Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • nowość
  • Empik Go W empik go

ŚnięTY - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
1 czerwca 2024
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

ŚnięTY - ebook

„ŚnięTY” to poruszający, autobiograficzny thiller psychologiczny, który zabiera czytelnika w emocjonalną podróż odkrywania własnego ja. Główny bohater, zmagający się z trudną przeszłością i wewnętrznymi konfliktami, podejmuje odważną wędrówkę, by odkryć na nowo samego siebie. Narracja prowadzona jest z głęboką szczerością i wrażliwością, pozwalając czytelnikowi wejrzeć w skomplikowane zakamarki ludzkiej psychiki. Jest to archetyp bolesnej ale oczyszczającej walki, którą każdy z nas musi stoczyć.

Kategoria: Proza
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8384-141-0
Rozmiar pliku: 2,5 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Słabe światło świtu wkradało się przez brudne okno, rzucając długie cienie na niewielki pokój, w którym Limak leżał niespokojnie na zużytym materacu. W jego głowie wirowały chaotyczne myśli i wspomnienia. Jak to się stało, że znalazł się tutaj, sam w tym odludnym miejscu, a jego niegdyś tętniące szczęściem życie stało się zaledwie cieniem dawnego? Limak przerzucił nogi przez krawędź łóżka, krzywiąc się, gdy jego stopy uderzyły o zimną, twardą podłogę. Gdy wstał, ogarnęły go zawroty głowy i oparł się o ścianę, a serce waliło mu jak oszalałe. Nie pamiętał, kiedy ostatnio jadł — wszystko, co wiedział, to przytłaczające poczucie samotności i rosnąca desperacja, by uciec od ponurej rzeczywistości, która dla niego oznaczała egzystencję.

Zmuszając się do wzięcia głębokiego oddechu, Limak podszedł do małego stolika przy oknie. Stała na nim pęknięta szklanka z mętną wodą i czerstwy kawałek chleba — skromny prowiant, ale jedyne pożywienie, jakie miał. Podniósł chleb, odłamał mały kawałek i żuł powoli, delektując się każdym kęsem. Gdy jadł, jego wzrok przyciągnęły wysokie, szare budowle, które wznosiły się w oddali, przypominając o niegdyś tętniącym życiem mieście, które teraz wydawało się pustą skorupą.

Gdzie byli wszyscy? Co się stało, że to miejsce jest tak opuszczone i niszczeje? Limak nie mógł pozbyć się wrażenia, że jest obserwowany, że jakaś niewidzialna istota czai się w cieniu. Kiedy odwrócił się, by przeskanować pomieszczenie, nie zobaczył nic poza skąpym umeblowaniem i gasnącym światłem. Potrząsając głową, Limak próbował odsunąć na bok paranoję, która go prześladowała. Musiał skupić się na znalezieniu wyjścia z tego koszmaru, zanim całkowicie go pochłonie. Gdy słońce rzuciło na pokój niesamowitą, bursztynową poświatę, poczucie bycia obserwowanym powróciło, bardziej namacalne niż kiedykolwiek. Serce Limaka przyspieszyło i nie mógł przestać się zastanawiać, czy ma siłę stawić czoła temu, co go czeka. Droga naprzód była owiana niepewnością, ale Limak wiedział, że musi iść dalej, aby rozwikłać tajemnice, które doprowadziły go do tego samotnego czuwania. W cieniu opustoszałej egzystencji wyczuł nikły przebłysk czegoś więcej — szansę na odzyskanie życia, które kiedyś znał, a być może na odkrycie prawdy, która była przed nim ukrywana przez cały czas. Umysł Limaka pochłonął wir myśli i wspomnień, z których każde było bardziej chaotyczne i niepokojące od poprzedniego. Jakim cudem znalazł się w tym beznadziejnym miejscu, a jego niegdyś tętniące życiem życie stało się zaledwie cieniem dawnego? Gdy słabe światło wkradło się przez brudne okno, rzucając długie cienie na rzadki pokój, poruszył się niespokojnie na zużytym materacu, nie mogąc znaleźć spokoju ani ukojenia.Gdy słońce zniżyło się poniżej horyzontu, nadając pomieszczeniu ciemny odcień, zmysły Limaka wyostrzyły się. Uczucie bycia obserwowanym powróciło, bardziej uporczywe niż wcześniej. Wytężył słuch, nasłuchując jakichkolwiek oznak ruchu, ale jedynym dźwiękiem było słabe skrzypienie starego budynku. Serce Limaka przyspieszyło, gdy skanował pomieszczenie, jego wzrok wędrował od rogu do rogu. Cienie zdawały się przesuwać i pęcznieć, jakby skrywały jakąś niewidzialną obecność. Dreszcz przebiegł mu po kręgosłupie i zwalczył w sobie krzyk pożądania, by cokolwiek go obserwowało, ujawniło się. Nagle jego wzrok przykuł migotliwy ruch. Limak obrócił się, a oddech uwiązł mu w gardle pętle, niczym sznur wiązany skrzętnie przez marynarza. Tam, w odległym rogu pokoju, zmaterializowała się postać — półprzezroczysta, upiorna forma, która zdawała się unosić tuż nad ziemią. Limak zamarł, a w jego głowie pojawiło się milion pytań. Czy on oszalał? Czy był to jakiś rodzaj halucynacji, produkt jego izolacji i rozpaczy? Zamrugał, przecierając oczy, ale postać pozostała, a jej rysy powoli nabierały ostrości. Gdy upiorny kształt zbliżył się, Limak zamarł z przerażenia. To była twarz jego dawno zmarłego wuja, Kera — te same miłe, zwietrzałe już rysy, które pamiętał z dzieciństwa, te same łagodne oczy, które kiedyś patrzyły na niego z takim ciepłem i uczuciem. „Wujek Kera? Limak wyszeptał, a jego głos drżał. „Jak… jak to możliwe?”
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: