Słowiańska magia w praktyce. - ebook
Słowiańska magia w praktyce. - ebook
Odkryj magię, która krąży w Twojej krwi od pokoleń. Poznaj słowiańskie zaklęcia, rytuały i wróżby praktykowane przez Twoich przodków. Autorka, czarownica w piątym pokoleniu, dzieli się z Tobą rozległą magiczną wiedzą odziedziczoną po swojej matce i babce. Odkrywa wcześniej nieujawniane słowiańskie zaklęcia, inkantacje, czary, amulety, uroki i praktyki magiczne. Wśród nich znajdziesz ponad 300: zaklęć ochronnych, zaklęć związanych ze zdrowiem, miłością, pieniędzmi oraz domem. Pomogą Ci one nie tylko w zdjęciu klątwy, ochroną przed złym okiem, bankructwem czy plotkami, ale ułatwią również kontakt z duchami i przodkami. Zapobiegną także kradzieży, przywrócą zdrowie i dobre samopoczucie. Odkryj magię swoich przodków!
Spis treści
Wstęp. Magia jako żywa tradycja
1. Pogańskie chrześcijaństwo lub chrześcijańskie pogaństwo
2. Słowiańska magia, moc i czary
ZAKLĘCIA
3. Zaklęcia dotyczące miłości i związków
4. Zaklęcia dotyczące pieniędzy, bogactwa i interesów
5. Zaklęcia ochronne
6. Zaklęcia związane z domem i mieszkaniem
7. Zaklęcia związane ze zdrowiem i leczeniem
8. Sny i wróżby
9. Tradycje, przesądy, gusła i zaklęcia związane z cmentarzami
10. Proste wskazówki na wszelkie okazje
O Autorce
Kategoria: | Ezoteryka |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8171-620-8 |
Rozmiar pliku: | 3,4 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Słowiańskie czary są wyszukaną praktyką wymagającą wysiłku intelektualnego i filozoficznego oraz reprezentują siłę ludzkiej woli. To rzecz dla ludzi, którzy są ciekawi nieznanego, a nie dla tych, którzy boją się tajemnic i tabu. Czary faworyzują odważnych i przyciągają najbardziej zmotywowanych i inteligentnych. Ta książka jest przeznaczona dla czytelników, którzy starają się wprowadzać zmiany w swoim życiu i nie boją się tego, co tajemnicze i zakazane. To prawdziwy skarb dla tych, którzy chcą dowiedzieć się czegoś o rosyjskim folklorze, magii i wierzeniach i wykorzystać tę wiedzę w praktyce – lub są po prostu zainteresowani ludami wschodniosłowiańskimi.
Każdy czytelnik, który używa lub próbuje korzystać z dowolnego zaklęcia z tej książki, robi to na własne ryzyko. Autor i wydawca nie ponoszą żadnej odpowiedzialności, jeśli dzieło nie przyniesie pożądanego efektu lub rezultatów. Ta książka służy wyłącznie do celów edukacyjnych, duchowych oraz jako inspiracja do własnych poszukiwań.WSTĘP
MAGIA JAKO ŻYWA TRADYCJA
Burze sprawiają, że drzewa zapuszczają głębsze korzenie.
DOLLY PARTON
Rosyjskie czary oparte są na interwencjach bogów, duchów i sił natury w życie zwykłych ludzi, a także na zdolnościach kontrolowania tych sił. Mogę z całą pewnością stwierdzić, że Rosjanie używali czarów do osiągania swoich celów przez wiele stuleci.
Magia była integralną częścią pogańskich tradycji praktykowanych przez naszych przodków. Miała pomagać w codziennym życiu, leczyć i uwalniać od negatywnej energii. Nasi przodkowie używali wszelkiego rodzaju magii – od zaklęć i uroków po inkantacje mające pomagać w interesach i w trakcie bitew.
Rosyjskie czary to synteza pogaństwa i chrześcijaństwa. Nadal są ludzie, którzy obchodzą pogańskie święta i praktykują czary w czasie chrześcijańskich świąt. Nadal żyją wiedźmy, które szepczą nad węzłami, aby przeklinać lub leczyć.
Czarownicy są zdolni do naprawdę niezwykłych rzeczy.
Urodziłam się w Związku Radzieckim i mieszkałam tam aż do osiemnastego roku życia. Jako dziecko widziałam, jak moja babcia i matka używają magii w swoim codziennym życiu, aby pomagać sąsiadom, przyjaciołom i innym osobom szukającym pomocy. Jestem czarownicą w piątym pokoleniu, zarówno od strony matki, jak i od strony ojca. W mojej rodzinie nigdy nie oddzielaliśmy magii od codzienności. Gdy miałam siedem lat, moja matka, siostra i ja odbyłyśmy seans, aby skontaktować się ze zmarłym. Stawiałyśmy karty tarota, aby sprawdzić, czy zdamy test szkolny lub by dowiedzieć się, czy chłopak, którego lubię, zaprosi mnie na randkę. Każde „chrześcijańskie” święto było wspaniałym czasem dla mnie i mojej siostry, ponieważ wróżyłyśmy sobie na wiele sposobów, mając przy tym mnóstwo adekwatnej do naszego wieku zabawy. Wzywałyśmy duchy umarłych na różne sposoby, a wszystko to było częścią spędzanego z rodziną czasu.
Dzięki mojej rodzinie poznałam starożytne tajemnice magii i uzdrawiania, odziedziczyłam po nich moją pasję do magii i wróżbiarstwa oraz odkryłam prawdziwy potencjał ludzkiego ducha. Ta długa linia metafizyków w rodzinie i bogate duchowe dziedzictwo kulturowe sprawiły, że okultyzm i świadome myślenie zapuściły we mnie korzenie w bardzo młodym wieku.
Wierzymy w to, że możemy zmieniać świat, zaczynając od siebie. Wierzymy, że jesteśmy w stanie przynieść pokój, najpierw ucząc się kochać i doceniać siebie i swoich przodków. Uważamy, że reguły nie są arbitralne, ale tworzone przez nas zgodnie z naszymi przekonaniami. Wierzymy w wolną wolę. I wierzymy w magię i moc, którą ona posiada! Trzymamy się mądrości naszego własnego wewnętrznego głosu, ponieważ wiemy, że największym darem we wszechświecie jest wolna wola – ostateczna i wszechmocna – ograniczona tylko miłością i ulepszona praktykowaniem magii.
Każdy z nas jest epicentrum samoupodmiotowienia, ponieważ ustalamy własne zasady, zamiast poszukiwania nieistniejącego przewodnika po życiu. Nie potrzebujesz pozwolenia guru samopomocy, aby wyjść ze strefy komfortu i zawojować świat. Nosisz w sobie cały potencjał, którego potrzebujesz, aby przejąć kontrolę nad swoim życiem, nauczyć się podstaw korzystania z magii i móc bezwarunkowo kochać bez oczekiwania niczego w zmian. Traktujemy wolną myśl i to, co zabronione, jako część naszej duchowej niepodległości!
Moje dzieciństwo i lata młodzieńcze były wypełnione magią; magia była wszędzie w powietrzu, we wszystkim, co robiliśmy, w sposobie, w jaki moi rodzice mówili i działali na co dzień. Dla nas to nie była magia; dla nas był to sposób, w jaki żyliśmy, nie znaliśmy niczego innego, więc było to normalne. Od momentu opuszczenia miejsca moich narodzin do chwili obecnej każdego dnia tęsknię za magią w powietrzu. Życie bez magii jest jak powrót z wakacji do pracy, której nie lubisz, powrót do rutyny i (dla większości ludzi) normalnego stylu życia.
Co skłoniło mnie do napisania tej książki? Jeśli mogę to powiedzieć jednym słowem: nostalgia. Tęsknota za prawdziwą wolnością – tą odkrytą w magii, a nie tym sztucznym pojęciem kryjącym się pod tym słowem, które jest dzisiaj promowane. Chciałam podzielić się tą wiedzą i pokazać ludziom, że gdzieś tam we wsiach w moim kraju jest inne życie (jestem pewna, że tak samo jest w wielu innych państwach) – gdzie wciąż żyje się zgodnie ze starymi zasadami i można uwolnić się od dogmatów, zasad i brudu współczesnego świata.
W tej książce wyjaśnię sekrety głębokiego systemu myśli i praktyk leżących u podstaw kultury wschodniosłowiańskiej. Będę mówić o duchowym dziedzictwie pochodzącym ze starożytnego systemu wierzeń oraz opiszę praktyczne kroki, które możemy podjąć, aby pomóc sobie w codziennym życiu.
Zaczynam od wyjaśnienia związku między chrześcijaństwem a pogaństwem w Rosji, opierając się na tym, czego nauczyłam się od moich rodziców, dziadków i otaczającej mnie społeczności. Wychowujemy się tam na bajkach, filmach, dokumentach, bajkach na dobranoc i innych rzeczach, którymi otacza się dzieci. Uczymy się naszej historii w szkole, a także uczymy się jej za pośrednictwem folkloru i zwyczajów.
Przedstawię również podstawy słowiańskiej magii – to, czym ona jest, dlaczego działa – i przybliżę ludowe mądrości na temat czarowników, które funkcjonują do dzisiaj.
Następnie będzie kilka rozdziałów o zaklęciach. Te zaklęcia zapożyczyłam głównie od mojej rodziny; niektóre pochodzą od różnych osób, zebrałam je, kiedy podróżowałam za granicę lub gdy jeździłam po wiejskich terenach w Rosji. Czary są podzielone na kategorie związane z miłością i związkami; pieniędzmi, bogactwem i interesami; ochroną; domem i mieszkaniem; zdrowiem i leczeniem; marzeniami i wróżbami.
Cmentarze mają swoją własną, specjalną magię, dlatego też zamieściłam osobny rozdział o tradycjach cmentarnych, związanym z nimi folklorze i zaklęciach.
Książka kończy się magicznymi słowiańskimi wskazówkami na każdą okazję.1
POGAŃSKIE CHRZEŚCIJAŃSTWO LUB CHRZEŚCIJAŃSKIE POGAŃSTWO
Rusini połączyli chrześcijaństwo i pogaństwo w takim stopniu, że trudno powiedzieć, które z nich zwyciężyło. Chrześcijaństwo – które zaakceptowało pogańskie korzenie, czy pogaństwo, które pochłonęło chrześcijański dogmat.
KARDYNAŁ HÉLIE DE TALLEYRAND-PÉRIGORD, XIV WIEK (W JEDNYM Z LISTÓW DO PAPIEŻA JANA XXII)
W Rosji chrześcijaństwo i pogaństwo nieustannie walczyły o dominację w powszechnej świadomości, ale w dziwny sposób te dwa systemy wierzeń również się uzupełniały. Przyjęciu chrztu przez Rosję towarzyszyła przemoc. W rzeczywistości były trzy oddzielne próby nawrócenia Rosji na chrześcijaństwo i wszystkie zakończyły się niepowodzeniem. Ludzie nie chcieli zaakceptować nowej wiary, która znacznie różniła się od pogaństwa, i nie bez powodu. Władze próbowały wpływać na najświętszą i najintymniejszą rzecz: wiarę. Chrześcijańscy święci zaczęli zastępować pogańskich bogów, ale starzy bogowie zawsze tam byli, ukrywając się pod cienką powierzchnią nowego obrządku.
Doprowadziło to do powstania wyjątkowego zjawiska „dualizmu wiary”, które wciąż trwa. Nie ma powodu, aby oceniać tę kompilację w kategoriach dobra lub zła. Pokazuje ono po prostu oryginalność i wyjątkowość rosyjskiej kultury. Do dziś każda część naszego życia jest nasycona resztkami pogaństwa, mimo że minęło ponad tysiąc lat! Tak trwała może być religia.
PRAWDY STAREJ WIARY
Starzy Wierzący lub Pierwsi Wierzący to określenia, które odnoszą się do ludzi żyjących w czasach starożytnych Słowian. Było to ogromne plemię zamieszkujące nie tylko terytorium obecnej Rosji, Ukrainy i Białorusi, ale także Bałkanów i państw bałtyckich. Czcili starych bogów i przynosili im bogate ofiary w zamian za pokój i dobre żniwo.
Starożytni Słowianie odprawiali rytuały, które stanowiły podstawę dzisiejszej magii elementarnej i naturalnej. Cztery żywioły reprezentowały czystą naturę dla wszystkich Starych Wierzących. To natura wzmocniła ich magię i połączyła siłę wszystkich żywiołów.
Ziemia, matka, obrońca. Dała jedzenie, ubrania oraz zdolność do siewu i zbioru plonów.
Woda, bez której nie byłoby upraw. Człowiek nie może żyć bez wody; rośliny i zwierzęta potrzebują jej każdego dnia. Słowianie osiedlali się wzdłuż rzek nie tylko w celu zapewnienia polom nawodnienia, ale także w poszukiwaniu ochrony. Przeprawa przez burzliwą rzekę nie jest łatwa, więc ich miasta były dobrze chronione od tej strony.
Powietrze jest nie mniej ważne niż woda.
Ogień zapewnia nam ciepło, światło i ochronę przed dzikimi zwierzętami. Za pomocą ognia można było nie tylko przygotowywać jedzenie i ogrzewać dom, ale także wytwarzać broń. W tym czasie Słowianie opanowali już obróbkę metali.
Oprócz żywiołów istnieje kilka pokoleń pogańskich bogów słowiańskich. Pierwsze i najstarsze z tych pokoleń zaczyna się od boga piorunów o imieniu Perun. Bogiem ziemi, wód i zaświatów jest Weles. Bóstwem słonecznym jest Dadźbóg. Bóg o imieniu Rod zachowuje święty związek między pokoleniami, ponieważ moc wszystkich przodków spoczywa w rękach tego, który szanuje swoje korzenie, zna imiona swoich dziadków i szanuje ich religię; to fundament wiary pogańskich Słowian. Kobiety otrzymywały pomoc i ulgę podczas trudnego porodu przy wsparciu bogiń Łady i Mokoszy.
Wiele wieków później na miejscu Peruna pojawił się Jaryło – mądry, sprawiedliwy, ale bardzo wojowniczy bóg. Wtedy nastąpił podział. Pojawiły się całe plemiona, które odmówiły uznania nowych bogów. Nie chcieli zdradzić wiary swojej ojczyzny i swoich dziadków. Starzy Wierzący chcieli kontynuować rytuały ku czci Peruna, ale wyznawcy nowych bogów argumentowali, że przyszłość należy do Jaryły, boga Słońca, Światła i Mocy.
Wiara Starych Wierzących była ściśle związana z ich magią i rytuałami. Większość zaklęć z tego okresu dziejów Słowian pochodzi z czasów najstarszych pogańskich bogów. Wielka słowiańska magia, która czerpała moc z natury, narodziła się w tym okresie. Ich życie było pełne mistycyzmu, rytuałów, zaklęć. A ich magia miała zarówno biały, jak i czarny odcień.
W tych starożytnych czasach natura i przeznaczenie były bezwzględne dla ludzi. Potrzebowali oni obu rodzajów magii, aby przetrwać. Wtedy równowaga między czarną i białą magią była znacznie silniejsza. Czarownicy pomagali ludziom wybrać odpowiedni czas na sadzenie roślin i budowę domostw. Błogosławili także ich dokonania i bitwy. Starzy Wierzący mieli wielu wrogów, ale mieli też wielu przyjaciół. Ich bogowie zawsze stali z nimi ramię w ramię, przypominając wyznawcom o swojej obecności za pomocą piorunów, deszczu, jasnego światła słonecznego lub żyznej gleby.
KONWERSJA NA PRAWOSŁAWIE
Książę Włodzimierz I Wielki przyniósł swojemu ludowi chrześcijaństwo z Cesarstwa Bizantyjskiego (było to tak zwane chrześcijaństwo wschodnie) około 988–990 r. Pogańskie świątynie zostały zburzone, bożki spalone, a tradycje zapomniane. Zmiany te miały jednak znaczenie głównie polityczne.
Po konwersji Rusi Kijowskiej chrześcijaństwo i pogaństwo funkcjonowały obok siebie, pozornie równolegle. Nowa wiara nie wykluczała automatycznie pierwszej; obie religie zaczęły się nawet konsolidować. Pogaństwo okazało się tak trudne do przezwyciężenia, że chrześcijaństwo musiało przyjąć niektóre jego cechy. Na początku XIII wieku ochrzczeni często praktykowali pogańskie tradycje i obrzędy, wierzyli w duchy i mary oraz czcili pogańskich bogów, tylko czasami trzymali to w sekrecie.
Współczesne prawosławne ikony chrześcijańskie są zmodyfikowanymi pogańskimi bożkami; a w przedstawieniach niektórych prawosławnych świętych często można rozpoznać cechy pogańskich bogów. Podobnie wśród starożytnych Słowian istniało wiele świętych dni w ścisłym związku ze żniwami, płodnością i dobrą pogodą, które Kościół wybrał, przekształcając je w chrześcijańskie święta. Czasami zmieniały się daty; czasami daty się zgadzały. Święta poświęcone pogańskim bogom (na przykład Kupale) stały się świętami chrześcijańskich świętych. Dzięki temu czarownicy przetrwali i uniknęli śmierci lub tortur z ręki „chrześcijan”.
Ryc. 1.1. Jan Wyszaticz – szlachcic i dowódca wojskowy z XI wieku – i poganie. Za Janem widać kapłana niosącego krzyż. Poganie noszą tradycyjne stroje z symbolami bogów. Obraz Siergieja Iwanowa, 1912
Dzień święta ku czci Peruna zbiegł się z dniem proroka Eliasza, więc Perun stał się Eliaszem, który zgodnie z lokalnymi przekonaniami jeździł rydwanem po niebie podczas burz. Weles został zastąpiony przez Świętego Mikołaja, jednego z najbardziej czczonych świętych w Rosji, a także Świętego Jerzego. Kult Matki połączył się z kultem Maryi Dziewicy, Matki Bożej; podczas gdy Dadźbóg przybrał postać Chrystusa. Tymczasem Mokosz przekształciła się w Świętą Paraskiewę z Bałkanów, której ikony umieszczano przy źródłach lub fontannach. Jeśli chodzi o niższe bóstwa, z czasem stosunek do nich był coraz bardziej negatywny. Stopniowo stawały się w oczach ogółu demonami lub po prostu złymi istotami.
Poganie, którzy nie chcieli być ochrzczeni, uciekali do lasu i zabijali księży. Napięcia rosły, aż w końcu wybuchły zamieszki. W tamtym czasie doszło do wielu pogańskich buntów! Ale polityka Rurykowiczów, nawet jeśli wymuszona, nie była barbarzyńska. Rządzący zastosowali cierpliwą, przemyślaną taktykę, aby doprowadzić do nawrócenia, a ostatecznie ich wysiłki zakończyły się sukcesem. Ale nowa religia była niestabilna, pozbawiona głębokich korzeni, które miało pogaństwo.
Dowodem tego braku korzeni była klęska nieurodzaju i głodu, która dotknęła Ruś w drugiej połowie XI wieku. Chrześcijaństwo nie mogło zaradzić takiej sytuacji, ponieważ nie rościło sobie władzy nad siłami natury. Ale pogańskie obrzędy i rytuały, które były w większości związane ze zjawiskami naturalnymi, mogły w takiej sytuacji pomóc. W rezultacie doszło do reakcji pogańskiej i ludzie wracali do swoich korzeni. Kościół brutalnie stłumił ruch, zmieniając sytuację na swoją korzyść – jak to wielokrotnie robił wcześniej i później.
DARY OFIARNE
Ofiara jest najbardziej podstawowym sposobem komunikowania się z bogami w pogaństwie. W prawosławiu ofiara ma zupełnie inne znaczenie, ale nadal jest tą częścią chrześcijaństwa, która przypomina pogański zwyczaj. Z reguły ofiary mają formę prezentów. Prezenty te są używane do przypieczętowania obietnicy, złożenia prośby lub podziękowania za cud, który już miał miejsce, taki jak cud uzdrowienia. Są to tak zwane prezenty dobrowolne.
Ogólnie rzecz biorąc, praktyka składania ofiar w chrześcijaństwie (a szczególnie w kościele prawosławnym) jest uważana przez wielu za bezpośrednie dziedzictwo pogaństwa. Jako przykład możemy zaobserwować praktykę ozdabiania ikon różnego rodzaju biżuterią. Ikony są wykonane ze złotych i srebrnych elementów i często zdobione kamieniami szlachetnymi. Ludzie ozdabiają je krzyżami, biżuterią damską, taką jak kolczyki i bransoletki oraz pierścionki i inne ozdoby. Niektórzy ludzie również wieszają ofiary na ikonach. Za rządów Piotra I Kościół próbował wykorzenić tę praktykę, ale przetrwała i wciąż funkcjonuje. Istnieje też sposób składania ofiar, który już prawie zniknął, prawdopodobnie ze względu na jego bezpośredni związek z pogaństwem. Jest to praktyka polegająca na obdarowywaniu ikon biżuterią, mającą przedstawiać obraz części ludzkiego ciała lub osoby jako całości. Jeśli twoje oko, ręka lub noga zostaną zranione, możesz udać się do miejscowego klasztoru i zamówić srebrną replikę lub symbol odpowiedniej części ciała. Następnie należy umieścić ją na ikonie wraz z modlitwą o wyzdrowienie lub jako dowód wdzięczności w postaci wotum.
Niektórzy uważają, że zapalone świece używane przez wiernych w kościele lub stawiane przed ikonami to również dar ofiarny. Można bezpiecznie założyć, że praktyka zapalania świec i lamp to pogańskie dziedzictwo związane z ofiarnymi ogniskami.
PODOBIEŃSTWA Z VOODOO
Pogaństwo słowiańskie jest wyjątkowe, ale łączy pewne cechy z inną religią: voodoo. To religia stworzona przez potomków afrykańskich grup etnicznych, które zostały zniewolone i sprowadzone do Ameryki, a następnie schrystianizowane przez misjonarzy. Voodoo, podobnie jak słowiańskie pogaństwo, ma aspekty starszych religii afrykańskich, ale połączone z aspektami chrześcijańskimi, które zaadaptowano. Co ważne, zarówno voodoo, jak i słowiańskie pogaństwo kładą nacisk na szacunek wobec przodków. Ponadto magiczne aspekty słowiańskiego pogaństwa i voodoo są podobne w sposobie, w jaki praktykujący magię tworzą zaklęcia i działają za ich pomocą. Innym podobieństwem jest to, że korzystając z magii, wzywamy zewnętrzną moc, taką jak duch, demon, dusza zmarłej osoby; w voodoo czarownicy również wzywają zewnętrzną moc, w tym przypadku ducha, boga, loa lub duszę zmarłej osoby.