Tatrzańskie ścieżki - ebook
Tatrzańskie ścieżki - ebook
Zbiorek składa się z kilkudziesięciu sonetów o tematyce wspomnieniowej. Opisane są w nich wędrówki po Tatrach, które autor odbywał z młodszym bratem.
Refleksyjne utwory zawierają odniesienia do wspólnych wypraw i nie stronią od uczuć oraz emocji opartych zarówno na okolicznościach, jak i na nieporównywalnej do niczego, wspaniałej scenerii, jaką jest tatrzańska przyroda.
Sonety są nie tylko niezwykłą pamiątką przeżytych chwil. Swoim pięknem zachęcają do bliższego kontaktu z naturą i do odwiedzenia przywołanych miejsc – na ogół dobrze znanych górskim bywalcom. Wiersze, wielokrotnie adresowane do nieżyjącego brata, wzruszają i otwierają serce każdego czytelnika.
Zbigniew Tymowski – urodził się w Grodnie, skąd przeniósł się z rodzicami kolejno do Pińska, Wilna i Poniewieża na Litwie. Liceum ogólnokształcące oraz średnią szkołę muzyczną ukończył w Szczecinie. W tym mieście rozpoczął też studia w Wyższej Szkole Inżynieryjnej. Kształcenie muzyczne kontynuował w Wyższej Szkole Muzycznej w Poznaniu, następnie przeniósł się do Warszawy, gdzie w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej uzyskał dyplom w klasie fortepianu.
W Warszawie pracował jako inżynier elektronik, studiując jednocześnie na Politechnice Warszawskiej na Wydziale elektroniki. Będąc adiunktem w Przemysłowym Instytucie Telekomunikacji, uzyskał dyplom magistra inżyniera.
Od czasów licealnych fascynują go wędrówki górskie, szczególnie po Tatrach, które przewędrował wspólnie z bratem aż do jego przedwczesnej śmierci.
Kategoria: | Podróże |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-67737-67-8 |
Rozmiar pliku: | 1,8 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
PAMIĘĆ
Gdy pozwolisz pamięci zwiędnąć – cóż zostanie
z twego morza bez szumnych fal – bez wysp szczęśliwych,
gdzie milczą gwiazdy zmarłe, choć promieniem żywym
ślad piszą, zanim zgasną w czarnym oceanie…
Czasem Bóg wspomni którąś w godzinie przedrannej;
wtedy jak we śnie wraca w świt, co jest już inny
i sieje cień nad rzeczką kraju lat dziecinnych,
by odejść, jak nadeszła… Cicho, niespodzianie.
Cienie, co po kolei w ciemną noc pierzchacie,
niechby wam, choć na mgnienie, wrócił dawne twarze…
Niech dłoń szorstką uczuję, głos niech szepnie: „Bracie…”
Zanim tym szlakiem dziwnym pójść sam się odważę –
wtedy – dopóki w piersi jeszcze coś kołacze –
za wami, duchy moje, pójdę tropem marzeń…II.
SPOTKANIE Z CISZĄ
(słuchając pieśni Franciszka Schuberta _Du bist die Ruh_)
Jesteś tu swym milczeniem – przy mnie jesteś ciszą…
Czasem jej pierś ściśnięta nie umie pomieścić…
Słucham, gdy mówi do mnie jak znajomej pieśni –
jak świerk, gdy mu koronę ranny wiatr kołysze…
Smreki mi na tych ścieżkach szumem towarzyszą;
może nieraz w nim szybki krok twój zaszeleści…
Idziesz ze mną, a wtedy wiem, że pamięć nie śni –
jak ptak czujna – bo ptaki cienie dawne słyszą…
Więc powraca myśl, krążąc ponad stare gniazda
jak siwy kruk, co tutaj nieme serce skrywa –
„nie martw się” – chce zakrzyknąć pewnie skalny gazda,
lecz tylko czarnym skrzydłem z góry mi pokiwa…
Wtedy nad szczyty leci wzrok, nad ciemne granie –
z twą ciszą, z twym milczeniem idę na spotkanie…O AUTORZE
ZBIGNIEW TYMOWSKI – urodził się w Grodnie, skąd przeniósł się z rodzicami kolejno do Pińska, Wilna i Poniewieża na Litwie. Liceum ogólnokształcące oraz średnią szkołę muzyczną ukończył w Szczecinie. W tym mieście rozpoczął też studia w Wyższej Szkole Inżynieryjnej. Kształcenie muzyczne kontynuował w Wyższej Szkole Muzycznej w Poznaniu, następnie przeniósł się do Warszawy, gdzie w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej uzyskał dyplom w klasie fortepianu.
W Warszawie pracował jako inżynier elektronik, studiując jednocześnie na Politechnice Warszawskiej na Wydziale elektorniki. Będąc adiunktem w Przemysłowym Instytucie Telekomunikacji, uzyskał dyplom magistra inżyniera.
Od czasów licealnych fascynują go wędrówki górskie, szczególnie po Tatrach, które przewędrował wspólnie z bratem aż do jego przedwczesnej śmierci.