Spór o związek duszy z ciałem - ebook
Spór o związek duszy z ciałem - ebook
Książka jest wznowieniem wydania z 1948 roku.
„Spór o związek duszy z ciałem” to kolejna książka z serii Józef Pieter finansowana przez Fundację im. Profesora Józefa Pietera, której celem jest ocalenie od zapomnienia najważniejszych prac profesora.
Książka wpisuje się w nurt refleksyjno-duchowych rozmyślań na temat poszukiwania odpowiedzi co do istoty istnienia, związku psychiki i ciała. Autor analizuje problem psychofizyczny jako stosunek zjawisk psychicznych do zjawisk fizycznych.
Kategoria: | Filozofia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-01-22267-3 |
Rozmiar pliku: | 908 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Od ukazania się na polskim rynku wydawniczym książki Józefa Pietera (1904–1989) _Spór o związek duszy z ciałem_ mija osiemdziesiąt sześć lat. Dzieło trzydziestodwuletniego wówczas autora ujrzało światło dzienne najpierw w roku 1936, a potem w 1939, w renomowanej oficynie wydawniczej „Książka” polskiego księgarza i wydawcy Aleksandra Mazzurato (1903–1968) we Lwowie. Wkrótce po wojnie autorowi _Sporu o związek duszy z ciałem_ bardzo zależało na jak najszybszym ponownym wydaniu książki przed zbliżającymi się destrukcyjnymi następstwami narastającej fali wszechogarniającej peerelowskiej cenzury. Szczęśliwie trzecia edycja książki wyszła drukiem w roku 1948 w Wydawnictwie „Polonia” w Cieszynie1, bo już rok później, jak wspomina jej autor: „ załamały się szanse zarobkowania piórem. Umowy wydawnicze z autorami zrywano. Przerywano nagle druk książek, nawet bliskich ukończenia (np. jeśli o mnie chodzi: _Paradoksów problemu psychofizycznego_ i kilku mniejszych rzeczy)”2.
W początkach dwudziestowiecznej polskiej psychologii książka Józefa Pietera nie była nowością wśród prac rodzimych autorów zainteresowanych problemem naukowym stosunku między duszą a ciałem. Już bowiem w roku 1903 Edward Abramowski (1868–1918) opublikował książkę _Dusza i ciało_, a pięć lat później wydano _Mózg i dusza_ Jana Władysława Dawida (1859–1914). Podobnie brzmiące tytuły miały dwie książki, które wyszły spod pióra Alberta Dryjskiego (1889–1956): najpierw _Dusza i ciało_ w roku 1922, a sześć lat później _Mózg i dusza_.
Czym na tle tych polskich opracowań – odnoszących się do sięgającego czasów odległych pytania o związek duszy z ciałem, świadomości z mózgiem, psychicznej strony bytu ze stroną fizyczną, _ja_ z _nie-ja_ – wyróżnia się dzieło Józefa Pietera? Przede wszystkim ujmuje ono ten związek z punktu widzenia zagadnienia psychofizycznego jako problemu filozoficznego w kontekście odwiecznego sporu, „jaki nam przekazały pokolenia minione i jaki – wedle wszelkiego prawdopodobieństwa – my z kolei przekażemy pokoleniom następnym”. O tym, jak on ten związek rozumiał, tak pisał w swojej monumentalnej, liczącej ponad tysiąc czterysta stron autobiograficznej trylogii o charakterze pamiętnikarsko-obrachunkowym, wydanej staraniem Ewy Pieter-Kani, córki Józefa Pietera, i jego syna Jacka w roku 2004: „Różne problemy miałem w ciągu pół wieku na moim warsztacie naukowym, ale znaczna ich część znajdowała się – w mniejszym lub większym stopniu – w kręgu idei »hiperfunkcyjnego charakteru myślenia filozoficznego« i wniosków z niej wypływających”3.
Opracowanie tej teorii psychologicznej hiperfunkcyjnego charakteru zagadnień i przekonań filozoficznych wzięło swój początek w dostrzeżonych przez Pietera niektórych pułapek i kłopotów logicznych problemu psychofizycznego. Ich analiza doprowadziła go do wniosku, że nie jest to problem naukowy, lecz czysto intelektualny, umysłowy. Pierwszy rozwiązuje się bowiem za pomocą metod empirycznych, czyli odwołujących się do doświadczenia. Inaczej jest z problemem filozoficznym, nie mówiąc o problemie metafizycznym, który wychodzi poza granice doświadczenia zmysłowego, stając się problemem hiperfunkcyjnym, czyli nierozwiązalnym za pośrednictwem zwyczajnych, zarówno w życiu, jak i w nauce, funkcji i metod poznawczych. I ten stan rzeczy odnosi Pieter do problemu psychofizycznego, którego hiperfunkcyjność polega na tym, iż zestawia się na jednej płaszczyźnie logicznej doświadczenie wewnętrzne z doświadczeniem zewnętrznym, dopatrując się w tym rzekomego związku przyczynowo-skutkowego. Innymi słowy, unieważnia się podstawę wszelkiego badania naukowego, jaką jest przeciwstawienie poznającego umysłu poznawanemu przedmiotowi.
Dlaczego odwieczne pytanie o związek duszy z ciałem jest nadal problemem rodzącym niepokój myśli? Autor _Sporu o związek duszy z ciałem_ widzi dwa jego źródła. Pierwsze z nich wypływa z niepokojącego zadziwienia różnicą między światem wewnętrznym i światem zewnętrznym, doświadczeniem wewnętrznym i zewnętrznym, podmiotem i przedmiotem, zadziwienia powodującego krytyczną ciekawość, dzięki której człowiek zdobył wiedzę realną o świecie.
Drugie wypływa z lęku przed śmiercią, przed niebytem, który skłania człowieka do szukania racjonalnych argumentów przemawiających za nieprzemijalnością ludzkiej egzystencji, trwałością jaźni i przetrwaniem osobowości na przekór śmierci. Z kolei groza śmierci narzuca człowiekowi metafizyczne dociekania o duszy. Jakże to aktualne w dobie pandemicznego zagrożenia życia chorobą COVID-19 czy zbrojną napaścią wojsk rosyjskich na niepodległą Ukrainę w lutym 2022 roku.
To z tych dwóch przeciwstawnych źródeł psychologicznych, twierdzi Pieter, bierze swój początek spór o związek duszy z ciałem. Spór nie mniej zagadkowy i tajemniczy, co dawniej, którego definitywne rozstrzygnięcie z powodu jego hiperfunkcyjnego charakteru nie jest możliwe.
A jednak, ujęty epistemologicznie, a nie ontologicznie, problem psychofizyczny, który w dziewiętnastowiecznej psychologii eksperymentalnej przybrał postać wywodzącego się wprost z filozoficznych idei Barucha Spinozy (1632–1677) oraz Gottfrieda Wilhelma Leibniza (1646–1716) paralelizmu psychofizycznego, miał w wieku dwudziestym swoich obrońców. Jednym z nich był wybitny epistemolog i psycholog szwajcarski Jean Piaget (1896–1980), twórca epistemologii genetycznej, która miała wyjaśniać proces poznania za pośrednictwem procesów jego kształtowania się. Także i dla współczesnej kognitywistyki problem psychofizyczny stał się przedmiotem zainteresowania.
Książka Józefa Pietera _Spór o związek duszy z ciałem_ odkrywa z jednej strony miejsce, jakie w jego biografii naukowej zajmowała trwała potrzeba wiedzy, i to wiedzy dla niej samej, a z drugiej – nastawienie na poszukiwanie syntez i rozprawianie się z niedostatkami różnych teorii naukowych. Leżąca u podłoża jego analizy historyczno-krytycznej problemu psychofizycznego idea hiperfunkcyjnegp charakteru myślenia filozoficznego domagała się, jak sam przyznawał, ustawicznego uzupełniania osobistej wiedzy coraz to nowymi treściami. To wprawdzie z jednej strony budziło przykry niedosyt, ale z drugiej równoważyło go trwałym urokiem wiedzy naukowej.
Ryszard StachowskiROZDZIAŁ I.
PRZEDMIOT SPORU
1. Dusza a ciało
Wśród zagadek, jakie niepokoiły ludzi od czasów niepamiętnych, miejsce niepoślednie zajmuje sprawa związku duszy z ciałem. We wszystkich językach znajdujemy rozróżnienie: dusza a ciało. W niepisanym poglądzie na świat ludów pierwotnych, we wielu mitach religijnych, bez trudu można wyłowić pytania w rodzaju: Czy dusza istnieje jako byt odrębny od ciała? Jeżeli istnieje, co dzieje się z nią po śmierci? Jeżeli jest bytem odrębnym, w jaki sposób styka się z ciałem? Czy można określić miejsce i początek tej styczności? W mitach i religiach nie znajdujemy wprawdzie samych pytań, lecz – przeważnie – twierdzące zapatrywania o charakterze związku duszy z ciałem, ale różnica ta nie jest istotna. Ostatecznie zapatrywania są wyrazem niepokoju myślowego, a niepokój ten łatwo oblec w szatę zapytań. Jeżeli przeto w prymitywnym poglądzie na świat Bataków, w egipskiej Księdze Umarłych, w misteriach eleuzyńskich itp. stwierdzamy istnienie przekonań o życiu pozagrobowym, o odrębności i rozdzielności duszy i ciała, słusznie domyślamy się, że wyrazicieli tych przekonań niepokoiły pytania mniej więcej podobne do tych, jakie podawaliśmy wyżej.
Również we filozofii sprawa związku duszy z ciałem zajmowała od czasów najdawniejszych i zajmuje nadal miejsce poczesne.
Co prawda, tylko niektórzy filozofowie ujmowali ją w formie pytań wyżej wyszczególnionych; tylko niektórzy z nich zajmowali stanowisko podobne do religijnego i zastanawiali się nad związkiem ciała z duszą, pojętą jako byt od ciała odrębny i niezależny. Natomiast we wszelkiej filozofii znajdujemy pytanie nieco inne, mianowicie jaki związek zachodzi między _psychiczną a fizyczną,_ czyli przestrzenną stroną bytu. Pytanie to i szereg pytań innych, pochodnych, stawiali sobie i próbowali rozwiązywać nawet ci filozofowie, którzy – jak np. materialiści – stanowczo utrzymywali, że dusza jest po prostu składnikiem ciała, emanacją tegoż lub specjalną funkcją ruchową.
Krótko i w ujęciu ogólnym, zarówno teologów, ludzi religijnie wierzących, jako też filozofów niepokoi wciąż na nowo problem związku między psychiką a ciałem. Formy szczegółowe tego to pytania są dość rozmaite i zmienne – zależnie od całości budowy danego poglądu na świat – forma ogólna i zasadnicza: „psychika a ciało” trwa niezmiennie. W tej to formie ogólnej pytanie o związek duszy z ciałem stanowi wciąż na nowo powód do niepokojących rozmyślań, do coraz to nowych hipotez i sporów teoretycznych.
Widać, że sprawa jest bardzo trudna i dziwna, jeśli nie uporano się z nią ostatecznie w ciągu wielu wieków wnikliwych rozmyślań. Co więcej, dziwne jest samo trwanie owej sprawy, toteż zanim do niej przystąpimy, warto zastanowić się nad pytaniem, skąd, tj. z jakich źródeł, z jakich przyczyn i motywów wywodzi się spór o związek duszy z ciałem?
Nie ma wątpliwości, że sposób pojęciowego rozróżnienia duszy i ciała oraz treść pytań i zapatrywań, wynikających z tego rozróżnienia, pochodzą głównie z tradycyj i pisanych i obiegowych, wywierających nacisk na sposób myślenia ludzi młodych. Tradycji chrześcijańskiej przypisać trzeba, że np. młodzież w krajach Europy i Ameryki wychowuje się we wierze w niepodzielność, nieśmiertelność i boskie pochodzenie duszy. Młodzież, wychowywana ongiś przez Gotamę Buddę, nabywała raczej przekonania, że dusza rozpływa się w nirwanie, zaś młodzież niektórych ludów pierwotnych – na skutek nacisku tradycji tych właśnie ludów – wyrasta we wierze, że dusza zamienia się po śmierci na inną istotę, z krwi i kości. Jest zrozumiałe, że wobec różnic w tradycjach, dotyczących zapatrywań o duszy i ciele, w różnych czasach i u różnych ludów nieco inny musiał być niepokój myślowy w sprawie związku duszy z ciałem.
Z drugiej strony wziąć trzeba pod uwagę, że tradycje powodujące różnice w zapatrywaniach u ludzi różnych same zostały wytworzone przez ludzi i że w jakiejś mierze są niezależne od tradycyj. Jakie to czynniki inne niż tradycje wywarły wpływ na jej powstanie? Powszechność rozróżnienia: „dusza a ciało” przypuszczać każe, że rozróżnienie samo oraz pytania wyłaniające się na gruncie tegoż są skutkiem _doświadczeń_, jednakowych u ludzi każdego czasu i kultury. Do zapytań i zapatrywań w sprawie związku duszy z ciałem człowiek bywa przymuszany w pierwszym rzędzie przez nacisk swych doświadczeń, a więc ostatecznie przez naturę swego jestestwa oraz przez układ warunków środowiska, w jakim żyje. Gdyby nie ten nacisk, niemożliwym byłoby ani powstanie, ani trwanie tradycji o duszy i ciele.O AUTORZE
JÓZEF PIETER urodził się19 lutego 1904 r. we wsi Ochaby koło Skoczowa na Ziemi Cieszyńskiej. Ukończył I LO im. A. Osuchowskiego w Cieszynie, a następnie studiował na Uniwersytecie Jagiellońskim historię, filozofię, psychologię i pedagogikę. W 1928 r. uzyskał doktorat z zakresu filozofii. Rozprawę habilitacyjną, opublikowaną w roku 1939, przedstawił dopiero po wojnie na Uniwersytecie Poznańskim i tam w roku 1945 uzyskał stopień doktora habilitowanego. Tytuł profesora nadzwyczajnego otrzymał w roku 1949, natomiast profesorem zwyczajnym został w 1962 roku.