-
W empik go
Śmiertelny żart - ebook
Śmiertelny żart - ebook
Grupa przyjaciół, studentów ostatniego roku Uniwersytetu Warszawskiego, zostaje uwikłana w dramatyczne wydarzenie, które na zawsze zmienia ich życie. Niewinny, jakby się mogło wydawać żart, zrobiony podczas dużej imprezy zorganizowanej z okazji zakończenia studiów, kończy się śmiercią jednej z osób. Pod wpływem szoku uczestnicy feralnego przyjęcia pozbywają się ciała i próbują zapomnieć o tym tajemniczym zajściu.
Po latach echo tamtego zdarzenia zbiera śmiertelne żniwo, ujawniając nowe, przerażające fakty. Jeden ze świadków tragicznego incydentu, Radek Rozbicki, zostaje wciągnięty w wir nieprzewidywalnych i brzemiennych w skutki wydarzeń.
Podjęte na własną rękę śledztwo wciągnie go w przerażającą otchłań kłamstw i niebezpiecznych odkryć. Czy uda mu się ujawnić pogrzebaną przed laty prawdę?
| Kategoria: | Kryminał |
| Zabezpieczenie: |
Watermark
|
| ISBN: | 978-83-68037-10-4 |
| Rozmiar pliku: | 1,7 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Nazywam się Radek Rozbicki i właśnie zabiłem człowieka. Kolegę ze studiów. Kogoś, kto przed laty był moim przyjacielem. Kogoś, o kimś kiedyś tak właśnie myślałem.
Wydarzenia ostatnich tygodni wstrząsnęły moim dotychczasowym życiem. Przewróciły wszystko do góry nogami, na nowo definiując sytuację z przeszłości, którą uznawałem za zamknięty, rozliczony i zapomniany rozdział, do którego nikt już więcej miał nie wracać. Rozdział, który miał na zawsze pozostać w takim kształcie, w jakim go zapamiętałem.
Przez dramatyczne okoliczności ostatnich tygodni kilka osób straciło życie, a na jaw wyszły długo skrywane tajemnice. Dowiedziałem się wielu nowych rzeczy na temat ludzi, których znałem, ale poznałem też bardziej samego siebie. Ryzykując zdrowiem i życiem, wplątałem się w zagmatwane i niebezpieczne działania zorganizowanej grupy przestępczej, która za wszelką cenę starała się utrzymać w tajemnicy swoje brudne, wielomilionowe interesy.
Sam otarłem się przy tym o śmierć.
Finalnie przyczyniłem się do wykrycia jednego z największych przekrętów gospodarczych ostatnich lat i do zatrzymania winnych osób.
Opowiem Wam, jak to się zaczęło. Dokładnie osiem lat temu.