- W empik go
Testament Samobójcy - ebook
Wydawnictwo:
Data wydania:
1 października 2017
Format ebooka:
EPUB
Format
EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie.
Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu
PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie
jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz
w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu.
Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu.
Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
Format
MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników
e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i
tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji
znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu.
Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu.
Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji
multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka
i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej
Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego
tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na
karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją
multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire
dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy
wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede
wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach
PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla
EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Pobierz fragment w jednym z dostępnych formatów
Testament Samobójcy - ebook
Testament Samobójcy — historia o życiu i poświęceniu oparta na prawdziwych wydarzeniach z życia autora. Przestrogi i wskazówki, które dyktuje samo życie!
Kategoria: | Proza |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8126-267-5 |
Rozmiar pliku: | 1,0 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Cisza… w uszach brzmi dźwięk znanego utworu zespołu Europe — „The Final Countdown”… ostateczne odliczanie.
Tchórz.
Egoista.
Tak będą mówić ludzie przez najbliższe parę tygodni.
Później zapomną.
Zadaje sobie pytanie. Jakim trzeba być „tchórzem”, aby skutecznie targnąć się na własne życie. Ba. Jakim trzeba być egoistą wyzutym z jakichkolwiek uczuć wyższych, aby mianem „tchórza” określać samobójcę!
Akt ostatecznego zakończenia życia na tym świecie wymaga od każdego, kto zamierza go dokonać odwagi większej niż inne wyzwania, przed którymi stajemy. Już sama świadomość, że kolejnego dnia nie będzie wzbudza we mnie pierwotny lęk nie do opisania.
Łatwo jest oceniać człowieka przez pryzmat własnych wartości i możliwości. Ocenianie — szufladkowanie według utartych schematów dopracowaliśmy do perfekcji!
Nie próbujemy nawet poznać pobieżnie sytuacji, w której znajduje się ktoś inny. Po co. To kosztuje zbyt wiele energii. Zbyt wiele „wyrzeczeń”.
Trzeba by na moment, na chwilę się zatrzymać w codziennym pędzie.
Odejść od telewizora albo przestać serfować w sieci.
Zastanowić się i pomyśleć! A przecież „myślenie” tak bardzo boli. Dalej. Trzeba by poddać problem głębokiej analizie. Zważyć sytuacje „za” i „przeciw” i dokonać bezstronnego, sprawiedliwego rozstrzygnięcia.
O ile łatwiej zamiast tego być ślepym na wzór Temidy…
Patrzę oczyma wyobraźni na nasze społeczeństwo w wymiarze globalnym.
Widzę ludzi, których jedynym życiowym celem jest dojść jak najwyżej, nie zwracając uwagi na innych.
Widzę uwagę, skupioną wyłącznie na własnym interesie, mierzonym długością nosa. Praca — dom. Dom — praca. Od lat wykonują zaprogramowane czynności, niczym mechaniczne roboty z filmów science fiction.
Mijają się każdego dnia na ulicy, nie patrząc sobie w twarz.
Bezimienni i bezpłciowi — całkowicie pozbawieni refleksji nad życiem i przemijaniem.
Ogłupieni przez media bezkrytycznie przyjmują serwowane im wiadomości za pewnik i uznają je również za własną „prawdę”!
Włączają autopilota na nie myślenie i pozbawiają się zdolności empatii.
Drugi człowiek jest wrogiem — nie przyjacielem.
Darmowy fragment
Tchórz.
Egoista.
Tak będą mówić ludzie przez najbliższe parę tygodni.
Później zapomną.
Zadaje sobie pytanie. Jakim trzeba być „tchórzem”, aby skutecznie targnąć się na własne życie. Ba. Jakim trzeba być egoistą wyzutym z jakichkolwiek uczuć wyższych, aby mianem „tchórza” określać samobójcę!
Akt ostatecznego zakończenia życia na tym świecie wymaga od każdego, kto zamierza go dokonać odwagi większej niż inne wyzwania, przed którymi stajemy. Już sama świadomość, że kolejnego dnia nie będzie wzbudza we mnie pierwotny lęk nie do opisania.
Łatwo jest oceniać człowieka przez pryzmat własnych wartości i możliwości. Ocenianie — szufladkowanie według utartych schematów dopracowaliśmy do perfekcji!
Nie próbujemy nawet poznać pobieżnie sytuacji, w której znajduje się ktoś inny. Po co. To kosztuje zbyt wiele energii. Zbyt wiele „wyrzeczeń”.
Trzeba by na moment, na chwilę się zatrzymać w codziennym pędzie.
Odejść od telewizora albo przestać serfować w sieci.
Zastanowić się i pomyśleć! A przecież „myślenie” tak bardzo boli. Dalej. Trzeba by poddać problem głębokiej analizie. Zważyć sytuacje „za” i „przeciw” i dokonać bezstronnego, sprawiedliwego rozstrzygnięcia.
O ile łatwiej zamiast tego być ślepym na wzór Temidy…
Patrzę oczyma wyobraźni na nasze społeczeństwo w wymiarze globalnym.
Widzę ludzi, których jedynym życiowym celem jest dojść jak najwyżej, nie zwracając uwagi na innych.
Widzę uwagę, skupioną wyłącznie na własnym interesie, mierzonym długością nosa. Praca — dom. Dom — praca. Od lat wykonują zaprogramowane czynności, niczym mechaniczne roboty z filmów science fiction.
Mijają się każdego dnia na ulicy, nie patrząc sobie w twarz.
Bezimienni i bezpłciowi — całkowicie pozbawieni refleksji nad życiem i przemijaniem.
Ogłupieni przez media bezkrytycznie przyjmują serwowane im wiadomości za pewnik i uznają je również za własną „prawdę”!
Włączają autopilota na nie myślenie i pozbawiają się zdolności empatii.
Drugi człowiek jest wrogiem — nie przyjacielem.
Darmowy fragment
więcej..