-
promocja
SuperMyszy i lot w kosmos. Tom 3 - ebook
SuperMyszy i lot w kosmos. Tom 3 - ebook
Czas na Pedra i przygodę nie z tej ziemi!
Czy Księżyc zbudowany jest z sera? To się okaże!
Super naukowiec Berni zbudował rakietę, którą nasi mali przyjaciele polecą tam, gdzie jeszcze nigdy nie stanęła mysia łapka...
Ale czy na pewno?
Ta publikacja spełnia wymagania dostępności zgodnie z dyrektywą EAA.
| Kategoria: | Dzieci 6-12 |
| Zabezpieczenie: |
Watermark
|
| ISBN: | 978-83-8425-204-8 |
| Rozmiar pliku: | 12 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
W ciepłą wiosenną noc supermyszy siedziały na tarasie Mysiej Bazy, pijąc gorącą czekoladę i obserwując księżyc wschodzący nad Mysimi Wyspami.
– Wydaje się tak bliski, jakby wystarczyło tylko sięgnąć, aby go dotknąć! – powiedział z przejęciem Pedro.
– Chciałbym móc go dotknąć! – Bosman się zaśmiał. – Stara mysia legenda mówi, że Księżyc jest wielką gomółką sera. W pełni okrągłą tylko przez jedną noc. Potem przychodzi kosmiczna mysz i skubie go tak długo, aż zostanie z niego wąskie pasmo sreberka. Ale później jego tarcza znowu rośnie.
– Och! – westchnął Pedro. – Czy Księżyc naprawdę jest zrobiony z sera?
– Jasne, że nie. – Myszoperz zachichotał. – Ale to fajna historia, prawda?
Pozostałe myszy przyznały mu rację. Księżyc się wznosił, malując różową ścieżkę przez morze. Wzdłuż tej ścieżki przeleciał chrabąszcz i wylądował z powagą na krawędzi tarasu.
– Ekhem – odchrząknął owad, aby oczyścić przełyk. – Jestem wysoce wyszkolonym chrabąszczem pocztowym i polecono mi dostarczyć bardzo ważną wiadomość.
Cała Mysia Ekipa wpatrywała się w niego z osłupieniem. Żaden z jej członków nie słyszał o chrabąszczach pocztowych.
– Kto przesłał nam wiadomość? – zapytał Skipper.
– Profesor Bernard Kwatermysz z wyspy Scrabble – odparł posłaniec.
– Mój wujek Berni! – zawołała podekscytowana Miłka. – Jest genialnym wynalazcą! Czy to on pana wyszkolił w przekazywaniu wiadomości, panie Chrabąszczu?
– On we własnej osobie – odpowiedział owad z dumą. – Jestem jego najlepszym chrabąszczem pocztowym.
– A jak brzmi wiadomość? – zapytał Skipper.
– Eee... – wybąkał chrabąszcz.
Nie pamiętał? Ale sobie przypomniał.
– Ach, tak. Profesor Kwatermysz nalega, aby słynna Mysia Ekipa bezzwłocznie przybyła do jego laboratorium!
– Och, nie! – westchnęła Miłka. – Czy wujek Berni jest w niebezpieczeństwie?
– Tego nie powiedział! – odrzekł chrabąszcz.
– Może jeden z jego eksperymentów się nie powiódł – zastanawiała się Miłka. – Eksperymenty wujka Berniego zwykle kończą się klapą. Ale wujek tłumaczy, że wynalazca musi być przygotowany na niepowodzenia.