-
W empik go
Symfonie anielskie - ebook
Symfonie anielskie - ebook
Jan Żabczyc inaczej Jan Karol Dachnowski: Symfonie anielskie, abo Kolęda mieszkańcom ziemskim od muzyki niebieskiej, wdzięcznym okrzykiem na Dzień Narodzenia Pańskiego zaśpiewane, które usłyszane Roku Pańskiego 1630. Zbiór przepięknych staropolskich kolęd. Niektóre z nich śpiewane są do dziś (po przeróbkach i uwspółcześnieniu).
| Kategoria: | Poezja |
| Zabezpieczenie: |
Watermark
|
| ISBN: | 978-83-7639-093-2 |
| Rozmiar pliku: | 124 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
SYMFONIA PIERWSZA.
Łaska nieba górnego dziwną rzecz sprawiła
U ludzi: Panna czysta Syna porodziła,
Którego żaden rozum ogarnąć nie może.
Awtowane gwiazdami opuściwszy łoże,
Spuszcza się na padolne Bóg wieczny nizkości,
Żywot sobie obrawszy Panieńskiej w światłości,
Kędy bez zmazy stanął, a stamtąd, jak iny,
Do obory zstępuje. O! jakie nowiny!
Luczną odmianę czyni ten, co jest bogaty,
Królewicz, patrz, przychodzi na ten świat bez szaty.
Członki jego pieszczone w żłobie położono,
Zimnem i niedostatkiem przykrym okrążono;
Królowie mu z podarzem nizko się kłaniają,
Osieł i wół Dzieciątko parą ogrzewają.
Wesoły pokój ziemi śpiewają dworzanie
Sławę z chwałą niebiescy tobie, wieczny Panie.
Zaczym każdy mieszkaniec w tym ziemskim kieracie
Dziś bądź ochotnym, a ty, gospodarzu bracie,
Rozkaż wina nalewać, my śpiewać będziemy
Nowe pieśni Dzieciątku i rozkołyszemy .SYMFONIA WTÓRA.
Ach, zła Ewa nabroiła,
Kłopotu nas nabawiła,
Z wężem sama rozmawiała
I jabłuszka skosztowała,
Nabroiła.
Adam z raju wypędzony
Zostawił płód zarażony,
Ale go z kłopotu tego
Matka Syna przedwiecznego
Wybawiła.
Robak chytry zwiódł mężatkę,
Za tę winę sam wpadł w klatkę.
Bo mu głowę podeptała,
Która od wieku przyść miała,
Białogłowa.
Czego dawno pożadali
Cni ojcowie, oglądali,
I już dziś są wypełnione
Od proroków objaśnione
Święte słowa.
Dziś we żłobie odpoczywa,
Z nieba zszedszy, prawda żywa.
Które nie będzie zawarte,
Owszem na wieki otwarte,
Że Zbawiciel
Od aniołów ogłoszony,
Z Panny w stajni narodzony,
Skąd wesele nam przynosi,
Miły pokój ludziom głosi
Odkupiciel.SYMFONIA TRZECIA.
Niesłychana to nowina:
Porodziła Panna Syna
Dla ziemskiej włości
Z wiecznej miłości.
Okazała niebieskiego
Pana stworzenia wszytkiego
Nam Zbawiciela.
Odkupiciela.
W Betleem go dziś powiła
I w jasłeczkach położeła,
Temu wół, osieł
Pokłon przynosił,
Na niezgrabne swe kolana
Przypadając, chwali Pana
I parą grzeje
Nasze nadzieje.
Z tej nowiny i anieli,
W górnym gmachu co siedzieli,
Dziś się spuszczają.
Jawną cześć dają
Królowi narodzonemu,
Na okup oświadczonemu;
Ten grzesznych zbawi,
W niebie postawi.
Pastuszkowie Pasterzowi
Na multankach grać gotowi;
Choć Pasterz młody,
Przestrzega szkody,
Aby ludzi nie psowała,
Ale raczej szwankowała
W swojej zabawie.
A przy tej sprawie
Panna wesoła i Matka
A z nią Józef stary tatka.
Graj, pasterzu, graj
Wesela dodaj.
Troje słońca zabłysnęły
I winnice zakwitnęły
Engadzkiej góry.
Przyszedł Pan z chóry,
Przyszedł z wojski anielskimi
Stanowić pokój na ziemi
I chwałę w niebie,
A tę dla siebie.
Gwoli Panu gdy weseli
Na powietrzu archanieli,
I my też z nimi
Pląsać będziemy.
Łaska nieba górnego dziwną rzecz sprawiła
U ludzi: Panna czysta Syna porodziła,
Którego żaden rozum ogarnąć nie może.
Awtowane gwiazdami opuściwszy łoże,
Spuszcza się na padolne Bóg wieczny nizkości,
Żywot sobie obrawszy Panieńskiej w światłości,
Kędy bez zmazy stanął, a stamtąd, jak iny,
Do obory zstępuje. O! jakie nowiny!
Luczną odmianę czyni ten, co jest bogaty,
Królewicz, patrz, przychodzi na ten świat bez szaty.
Członki jego pieszczone w żłobie położono,
Zimnem i niedostatkiem przykrym okrążono;
Królowie mu z podarzem nizko się kłaniają,
Osieł i wół Dzieciątko parą ogrzewają.
Wesoły pokój ziemi śpiewają dworzanie
Sławę z chwałą niebiescy tobie, wieczny Panie.
Zaczym każdy mieszkaniec w tym ziemskim kieracie
Dziś bądź ochotnym, a ty, gospodarzu bracie,
Rozkaż wina nalewać, my śpiewać będziemy
Nowe pieśni Dzieciątku i rozkołyszemy .SYMFONIA WTÓRA.
Ach, zła Ewa nabroiła,
Kłopotu nas nabawiła,
Z wężem sama rozmawiała
I jabłuszka skosztowała,
Nabroiła.
Adam z raju wypędzony
Zostawił płód zarażony,
Ale go z kłopotu tego
Matka Syna przedwiecznego
Wybawiła.
Robak chytry zwiódł mężatkę,
Za tę winę sam wpadł w klatkę.
Bo mu głowę podeptała,
Która od wieku przyść miała,
Białogłowa.
Czego dawno pożadali
Cni ojcowie, oglądali,
I już dziś są wypełnione
Od proroków objaśnione
Święte słowa.
Dziś we żłobie odpoczywa,
Z nieba zszedszy, prawda żywa.
Które nie będzie zawarte,
Owszem na wieki otwarte,
Że Zbawiciel
Od aniołów ogłoszony,
Z Panny w stajni narodzony,
Skąd wesele nam przynosi,
Miły pokój ludziom głosi
Odkupiciel.SYMFONIA TRZECIA.
Niesłychana to nowina:
Porodziła Panna Syna
Dla ziemskiej włości
Z wiecznej miłości.
Okazała niebieskiego
Pana stworzenia wszytkiego
Nam Zbawiciela.
Odkupiciela.
W Betleem go dziś powiła
I w jasłeczkach położeła,
Temu wół, osieł
Pokłon przynosił,
Na niezgrabne swe kolana
Przypadając, chwali Pana
I parą grzeje
Nasze nadzieje.
Z tej nowiny i anieli,
W górnym gmachu co siedzieli,
Dziś się spuszczają.
Jawną cześć dają
Królowi narodzonemu,
Na okup oświadczonemu;
Ten grzesznych zbawi,
W niebie postawi.
Pastuszkowie Pasterzowi
Na multankach grać gotowi;
Choć Pasterz młody,
Przestrzega szkody,
Aby ludzi nie psowała,
Ale raczej szwankowała
W swojej zabawie.
A przy tej sprawie
Panna wesoła i Matka
A z nią Józef stary tatka.
Graj, pasterzu, graj
Wesela dodaj.
Troje słońca zabłysnęły
I winnice zakwitnęły
Engadzkiej góry.
Przyszedł Pan z chóry,
Przyszedł z wojski anielskimi
Stanowić pokój na ziemi
I chwałę w niebie,
A tę dla siebie.
Gwoli Panu gdy weseli
Na powietrzu archanieli,
I my też z nimi
Pląsać będziemy.
więcej..