Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Spacer z nocą - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
27 grudnia 2019
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
29,40

Spacer z nocą - ebook

Spacer z nocą to najnowszy tomik wierszy Ernesta T. Misiuny. Autor porusza w tomiku wiele tematów, tych dobrych, jasnych oraz tych wypełnionych bólem i smutkiem. Utwory zawarte w tomiku odzwierciedlają wszystkie stany uczuciowe autora.

Znajoma autora – Kay Early napisała o książce:

„Nie znam języka polskiego. Autor przetłumaczył mi większość wierszy na angielski i muszę przyznać, że niezwykle mnie zaciekawiły. Przede wszystkim nie znam nikogo, kto na Wyspach myślałby podobnie, w tak niecodzienny sposób – co już mnie ujmuje. Podoba mi się styl i niezależność pisania. Myśli idą ręka w rękę ze słowami. Przenikają się nawzajem. Nie ma w nich sprzeczności. Nie zawsze się z nimi zgadzam, ale szanuję sposób w jaki zostały wyrażone.

Myślę, że tomik ten jest w pewien sposób dla autora, mocno rozliczeniowy. Nie tyle z życiem, co z samym sobą. To mocny przekaz widzenia świata przez pryzmat naukowego spektrum poglądów i własny styl życia. Znam autora dość długo. Właściwie od chwili, kiedy pojawił się w East Sussex kilkanaście lat temu.

Życie egzemplifikuje jego wiersze na co dzień, w prosty sposób i bez żadnych ubarwień. Dobrze mi się czyta jego wiersze. Moje ulubione to: Dzień na wyścigach, Zawieszony, I po wszystkim oraz Nienasycenie. Nie rozumiem Pieśni polskich – są dla mnie „zbyt polskie”. Mam nadzieję, że autor przetłumaczył to, co chciałam ująć w tej recenzji. To fajny gość, nie idzie się z nim nudzić. Jako Angielka nie potrafię tak rozjeżdżać się myślowo – czego mu czasami zazdroszczę.”

Spis treści

 

1. Wróć

2. R.S.V.P.

3. Taniec z czarownicą

4. Obietnica

5. Pieśni polskie I

6. Takie sobie rymy na parkowej ławce

7. Inżynieria wirtualnej miłości

8. Pieśń o brzasku

9. Twoja wieś

10. Pieśni polskie II

11. Architekt wszechświata

12. Nasza modlitwa

13. Nie tak

14. Nocny wiersz

15. Pieśni polskie III

16. Odbój

17. Jesień i ty

18. Jak to jest

19. Pokłon

20. Puste miejsce

21. Dom

22. Wreszcie przyszła

23. Brydż

24. Ja grafoman

25. Cała ty

26. Pieśni polskie IV

27. Noce i dni

28. Być z tobą

29. Wielki sen

30. Taka miła trybunałka

31. Czarna plaża

32. Pieśni polskie V

33. Koniec nocy

34. Z rana

35. Dwa drzewa

36. Torba emigranta

37. Dzień na wyścigach

38. Pluj – ja odpowiem

39. Zawieszony

40. Wizyta

41. Moja gwiazdka

42. Dynamizator

43. Nigdy więcej

44. Poranek z przemyśleniem

45. Kałasznikow

46. Piątek nad morzem dalekim

47. Pieśni polskie VI

48. Gwiezdny ogród

49. Wiem, że przyjdziesz

50. Entropia

51. I po wszystkim

52. Pieśni polskie VII

53. Pieśni polskie VIII

54. Widok z okna

55. Kurs

56. Miejsce w szyku

57. Gazeta

58. Miara

59. Żona

60. Głód

61. Pytanie

62. Panu bogu w okno

63. Róża wiatrów

64. Trochę egzystencji

65. Zakochani

66. Człowiek wiatr

67. Nuda

68. Spacer z nocą

69. Nienasycenie

70. Ławka

71. Koniec końca

72. Zadowolenie

73. Droga

74. Zaśpiew

75. Wezwanie

76. Lot codzienny

77. Pieśni polskie IX

78. Drzwi

79. Niemcy

80. Pieśni polskie X

81. Nutka smutku

82. Morze

83. Epilog 89

84. Rodeo

85. Rysy

86. Gwiezdny człowiek

87. Albion

88. Peron życia

89. Wyznanie

90. Śledzie

91. Codzienność kobieca

92. Graj Cyganie

93. Z ręką na sercu

94. Czarne dziury

95. Demiurg

96. Uniesienie

97. Trubadurzenie o życiu

98. Smaki

99. Śmierć Janosika

100. Marsz

101. Mandoliny

102. Dwa okna

103. Podróż

104. Top model

105. Powrót

106. Wartość jakakolwiek

Kategoria: Poezja
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-66149-43-4
Rozmiar pliku: 2,1 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Wróć

nocą wilgotną przychodzisz

wonnym zapachem przypływasz

tulisz się do mnie mgłą

kroplami deszczu całujesz

oddycham tobą głęboko

najgłębiej

aż serce przystaje zdziwione

twój cichy chód słyszę

na kolana padam

gwiazdami chwytając ciemność

wyrwać cię pragnę

do mojego wymiaru sprowadzić

lub choćby ulepić cię z tej nocy czarnej

choć na chwilkę

R.S.V.P.

dziś zaprosiłem świt

na śniadanie

przybył o czasie

ja też byłem gotowy

miałem kanapkę

i wczorajszą herbatę

on słodkim chłodem częstował

zapachem pieczywa

z pobliskiej piekarni kusił

przyszedł pod rękę

z Rosą i Mgłą

fajne dziewczyny

lecz oziębłe nieco

raczyliśmy się tak

w niemych grzecznościach

aż on musiał odejść

ja z dziewczynami dalej straż trzymałem

przy kieliszku

z winem

Taniec z czarownicą

podarowałaś mi noc

w którą wtuliłem się

mgłą oczu przymkniętych

podarowałaś mi dotyk

jak ty

jaśminowy

podarowałaś mi szept

od tysiąca liryków

piękniejszy

chowałaś ten dar

który masz w sobie a i tak go oddałaś

z blaskiem świecy

księżyc świadkiem

Obietnica

mam wielkie łóżko

przestrzeń

pomiędzy mną a nikim

emiter snów bojaźliwych

dużego faceta

z przeszłością zgarniającą marzenia

innych facetów w czerni

nie mam zapotrzebowania na

przyszłość

jeżeli jednak

jak kiedyś

zawładniesz mną znowu

dam ci każdy horyzont zdarzeń

obiecuję

Pieśni polskie I

ugryź mnie w ucho

tak bym mógł ci wyrwać

oko patrzące na mnie

połyskliwą zemstą

opluj mnie czarną

wydzieliną słowa

ja już nóż ostrzę

na twe nędzne wątpia

wywieś kłamliwy sztandar

powiedz żem jest

organ

jam w anatomii bieglejszy od ciebie

wreszcie krzyknij

niech żyje polska

bracie mój

kochany rodaku

Takie sobie rymy na parkowej ławce

(tak mi się tęskniło za prosto-prostackim rymem, oj)

bez pazurów z przeszłością na karku

ze startymi zębami i kacem

siedzę na ławce w parku

niech mnie każdy zobaczy

niech zobaczą starszego człowieka

który cudem przeszedł przez życie

czasem przed sobą uciekał

czasem też żył należycie

pragnienia stawały się ciałem

dni malowały pastele

naprawdę żyłem jak chciałem

i nie straciłem tak wiele

a ja popatrzę na ludzi

co łypią na mnie złowrogo

niedługo mnie nicość obudzi

nic mi już zrobić nie mogą

mogą mi skakać po plecach

odziani w osrane buty

ja mam w dupie ich srogość

jam już w śmierć jest obkuty

Inżynieria wirtualnej miłości

pomost uczucia buduję

z drewna twardszego niż wiara

biciem serca montuję

każdy jego element

myślą splatam brzegi

naszej znajomości

by potem wędrować po nich

trzymając cię za rękę

do końca świata

Pieśń o brzasku

byłaś moją bielą

kontrastem szarej rzeczywistości

moim zauroczeniem

krwi mej obiegiem

gdy zabiłaś mnie po raz pierwszy

byłaś tajemniczym miejscem

którego zawsze szukałem

kolorem, którego mi brakło

w palecie barw codziennych

gdy zabiłaś mnie po raz drugi

byłaś obrazem do namalowania

matką naturą wyobraźni

chęcią bycia mojego

gdy zabiłaś mnie po raz trzeci

stałaś pośród dzikiego wina i akacji

wiatr ocierał się o twe włosy

czułem je

musiałem to zrobić

gdy ramiona twe opadły tak lekko

bezwładnie

zamknęłaś się w fałdy sukni tak cicho

niosłem cię do brzasku

miałaś oczy otwarte

niebieskie

zanurzyłem cię w ciemnym nurcie rzeki

która snuła się poranną mgłą

chłodnym pluskiem fal szeptała

słowa powitania

znikałaś powoli

ja w myślach

całowałem twą śmierć po trzykroć

Twoja wieś

(list – wiersz Mirki z Ambasady Kuratorów Rejonowych w Stanie Spoczynku)

to dziwne

mówisz

ale wcale się nie boję być sama

na tej zapadłej wsi

przed chwilą byłam na dworze

powietrze jest jak to ty mówisz

można nożem kroić

pachnie krowami i łąką

dzisiaj nie padało

ale wilgoci jest całe mnóstwo

zapachy są bardzo intensywne

tak lubię

rześkie noce i poranki

maciejka wzeszła szczątkowo

muszę zasiać jeszcze raz

pokazały się chrabąszcze majowe

okropnie kosmate i hałaśliwe

jak odrzutowce

mieszkają na moich brzozach i czeremchach

bo to już duże drzewa

kłosi się żyto za płotem

chyba pójdę wyć

Pieśni polskie II

wystarczy, że ktoś

postrzega inaczej lub

kochać nie umie

naznacza rzeczy osobistym piętnem

słów własnych dłutem

rzeźbi rzeczywistość

poetą jest

pętlą trudnego dzieciństwa

nawiasem rzeczywistości

dla porządnego pana sklepikarza jest

kloaką zboczeń świętych przywilejów

księżycem westchnień lubieżnych

religijnych praktyk

uchem okiem granicą zła

kryształem łzy

dziurą w majtkach psychoanalizy

potrzebą wiary powszechnego zbydlęcenia

czołgającym się ukradkiem

grymasem godności

zaszczutym szpionem siewodnia i wcziera

krwotokiem mych pragnień

twych sennych koszmarów

zostanę

jam dziś ten

który cię nie będzie używał

Pozostałe wiersze w pełnej wersji e-booka.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: