na francuski. Chłopak jest przegrywem i nikt go nie lubi. EVA myśli, że sama jest przegrywem i nikt jej nie lubi.
EVA: Może powinniśmy jutro iść na tę imprezę grupy rewiowej?
JONAS patrzy na nią ze zdziwieniem/zaskoczeniem: Dlaczego?
EVA: Bo… Cała szkoła się tam wybiera. I to tak jakby teraz kładziemy fundament pod całe nasze życie towarzyskie w liceum.
JONAS reagując na wypowiedź EVY: Fundament pod całe nasze życie towarzyskie?
EVA niecierpliwie: Heloł! Takie imprezy są super. NAPRAWDĘ!
Jonas po zastanowieniu: OK, pójdę z tobą na tę imprezę, jeśli Isak będzie mógł z nami pojechać do domku w przyszłym tygodniu –
EVA wzdycha zrezygnowana, zupełnie jakby już wcześniej o tym dyskutowali.
JONAS: – Bardzo cię proszę! Wiem, że mieliśmy spędzić czas tylko we dwoje, ale Isak nie ma co robić w ferie. Chcesz pozwolić, żeby się wałęsał jak kompletny samotnik?
EVA patrzy na niego zrezygnowana.
JONAS: Ty też możesz zabrać koleżankę!
EVA patrzy na JONASA wzrokiem zdającym się mówić: wiesz przecież, że nie mam koleżanek. JONAS uświadamia sobie, że EVA nie ma koleżanek, i patrzy na nią z rezygnacją/troską, obejmuje ją i przytula.
JONAS całuje EVĘ.
EVA zastanawia się i poddaje: No dobra. Isak może z nami jechać.
ISAK (Z OFFU): Dokąd?
JONAS i EVA odwracają się i widzą ISAKA, który wyrasta nagle przed nimi jak spod ziemi. To znaczy nie jak spod ziemi, wychodzi zza rogu albo coś w tym stylu, wymyślę coś, jak zobaczę lokację.
JONAS: Do mojego domku wakacyjnego!
IMPRO radość ISAKA i JONASA.
EVA surowym tonem: Pod JEDNYM warunkiem: macie ze mną jutro pójść na imprezę grupy rewiowej.
ISAK: Jutro nie możemy.
JONAS zdziwiony: Dlaczego nie?
ISAK: Mamy bilety na _____ WPISAĆ KONCERT, KTÓRY SIĘ TEGO DNIA ODBYWA W OSLO, NA KTÓRY CHCIELIBY PÓJŚĆ
JONAS: O fak, zupełnie zapomniałem!
EVA patrzy na JONASA z rezygnacją.
JONAS: Sorry, naprawdę zapomniałem!!
EVA rusza przed siebie, JONAS posyła ISAKOWI nerwowe spojrzenie i biegnie za EVĄ, próbując się tłumaczyć.