Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Socjodozownik - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
1 lipca 2020
20,19
2019 pkt
punktów Virtualo

Socjodozownik - ebook

SOCJODOZOWNIK — to poetyckie obrazy współczesnej rzeczywistości „ubrane” w metaforę. Autorka eksperymentuje w stylach i kreacji podmiotu lirycznego. Czytelnik może podążać ścieżkami realu i wirtualnej utopii. Zawartość zbiorku w pełnym przesłaniu jest poetyckim dozowaniem, gdzie „poszukiwacz i odkrywca — pochylił się nad nową socjologią”. Tomik zachęca odbiorcę do wnikliwego penetrowania, „socjologicznych obrazków” XXI wieku — podanych w pigułce poezji.

Kategoria: Poezja
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8104-153-9
Rozmiar pliku: 1,4 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Moją muzą jest każda chwila-

_KTÓRĄ CHCĘ UCHWYCIĆ…_

Z truizmem stwierdzam, że to co nowe — ciągle mnie inspiruje. Ulotność przeżyć i obserwacji zamykam w poezji, chcąc utrwalić je na dłużej. Brzęcząca codzienność pobudza moją wyobraźnię tysiącem skojarzeń, refleksji, które przetwarzam w obrazy namalowane słowem i metaforą. Lubię bawić się swobodą ukrytych wieloznaczności, stąd niemały trud odbiorcy, by dotarł nieznudzony do puenty. Zgrzytam eksperymentowaniem w stylach i zamierzonym chwilami rymem, stawiając tym samym,,pieczątki” dla tych, co z upodobaniem oddają się jednak lekturze poezji rymowanej.

Eksperymentuję także w kreacji podmiotu lirycznego, który najczęściej przygląda się niby obecnej, lecz anonimowej zbiorowości, penetrując wybrane,,obrazki” współczesnego świata. Wnikliwy obserwator przebija się przez tłum, by w innych wierszach zaznaczyć poetycką tożsamość lirycznego,,ja” — dość wrażliwego i świadomego swojej roli. Obecność lirycznego,,ty”, sporadycznie występującego w moim tomiku, akcentują ewidentne apostrofy w niektórych tytułach zaprezentowanych utworów. Klucz interpretacji,,zawiesza” wtedy czytelnika w retoryczności poetyckiego przesłania. Przemierzając ścieżki prawdziwej i wirtualnej rzeczywistości, obywatel współczesnego podwórka, ociera się o ukrytą mroczność tego świata, szukając optymalnej drogi dla siebie. Ze smakiem rozkoszuje się ponętną cyfryzacją, która zaciera granicę realu i utopii. Poszukiwacz może być przy tym zawsze zwycięzcą, manifestując swoją odrębność i umiłowane poczucie wolności. Stąd, indywidualne podążanie ma sens i napawa optymizmem w podróży przez enigmatyczny kontynent, jakim jest nasze życie.

W odległej rzeczywistości — Miron Białoszewski z upodobaniem apoteozował w swojej poezji przedmioty codziennego użytku, nazwano go wówczas,,poetą rupieci”. Moja poezja nie wynosi na piedestał oprogramowania komputerowego z jego osprzętem, ale zwraca uwagę czytelnika na fakt, że dzisiaj niemożliwa jest nasza egzystencja bez korzystania z nowej technologii. Jesteśmy od niej na tyle uzależnieni, ile sami tego chcemy, co ponownie potwierdzi naszą wolność.

„SOCJODOZOWNIK” — powstał z mojej fascynacji nowymi tworami współczesnego języka oscylującego wokół tworzywa internetowego. Wzbogacony zakres słów, trąci jednak hermetycznym zasięgiem tych, co muszą poznać zdefiniowane, ale obco brzmiące pojęcia jak, np. _netgeneracja, tubylcy, millenialsi, nonsensopedia…_ — bez tej wiedzy — interpretacja moich wierszy jest niemożliwa.

Neologizm w tytule tomiku zrodził się z inspiracji słowotwórczego eksperymentu autorki. Zawartość zbiorku w pełnym przesłaniu to poetyckie dozowanie, gdzie "poszukiwacz i odkrywca — pochylił się nad nową socjologią”. Pobrzmiewający chwilami liryczny abstrakcjonizm buduje niekiedy w wybranych wierszach nastrój high-tech, by w efekcie skłonić odbiorcę do wnikliwego penetrowania "socjologicznych obrazków” XXI wieku — podanych w pigułce poezji.

Zofia KamolaDzisiejsze charyty

jak z wdziękiem i gracją

posłanki swej sztuki

stąpają na dywan

czerwony od marzeń

co blaskiem pragnienia

zaszemrał ich sławą

w przestrzeni

wciąż dumne i piękne

kokietki swej gwiazdy

nie wstają z kolana

i modlą się stale

do bożka łaknienia

o zdobycz urody

i splendor

jak mamią swą krasą

powabem na sprzedaż

domeną ich życie

kaszmirem utkane

na poklask i podium —

atrybut ich ciągle

nieznany…Hosanna dla mamony

Bacznie wpatrzeni w ekran

z tygrysim sprytem

wodzili oczkami

po szczycie cyfr

skaczących

z wirtualną prędkością

jak błyskawica…

Nie boli ich kark

ani indycza szyja

co sięgnąć chce wyżej

zenitu

Szybciej i więcej

— podwoić stawkę!

Zyskać z procentem!

Oto spełnienia chwila

by zawyć z zachwytu

Hosanna!

Hosanna!

Hosanna… dla mamony

już

jesteś błogo… spełniony…Arlekin

Trefniś

ustroił się

w swoją maskę.

Uroczy żartowniś

karmił

duszą towarzystwa.

Gapie — byli zachwyceni

cudakiem

niecodziennej paplaniny…

Pstrokacizna jego stroju

oczarowała ich

płytkie postrzeganie

estetyki.

Wierząc

że jest kochankiem

Kolombiny —

łudzili się

że zmieni wybrankę…

Image pajaca

zauroczył ich

na długo —

nie spostrzegli

kiedy

pogubili się

w swojej

błazenadzie.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij