Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Słona wanilia - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
22 września 2023
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Słona wanilia - ebook

Słodko-słona historia o licealistach, którzy z jednej strony mierzą się z nastoletnimi problemami, a z drugiej – muszą przedwcześnie dorosnąć, ponieważ najbliżsi, którzy powinni być dla nich opoką, zawodzą.

Tomek jest wycofanym nerdem, siedzącym z nosem w komiksach oraz anime. Jego największą bolączką jest fakt, że urodził się w walentynki, których szczerze nie cierpi z wielu powodów. Pewnego razu niespodziewanie trafia do pomocy przy organizacji szkolnej imprezy walentynkowej, którą kierują dwie topowe uczennice - Amanda oraz Anna. Przyjaciółki wiodą z pozoru idealne życie i są niedoścignionym wzorem dla innych. Jednak nic nie jest tym, czym się wydaje na pierwszy rzut oka.

Kategoria: Obyczajowe
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-67864-00-8
Rozmiar pliku: 1,2 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

PROLOG

Nienawidzę walentynek.

I mam ku temu bardzo, ale to bardzo poważną serię powodów. Nie wierzycie? Myślicie pewnie, że to tylko takie gderanie przeciętnego siedemnastolatka, któremu życie nie dowaliło jeszcze dość mocno i pozna jego smak dopiero, kiedy pójdzie do „prawdziwej” pracy.

Po pierwsze – pracuję. No dobra, dorywczo w przychodni weterynaryjnej mojego wujka, głównie w weekendy, ale praca to praca. Jednak nie o nią się rozchodzi, tylko o ten przeklęty Dzień Zakochanych, kiedy to ludzie kompletnie tracą rozum i zachowują się niczym banda naćpanych pawianów w zoo. Mojej rodziny też to nie ominęło.

Urodziłem się czternastego lutego, moi rodzice poznali się czternastego lutego, co gorsza ojciec oświadczył się matce tego samego dnia, bo przecież tak było „romantyczniej”. Choć obstawiam, że po prostu nie chciało mu się zapamiętywać masy różnych dat i wybrał najwygodniejsze rozwiązanie. Zapewne już zgadliście, kiedy się pobrali. Tak, cholernego czternastego lutego. I kto na dokładkę ma urodziny tego dnia? Oczywiście, że ja. Jeszcze gdybym był najstarszym z całego rodzeństwa, ale nie. Mam dwie starsze siostry, z których pierwsza urodziła się osiemnastego, a druga dziesiątego listopada. Łatwo zatem policzyć, kiedy obie zostały – że tak to poetycko ujmę – poczęte. A teraz najlepsze. Kiedyś się dowiedziałem, że rodzice nie planowali więcej dzieci, a ja byłem – uwaga! – niespodzianką. Tak. Cholerną, nieprzewidzianą niespodzianką.

Nie ma to jak delikatnie oznajmić dziecku, że jest wakacyjną wpadką, zapewne zmajstrowaną po hucznej imprezie suto zakrapianej alkoholem. Trauma zapewniona na długie lata.

Dlatego właśnie nienawidzę walentynek i staram się ich unikać jak ognia. Jest to dość trudne, zważywszy na fakt, że tego dnia moja radosna rodzinka zawsze musi z czymś wyskoczyć. Bo przecież to wszystko jest takie słodkie, romantyczne i w ogóle, kurna, cudowne. W podstawówce z początku nie było tragedii, dopóki moim rówieśnikom nie odpalił się okres dojrzewania i hormony zaczęły wesołą oraz niekontrolowaną hulankę po ich organizmach. Fakt, dzień moich narodzin bardzo szybko wykorzystano do kretyńskich żartów, co jeszcze bardziej uprzedziło mnie do tego, pożal się Boże, „święta”.

Dlatego gdy trafiłem do liceum, postanowiłem obrać nową taktykę – trzymać wszystkich na dystans. Szczególnie kobiety. Pierwszą klasę przeszedłem bezboleśnie, a druga zapowiadała się podobnie. Zapowiadała, ale niestety musiał się znaleźć ktoś, kto oczywiście zepsuł cały mój misterny plan. I, o zgrozo, tą osobą okazała się moja wychowawczyni, kobieta dobijająca do trzydziestki, która desperacko szukała drugiej połówki.

A wiecie, co jest w tym wszystkim najgorsze? Że tego feralnego dnia poznałem dziewczynę, w której się naprawdę zakochałem. Na moje nieszczęście – z wzajemnością.

Zacznijmy jednak naszą opowieść od samego początku.

Jest jedenasty lutego. Nazywam się Tomek Sosnowski, jestem uczniem drugiej klasy w prywatnym liceum w Gdyni i szczerze nienawidzę walentynek.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: