Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Św. Franciszka Rzymianka i jej „Traktat o piekle” - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
15 kwietnia 2025
Produkt niedostępny.  Może zainteresuje Cię

Św. Franciszka Rzymianka i jej „Traktat o piekle” - ebook

Święta wizjonerka z sercem pełnym miłosierdzia – i spojrzeniem w otchłań wieczności. „Św. Franciszka Rzymianka i jej Traktat o piekle (1384–1440)” to wyjątkowa publikacja przybliżająca duchową głębię jednej z najbardziej niezwykłych postaci późnośredniowiecznego chrześcijaństwa. Francesca Bussa de' Leoni, znana jako św. Franciszka Rzymianka, to postać, która zyskała szacunek i podziw nie tylko ze względu na swoje życie pełne poświęcenia, ale również dzięki głębokim wizjom duchowym, które z czasem stały się inspiracją dla pokoleń wiernych. Książka zawiera unikatowe świadectwo jej doświadczeń mistycznych – „Traktat o piekle” – tekst, który porusza wyobraźnię i wstrząsa sumieniem. Opisując duchowe widzenia rzeczywistości potępionych dusz, święta nie tylko przekazuje teologiczne refleksje, ale przede wszystkim wzywa do przemiany serca, pokuty i modlitwy. Dzieło to to coś więcej niż tylko medytacja nad rzeczywistością piekła – to także obraz kobiety, która, żyjąc w świecie chaosu i niepokoju XV-wiecznego Rzymu, potrafiła połączyć życie rodzinne, działalność charytatywną i duchowe przewodnictwo. Dla miłośników duchowości, historii mistyki chrześcijańskiej i autentycznych przeżyć świętych — lektura, która nie pozostawia obojętnym.

Kategoria: Wiara i religia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-7639-769-6
Rozmiar pliku: 98 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Kim była św. Franciszka Rzymianka i co wiadomo na temat jej objawień?

Francesca Bussa de' Leoni (1384 – 9 marca 1440), znana jako św. Franciszka Rzymianka Obl. SB (wł. Francesca Romana; łac. Francisca Rōmāna), była włoską mistyczką katolicką, organizatorką działalności charytatywnej oraz benedyktyńską oblatką. Założyła wspólnotę oblatów, którzy prowadzili wspólne życie bez ślubów zakonnych. Została kanonizowana w 1608 roku.

Frances urodziła się w 1384 roku w Rzymie jako córka zamożnej arystokratycznej pary, Paolo Bussy i Iacobelli dei Roffredeschi, w rozwijającej się dzielnicy Parione. Została ochrzczona w pobliskim kościele św. Agnieszki na słynnym Piazza Navona. W wieku jedenastu lat pragnęła wstąpić do zakonu, jednak około dwunastego roku życia rodzice zmusili ją do poślubienia Lorenza Ponzianiego, dowódcy wojsk papieskich w Rzymie i członka niezwykle bogatej rodziny. Mimo że było to małżeństwo zaaranżowane, okazało się szczęśliwe i trwało czterdzieści lat.

Wraz ze swoją szwagierką Vannozzą Frances odwiedzała ubogich i opiekowała się chorymi, inspirując inne zamożne kobiety w mieście do podobnych działań. Niedługo po ślubie poważnie zachorowała, a jej mąż wezwał człowieka zajmującego się magią, aby jej pomógł. Frances stanowczo go odprawiła, mówiąc: „Idź precz, sługo Szatana, i nigdy więcej nie zapuszczaj się w te mury!”. Później opowiedziała Vannozzie, że objawił się jej św. Aleksy i cudownie ją uzdrowił.

Po śmierci teścia Frances została panią domu. W czasie powodzi i głodu przeznaczyła część rodzinnego majątku na szpital oraz rozdawała żywność i ubrania ubogim. Według jednej relacji teść, oburzony taką hojnością, zabrał jej klucze do magazynów. Jednak oddał je, gdy zobaczył, że pojemnik na ziarno i beczka na wino cudownie się napełniły po modlitwie Frances.

Podczas wojen między papieżem rezydującym w Rzymie a zwolennikami antypapieży w okresie wielkiej schizmy zachodniej, Lorenzo wiernie służył papieżowi. Według jednej z relacji ich syn, Battista, miał zostać oddany jako zakładnik dowódcy wojsk neapolitańskich. Posłuszna decyzji kierownika duchowego, Frances zabrała syna na Kapitol. Po drodze zatrzymała się w kościele Aracoeli, gdzie powierzyła życie chłopca Matce Bożej. Gdy dotarli na miejsce, żołnierze próbowali posadzić chłopca na konia, by zabrać go do niewoli, jednak zwierzę nie chciało się ruszyć, mimo brutalnego bicia. Uznając to za znak Bożej interwencji, żołnierze zwrócili chłopca matce.

Podczas przymusowego wygnania większość majątku i dóbr Lorenza została zniszczona. Podczas jednej z okupacji Rzymu przez wojska neapolitańskie na początku XV wieku został tak ciężko ranny, że nigdy w pełni nie odzyskał zdrowia. Frances opiekowała się nim z oddaniem aż do końca jego życia.

Frances przeżyła wiele trudnych chwil podczas swojego małżeństwa z Lorenzo, w tym utratę dwojga dzieci, które zmarły na skutek zarazy. W tym czasie miasto pogrążyło się w chaosie spowodowanym zaniedbaniami papieża oraz trwającą wojną między rywalizującymi siłami walczącymi o władzę na Półwyspie Apenińskim, co doprowadziło do jego dewastacji. Rzym był w dużej mierze zrujnowany, a na ulicach pojawiały się nawet wilki. Frances ponownie otworzyła swój dom jako szpital i jeździła wozem po wsiach, zbierając drewno na opał oraz zioła do leczenia. Mówi się, że posiadała dar uzdrawiania, a w trakcie jej procesu kanonizacyjnego poświadczono ponad sześćdziesiąt przypadków cudownych uzdrowień.

Według Encyklopedii Katolickiej za zgodą męża św. Franciszka praktykowała wstrzemięźliwość i prowadziła życie kontemplacyjne. Jej wizje często miały formę dramatycznych scen odgrywanych przed nią przez niebiańskie postacie. Posiadała dar czynienia cudów i ekstazy, miała cielesną wizję swojego anioła stróża, a także objawienia dotyczące czyśćca i piekła. Przepowiedziała zakończenie schizmy zachodniej, potrafiła odczytywać tajemnice sumień oraz wykrywać spiski o diabolicznym pochodzeniu. Wyróżniała się niezwykłą pokorą, dystansem, posłuszeństwem i cierpliwością”.

15 sierpnia 1425 roku, w święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, założyła Zgromadzenie Oblatek Oliwetanek Maryi – stowarzyszenie pobożnych kobiet podległe mnichom Oliwetanom z opactwa Santa Maria Nova w Rzymie. Wspólnota ta nie była objęta klauzurą ani związana formalnymi ślubami, co pozwalało jej członkiniom naśladować wzór Franciszki, łącząc życie modlitewne z odpowiadaniem na potrzeby swojego otoczenia.

W marcu 1433 r. założyła klasztor w Tor de' Specchi, w pobliżu Kapitolu, aby umożliwić wspólne życie tym członkiniom bractwa, które czuły się do tego powołane. Klasztor ten pozostaje jedynym domem Instytutu. 4 lipca wspólnota otrzymała aprobatę papieża Eugeniusza IV jako zgromadzenie zakonne oblatów z prywatnymi ślubami zakonnymi. Z czasem stała się znana jako Oblatki św. Franciszki Rzymianki.

Frances pozostała w swoim domu, pielęgnując męża przez ostatnie siedem lat jego życia, po ranach odniesionych w bitwie. Kiedy zmarł w 1436 roku, przeniosła się do klasztoru i została jego przełożoną. Zmarła w 1440 roku i została pochowana w Santa Maria Nova.

9 maja 1608 roku św. Franciszka Rzymianka została kanonizowana przez papieża Pawła V. W kolejnych latach podjęto intensywne poszukiwania jej szczątków, które zostały ukryte w wyniku niespokojnych czasów, w których żyła. Jej ciało odnaleziono nienaruszone kilka miesięcy po jej śmierci. Grób świętej zidentyfikowano 2 kwietnia 1638 roku, chociaż pozostały jedynie jej kości. Jej szczątki zostały ponownie pochowane w kościele Santa Maria Nova 9 marca 1649 roku, co stało się jej świętem. W 1869 roku ciało św. Franciszki zostało ekshumowane, a od tego czasu jest wystawione w szklanej trumnie, gdzie wierni mogą oddać jej cześć. Kościół Santa Maria Nova, w którym spoczywa, jest obecnie powszechnie nazywany kościołem św. Franciszki.

W 1925 roku papież Pius XI ogłosił św. Franciszkę Rzymiankę patronką kierowców samochodowych, ponieważ według legendy anioł oświetlał jej drogę latarnią, gdy podróżowała, chroniąc ją przed niebezpieczeństwami. W zakonie benedyktyńskim czczona jest jako patronka oblatów. Ponadto jest również patronką wdów.Objawienia św. Franciszki Rzymianki

Franciszka Rzymianka zasłynęła licznymi doświadczeniami mistycznymi i objawieniami, które towarzyszyły jej przez całe życie. Przyjrzyjmy się niektórym z najważniejszych:

OBJAWIENIE CHRYSTUSA – WIZJE I MISTYCZNE SPOTKANIA

Święta Franciszka Rzymianka utrzymywała niezwykle bliską relację z Chrystusem, a w swoich mistycznych wizjach często doświadczała Jego obecności. Opisywała te objawienia jako momenty głębokiego duchowego zjednoczenia, w których Chrystus ukazywał się jej w pełnej chwale, przekazując przesłania dotyczące pokuty, miłości i miłosierdzia. W niektórych wizjach Jezus zachęcał ją do wytrwałości w cierpieniu i poświęcenia dla innych, podkreślając, że jej życie było odzwierciedleniem Jego własnej drogi krzyżowej.

Jednym z najważniejszych doświadczeń mistycznych Franciszki było spotkanie z Jezusem na progu Wielkiego Postu. Podczas jednej z nocnych modlitw, gdy pogrążona w kontemplacji rozważała Mękę Pańską, Chrystus ukazał się jej, promieniujący światłem, ale i naznaczony ranami Swej Męki. Z Jego ust popłynęły słowa pełne troski i łagodności: „Franciszko, kto niesie swój krzyż ze mną, ten nigdy nie jest sam”. Te słowa wypełniły jej serce pokojem i jeszcze bardziej umocniły ją w postanowieniu, by swoje życie oddać w służbie bliźnim.

W jednej z kolejnych wizji Chrystus przyprowadził ją duchowo do bram czyśćca, ukazując los dusz oczekujących na zbawienie. Franciszka ujrzała ich cierpienie, ale także nadzieję płynącą z modlitw żyjących. Przejmujące obrazy oczyszczających płomieni i twarzy wyrażających zarówno smutek, jak i oczekiwanie, na zawsze zapisały się w jej sercu. To doświadczenie sprawiło, że jeszcze bardziej poświęciła się modlitwie za dusze czyśćcowe, wstawiając się za nimi podczas codziennych modlitw i postów.

Niektóre z jej wizji były pełne chwały i radości. Widziała niebiańskie światło i usłyszała anielskie śpiewy, które niosły słowa pochwały dla Bożego miłosierdzia. W takich chwilach odczuwała obecność świętych i aniołów, którzy dodawali jej sił w chwilach zwątpienia. Często, po takich objawieniach, wracała do swoich codziennych obowiązków z nowym zapałem, szerząc miłość i dobroć wśród ludzi, których spotykała.

Wizje świętej Franciszki były dla niej nie tylko źródłem pocieszenia, ale także duchowego wyzwania. W jednym z objawień Jezus ukazał jej kielich pełen goryczy i zapytał, czy chce go wypić w imię miłości do Niego. Franciszka bez wahania przyjęła to wezwanie, oddając swoje cierpienia w ofierze za grzeszników i dusze w czyśćcu. Każde takie doświadczenie umacniało ją w wierze, a jej życie stawało się coraz bardziej odbiciem drogi Chrystusa.

Jej mistyczne spotkania z Chrystusem nie były jedynie osobistym przeżyciem – niosły również przesłanie dla innych. W swoich objawieniach wielokrotnie otrzymywała nakaz szerzenia miłości i miłosierdzia, pomagania ubogim i cierpiącym. Było to dla niej potwierdzenie, że świętość nie polega jedynie na osobistej pobożności, lecz na czynnej miłości do drugiego człowieka.

Takie niezwykłe duchowe doświadczenia sprawiały, że Franciszka była otoczona szacunkiem i uznawana za przewodniczkę duchową już za swojego życia. Ludzie przychodzili do niej po radę i wsparcie, a ona, z głęboką pokorą, dzieliła się z nimi słowami otuchy i wskazaniami, jak żyć w zgodzie z Ewangelią. Jej wizje stały się nie tylko świadectwem jej osobistej świętości, ale także drogowskazem dla innych, którzy pragnęli zbliżyć się do Boga.

W ten sposób życie świętej Franciszki Rzymianki było nierozerwalnie splecione z mistycznym doświadczeniem Chrystusa. Jej objawienia, choć pełne nadprzyrodzonego światła, nie oddzielały jej od codzienności – przeciwnie, sprawiały, że jej miłość do Boga przejawiała się w jeszcze większej trosce o ludzi, którzy jej potrzebowali.

OBJAWIENIE MATKI BOŻEJ

Święta Franciszka Rzymianka od najmłodszych lat miała głębokie nabożeństwo do Najświętszej Maryi Panny. W jej sercu Matka Boża zajmowała miejsce szczególne jako przewodniczka na drodze do świętości, pocieszycielka w trudnościach oraz nauczycielka w sprawach duchowych.

Pewnej nocy, pogrążona w modlitwie, Franciszka doznała niezwykłego objawienia. Matka Boża ukazała jej się jako Królowa Nieba, ubrana w szatę lśniącą nadprzyrodzonym blaskiem, otoczona anielskim chórem, który rozbrzmiewał słodkimi melodiami chwały. Jej oblicze promieniało niebiańskim pokojem i miłością, a spojrzenie przenikało do głębi duszy. W tej mistycznej chwili Franciszka poczuła niewyobrażalną radość i pokój, jakiego dotąd nie znała.

Maryja przemówiła do niej słowami pełnymi matczynej troski, mówiąc o wartości cierpienia ofiarowanego Bogu. „Moja córko” – rzekła – „Ból i utrapienia tego świata są niczym wobec radości wiecznej, która czeka dusze wierne. Przyjmuj krzyż, który Pan na ciebie nakłada, i składaj swoje cierpienia w ofierze dla zbawienia dusz.” Franciszka, przejęta głębią tych słów, z nowym zapałem postanowiła ofiarować swoje życie na służbę Bogu i bliźniemu.

Podczas innej wizji Matka Boża ukazała jej symboliczny obraz Kościoła jako potężnego statku płynącego przez wzburzone morze. Wody szalały, fale uderzały z całą mocą, a na pokładzie znajdowali się wierni, pragnący uchwycić się nadziei w pośród burzy. Franciszka ujrzała, że ster statku dzierży Chrystus, a u Jego boku stoi Maryja, otaczając załogę płaszczem swej opieki. W wizji tej święta odczytała wezwanie do gorliwej modlitwy o jedność Kościoła oraz troski o duchową odnowę ludzkości. Zrozumiała, że ludzie często zagubieni w wirze codziennych trosk, potrzebują przewodnictwa i światła, które mogą odnaleźć w Bogu i Jego Matce.

Po tych niezwykłych doświadczeniach Franciszka jeszcze bardziej umocniła się w wierze. Jej dusza rozpaliła się miłością do Chrystusa, a serce napełniła gotowość do niesienia pomocy potrzebującym. Opowiadała o swoich wizjach innym, pragnąc szerzyć kult Matki Bożej i zachęcać ludzi do głębszego życia duchowego. Jej słowa i czyny stały się światłem dla wielu, a sama Franciszka pozostała wierna swojej misji aż do końca życia.

Objawienia Matki Bożej stały się dla św. Franciszki Rzymianki źródłem siły i duchowego umocnienia. Uczyły ją zawierzenia Bogu w każdej sytuacji i pokazywały, że nawet w największych trudnościach człowiek nigdy nie jest sam – zawsze może liczyć na opiekę i wstawiennictwo Maryi.

POKUTA I MODLITWA

Życie duchowe św. Franciszki Rzymianki było głęboko naznaczone surową ascezą, nieustanną modlitwą i wewnętrznym oczyszczeniem. Od najmłodszych lat miała szczególną wrażliwość na sprawy duchowe, ale to wizje, które otrzymywała od Boga, ukształtowały jej podejście do pokuty i modlitwy.

Jedna z jej najbardziej poruszających wizji ukazywała drabinę łączącą ziemię z niebem, po której dusze wspinały się dzięki Bożej łasce. Nie była to jednak łatwa droga – każda dusza posuwała się naprzód dzięki modlitwie i ofiarom wiernych pozostających na ziemi. Ten obraz głęboko zapadł w serce Franciszki, uświadamiając jej, jak wielką wartość mają pokuta i wstawiennictwo za innych.

Pod wpływem tych objawień Franciszka prowadziła życie pełne wyrzeczeń. Często pościła, wyrzekając się nie tylko bogatego jedzenia, ale również snu i wygód. Noszenie włosiennicy stało się dla niej codziennością – uważała, że poprzez fizyczne umartwienia oczyszcza swoją duszę i upodabnia się do Chrystusa cierpiącego. Nie była to jednak pokuta pozbawiona sensu – każdy akt umartwienia miał dla niej wartość ofiary składanej za grzechy własne i całego świata.

Modlitwa stanowiła centralny punkt jej życia. Godzinami w skupieniu rozważała tajemnice Boże, kontemplowała mękę Chrystusa i wstawiała się za grzeszników. W swojej duchowości łączyła elementy mistycyzmu z głębokim poczuciem obowiązku wobec bliźnich. Jej modlitwy były pełne gorliwości, a surowa dyscyplina, jaką sobie narzuciła, nie wynikała z pragnienia osobistej doskonałości, lecz z miłości do Boga i troski o zbawienie innych.

Franciszka wierzyła, że prawdziwe zjednoczenie z Bogiem może nastąpić jedynie poprzez wewnętrzne oczyszczenie, pokorę i bezgraniczne oddanie Bożej woli. Jej przykład inspirował innych – zarówno wśród członków jej rodziny, jak i w gronie kobiet, które w przyszłości stworzą wspólnotę Oblatek św. Franciszki Rzymianki.

Jej życie stało się świadectwem tego, że pokuta i modlitwa nie są jedynie narzędziami duchowego doskonalenia, lecz przede wszystkim drogą do głębokiej, autentycznej relacji z Bogiem, który przemienia serce człowieka i prowadzi go ku świętości.

WIZJE DOTYCZĄCE ŚMIERCI

Święta Franciszka Rzymianka, obdarzona niezwykłą duchową wrażliwością, często otrzymywała wizje dotyczące spraw ostatecznych. Wśród nich szczególnie poruszające były objawienia ukazujące tajemnice śmierci, sądu Bożego i życia wiecznego. Te mistyczne doświadczenia nie budziły w niej lęku – przeciwnie, umacniały jej wiarę i jeszcze bardziej skłaniały do modlitwy oraz ofiary za dusze potrzebujące oczyszczenia.

Jednym z najbardziej niezwykłych objawień była wizja własnej śmierci. Franciszka ujrzała siebie w momencie przejścia na tamten świat. Nie była sama – otaczali ją aniołowie, których blask rozświetlał ciemność ziemskiego kresu. Prowadzili jej duszę ku niebiańskiej światłości, gdzie czekała na nią Boża obecność. W tej wizji dostrzegła również moment sądu nad swoją duszą. W jednej chwili zrozumiała, że Boża miłość jest nieskończona, ale również, że każda dusza musi przejść przez proces oczyszczenia, zanim stanie się godna wiecznego szczęścia.

To objawienie głęboko wpłynęło na jej duchowość. Odtąd jeszcze bardziej starała się żyć w stanie nieustannej gotowości na spotkanie z Bogiem, dążąc do jak najpełniejszego oczyszczenia serca z wszelkiego przywiązania do ziemskich rzeczy. Rozumiała, że śmierć nie jest końcem, lecz początkiem nowego istnienia w Bogu – a kluczem do szczęśliwego przejścia na tamten świat jest życie w łasce i pokucie.

Nie była to jedyna wizja dotycząca śmierci, której doświadczyła. Szczególnie bolesnym, ale zarazem umacniającym objawieniem był moment śmierci jej męża, Lorenzo. Gdy leżał na łożu śmierci, Franciszka w duchu modlitwy czuwała przy nim, ufając, że Boże miłosierdzie otoczy go opieką. Wtedy otrzymała wizję jego duszy – ujrzała, jak przechodzi przez czyściec, oczyszczając się z niedoskonałości ziemskiego życia. Widok ten nie napawał jej smutkiem, lecz raczej jeszcze bardziej utwierdził w przekonaniu o konieczności modlitwy za zmarłych.

Franciszka zrozumiała, że żadna dusza nie jest pozostawiona samej sobie po śmierci – Kościół pielgrzymujący na ziemi ma moc wspierać tych, którzy oczekują pełnego zjednoczenia z Bogiem. Po tej wizji jeszcze gorliwiej modliła się za dusze czyśćcowe, zachęcając innych do ofiarowania za nie postów, jałmużny i odpustów.

Te mistyczne doświadczenia nadały jej życiu jeszcze głębszy sens. Nie bała się śmierci – dla niej była to brama do Boga, przez którą pragnęła przejść w czystości i miłości. Jej wizje stały się nie tylko osobistym umocnieniem, ale także świadectwem dla innych, że życie ziemskie to jedynie wstęp do wieczności, a dusza, oczyszczona przez łaskę i modlitwę, pewnego dnia znajdzie się w objęciach Bożej miłości............
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij