Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go
Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
26 maja 2022
5,99
599 pkt
punktów Virtualo

Sonety - ebook

Zbiór 44 utworów miłosnych pisanych do męża przez wiktoriańską poetkę. Ze względów obyczajowych opublikowane jako tłumaczenie wierszy portugalskiego poety doby odrodzenia Luísa de Camõesa - stąd pierwotny tytuł "Sonety z portugalskiego". Zamieszczone tu liryki spełniają kryteria formalne sonetu włoskiego. Tom uchodzi za jeden z najważniejszych osiągnięć poetyckich w historii literatury angielskiej.

Kategoria: Poezja
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-87-283-6347-8
Rozmiar pliku: 167 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

I

Dumałam raz nad starą pieśnią Teokryta,

Jak śpiewał lata błogie, cenne, upragnione,

Postaci dłoni wdzięcznych biorące osłonę,

By z nich płynęła ludziom dań szczęścia obfita.

Gdy tak myśl ma powieści w dawnej mowie czyta,

Zwolna, z cienia, powstają wizją lata one,

Błogie lata i smętne, lata roztęsknione

Własnego życia mego, po których dziś drży ta

Łza, jak po śnie rozwianym. Znienacka, przez rosy

Ócz mych, dojrzę — mistyczny sunie Kształt, aż słanie

Za mną i wstecz mię nagle pociągnie za włosy.

Gdy się opieram — spyta, władny, niespodzianie:

„Zgadnij, kto-ć trzyma?” Rzekłam: „Śmierć.” Lecz

srebrnogłosy

Wtem dźwięczy odzew: „Nie Śmierć, ale Miłowanie.”II

Lecz w całym świecie Bożym troje tylko słowo

Słyszało, któreś wyrzekł, — Bóg, prócz mnie i ciebie!

Odpowiedziało jedno... Bóg przemówił w niebie...

I klątwę Swoję mroczną złożył tak surowo

Na me powieki, jakby skarać chciał za owo

Widzenie cię, — iż nawet w śmiertelnej potrzebie

Ciężar skonu mniej stłoczy wzrok mój i pogrzebie

Mniej głęboko. „Nie“ z Bożych ust gdy grzmi nad głową,

Gorsze niżeli z inszych wszystkich, O mój drogi!

Ludzie nie poróżniliby nas waśnią świata,

To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij