- promocja
- W empik go
Szczepić – nie szczepić. Prawda o szczepionkach w świetle badań naukowych - ebook
Szczepić – nie szczepić. Prawda o szczepionkach w świetle badań naukowych - ebook
Biorąc pod uwagę ogólnoświatowe, masowe dążenie do szczepień i powszechny chaos informacyjny z tym związany, konieczna wydaje się rewizja dotychczasowej wiedzy. Niezbędne jest podanie do publicznej wiadomości wniosków z najnowszych wyników badań naukowych.
Jeśli kwestia szczepień budzi twoją wątpliwość i szukasz aktualności na temat ich wpływu na zdrowie, znajdziesz je właśnie w niniejszej książce. Jej autor, Robert F. Kennedy Jr, demaskuje rzeczywiste szkody wyrządzane przez szczepionki, odwołując się do ponad stu artykułów w czasopismach naukowych.
Dokonuje wnikliwej analizy porównawczej w obrębie populacji zaszczepionych i nieszczepionych, wykazuje różnice w kondycji zdrowotnej pomiędzy niemowlętami, dziećmi i dorosłymi zaszczepionymi i tymi, którzy nie byli szczepieni. Przygląda się takim zagadnieniom, jak:
- harmonogram szczepień niemowląt i dzieci;
- Tiomersal w szczepionkach;
- szczepionki zawierające żywe wirusy;
- szczepionka przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV);
- szczepienia i choroba związana z wojną w Zatoce Perskiej;
- szczepionki przeciw grypie;
- szczepienie na wirusowe zapalenie wątroby typu B;
- szczepionka na Covid-19;
- szczepionki w czasie ciąży.
Książka jest niezwykle aktualna i niezbędna, aby móc dokonywać przemyślanych wyborów dla siebie i swoich rodzin. To lektura obowiązkowa każdego świadomego rodzica.
Kategoria: | Zdrowie i uroda |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8371-614-5 |
Rozmiar pliku: | 7,0 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Miliony ludzi – podobnie jak ja – początkowo wierzyło, że katastrofa związana ze szczepieniami przeciwko COVID-19 była efektem działania nowego, szybko ewoluującego wirusa w połączeniu z pośpiesznie stworzonymi i podawanymi według eksperymentalnego systemu środkami farmaceutycznymi. Dziś śmieję się z własnej naiwności. W książce _Szczepić – nie szczepić_ Robert F. Kennedy Jr. i dr Brian Hooker rzucają oślepiające światło na przerażający niedostatek badań i rażące działania propagandowe stojące za nadmiernie rozbudowanym i stale rozszerzanym harmonogramem szczepień dla dzieci. Autorzy po żmudnych poszukiwaniach i rygorystycznych analizach z wielką odwagą ujawniają zakres kłamstw, które nam wmówiono. Jako lekarz, który nigdy nie myślał o kwestionowaniu bezpieczeństwa i skuteczności rutynowych szczepień oraz wierzył, że popierając je, chroni swoich pacjentów i własne dzieci, czuję się upokorzony i wściekły. Nasz rząd, media oraz potężny i pazerny przemysłowy kompleks farmaceutyczny już zbyt długo oszukiwały, narażały na niebezpieczeństwo i mamiły społeczeństwo. Mam nadzieję, że ta niezwykle ważna książka znajdzie odbiorców na całym świecie i stanie się podstawową pozycją w bibliotece każdego pediatry i rodzica.
Doktor Pierre Kory, autor książki _The War on Ivermectin_, współzałożyciel Front Line COVID-19 Critical Care Alliance, współzałożyciel Leading Edge Tele-Health Clinic
Wraz ze zmniejszeniem się zagrożenia śmiertelnymi chorobami zakaźnymi wieku dziecięcego nastąpił wzrost intensywności szczepień przeciwko rzadkim obecnie schorzeniom. Nowoczesne metody leczenia i opieki wspomagającej wyeliminowały wiele obaw związanych z chorobami objętymi harmonogramem szczepień dla dzieci. Robert F. Kennedy Jr. i dr Brian Hooker odkryli, że wraz ze wzrostem liczby szczepień nastąpiła eksplozja dziecięcych chorób alergicznych, immunologicznych i neuropsychiatrycznych. Masowe występowanie ogólnoustrojowych zaburzeń funkcjonowania układu odpornościowego związane z powszechnymi szczepieniami powinno nas otrzeźwić i skłonić do zastanowienia nad kosztami. Uważnie przeczytaj książkę _Szczepić – nie szczepić_ i miej ją zawsze pod ręką. Zapowiada świt nowej ery w zdrowiu publicznym i będzie burzyć ustalony porządek jeszcze przez wiele lat.
Doktor Peter McCullough, autor książki _The Courage to Face COVID-19_
W swojej książce Robert F. Kennedy i dr Brian Hooker ostatecznie burzą mit i obnażają propagandę, która wmawia społeczeństwu, że szczepionki służą zdrowiu dzieci – z całej tej fałszywej konstrukcji nie pozostaje ani jedna deska. Kłamstwa są demontowane za pomocą chłodnego, jasnego, pozbawionego patosu języka, co pozwala przemówić faktom, liczbom i danym i doprowadza czytelnika do druzgocących wniosków. Warto podarować tę książkę ludziom, którzy wciąż są otumanieni propagandą na temat szczepionek.
Celia Farber, dziennikarka i autorka książki _Serious Adverse Events_
Jeśli chcesz poznać najnowszą wiedzę naukową związaną ze szczepionkami i problemami zdrowotnymi, koniecznie przeczytaj książkę _Szczepić – nie szczepić_. Rzeczywiste szkody wyrządzane przez szczepionki zostały wreszcie ujawnione – na dowód podano ponad sto odniesień do artykułów w czasopismach naukowych. Rodzice, nie słuchajcie bezkrytycznie tego, co mówią autorytety, sami szukajcie prawdy! Ta książka jest lekturą obowiązkową każdego świadomego rodzica.
Paul Thomas, lekarz, autor książek _The Vaccine-Friendly Plan_ i _The Addiction Spectrum_; założyciel i gospodarz podcastu _With the Wind: Science Revealed_; współzałożyciel portalu KidsFirst4Ever.com
Ta napisana jasnym językiem, przekonująca i aktualna książka obala większość mitów na temat bezpieczeństwa i „wiedzy naukowej” dotyczącej wielu obecnie używanych szczepionek oraz ujawnia, jak niedbale są prowadzone dotyczące ich badania, jak szokujące szkody przynoszą one zdrowiu oraz jakie są z tym związane korupcyjne praktyki biznesowe. To ważna kontynuacja książki Roberta F. Kennedy’ego Jr. _Prawdziwy Anthony Fauci_.
Naomi Wolf, autorka bestsellerów _Mit urody_ i _The Bodies of Others_
Choć CDC nadal odmawia przeprowadzenia badań porównujących osoby szczepione i nieszczepione, których od dawna domagają się rodzice, to niezależni badacze posunęli się naprzód. Wnioski są teraz całkiem jasne: nieszczepione dzieci są zdrowsze. W książce _Szczepić – nie szczepić. Niech przemówi nauka_ Robert F. Kennedy Jr. i doktor Brian Hooker dokonują przeglądu badań zestawiających wyniki osób, które otrzymały poszczególne szczepionki, z tymi, które ich nie dostały. Jest to nieocenione źródło informacji dla poważnych badaczy i bezcenny przewodnik dla każdego, kto chce skorzystać z możliwości wyrażenia prawdziwie świadomej zgody. Wykresy załączone po omówieniu każdego badania mówią same za siebie. Nadszedł czas, aby establishment „zdrowia publicznego” przestał oszukiwać opinię publiczną swoimi oficjalnymi dogmatami na temat rzekomego bezpieczeństwa tych produktów farmaceutycznych.
Jeremy R. Hammond, niezależny dziennikarz i autor książki _The War on Informed Consent_.
W 1999 roku podałam szczepionkę, która spowodowała tak poważne skutki uboczne, że zmieniło to koleje życia mojego pacjenta. Tak rozpoczęła się moja droga do badań nad bezpieczeństwem szczepionek. Ta książka to świetna kompilacja badań naukowych, o których nigdy nie słyszeliście w wiadomościach. Przejrzyste grafiki i objaśnienia analiz statystycznych umożliwiają zapoznanie się danymi zebranymi przez klinicystów i badaczy z całego świata. Gdy już to zrobisz, możesz zwątpić w uproszczoną doktrynę „bezpiecznych i skutecznych” szczepionek, głoszoną przez władze zdrowotne. Pozwoli ci to podejmować bardziej świadome decyzje dotyczące szczepionek dla swojego dziecka.
Elizabeth Mumper, lekarka, IFMCP, prezeska i dyrektorka generalna Rimland Center for Integrative Medicine
RFK Jr. i doktor Hooker przedstawiają wiedzę naukową, która potwierdza to, czego osobiście byłem świadkiem przez dwadzieścia pięć lat mojej pracy w roli pediatry – nieszczepione dzieci są zdrowsze i mają mniej przewlekłych problemów medycznych niż dzieci zaszczepione. Dzisiejsi rodzice i coraz większa liczba moich kolegów po fachu zaczynają dostrzegać tę prawidłowość w naszym nowoczesnym systemie opieki pediatrycznej.
Doktor Bob Sears, autor książki _The Vaccine Book_ i gospodarz podcastu TheVaccineConversation.com
Bobby Kennedy i Brian Hooker są niestrudzonymi bohaterami walczącymi na pierwszej linii frontu podczas wielkiej bitwy o obronę wolności zdrowotnej. Badania biomedyczne są nagminnie fałszowane, a obywatele oszukiwani przez władze zdrowotne, przemysł szczepionkowy i współodpowiedzialne media. Przeczytaj tę książkę – pozwól przemówić prawdziwej nauce!
Neil Z. Miller, autor książki _Szczepienia – przegląd ważnych badań_
Gdy poznałam doktora Hookera 29 sierpnia 2014 roku, od dekady podejmował wysiłki, aby poprzez wykorzystanie Ustawy o wolności informacji (FOIA) ujawnić, przeprowadzenia jakich badań odmówiły CDC. Chciał też zdemaskować plagę korupcji, która wyszła na jaw w związku z wyznaniem sygnalisty z CDC, Williama Thompsona, dotyczącego cenzury i oszustw w badaniu szczepionki MMR i literaturze klinicznej. Wstrząśnięci rażącymi przykładami korupcji przedstawionymi tego dnia przez doktora Hookera, zaczęliśmy wraz Kentem Heckenlivelym, we współpracy z Robertem F. Kennedym Jr., pisać książkę _Pandemia kłamstw_. Doktor Hooker i Kennedy współpracowali przez cały 2019 rok, aby ujawnić dużą część przypadków korupcji w CDC, FDA i NIH w trzydziestoczterostronicowym wstępie do _Pandemii kłamstw_, która opisywała manipulacje w setkach podstawowych badań naukowych wskazujących niebezpieczeństwa związane z ksenotransplantacją, skażeniem mikrobiologicznym i toksynami środowiskowymi – w tym rtęcią, glinem i PEG – a także korupcję w agencjach, których zadaniem jest ochrona zdrowia publicznego.
Książka _Szczepić – nie szczepić_ jest wynikiem ich heroicznych wysiłków, aby ujawnić ocenzurowane badania naukowe i prawdę o niepowodzeniu działań agencji, których zadaniem jest prowadzenie badań bezpieczeństwa. W ciągu ostatnich trzech dekad producenci szczepionek zyskali całkowitą wolność od odpowiedzialności. Doprowadziło to do eksplozji chorób przewlekłych i niepełnosprawności, z którymi borykają się dziś ludzie na całym świecie. Ze względu na ogromny nacisk na szczepienia nowego pokolenia ta książka jest obowiązkową lekturą i wspiera wprowadzenie moratorium na ich wykonywanie oraz zastąpienie ich doustnymi i śluzówkowymi metodami immunizacji.
Doktor Judy A. Mikovits, autorka książki _Pandemia kłamstw_
W książce _Szczepić – nie szczepić. Niech przemówi nauka_ Robert F. Kennedy Jr. i Brian Hooker dogłębnie zajęli się kwestią bezpieczeństwa szczepionek i przeanalizowali opublikowane wyniki badań niezależnych naukowców. Przedstawiony przegląd wyników zdrowotnych zaszczepionych i niezaszczepionych dzieci wyraźnie pokazuje szkody, w dużej mierze neurologiczne, które może wywołać bezkrytyczna akceptacja obecnego harmonogramu szczepień CDC. Autorzy przedstawiają badania, których przeprowadzenia rutynowo odmawiały i nadal odmawiają zarówno FDA, jak i CDC. Oficjalnym powodem jest błędne przekonanie, że przeprowadzenie oceny osób szczepionych i nieszczepionych byłoby w jakiś sposób „nieetyczne”. Kennedy i Hooker obalają ten argument, a następnie przechodzą do przeglądu bezpieczeństwa poszczególnych szczepionek, z których wiele zawiera adiuwanty glinowe lub związek rtęci, tiomersal. Książka jest napisana jasno i przejrzyście, co ułatwia zrozumienie przedstawianych zagadnień laikom, którzy na co dzień są bombardowani często mylnymi twierdzeniami i kontrargumentami.
Książka analizuje również efekty obecnych szczepionek mRNA przeciwko COVID-19 w kontekście starszych platform szczepionek dla dzieci. Jest to szczególnie aktualne, ponieważ pandemia COVID-19 i wprowadzone nakazy szczepień paradoksalnie sprawiły, że coraz więcej osób kwestionuje oficjalną, nieustannie powtarzaną mantrę, że szczepionki są „bezpieczne i skuteczne”. Jeśli konwencjonalne platformy szczepionek wykorzystujące związki glinu i rtęci nie są bezpieczne, to dlaczego ktokolwiek miałby ufać zupełnie nowym i w dużej mierze eksperymentalnym platformom opracowanym na potrzeby walki z pandemią COVID-19 (a także wielu innym planowanym szczepionkom)? Porównanie zalet i wad szczepionek przeciwko chorobom wieku dziecięcego może być zarówno mylące, jak i przerażające dla rodziców. Co się stanie, jeśli podejmą złą decyzję i ich dziecko zostanie skrzywdzone?
Książka może się nie spodobać wielu przedstawicielom zawodów medycznych, ponieważ ujawnia jawne oszustwa przemysłu farmaceutycznego, CDC i FDA, jestem jednak głęboko przekonany, że wielu rodziców lub przyszłych rodziców będzie wdzięcznych za zawarte w niej informacje. Mówiąc najprościej, możliwość rozważenia wszystkich aspektów bezpieczeństwa szczepionek w celu dokonania świadomego wyboru dla siebie lub swoich dzieci jest absolutnie niezbędnym elementem prawdziwej wolności zdrowotnej. Z kolei wolność zdrowotna jest ściśle związana z koncepcją wolności jednostki i być może najbardziej podstawowym z praw naturalnych.
Należy wyrazić uznanie Robertowi F. Kennedy’emu Jr. i dr. Brianowi Hookerowi za zajęcie się tą ważną kwestią i wyjaśnienie masy (dez)informacji rozpowszechnianych przez establishment zdrowia i media głównego nurtu. Jeśli rzeczywiście „prawda nas wyzwala”, to ta książka stanowi ogromny krok we właściwym kierunku.
Christopher Shaw, neurobiolog i profesor okulistyki na Uniwersytecie Kolumbii Brytyjskiej, autor książki _Dispatches from the Vaccine Wars._
Jeśli w całym swoim życiu masz zamiar przeczytać tylko jedną książkę, wybierz właśnie tę! Jeśli chcesz, aby nauka przemówiła, to miej odwagę spojrzeć na prawdziwą naukę i wyniki badań przedstawione na stronach _Szczepić – nie szczepić_. Uzbrój się w informacje, które pozwolą oddać władzę w ręce rodziców, a nie skorumpowanego kompleksu farmaceutycznego, przekupionych urzędników państwowych i zmotywowanych licznymi zachętami lekarzy, którzy wykrzykują chwytliwe frazesy bez żadnych dowodów na ich poparcie. RFK Jr. i doktor Brian Hooker mówią odważnym głosem prawdy, przedstawiając niepodważalne dowody. Głównym celem rodzica jest kochanie swojego dziecka i zapewnianie mu bezpieczeństwa. Jeśli wcześniej nie miałeś odwagi, błagam cię, abyś znalazł ją teraz i poszerzał swoją wiedzę przed podjęciem decyzji o szczepieniach!
Leigh-Allyn Baker, aktorka, producentka i gwiazda światowego hitu _Powodzenia, Charlie_Dedykacja
Już co najmniej od 2002 roku rodzice i orędownicy bezpieczeństwa szczepień proszą rząd Stanów Zjednoczonych o przeprowadzenie badań nad wynikami zdrowotnymi dzieci w pełni zaszczepionych i niezaszczepionych. Niniejsza książka przedstawia wyniki takich badań, choć w przypadku wielu z nich przeprowadzenie takiego porównania nie było ich bezpośrednim celem. Jest naszym darem dla wszystkich ludzi, którzy cenią prawdę.
Przez lata orędownicy bezpieczeństwa szczepień myśleli, że mogą sprawić, że takie badania dojdą do skutku, jeśli dostaną się do właściwych miejsc, zostaną powołani do paneli naukowych i spotkają się z ludźmi sprawującymi władzę. Gdy w wyniku ciężkiej pracy udało im się osiągnąć te cele, zdali sobie sprawę, że urzędnicy zdrowia publicznego nigdy nie pozwolą na takie przedsięwzięcie. Agencje, rutynowo ukrywające działania niekorzystne dla zdrowia dzieci, nigdy nie przeprowadzą kompleksowych badań, których wyniki byłyby druzgocące dla szczepionkowej ortodoksji wspieranej przez naszych urzędników zdrowia publicznego i godziły przy tym w zyski przemysłu farmaceutycznego.
Ta książka jest dedykowana licznym organizacjom i bojownikom, którzy przez lata toczyli walkę w słusznej sprawie. Pukali do drzwi swoich władz stanowych i do Waszyngtonu, wykorzystując własne pieniądze, aby walczyć o to, co słuszne – dla swoich dzieci i dla bezpieczeństwa przyszłych pokoleń. Wielu z nich stanęło przy mikrofonach na konferencjach Narodowych Instytutów Zdrowia i błagało o przeprowadzenie takich badań. Wielu lobbowało u swoich senatorów oraz kongresmenów i siedziało na przesłuchaniach, gdy agencje zdrowia publicznego przedstawiały swoje narracje, nigdy nie zobowiązując się do przeprowadzenia badań tego rodzaju.
Przedstawione w naszej książce porównania wyników osób szczepionych i nieszczepionych, w większości uzyskane przy okazji innych badań, ukazują zaniedbania rządu w sprawie analizy tak istotnej kwestii zdrowia publicznego. Przecież jeśli nie ma nic do ukrycia w kwestii bezpieczeństwa szczepionek, badanie wyników zdrowotnych w tych dwóch populacjach uwiarygodniłoby nieustannie powtarzaną mantrę agencji zdrowia publicznego, że szczepienia są „bezpieczne i skuteczne”.
Wart wiele miliardów przemysł szczepionkowy i Krajowy Program Odszkodowań za Powikłania Poszczepienne (NVICP) liczą na to, że opinia publiczna pozostanie w niewiedzy co do skutków ubocznych szczepionek, często bardzo groźnych i rujnujących zdrowie. Wiemy, że media pozostające na garnuszku przemysłu farmaceutycznego będą cenzurować tę książkę, dlatego ważne jest, aby przekazać ją dalej – swoim przyjaciołom, lekarzom, sąsiadom, przyszłym rodzicom, nauczycielom i innym osobom. Po przeczytaniu _Szczepić – nie szczepić_ ludzie poznają prawdę i nigdy nie będą już w stanie o niej zapomnieć.
Urzędnicy zajmujący się zdrowiem publicznym stoją na mównicach i zastraszającym tonem promują swoją wersje rzeczywistości. Wydają dyrektywy i zalecenia oparte na badaniach, na które ogromny wpływ ma przemysł farmaceutyczny. Ludzie, którzy nie znają prawdy, będą nadal ich przestrzegać.
Wymieniamy tutaj niektóre z osób, które zdały sobie sprawę, że zbliża się bezprecedensowy kataklizm dla zdrowia dzieci. Wiele z nich to rodzice dzieci, które stały się ofiarami w wojnie z chorobami zakaźnymi. Inne to odważni lekarze, ustawodawcy, dziennikarze i badacze, którzy zdali sobie sprawę, że nadszedł czas, aby wysłuchać rodziców i przeprowadzić niezbędne krytyczne badania. Te nieustraszone dusze zaprzysięgły, że żadne dziecko nie będzie już cierpieć z powodu obarczonych ogromnym ryzykiem, niewystarczająco przebadanych produktów farmaceutycznych.
Oni i niezliczone inne osoby, których nie możemy tu wymienić, to prawdziwi bohaterowie:
Peter Aaby
James Adams
Laura Fisher Andersen
Lynne Arnold
Ed Arranga
Teri Arranga
Sharyl Attkisson
David Ayoub
Kevin Barry
Robert Scott Bell
Julia Berle
Sallie Bernard
Tom Bernard
Del Bigtree
Liz Birt
Jennifer Black
Christina Blakey
Mark Blaxill
Kenneth Bock
Charlene Bollinger
Ty Bollinger
Laura Bono
Scott Bono
Holly Bortfeld
Claire Bothwell
Judy Brasher
Sarah Bridges
Lori Brozek
Kari Bundy
Shanda Burke
Brian Burrowes
Congressman Dan Burton
Rashid Buttar
Nancy Cale
Patti Carroll
Amy Carson
Stacy Cayce
Laura Cellini
Allison Chapman
Kristen Chevrier
Alan D. Clark
Lujene Clark
Beth Clay
Lucy Cole
Joshua Coleman
Lou Conte
Anne Dachel
Jena Dalpez
Vicky Debold
dr Gayle DeLong
dr Richard Deth
Rosemarie Dubrowsky
Sheila Ealey
Erin Elizabeth
Norma Erikson
Becky Estepp
Barbara Loe Fisher
Wendy Fournier
Alison Fujito
David Geier
Mark Geier
Patrick Gentempo
John Gilmore
Eric Gladen
Dana Gorman
dr. Doreen Granpeesheh
Becky Grant
Louise Kuo Habakus
dr Boyd Haley
JB Handley
Lisa Handley
Rolf Hazlehurst
Kent Heckenlively
Jackie Hines
Nancy Hokkanen
Roy Holand
Mary Holland
Kristin Homme
Marcia Hooker
Shelley Hume
Suzanne Humphries
Anju Iona
Eileen Iorio
dr Jill James
Bryan Jepson
Karl Kanthak
Jerry Kartzinel
dr Janet Kern
Kelly Kerns
Rich Kerns
Heidi Kidd
David Kirby
Gary Kompothecras
Robert Krakow
Arthur Krigsman
dr Shannon Kroner
Dennis Kucinich, kongresmen
Jennifer Larson
Catharine Layton
Patrick Layton
Shiloh Levine
Karri Lewis
Curt Linderman
Kim Linderman
Angela Lockhart
Tony Lyons
James Lyons-Weiler
Bobbie Manning
Leslie Manookian
Sandi Marcus
Anthony Mawson
dr Joe Mercola
Maureen McDonald
Karen McDonough
Lori McIlwain
Angela Medlin
dr Judy Mikovits
Jim Moody
Elizabeth Mumper
James Neubrander
James Neuenschwander
Patricia Neuenschwander
dr Cynthia Nevison
Julie Obradovic
Dan Olmsted
Zoey O’Toole
Bernadette Pajer
Rita Palma
Katherine Paul
Leslie Phillips
Jo Pike
Sylvia Pimentel
Sunny Polito
Bill Posey, kongresmen
Lyn Redwood
Tommy Redwood
Robert Reeves
Dawn Richardson
dr Bernie Rimland
Terry Roark
Wayne Rohde
Jonathan Rose
Kim Mack Rosenberg
Kim Rossi
Lenny Schaeffer
Jackie Schlegel
Beth Secosky
Barry Segal
Dolly Segal
Shelley Segal
Vera Sharav
Arnie Shreffler
Rita Shreffler
Wendy Silvers
Aaron Siri
Scott Smith
Kim Spencer
Robin Rebrik Stavola
Tom Stavola Jr.
Jennifer Stella
Stephanie Stock
Kenneth Stoller
Lisa Sykes
Nancy Tarlow
Emily Tarsell
Ginger Taylor
Gina Tembenis
Harry Tembenis
Paul Thomas
Jonathan Tommey
Polly Tommey
Toby Tommey
Yvette Negron-Torres
Bruce Vanacek
Kelly Vanacek
Brandy Vaughan
Andrew Wakefield
Suzanne Waltman
Leslie Weed
Tim Welsh
Katie Weisman
Dave Weldon, kongresmen
Leah Wilcox
Theresa Wrangham
Katie Wright
dr Amy YaskoPodziękowania
Dziękujemy Heather Ray, Margot DesBois, doktor Sue Peters, doktorowi Stevenowi Petrosinowi i Nicholasowi Cordeirowi, którzy z entuzjazmem, wytrwałością i dużą starannością wyszukiwali, opatrywali przypisami i weryfikowali fakty przedstawione w rękopisie. Głęboko doceniamy ich oddanie zasadom naukowym i zdrowiu dzieci.
Zoey O’Toole, Allison Lucas i Marcia Hooker przeczytały nasz rękopis i dostarczyły cennych sugestii. Jesteśmy wdzięczni za ich pracę, pomocne zalecenia i świeże spojrzenie.
Nasze wielkie podziękowania kierujemy również do Laury Bono, Jackie Hines i Rity Shreffler za ich zachętę, wsparcie i pomoc, zwłaszcza na końcowych etapach tego projektu.
Jesteśmy również wdzięczni Tony’emu Lyonsowi i jego zespołowi w Skyhorse Publishing, w szczególności Hectorowi Carossowi, za pomoc w przygotowaniu rękopisu do publikacji i za stworzenie nam możliwości opublikowania tych ważnych informacji.ROZDZIAŁ 1
Osoby szczepione a nieszczepione. Dlaczego nie przeprowadzono odpowiednich badań?
Lekarze podają szczepionki dzieciom i dorosłym od czasów, gdy doktor Edward Jenner opracował szczepionkę przeciwko ospie w 1796 roku. W latach czterdziestych XX wieku dzieci otrzymywały szczepionki DPT (przeciwko błonicy, tężcowi i krztuścowi) i ospie. W latach pięćdziesiątych zaczęły dostawać kolejną przeciwko polio, a pod koniec lat sześćdziesiątych również przeciwko odrze, śwince i różyczce³. W 1986 roku lekarze powszechnie szczepili dzieci poniżej osiemnastego roku życia jedenastoma różnymi szczepionkami na siedem chorób. W tym czasie niemowlęta i dzieci otrzymywały szczepionki DPT lub DTaP (błonica, tężec i bezkomórkowy składnik krztuśca), MMR (odra, świnka i różyczka) oraz polio.
Od czasu uchwalenia w 1986 roku ustawy National Childhood Vaccine Injury Act, która zapewnia producentom szczepionek ochronę przed odpowiedzialnością, liczba obowiązkowych szczepień znacznie się zwiększyła. Obecnie dzieci zgodnie z harmonogramem zalecanym przez CDC otrzymują co najmniej siedemdziesiąt trzy zastrzyki na siedemnaście różnych chorób, z czego aż dwadzieścia osiem przed pierwszymi urodzinami⁴. Podczas wizyty kontrolnej u lekarza dwumiesięczne niemowlę może otrzymać aż sześć szczepionek na osiem różnych chorób.
Rysunek 1.1 przedstawia porównanie harmonogramów szczepień dzieci w latach 1962, 1986 i 2023.
HARMONOGRAM SZCZEPIEŃ DZIECI
1962
1986
2023
OVP
DTP
(2 miesiące)
Hep B
(przy urodzeniu)
PCV
(6 miesięcy)
Hep A
(18 miesięcy)
grypa
(10 lat)
Ospa
OVP
(2 miesiące)
Hep B
(2 miesiące)
IPV
(6 miesięcy)
grypa
(24 miesiące)
HPV
(10 lat)
DTP
DTP
(4 miesiące)
rotawirusy
(2 miesiące)
COVID-19*
(6 miesięcy)
grypa
(3 lata)
grypa
(11 lat)
OVP
(4 miesiące)
DTaP
(2 miesiące)
grypa
(6 miesięcy)
DTaP
(4 lata)
HPV
(11 lat)
MMR
(15 miesięcy)
PCV
(2 miesiące)
COVID-19*
(7 miesięcy)
grypa
(4 lata)
grypa
(12 lat)
DTP
(18 miesięcy)
IPV
(2 miesiące)
grypa
(7 miesięcy)
MMR
(4 lata)
meningokoki
(12 lat)
OVP
(18 miesięcy)
rotawirusy
(4 miesiące)
HIB
(12 miesięcy)
ospa wietrzna
(4 lata)
grypa
(13 lat)
HIB
(2 lata)
DTaP
(4 miesiące)
grypa
(12 miesięcy)
grypa
(5 lat)
grypa
(14 lat)
DTP
(4 lata)
HIB
(4 miesiące)
PCV
(12 miesięcy)
grypa
(6 lat)
grypa
(15 lat)
OVP
(4 lata)
PCV
(4 miesiące)
MMR
(12 miesięcy)
grypa
(7 lat)
grypa
(16 lat)
Td
(15 lat)
IPV
(4 miesiące)
ospa wietrzna
(12 miesięcy)
grypa
(8 lat)
meningokoki
(16 lat)
DTaP
(6 miesięcy)
Hep A
(12 miesięcy)
grypa
(9 lat)
grypa
(17 lat)
HIB
(6 miesięcy)
DTaP
(18 miesięcy)
HPV
(9 lat)
grypa
(18 lat)
Hep B
(6 miesięcy)
5 dawek
25 dawek
73 dawki
Dawki zostały obliczone w następujący sposób: DTP/DTaP oraz MMR jako 3 dawki (są to szczepionki trójskładnikowe). Pozostałe szczepionki są jednoskładnikowe. W harmonogramie jest 6 szczepień DTP/DTaP, w sumie 18 dawek, a także 2 szczepienia MMR, czyli 6 dawek. Pozostaje 49 szczepionek jednoskładnikowych. W sumie daje to 49 + 18 + 6 = 73 dawki.
Rys. 1.1. Porównanie harmonogramów szczepień w okresie dzieciństwa w latach 1962, 1986 i 2023.
Brak badań nad długoterminowym bezpieczeństwem szczepionek
Pomimo ogromnego wzrostu liczby szczepień naukowcy zrobili bardzo niewiele, aby zbadać zdrowie szczepionych dzieci, zarówno w krótkim, jak i długim okresie. Władze medyczne przypisują powszechnym programom szczepień dzieci wyeliminowanie kilku śmiertelnych chorób zakaźnych, jednak wykazują niewielkie zainteresowanie badaniem nagłych i długoterminowych niepożądanych skutków szczepień. Nikt też nie zwraca uwagi na efekty zdrowotne skumulowanych szczepionek podawanych w ramach harmonogramu. Badania kliniczne prowadzone przed zatwierdzeniem szczepionek przez FDA oceniają wyłącznie skutki działania pojedynczych preparatów, mimo że niemowlęta zgodnie z harmonogramem CDC otrzymują do sześciu szczepionek jednocześnie. Już po zatwierdzeniu przez FDA, po wprowadzeniu na rynek, CDC prowadzi nadzór wyłącznie nad pojedynczymi szczepionkami.
Wiele z nich ma długoterminowy wpływ na zdrowie, który nie uwidacznia się przez całe lata. W wywiadzie z 1999 roku sam Anthony Fauci, były wieloletni dyrektor Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych (NIAID, National Institute of Allergy and Infectious Diseases), przyznał, że wiele poważnych powikłań może pozostać ukrytych przez lata, a jeśli agencja pospieszy się z zatwierdzeniem szczepionek: „ okazuje się, że potrzeba dwunastu lat, aby rozpętało się piekło, i co wtedy możemy zrobić?”⁵. Pomimo ostrzeżenia doktora Fauciego badania bezpieczeństwa klinicznego prowadzone przez FDA trwają zazwyczaj stosunkowo krótko, co uniemożliwia wykrycie długoterminowych skutków zdrowotnych. Na przykład w badaniu klinicznym szczepionki Engerix B (przeciw zapaleniu wątroby typu B) naukowcy monitorowali jej biorców pod kątem zdarzeń niepożądanych tylko przez cztery dni po zastrzyku⁶. Dokładnie tak samo było w badaniu klinicznym szczepionki Infanrix (DTaP)⁷. W przypadku preparatu ActHIB (przeciwko chorobom wywoływanym przez _Haemophilus influenzae_ typu B) naukowcy monitorowali pacjentów przez zaledwie czterdzieści osiem godzin⁸. Tylko tyle!
Nie ma praktycznie żadnych badań naukowych oceniających ogólny wpływ na zdrowie całego harmonogramu szczepień lub szczepionek wchodzących w jego skład. W 2011 roku Instytut Medycyny (IOM), obecnie Narodowa Akademia Medycyny, zlecił komisji ocenę 158 niepożądanych zdarzeń poszczepiennych, które w dotyczących ich raportach powiązano z ośmioma różnymi szczepionkami⁹. Komisja IOM ustaliła, że w osiemnastu przypadkach dowody „przekonująco wspierały” lub „skłaniały do potwierdzenia” związku przyczynowego między niepożądanymi zdarzeniami a podaniem szczepionki¹⁰. W pięciu przypadkach dowody „skłaniały do wykluczenia” takiego związku¹¹. Jednak w przypadku przytłaczającej liczby 135 ze 158 rozpatrywanych przypadków, komisja IOM uznała dowody za „niewystarczające do zaakceptowania lub wykluczenia” związku przyczynowego¹². Dotyczyło to także związku między szczepionką DTaP a autyzmem. Wnioski IOM stoją w sprzeczności ze stanowczymi zapewnieniami CDC, że „szczepionki nie powodują autyzmu”¹³. Nie ma też wystarczających dowodów pozwalających wykluczyć związki między szczepionką przeciw grypie i encefalopatią, szczepionką MMR i drgawkami gorączkowymi, szczepionką przeciw HPV i ostrym rozsianym zapaleniem mózgu i rdzenia oraz wielu innych. Czy to nie zdumiewające, że w przypadku prawie 90% niepożądanych zdarzeń poszczepiennych CDC nigdy nie przeprowadziło wystarczających badań, aby potwierdzić lub wykluczyć związek przyczynowy? Oznacza to, że agencja nie może wiedzieć, czy szczepionki faktycznie powodują szkody, a z pewnością nie może uczciwie twierdzić, że tak nie jest.
W 2013 roku Krajowe Biuro Programu Szczepień Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej zleciło innej komisji IOM zaktualizowanie wcześniejszych ustaleń dotyczących braku dowodów na poparcie twierdzeń o bezpieczeństwie całego harmonogramu szczepień niemowląt i dzieci CDC¹⁴. Komisja stwierdziła, że „ nie ma wielu badań, które kompleksowo oceniały związek między całym harmonogramem szczepień lub elementami tego harmonogramu a poszczególnymi kategoriami wyników zdrowotnych. Żadne z badań nie przeanalizowało bezpośrednio wyników zdrowotnych stanowiących podstawę obaw zainteresowanych stron w sposób, który pozwoliłby komisji wypełnić rolę, do której została powołana”¹⁵. Komisja kontynuowała: „nie przeprowadzono badań mających na celu zbadanie długoterminowych skutków skumulowanych szczepionek lub innych aspektów harmonogramu szczepień ”¹⁶. Brak informacji na temat ogólnego bezpieczeństwa harmonogramu szczepień był tak oczywisty, że komisja zaleciła „aby Departament Zdrowia i Opieki Społecznej włączył badania nad bezpieczeństwem ogólnego kalendarza szczepień dzieci do swoich procesów ustalania priorytetów badawczych, uznając obawy zainteresowanych stron i ustalając priorytety na podstawie dowodów epidemiologicznych i prawdopodobieństwa biologicznego”¹⁷. IOM zalecił również, aby CDC wykorzystało swoją własną bazę danych, VSD, do zbadania przy użyciu analiz retrospektywnych ogólnych skutków zdrowotnych stosowania harmonogramu szczepień¹⁸.
Po dziesięciu latach CDC nie odpowiedziało jeszcze na zalecenia komitetu IOM ani nie przeprowadziło szeroko zakrojonych, rzetelnych badań wpływu harmonogramu szczepień na wyniki zdrowotne.
Wiemy już, że CDC nie prowadzi takich badań, ale co z innymi instytucjami? Niestety, koszty badań bezpieczeństwa szczepionek są często bardzo wysokie. Lekarze i naukowcy, którzy nie zgadzają się z ortodoksyjna linią wakcynologii, stają się heretykami i pariasami. Najsłynniejszym przykładem jest sytuacja z 1998 roku, kiedy doktor Andrew Wakefield poinformował, że 8 z 12 jego pacjentów z autyzmem otrzymało szczepionkę MMR przed wystąpieniem objawów żołądkowo-jelitowych, i zasugerował dalsze badania¹⁹. Wywołał tym prawdziwe trzęsienie ziemi. Wakefield stracił licencję lekarską, reputację i musiał opuścić kraj z powodu krótkiej wzmianki, którą zamieścił w artykule z 1998 roku w czasopiśmie medycznym „Lancet”, obecnie wycofanym. Spotkał się z tak wielkimi prześladowaniami, że termin „wakefielded”²⁰ jest obecnie używany do opisania systematycznego gaslightingu i oczerniania lekarzy i naukowców, którzy ośmielają się kwestionować ortodoksję szczepionkową, wspieraną przez rząd, media i firmy farmaceutyczne. Od 1998 roku wielu innych lekarzy również drogo zapłaciło za badanie ryzyka związanego ze szczepionkami i przedstawianie swoim pacjentom opcji odbiegających od harmonogramu CDC. Recenzowane artykuły naukowców prowadzących uczciwe badania nad bezpieczeństwem szczepionek są wycofywane z obiegu naukowego, często w wątpliwych okolicznościach. Wielu z nich poświęciło swoją karierę, dochody i reputację, w wyniku tego, że społeczność naukowa i medyczna, agencje rządowe oraz media marginalizują ich i potępiają.
Niedawno zaszła jednak pewna zmiana. Wydanie przez amerykańską FDA zezwolenia na stosowanie w nagłych wypadkach (EUA, Emergency Use Authorization) eksperymentalnych, opartych na genach szczepionek przeciwko COVID-19 ujawniło przed opinią publiczną liczne wątpliwości dotyczące bezpieczeństwa szczepionek. Ścisła publiczna kontrola badań szczepionek skłoniła znacznie więcej osób do zadawania trudnych pytań. W chwili pisania tego tekstu tylko 69,4% populacji USA jest „w pełni zaszczepiona” przeciwko COVID-19 (bez uwzględnienia dawek przypominających)²¹, pomimo wydania miliardów dolarów na promocję, propagandy medialnej, zachęt, wprowadzania obowiązku, środków przymusu i licznych sesji zdjęciowych urzędników państwowych i celebrytów otrzymujących zastrzyki. Urzędnicy rozprowadzają szczepionki przeciwko COVID-19 w Stanach Zjednoczonych od około 30 miesięcy, a wskaźniki zdarzeń niepożądanych są niezwykle wysokie. Personel medyczny i pacjenci zgłosili nieco ponad 951 tysięcy zdarzeń niepożądanych związanych ze szczepionkami (Pfizer, Moderna, Johnson & Johnson i Novavax) w samych Stanach Zjednoczonych²². W ciągu trzech lat zgłoszenia działań niepożądanych związanych ze szczepionkami przeciw COVID-19 stanowiły 97% wszystkich zawiadomień do stworzonego przez CDC systemu raportowania zdarzeń niepożądanych związanych ze szczepionkami VAERS (Vaccine Adverse Events Reporting System) od czasu jego wprowadzenia w 1986 roku. Media od niedawna zaczęły mówić o niektórych zdarzeniach niepożądanych, aczkolwiek z obowiązkowym zastrzeżeniem dotyczącym tego, jak „rzadkie” są powikłania poszczepienne.
Dlaczego nie prowadzi się niezbędnych badań?
Jednym z powodów, dla których organy regulacyjne nie stosują bardziej rygorystycznego podejścia do badania długoterminowych skutków zdrowotnych szczepień, jest to, że zdarzenia niepożądane związane ze szczepionkami występują „raz na milion” przypadków, a zatem nie warto wywoływać w opinii publicznej strachu przed powikłaniami przez nie wywołanymi. Rząd doszedł do liczby „jeden na milion”, porównując liczbę odszkodowań z tytułu urazów poszczepiennych wypłacanych przez National Vaccine Injury Compensation Program (NVICP, Krajowy Program Odszkodowań za Urazy Poszczepienne) z całkowitą liczbą szczepionek podanych w USA²³. Niestety większość osób poszkodowanych w wyniku szczepień nie wie nawet o istnieniu NVICP, a jeszcze mniej otrzymuje odszkodowanie²⁴. Wyniki badania Lazarusa, które CDC najpierw sfinansowało, a następnie je porzuciło – prawdopodobnie dlatego, że agencji nie podobały się wyniki – stoją w wyraźnym kontraście z podawaną liczbą jeden na milion. Naukowcy biorący udział w tym badaniu stwierdzili, że odsetek zdarzeń niepożądanych wynosił 1 do 38²⁵ w populacji około 375 000 osób, którym podano 1,4 miliona rutynowych szczepionek. W trzyletnim okresie badania przekładało się to na ryzyko 1 do 10 wystąpienia reakcji niepożądanej po szczepionce u danej osoby. Jest to dalekie od mitycznej retoryki „jeden na milion” promowanej przez przemysł farmaceutyczny i rządowe agencje zdrowia. Badanie Lazarusa sugeruje, że urzędnicy federalni i przemysł farmaceutyczny powinni pilnie zwrócić uwagę na tak astronomiczny wskaźnik zdarzeń niepożądanych. Mimo to CDC i FDA stanowczo odmawiają badania wyników parametrów zdrowotnych w zaszczepionych i niezaszczepionych grupach populacji.
Dostępne są realne możliwości badania szczepionych i nieszczepionych grup populacji
Randomizowane kontrolowane badania kliniczne (RCT) to badania prospektywne (dotyczące skutków zdrowotnych w przyszłości), w których naukowcy losowo wybierają osoby z puli ochotników, aby utworzyć grupę eksperymentalną i kontrolną. Badacze nie informują uczestników badania z żadnej z grup, czy otrzymały testowaną substancję czy placebo, aby uniknąć stronniczości. Nazywa się to zaślepieniem badania.
W badaniach klinicznych FDA grupa eksperymentalna otrzymuje szczepionkę, a grupa kontrolna placebo. Wytyczne CDC wymagają, aby placebo było fizjologicznie obojętne – może nim być na przykład roztwór soli fizjologicznej. Jednak w większości badań klinicznych szczepionek nie jest stosowane obojętne placebo, co uniemożliwia właściwą ocenę ich bezpieczeństwa. FDA nie wymagała na przykład zastosowania obojętnego placebo przed zatwierdzeniem szczepionki Gardasil® przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV) w 2007 roku. Zamiast użyć soli fizjologicznej, naukowcy podali grupie kontrolnej wysoce toksyczny amorficzny hydroksyfosforanosiarczan glinu (AAHS), silny adiuwant²⁶ bez wcześniejszych testów bezpieczeństwa²⁷. Następnie w badaniu uzupełniającym szczepionki Gardasil-9 firmy Merck, zatwierdzonej w 2014 roku, naukowcy podali grupie kontrolnej oryginalną szczepionkę Gardasil® zamiast obojętnego placebo²⁸. Inny przykład – w badaniu szczepionek przeciw grypie u kobiet w ciąży naukowcy podali grupie kontrolnej szczepionkę przeciw meningokokom, której FDA nigdy nie testowała pod kątem bezpieczeństwa w ciąży²⁹.
Eksperci zdrowia publicznego twierdzą, że nie mogą realnie badać populacji osób zaszczepionych i niezaszczepionych, ponieważ pozbawianie grupy kontrolnej szczepionek ratujących życie byłoby nieetyczne³⁰. Ich argument jest pozorny. Firmy farmaceutyczne zazwyczaj stosują tę metodę do testowania nowych leków lub środków aktywnych biologicznie podczas procesu zatwierdzania przez FDA, gdy nie istnieje porównywalne leczenie. FDA wymaga na przykład randomizowanych kontrolowanych badań klinicznych dla niektórych metod leczenia raka31, ³², leków na serce³³ i układ oddechowy³⁴. Nikt w tym przypadku nie kwestionuje etyki pozbawiania zaślepionej grupy kontrolnej placebo leków potencjalnie ratujących życie. W rzeczywistości jest to standardowa praktyka.
Kiedy dziennikarz medyczny przeprowadzający 23 marca 2015 roku wywiad z Frontline zapytał doktora Paula Offita, dyrektora Centrum Edukacji na temat Szczepień w Szpitalu Dziecięcym w Filadelfii i głośnego obrońcę przemysłu szczepionkowego, o randomizowane kontrolowane badania kliniczne zaszczepionych i niezaszczepionych dzieci w celu ustalenia, czy szczepionki powodują autyzm, lekarz stwierdził: „Przeprowadzenie takiego badania byłoby wysoce nieetyczne”³⁵. Wyjaśnił, że „skazałoby osoby z grupy nieszczepionej – przynajmniej niektóre – na rozwój chorób, które mogłyby trwale zagrozić ich zdrowiu lub nawet zabić”³⁶. Ponadto w zakładce „Szczepienia i kwestie etyczne” na stronie internetowej Children’s Hospital of Philadelphia stwierdzono w odniesieniu do testów bezpieczeństwa szczepionek, że „niezapewnienie żadnej opcji zapobiegania chorobie (grupie kontrolnej) byłoby trudną decyzją, jeśli szczepionka mogłaby potencjalnie zapobiec poważnej, nieuleczalnej lub śmiertelnej infekcji”³⁷.
Fakt, że zwolennicy szczepionek stosują to wątpliwe uzasadnienie wyłącznie do tych produktów, a nie do innych leków, sugeruje, że nie ma to nic wspólnego z nauką ani logiką. Co więcej, naukowcy mogą przeprowadzić wiele innych badań poza RCT. Można wykorzystać istniejące już populacje zaszczepionych i niezaszczepionych dzieci i dorosłych, co, według Cochrane Collaboration³⁸, dałoby wyniki o takiej samej wiarygodności³⁹. Takie badania obejmują analizy prospektywne (dotyczące skutków zdrowotnych w przyszłości) lub retrospektywne (dotyczące danych medycznych i historii z przeszłości). Naukowcy z CDC rutynowo prowadzą niezaślepione, retrospektywne badania bezpieczeństwa szczepionek (poza standardem RCT). Co więcej, CDC przedstawia wyniki tego typu badań dotyczących szczepionek MMR⁴⁰ i zawierających tiomersal41, ⁴² jako dowód na to, że szczepionki nie powodują autyzmu. Wszystkie te badania opierają się na retrospektywnie skompilowanych zbiorach danych, w tym na własnym systemie CDC – Vaccine Safety Datalink (VSD, Baza Danych Bezpieczeństwa Szczepionek)⁴³. VSD zawiera dane z dziewięciu organizacji opieki zdrowotnej (HMO), w tym dotyczące ponad dwóch milionów dzieci. System zawiera również dane dzieci niezaszczepionych, co czyni go idealnym źródłem informacji do oceny bezpieczeństwa szczepionek. Mimo to naukowcy z CDC nigdy nie przeprowadzili kompleksowego, retrospektywnego badania porównawczego szczepionych i nieszczepionych dzieci.
Establishment medyczny stosuje także inne usprawiedliwienia dla braku takich badań porównawczych. Mówi nam, że grupy nieszczepionych dzieci są tak wyjątkowe, że naukowcy nie mogą porównywać ich z dziećmi zaszczepionymi w badaniach naukowych. W odpowiedzi na doniesienia reportera UPI Dana Olmsteda o niewystępowaniu autyzmu u dzieci Amiszów (które nie są szczepione) doktor Offit stwierdził: „Wybierając dwie bardzo tak różne grupy, jak dzieci, które są całkowicie zaszczepione lub całkowicie nieszczepione, trudno byłoby to skontrolować”⁴⁴. Establishment medyczny twierdził – bez żadnych dowodów – że Amisze są wyjątkową, genetycznie odrębną populacją, której nie należy porównywać z innymi grupami⁴⁵. Argument ten jest błędny. Co prawda Amisze mogą, ale nie muszą być odmienni genetycznie od większości populacji, stanowią jedynie niewielką część nieszczepionych osób w Stanach Zjednoczonych. W badaniu przeprowadzonym przez CDC w 2015 roku stwierdzono, że 1,3% wszystkich 24-miesięcznych dzieci nie otrzymało jeszcze ani jednej szczepionki dla niemowląt z harmonogramu CDC⁴⁶. Trzeba pamiętać, że Amisze stanowią zaledwie około 0,08% populacji Stanów Zjednoczonych⁴⁷. Nawet gdyby naukowcy wykluczyli ich z badań, podobnie jak inne niewielkie grupy populacji potencjalnie „odmienne genetycznie”, istnieje jeszcze mnóstwo innych niezaszczepionych dzieci i dorosłych, których można by wziąć pod uwagę przy tego typu badaniach.
Jaki jest cel tej książki?
Jeszcze przed pandemią zaczęliśmy szukać publikacji, w których naukowcy badali wyniki zdrowotne w populacjach zaszczepionych i niezaszczepionych. Do tej pory znaleźliśmy ponad sto artykułów z dostępnej publicznie, recenzowanej literatury naukowej i medycznej. Ponadto wiele innych prac badawczych potwierdza wnioski z tych badań. Niniejsza książka stanowi ich podsumowanie i kompendium⁴⁸. Uwzględniliśmy również odpowiednie badania opublikowane przez inne renomowane źródła.
Napisaliśmy tę książkę dla rodziców, zaciekawionych laików i wszystkich ludzi zainteresowanych ochroną zdrowia dzieci. W kolejnych rozdziałach podsumowujemy każde z badań porównujących grupy osób szczepionych i nieszczepionych i zamieszczamy wykresy słupkowe ilustrujące najistotniejsze wyniki. Poszczególne rozdziały omawiają różne szczepionki i ich składniki, aby ułatwić czytelnikom zrozumienie różnych wyników związanych z harmonogramem szczepień i poszczególnymi szczepionkami. Mamy również nadzieję, że czytelnicy właściwie ocenią złożoność problematyki bezpieczeństwa szczepionek, wykraczającą poza bardzo uproszczony obraz, który zwykle przedstawiają urzędnicy służby zdrowia i media.
Wyjaśnienie terminologii statystycznej
Aby pomóc czytelnikom zrozumieć przedstawione wyniki badań, zamieszczamy poniżej krótki elementarz terminów statystycznych z dziedziny epidemiologii, ponieważ większość badań opisanych w tej książce ma charakter epidemiologiczny. Terminy takie jak „iloraz szans”, „ryzyko względne” i „współczynnik ryzyka” są kluczowymi pojęciami dla zrozumienia wyników tych badań. Wszystkie te wartości są sposobami wyrażania prawdopodobieństwa wystąpienia zaburzenia w grupie zaszczepionej w porównaniu z prawdopodobieństwem wystąpienia tego samego zaburzenia w grupie niezaszczepionej.
- ILORAZ SZANS (OR, ang. _odds ratio_) jest sposobem wyrażenia prawdopodobieństwa lub „szansy” w oparciu o proporcje osób z poszczególnych grup, u których wystąpiło zaburzenie, w porównaniu z tymi, u których nie wystąpiło. Na przykład iloraz szans wynoszący 2,0 dla opóźnień rozwojowych u osób zaszczepionych w porównaniu z osobami niezaszczepionymi oznacza, że stosunek osób z opóźnieniami rozwojowymi do osób bez takich zaburzeń jest dwukrotnie wyższy w grupie zaszczepionej w porównaniu z grupą niezaszczepioną.
- RYZYKO WZGLĘDNE (RR, ang. _relative risk_) to stosunek ryzyka wystąpienia zaburzenia w grupie zaszczepionej do ryzyka w grupie niezaszczepionej. Na przykład ryzyko względne 2,0 dla opóźnień rozwojowych oznacza, że odsetek osób z opóźnieniami rozwojowymi w porównaniu z całą próbą zaszczepionych osób (zarówno tych, które mają, jak i nie mają opóźnień rozwojowych) jest dwukrotnie wyższy w grupie zaszczepionej.
- WSPÓŁCZYNNIK HAZARDU (HR, ang. _hazard ratio_) jest rzadziej stosowany w epidemiologii i stanowi raczej miarę „chwilowego ryzyka”. Gdy badacze wyznaczają iloraz szans i ryzyko względne, „szanse” lub „ryzyko” są obliczane łącznie przez cały czas trwania badania. Na przykład dokładnie pięć lat po szczepieniu współczynnik hazardu wystąpienia określonego zdarzenia niepożądanego może wynosić 2,0 w porównaniu z osobami niezaszczepionymi. Jednak skumulowane ryzyko uśrednione w tym okresie (to jest od szczepienia do pięciu lat po szczepieniu) może się od tego różnić i wynosić, powiedzmy, 3,0. Pierwsza wartość to współczynnik hazardu, a druga to ryzyko względne.
- WARTOŚĆ P, czyli prawdopodobieństwo testowe (ang. p-value, _probability value_) określa prawdopodobieństwo, że dany związek jest wynikiem losowego przypadku, a nie prawdziwej korelacji, w skali od 0 do 1. Wartość p równa 1,0 oznaczałaby całkowicie przypadkowy wynik potwierdzający „hipotezę zerową”. Hipoteza zerowa oznacza, że nie zachodzi związek między „x” i „y”. Wartość p zbliżająca się do zera wskazuje na silny związek między „x” i „y” (na przykład „szczepieniem” i „zdarzeniem niepożądanym”). Złotym standardem dla osiągnięcia istotności statystycznej badań jest wartość p mniejsza niż 0,05, co oznacza mniej niż 5% szans, że korelacja była przypadkowa. Oczywiście wartości p znacznie niższe niż 0,05 dają dodatkową pewność co do silnej korelacji, a obliczona wartość p może być nawet tak niska jak <0,0001.
- 95-PROCENTOWY PRZEDZIAŁ UFNOŚCI (ang. _confidence interval_) lub 95% PU jest alternatywą dla wartości p. Składa się on z dwóch liczb określających przedział, w którym mieści się rzeczywisty iloraz szans, ryzyko względne lub współczynnik hazardu. Załóżmy na przykład, że ryzyko względne wystąpienia astmy wynosi 1,5 w grupie zaszczepionej w porównaniu z grupą niezaszczepioną z 95-proc. przedziałem ufności od 1,1 do 1,9. Oznaczałoby to, że mamy 95% pewności, że rzeczywiste ryzyko względne w analizie mieści się gdzieś pomiędzy granicami 1,1 i 1,9. Ponadto ponieważ dolna granica wynosi 1,1 i nie przekracza wartości 1,0, możemy uznać ten wynik za istotny statystycznie (wartość p poniżej 0,05). Innymi słowy, mamy 95% pewności, że ryzyko względne wynosi co najmniej 1,1. Gdy dolna granica spadnie poniżej 1,0, istotność statystyczna nie zostanie osiągnięta, ponieważ 1,0 oznacza, że nie ma różnicy między wynikami osób zaszczepionych i niezaszczepionych. Podobnie jak niskie wartości p (to jest znacznie niższe niż 0,05), 95-proc. przedział ufności, który dokładnie obejmuje obliczoną wartość ilorazu szans lub ryzyka względnego i którego krańcowa wartość jest znacznie powyżej dolnej granicy 1,0, daje dodatkową pewność, że związek jest istotny i nie został osiągnięty przez przypadek.
_Dalsza część w wersji pełnej_
* COVID-19 tylko seria podstawowa.