Turystyczny poradnik medyczny - ebook
Turystyczny poradnik medyczny - ebook
„Turystyczny poradnik medyczny” to podręczne źródło szybkiej, praktycznej informacji medycznej. Wskaże nam, jak zachować się w sytuacjach nieprzewidzianych, nagłych zachorowań, losowych zdarzeń czy urazów, które nieoczekiwanie mogą się wydarzyć na trasach turystycznych wędrówek czy w czasie podróży, mających na celu zdrowy odpoczynek, poprawę samopoczucia i regenerację sił psychofizycznych. Dzięki niemu będziemy mogli podróżować bezpieczniej, znając zagrożenia, z jakimi być może przyjdzie nam się zmierzyć.
Spis treści
Wstęp do obcnego wydania
Przedmowa do pierwszego wydania
WPROWADZENIE
1. OGÓLNE ZASADY UDZIELANIA PIERWSZEJ POMOCY MEDYCZNEJ
2. TURYSTYCZNA APTECZKA PIERWSZEJ POMOCY
3. NAJCZĘSTSZE PROBLEMY MEDYCZNE W TURYSTYCE
A
Adaptacja
AIDS
Aklimatyzacja
Astma oskrzelowa
Atak serca
B
Bandażowanie
Bezsenność
Biegunka
Ból (bolesność, bóle)
Bóle brzucha
Ból w prawym podżebrzu
Bóle gardła
Bóle głowy
Ból jądra (jąder)
Bóle karku
Bóle kończyn
Ból kręgosłupa
Ból międzyżebrowy (nerwoból międzyżebrowy)
Lędźwioból
Ból nad prawym talerzem biodrowym
Bóle oka
Ból przy bolesnym wzwodzie prącia (priapizm)
Ból stawu (stawów) dnawy
Ból ucha
Bóle w klatce piersiowej
Ból w dusznicy bolesnej (dławicy piersiowej)
Ból w nerwicy serca
Bóle opłucnej
Ból w zawale serca
Ból w pachwinie
Przepuklina
Ból zęba
Bolesne parcie na mocz
C
Choroba górska
Choroba kesonowa (dekompresyjna)
Choroba lokomocyjna
Choroba morska
Choroba samochodowa
Choroba samolotowa
Choroby tropikalne
Ameboza (pełzakowica)
Biegunka podróżnych („klątwa faraona”, „zemsta Montezumy”)
Cholera
Dur brzuszny
Gorączka krwotoczna (choroba Denga)
Malaria (zimnica)
Żółta febra (żółta gorączka.)
Chrypka
Ciało obce
Ciało obce w drogach oddechowych
Ciało obce w gardle
Ciało obce w nosie
Ciało obce w oku
Ciało obce w przewodzie pokarmowym
Ciało obce w skórze
Ciało obce w uchu
Ciało obce w żołądku
Czyrak (karbunkuł)
D
Depresja
Drgawki
Duszność
Dyskopatia
E
Epilepsja p. Padaczka
G
Gimnastyka rekreacyjna
Gorączka
Grzybice
Grzybica stóp
H
Higiena życia turystycznego
J
Jazda na rowerze p. Podróż rowerem
Jazda na rolkach
Jeżowiec
Jęczmień
K
Kaszel
Katar
Kąpiel
Kąpiel higieniczna
Kąpiel morska
Kąpiel powietrzna
Kąpiel słoneczna
Kąpiel w wodach otwartych
Kleszcze
Kolka
Kolka jelitowa
Kolka nerkowa
Kolka wątrobowa
Kolka żołądkowa
Kołatanie serca
Krwawienie
Krew w kale
Krew w moczu
Krew w plwocinie
Krew w wymiocinach
Krwiak
Krwotok
Krwotok śródczaszkowy
Krwotok wewnętrzny
Krwotok z dróg rodnych (ginekologiczny)
Krwotok z jamy ustnej
Krwotok z nosa
Krwotok z płuc
Krwotok z przełyku
Krwotok z rany
Krwotok z wargi
Krwotok z żołądka
Krwotok z żylaka (zewnętrznego)
Kurcze
L
Lumbago p. Lędźwioból
M
Migrena
N
Nagniotek (odcisk)
Napad padaczkowy p. Padaczka
Narciarstwo
Narciarstwo biegowe
Nerwoból (neuralgia)
Neuralgia p. Nerwoból
Nordic walking (marsz z kijkami)
Nudności
Nurkowanie
O
Obrzęki
Odcisk p. Nagniotek
Odmrożenie
Odparzenie p. Wyprzenie
Omdlenie
Oparzenie
Opatrunek
Otarcie
P
Padaczka (napad padaczkowy)
Piknik
Podróżowanie – zasady
Podróż morska
Podróż rowerem
Podróż samochodem
Podróż samolotem
Zespół nagłej zmiany strefy czasowej (tzw jet lag)
Wyprawy piesze
Podtopienie (utopienie, topielec)
Podwieszenie
Poparzenie przez meduzy
Porażenie (rażenie) piorunem
Porażenie prądem
Przegrzanie (hipertermia)
Przeziębienie (zaziębienie)
R
Rana
Rażenie piorunem p. Porażenie piorunem
Resuscytacja
S
Sinica
Siniec (podbiegnięcie krwawe)
Skręcenie stawu
Stłuczenie
Szczepienia podróżnych
Sztuczne oddychanie
T
Transport chorego
U
Uciskanie klatki piersiowej
Udar cieplny p Przegrzanie
Udar mózgu
Ukąszenie (ugryzienie)
Ukąszenie przez kleszcze
Ukąszenie (użądlenie) przez owady
Ukąszenie przez pająka (pajęczaki)
Ukąszenie przez pchłę
Ukąszenie przez pluskwę domową
Ukąszenie przez wszy
Ukąszenia przez zwierzęta
Ukąszenie przez żmiję (węże, gady)
Uraz (urazy)
Uraz brzucha
Uraz głowy
Uraz klatki piersiowej
Uraz kręgosłupa
Uraz nosa
Uraz oka
Uraz ucha
Uraz zęba (zębów)
Utrata przytomności p. Omdlenie
Uwięźnięcie przepukliny
Użądlenie p. Ukąszenia
W
Wstrząs (wstrząśnienie) mózgu p Uraz głowy
Wścieklizna p Ukąszenia przez zwierzęta
Wychłodzenie (hipotermia)
Wymioty
Wyprzenie (odparzenie)
Wzdęcie brzucha
Z
Zachłyśnięcie
Zaczadzenie p. Zatrucie tlenkiem węgla
Zadławienie (zakrztuszenie)
Zakrzepowe zapalenie żył (zapalenie żył)
Zamarznięcie
Zapalenie żył p. Zakrzepowe zapalenie żył
Zaparcie (zaparcia)
Zator
Zatrucie (zatrucia)
Zatrucie alkoholem
Zatrucie grzybami
Zatrucie lekami
Zatrucie pokarmowe
Zatrucie tlenkiem węgla (zaczadzenie)
Zatrucie toksynami morskimi (ciguatera)
Zatrucie wilczą jagodą
Zatrzymanie oddawania moczu
Zaziębienie p. Przeziębienie
Zgaga
Zimnica p. Malaria
Złamanie (złamania)
Złamania kości kończyn
Złamanie kości miednicy
Złamania kręgosłupa
Złamanie żeber
Zwichnięcie (zwichnięcia)
Zwichnięcie stawu barkowego (ramiennego)
Zwichnięcie stawu biodrowego
Zwichnięcie stawu kolanowego
Zwichnięcie stawu łokciowego
Zwichnięcia stawów ręki lub nogi
Zwichnięcie żuchwy (stawu skroniowo-żuchwowego)
Z
Żółta gorączka p. Żółta febra
4. DZIECKO NA WAKACJACH
Dziecko w samochodzie
Dziecko w pociągu
Dziecko w samolocie
Dziecko w miejscu docelowym
5. ZWIERZĘTA W PODRÓŻY
6. ZAKOŃCZENIE
Kategoria: | Poradniki |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-200-4988-6 |
Rozmiar pliku: | 2,2 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Gwałtowny rozwój cywilizacyjny stal się faktem, niejako domeną czasów w jakich przyszło nam żyć.
Podróżujemy dzisiaj więcej, dalej, szybciej… Jesteśmy odważniejsi i skłonni do większego ryzyka...
Chcemy więcej wiedzieć i widzieć, poznawać nowe zakątki świata – czasem bardzo odległe, nowych ludzi, ich zwyczaje, pożywienie…
Nieraz życie traktujemy jako swoistą przygodę, podróż …i ryzykujemy wiele.
Możemy jednak podróżować bezpieczniej, znając zagrożenia, z jakimi być może przyjdzie nam się zmierzyć.
Książka ta to swoisty „drogowskaz medyczny” na szlaku naszych wypraw – obecnie unowocześniona i poszerzona.
Życzymy, aby w razie potrzeby nie zawiodła!
Udanych podróży…
Pamięci Ojca i Dziadka
dr n. med. Jolanta Czyżowska
lek. Karolina CzyżowskaPRZEDMOWA DO PIERWSZEGO WYDANIA
Niewielka książeczka – Turystyczny poradnik medyczny – pomyślana została jako podręczne źródło szybkiej, praktycznej informacji medycznej, jak zachować się w sytuacjach nieprzewidzianych, nagłych zachorowań, losowych zdarzeń czy urazów, które nieoczekiwanie mogą się wydarzyć na trasach turystycznych wędrówek (pieszych, rowerowych, samochodowych itp.), w czasie podróży (koleją, statkiem czy samolotem), podejmowanych indywidualnie lub grupowo, mających na celu zdrowy odpoczynek, poprawę samopoczucia i regenerację sił psychofizycznych.
Mogą nas także spotkać podczas „stacjonarnego” krótszego bądź dłuższego biwakowania, wyjazdów rekreacyjnych, zawodów lub gier sportowych. Ważne jest więc, abyśmy wiedzieli, jak udzielić we własnym zakresie, często w prymitywnych terenowych warunkach, pierwszej skutecznej i poprawnej
pomocy medycznej.
Takie trudne do przewidzenia sytuacje zdarzają się często, a my zwykle stajemy wówczas bezradni wobec wypadku, nagłej choroby czy dramatycznej sytuacji rozgrywającej się na naszych oczach. A przecież umiejętność udzielenia pierwszej pomocy medycznej w miejscu zdarzenia, w określonej sytuacji, decyduje o życiu poszkodowanego. Na pewno też ułatwia późniejszą interwencję wykwalifikowanej pomocy medycznej.
Autor – wykorzystując swoje ponad 40-letnie doświadczenie kliniczne i ponad 20-letnie doświadczenie w pracy lekarza szeroko pojętej doraźnej pomocy ogólnej (zwłaszcza internistycznej, chirurgiczno-ortopedycznej, pediatrycznej czy ginekologiczno-położniczej) – dokonał wyboru podstawowych haseł tematycznych, zdarzeń i problemów, z którymi w określonych warunkach turystyczno-rekreacyjnych każdy z nas może się zetknąć, w odniesieniu do samego siebie czy współwędrujących lub biwakujących przyjaciół. Każdy z nas może również być świadkiem wypadku lub być poproszony o doraźną pomoc przez inne osoby (mieszkańców czy pracowników danego obiektu, wsi itp.).
Przyjęto alfabetyczny układ haseł (problemów) przede wszystkim pod kątem zaistniałych objawów, gdyż zarówno autorowi, jak i wydawnictwu wydawało się, że z praktycznego punktu widzenia najlepszy jest tego typu układ haseł, umożliwiający szybkie odszukanie niezbędnej w danej chwili informacji.
Tam, gdzie było to konieczne i możliwe, zasady postępowania przedstawiono na rycinach.
Autor zdaje sobie doskonale sprawę w faktu, że wiele sytuacji i problemów można by (należałoby) zilustrować w celu większej przejrzystości i zrozumienia treści porad zawartych w poradniku. Niemniej troska o możliwie małą jego objętość i przystępną cenę uwarunkowały jego aktualną wersję.
Wszelkie życzliwe uwagi krytyczne dotyczące układu i zawartości poradnika autor i wydawca przyjmą z wdzięcznością. Zdajemy sobie bowiem sprawę z tego, że – jak to zwykle bywa przy pierwszym wydaniu – i ta publikacja nie jest wolna od uchybień. Jeśli jednak choć w części odpowie ona na oczekiwania Czytelników, to zarówno autor, jak i wydawca będą się czuli usatysfakcjonowani.
Prof. dr hab. med. Kazimierz JanickiWPROWADZENIE
Turystyka i rekreacja to bardzo ważny – choć niedoceniany przez część społeczeństwa – sposób spędzania czasu wolnego od zajęć przez wiele rodzin i osób zawodowo czynnych, uczących się, a także ludzi w wieku emerytalnym, dla których z punktu widzenia zdrowotności i regeneracji biologicznej niezwykle istotna jest zmiana zazwyczaj szkodliwego dla organizmu środowiska miejskiego, w którym żyją i pracują, na zdrowotnie korzystniejsze.
Wypoczynek połączony jest zazwyczaj z aktywnością ruchową (wędrówka, wspinaczka, spacery, pływanie, różne gry i zabawy) oraz pojawieniem się związanych z tym nowych bodźców fizykopsychicznych czy wzrokowych i naturalnego oddziaływania czynników zdrowotnych środowiska (powietrza, wody, słońca, szaty roślinnej, umiarkowanego wiatru czy mikroaerozolu nadmorskiego). Czynniki te regenerują siły poddanego ich wpływom organizmu oraz usprawniają czynności wszystkich narządów i układów. Środowisko otaczające człowieka (niestety coraz bardziej skażone) oraz wymienione wyżej bodźce i produkty (żywność, woda pitna) warunkują nie tylko jego zdrowie, ale też możliwość wystąpienia i przebiegu różnych chorób. Kształtują bowiem odczucie jego zdrowia, lub też niedomagania chorobowe, procesy wzrostu i rozwoju, a także przebieg i efekty rehabilitacji czy regeneracji zdrowotnej itd.
Te wzajemne relacje i oddziaływania mają charakter ciągły, bieżący, a więc taki, który odbywa się codziennie, praktycznie w każdej chwili, zarówno w miejscu pracy, jak i zamieszkania, przy oczywistym uwzględnieniu wpływów predyspozycji genetycznych i zdolności oraz możliwości adaptacyjnych. Procesy te toczą się szczególnie aktywnie, przyjmując nieomal charakter wpływów bodźcowych, w sytuacjach nagłych zmian środowiskowych. Odpowiednie ich stopniowanie i czas oddziaływania mają zatem także istotne znaczenie (np. dawkowanie promieni słonecznych, kąpieli morskiej, okresu oraz intensywności wędrówek itp.), zwłaszcza gdy np. „wypady za miasto”, wyprawy czy wędrówki turystyczne, wyjazdy lub biwaki weekendowe lub urlopowe itp. podejmowane są rzadko.
Szybki, żywiołowy rozwój techniki, praktycznie niekontrolowane, szybko postępujące skażenie środowiska codziennego przebywania człowieka (miejsce zamieszkania, pracy, blisko usytuowane duże kombinaty przemysłowe i inne zakłady), chemizacja rolnictwa i politechnizacja produkcji żywności, siedzący tryb życia, określona jednostronność ruchowa w dojazdach do pracy (samochodem lub rzadziej koleją) oraz stres i pośpiech stwarzają sytuację, w której turystyka i rekreacja, dostosowane do możliwości i potrzeb poszczególnych osób, stają się niezbędne i konieczne dla utrzymania zdrowia i kondycji psychofizycznej.
Świadomie i konsekwentnie uprawiana turystyka, rekreacja, krótkotrwałe biwakowanie, czy też dłuższe urlopowe wyjazdy na dłużej lub krócej wyzwalają z niekorzystnych wpływów środowiskowych i „przemieszczają” do możliwie najbardziej „zdrowego” i czystego środowiska naturalnego, „dotleniają” poszczególne narządy i układy organizmu, przywracają im aktywność i sprawność ruchową, naturalną równowagę psychiczną i neurohormonalną organizmu jako całości.
Nie ma już żadnych wątpliwości, że psychohigiena i zdrowotna regeneracja organizmu przez właściwie pojętą i poprawnie realizowaną turystykę oraz rekreację stały się nieomal koniecznością fizjologiczną dla organizmu człowieka. Jest też oczywiste, że im dłuższe i częstsze są okresy zmian, tym efekty regeneracyjne znacznie trwalsze.
Każda nieprzewidziana sytuacja, kiedy znajdujemy się poza domem, stwarza dla naszego nieprzyzwyczajonego i nieprzygotowanego organizmu liczne pułapki.
Słońce, powietrze, natura, wypoczynek, zabawa, odmiana – oto czego oczekujemy od urlopu. Ale kiedy to wszystko znajduje się już w zasięgu ręki, może nas czekać wiele niespodzianek.
Zasypiamy na słońcu w południe – i wieczorem jesteśmy czerwoni, opuchnięci, obolali...
Zbyt ostre powietrze atakuje naszą krtań i wywołuje chrypkę, a nasze nieprzyzwyczajone do łona natury stopy, ledwie zdążyliśmy je zanurzyć w ciepłym morzu, o którym tak marzyliśmy, natychmiast napotykają meduzę lub jeża morskiego...
Zjedliśmy za dużo (a może były to po prostu potrawy, do których żołądek nie nawykł) i natychmiast dostajemy uporczywej i jakże krępującej biegunki...
No i te komary, kleszcze, muszki...
Wakacje to w gruncie rzeczy spory stres dla organizmu. Z dala od domu, bezbronni wobec problemów, które musimy rozwiązywać szybciej i skuteczniej niż w miejscu zamieszkania, jesteśmy skłonni dramatyzować najmniejszą nawet nieprzewidzianą okoliczność. Albo – co znacznie gorsze – bagatelizujemy ją, traktując jako błahostkę, incydent, który jednak może mieć poważne konsekwencje.
Na przykład, niedocenianym problemem są choroby przenoszone drogą płciową. Przy braku stosowania zasad bezpiecznego seksu można ulec zakażeniu wirusem HIV, wirusowego zapalenia wątroby typu B, kiłą, rzeżączką i innymi.
Także przyjmowanie leków lub środków psychoaktywnych dożylnie oraz wykonywanie zabiegów związanych z przerwaniem ciągłości skóry (tatuaż, kolczykowanie, piercing) może mieć poważne skutki i na wiele lat pozostać „niechcianą pamiątką z wakacji”…
Często jednak, niezależnie od zalet i wskazań zdrowotnych, indywidualnego doświadczenia, poprzedzającego treningu, ostrożności czy nadzoru osób drugich, nawet właściwie pomyślany i przygotowany wypoczynek mogą niespodziewanie zakłócić zdarzenia losowe, nagłe zachorowania, niespodziewane urazy, zranienia, złamania kości czy zwichnięcia stawów, oparzenia, ukąszenia, krwotoki itp., które nie tylko że uniemożliwiają kontynuację wypoczynku, ale mogą również stwarzać bezpośrednie zagrożenie życia. Stwarzają one oczywistą potrzebę właściwej fachowej medycznej pomocy przedlekarskiej, od szybkości i jakości której zależą często końcowe efekty i skutek ratowania, a może i życie poszkodowanego. Zwykle te nieszczęśliwe wypadki zdarzają się w miejscach oddalonych od punktów wykwalifikowanej pomocy medycznej lub w porze, w której nie można jej uzyskać.
Kolejne rozdziały tej książki, dostosowane do przewidywanych sytuacji, pozwalają szybko zapoznać się z kryteriami zarówno właściwej oceny zaistniałej sytuacji, jak i z rodzajem możliwych i koniecznych czynności niezbędnych do skutecznego ratowania zagrożonego życia ludzkiego oraz ograniczenia skutków i pozostałości zdarzenia już na miejscu wypadku. Stwarza to poszkodowanemu sytuację, w której jego szanse na przeżycie są znacznie większe. Stąd konieczność udzielenia doraźnej, pierwszej pomocy medycznej w miejscu i czasie zdarzenia przez osoby przygodne bądź przyuczone w tym zakresie.
Jak już wyżej wspomniano, ma to często decydujące znaczenie nie tylko dla przebiegu leczenia, ale i następstw zdarzenia, aż do uratowania życia włącznie. Dlatego tak ważna jest powszechna znajomość podstawowych zasad udzielania pierwszej pomocy.
Oto dlaczego jest nam potrzebny Turystyczny poradnik medyczny, opracowany w sposób przejrzysty, zawierający porady skuteczne i pomocne w nieprzewidzianych sytuacjach.
Książka skonstruowana jest tak, że nie tylko udziela szybkiej, fachowej porady, ale stara się również zgłębić dany temat dzięki instruktażowym ilustracjom. Trzeba jednak pamiętać, że nie wystarczy tylko wziąć ją ze sobą na wakacje (jest mała, mieści się w plecaku i torbie plażowej), ale przed wyjazdem uważnie ją przeczytać, zawarto tam bowiem wiele cennych uwag, spostrzeżeń i porad, przydatnych dla wszystkich, którzy zamierzają udać się za miasto, na wycieczkę (pieszą, rowerową czy samochodową), kemping lub biwak, nad morze, w góry, spędzić urlop w krajach tropikalnych, zabrać ze sobą małe dzieci lub psa.
Zadaniem tej książki jest też zwrócenie uwagi na konieczność dopełnienia jakiegoś obowiązku, który w zamieszaniu przedwyjazdowym mógł zostać zapomniany, co w konsekwencji mogłoby poważnie zakłócić wypoczynek.
Na koniec tego rozdziału należy wspomnieć również o telefonie komórkowym. W dzisiejszych czasach praktycznie nie wychodzimy bez niego z domu. Wiemy, że w sytuacjach trudnych może nam pomóc uratować życie własne lub przygodnych znajomych. Może to zrobić, nawet gdy stracimy przytomność. Trzeba tylko pod międzynarodowym skrótem ICE (In Case of Emergency – w przypadku nagłym) wpisać, kogo w takim przypadku mają powiadomić służby ratunkowe (strażacy, policja i inni). Taki wpis jest jasny dla służb ratowniczych na terenie całej Europy, pozwala uzyskać pilne informacje o poszkodowanym, np. o jego grupie krwi, przyjmowanych lekach czy chorobach przewlekłych (np. cukrzycy).
Koniecznie zapamiętajmy numer telefoniczny 112 – to międzynarodowy numer ratunkowy – dzwonimy i prosimy o pomoc.
Oby nam nie był potrzebny…1. OGÓLNE ZASADY UDZIELANIA PIERWSZEJ POMOCY MEDYCZNEJ
Przez pierwszą pomoc medyczną rozumiemy szybkie, doraźne, leczniczo-profilaktyczne działania w nagłych zachorowaniach i wypadkach oraz sytuacje, gdy brak takiej pomocy może bezpośrednio zagrażać życiu lub spowodować trwałe kalectwo. Udzielać się jej powinno – jeśli tylko jest to możliwe – w miejscu zdarzenia, czy też w sytuacji, gdy taka zaistnieje.
Zgodnie z polskim prawem (kodeks karny art. 162), każdy obywatel ma obowiązek udzielenia pierwszej pomocy na miejscu zdarzenia (wyłączając sytuacje, gdy: na miejscu zdarzenia znajdują się odpowiednie służby lub kiedy udzielenie pomocy wiązałoby się z narażeniem zdrowia i życia ratownika).
Nagłe zachorowanie oznacza nagłą zmianę stanu psychofizycznego organizmu ludzkiego, połączoną z ograniczeniem jego wydolności fizycznej, upośledzeniem sprawności któregoś z narządów bądź układów (serca, płuc, gardła, przewodu pokarmowego itp.), co najczęściej objawia się bólem lub gorączką.
Wypadki to nieoczekiwane, nieprzewidziane zdarzenia, urazy, zranienia lub nadmierny wpływ innych czynników fizycznych (np. ciepło, zimno) albo chemicznych (trucizny, kwasy, zasady) itd.
Nagłe zagrożenie życia to zaistnienie sytuacji, w której nieoczekiwanie następuje zaburzenie czynności co najmniej jednego z trzech podstawowych układów organizmu, decydujących bezpośrednio o życiu, czyli ośrodkowego układu nerwowego, układu krążenia krwi wraz z sercem jako pompą ssąco-tłoczącą oraz układu oddychania.
Brak wczesnej pomocy albo nieodpowiednie metody ratowania człowieka znajdującego się w tego typu sytuacji są często przyczyną śmierci. Nie trzeba dodawać, że każdy ma moralny obowiązek niesienia pomocy w stanach zagrożenia życia. Dlatego akcję ratowniczą należy podejmować zawsze, choćby nawet nie miało się pewności co do jej ostatecznego powodzenia, ponieważ udzielona w odpowiedniej chwili pomoc każdorazowo zwiększa szansę przeżycia dotkniętego zagrożeniem, podczas gdy jej niepodjęcie przekreśla z góry wszelką szansę i nadzieję uratowania.
Aby dobitniej podkreślić rolę przypadkowych świadków zdarzenia w udzielaniu pierwszej pomocy poszkodowanemu, należy w tym miejscu wspomnieć o tzw. łańcuchu przeżycia. Na jego ogniwa składają się kolejno:
- Szybkie rozpoznanie osoby/osób będących w stanie zagrożenia życia i wezwanie służb ratowniczych (numer alarmowy → 112).
- Wczesne rozpoczęcie resuscytacji krążeniowo-oddechowej.
- Wczesna defibrylacja (jeśli zachodzi taka potrzeba) z użyciem AED – automatycznego defibrylatora zewnętrznego (automated external defibrillator).
- Szybkie wdrożenie zaawansowanych zabiegów resuscytacyjnych i odpowiednia opieka poresuscytacyjna.
Świadkowie wypadku często są jedynymi osobami, które mogą rozpocząć wspomniany „łańcuch przeżycia”, wzywając wykwalifikowaną pomoc oraz rozpoczynając i prowadząc resuscytację oraz w razie potrzeby – defibrylację.
- Podstawowe cechy pierwszej pomocy medycznej na miejscu, gwarantujące jej skuteczność
- Szybkość jej podjęcia.
- Właściwa ocena sytuacji.
- Właściwa ocena stopnia zagrożenia poszkodowanego.
- Właściwa gradacja i selekcja potrzeb w sytuacjach, gdy potrzebujących tej pomocy, a więc rannych czy chorych, jest kilku i w konsekwencji zajęcie się w pierwszej kolejności najgorzej poszkodowanymi.
- Fachowość.
- Ocena czasu, miejsca i możliwości udzielenia oraz uzyskania wykwalifikowanej pomocy medycznej, nawiązania kontaktu czy zorganizowania dojazdu.
- W pierwszej kolejności szybkiej pomocy wymagają osoby, których życie jest bezpośrednio zagrożone
- Osoby z utratą przytomności.
- Osoby z zaburzeniami oddechu.
- Osoby z zaburzeniami układu krążenia krwi.
- Wstępne czynności w ratowaniu poszkodowanego
- Upewnienie się, czy podjęcie czynności ratowniczych nie zagraża bezpośrednio ratującemu i jeśli to możliwe, zabezpieczenie miejsca zdarzenia (np. poprzez ustawienie trójkąta ostrzegawczego na drodze).
- Ocena stanu ośrodkowego układu nerwowego (przytomność).
- Ocena stanu układu oddechowego (oddychanie).
- Ocena stanu układu krążenia (akcja serca, tętno).
- Zabezpieczenie poszkodowanego (poszkodowanych) przed ewentualnymi dalszymi uszkodzeniami ciała, jeśli jest to konieczne i możliwe (np. odłączenie prądu elektrycznego w razie porażenia prądem, usunięcie przygniatającego ciężaru, usunięcie zaklinowania w samochodzie itp.).
- Pozostawienie poszkodowanego w niezmienionej pozycji do czasu upewnienia się, że jej zmiana (np. posadzenie lub postawienie na nogi) nie przyniesie mu szkody (np. pogłębienia uszkodzenia rdzenia kręgowego przy złamaniach kręgosłupa lub uszkodzenia ważnego naczynia krwionośnego w przypadku otwartych złamań kończyn lub obrażeń wielonarządowych).
- Towarzyszenie poszkodowanemu lub pozostawienie go pod nadzorem osób trzecich w miejscu zdarzenia – jeśli sam nie jest w stanie się przemieszczać – do czasu uzyskania wykwalifikowanej pomocy, jeśli to pozostawienie niczym mu nie grozi (należy zapewnić mu ciepło i w miarę możliwości wygodę).
- Stan ośrodkowego układu nerwowego (przytomność) sprawdza się, podejmując próbę nawiązania kontaktu słownego, oceniając orientację poszkodowanego co do miejsca, czasu i charakteru zdarzenia, stwierdzając zdolności do wykonywania prostych poleceń (wysuń język, otwórz/zamknij oczy).
Czekając na wykwalifikowaną pomoc lekarską lub transport, człowiek nieprzytomny, ale oddychający samoistnie i wykazujący prawidłową pracę serca, musi zostać właściwie ułożony w tzw. pozycji bezpiecznej (ustalonej bocznej) – tekst półgruby. Układamy go na lewym boku z lewą ręką wyciągniętą wzdłuż tułowia, ale lekko ugiętą w łokciu, z prawą ręką zgiętą w łokciu i dłonią podłożoną pod lewy policzek.
Ostatecznie lewa ręka lekko ugięta w łokciu powinna leżeć wzdłuż ciała, lewa noga powinna być raczej wyprostowana, a prawa ugięta w stawie biodrowym i kolanowym, szyja powinna być naciągnięta i głowa odgięta ku tyłowi, aby język się nie zapadał i nie zatykał wejścia do dróg oddechowych (ryc. 1).
Rycina 1 (a–c).
Rycina 1 (d–f).
Kolejne etapy układania osoby nieprzytomnej na boku: a – jedno ramię wyprostować i przesunąć jak najgłębiej pod ciało (pośladek); b – podkurczyć nogę z tej samej strony ciała i stopę przysunąć do pośladka; c – odwrócić nieprzytomnego na bark i biodro przeciwnej strony ciała (ku sobie); d – ostrożnie wyjąć ramię znajdujące się pod ciałem; e – szyję wyprostować, głowę odchylić do tyłu, twarz odwrócić nieco do ziemi; f – ostateczne ułożenie w pozycji ustalonej bocznej: jedna noga wyprostowana, druga przygięta, obie ręce zgięte w łokciach, głowa odwrócona w bok, a dłoń ręki po stronie nogi przygiętej podłożona pod policzek strony przeciwległej.
- Stan układu oddechowego (oddech) sprawdza się przez zwrócenie uwagi na obecność i jakość oddechu (swobodny, płytki, pogłębiony), regularne lub nieregularne ruchy oddechowe klatki piersiowej, lub też ich brak, oraz ich częstotliwość (fizjologiczna norma dla osoby dorosłej w warunkach prawidłowych wynosi 16–18 oddechów na minutę), bezpośrednie wysłuchiwanie oddechu przez przybliżenie ucha badającego w pobliże ust i zewnętrznych otworów nosowych, bądź też przyłożenie lusterka w celu łatwiejszego wychwycenia na nim pary z powietrza wydechowego.
Spłycenie, pogłębienie, nieregularność, przyspieszenie bądź zwolnienie ruchów oddechowych klatki piersiowej (oddechu) to objawy zaburzeń oddychania.
Brak ruchów oddechowych klatki piersiowej, niemożność wysłuchania szmerów oddechowych, brak pary na przytkniętym do ust i otworów nosowych lusterku świadczą o braku oddechu.
- Stan układu krążenia (zachowanie krążenia krwi) sprawdza się przez bezpośrednie wysłuchiwanie akcji serca (czy serce pracuje) oraz przez kontrolę tętna (obecności, częstotliwości, nieregularności i stopnia wyczuwalności, tzn. sprawdzenie, czy serce skutecznie pracuje pod względem hemodynamicznym.
- Niesłyszalność pracy serca (można nie usłyszeć tzw. migotania komór) świadczy o jej ustaniu.
- Niewyczuwalność tętna w typowych miejscach jego badania podczas wysłuchiwania akcji serca dowodzi braku przepływu krwi w naczyniach oraz braku perfuzji tkankowej, czyli dopływu do nich tlenu z płuc i odpływu dwutlenku węgla do płuc (p. ryc. 2 i 22).
- Śmierć kliniczna to brak reakcji poszkodowanego na bodźce słowne i bólowe, brak oddechu oraz niewyczuwalność tętna w podstawowych miejscach jego badania (tętnica promieniowa i tętnice szyjne) przy ogólnej wiotkości ciała poszkodowanego.
Rycina 2.
Sprawdzenie stanu układu krążenia: a – wysłuchiwanie akcji serca; b – stwierdzenie obecności tętna na tętnicy promieniowej; c – stwierdzenie obecności tętna na tętnicy szyjnej.
Sytuacja, w której dochodzi do zatrzymania krążenia i oddechu, wymaga podjęcia natychmiastowej (w czasie nie dłuższym niż 3–5 minut) akcji ratowniczej (resuscytacyjnej), mającej na celu przywrócenie krążenia i oddechu.
Szczególnie wrażliwa na niedotlenienie jest tkanka nerwowa, a zwłaszcza mózg i jego kora. Brak dopływu tlenu do odpowiedzialnej za świadomość kory mózgu przez czas dłuższy niż 3–5 minut powoduje jej obumarcie, a tym samym nieodwracalne zniszczenie świadomości człowieka, chociażby nawet inne części mózgu zachowały jeszcze swoją sprawność czynnościową. Pozostałe tkanki organizmu człowieka wykazują wprawdzie zróżnicowany, ale dłuższy czas tolerancji na niedotlenienie.
W razie nagłego zatrzymania pracy serca, płuc i mózgu należy wykonać zabiegi, które na jakiś czas przejmą funkcję tych narządów (wentylację metodą „usta–usta”, uciskanie klatki piersiowej), przywrócą w sposób naturalny ich właściwe czynności, umożliwią doczekanie przybycia wykwalifikowanej pomocy medycznej i przetransportowanie chorego do szpitala.
- Postępowanie resuscytacyjno-reanimacyjne
- Udrożnienie dróg oddechowych (u nieprzytomnego, leżącego na wznak, niedrożność górnych dróg oddechowych może być spowodowana zapadnięciem się tylnej części języka i opadnięciem żuchwy – p. ryc. 4a).
- Zapewnienie wentylacji płuc, dzięki zastosowaniu tzw. sztucznego oddychania.
- Zapewnienie krążenia krwi dzięki uciskaniu klatki piersiowej, tzw. pośredni masaż serca.
- Jeżeli jest to możliwe, jak najszybsze przeprowadzenie defibrylacji z wykorzystaniem do tego celu automatycznego defibrylatora zewnętrznego (AED).
Automatyczny defibrylator zewnętrzny (AED – Automated External Defibrillator) powinien znajdować się między innymi na dworcach, w większych muzeach czy galeriach handlowych (ryc. 3). Jeżeli do zatrzymania krążenia doszło w miejscu, w którym jest możliwość użycia defibrylatora, nie należy się go bać, gdyż jego zastosowanie w znaczący sposób zwiększa szanse przeżycia poszkodowanego, a wszystkie czynności, które powinniśmy wykonać, są przedstawione w obrazkowej instrukcji. Po włączeniu defibrylator będzie sam sygnalizował konieczność wykonania kolejnych czynności ratowniczych.
Rycina 3.
Oznaczenie miejsca automatycznego defibrylatora zewnętrznego (AED).
Bardzo ważne dla powodzenia akcji jest ustalenie przyczyny stanu nieprzytomności (przedawkowanie leków, narkotyki, nadużycie alkoholu, ból w okolicy serca, uraz, wymioty, podtopienie się, podwieszenie) i natychmiastowe przekazanie tej wiedzy wykwalifikowanej pomocy medycznej. Nie należy zniechęcać się brakiem wczesnych efektów resuscytacji, a ponieważ wykonywanie takich zabiegów jest na ogół połączone z dużym wysiłkiem fizycznym, trzeba, jeśli jest to możliwe, włączyć do akcji ratunkowej również i inne osoby z otoczenia, aby w razie przedłużania się reanimacji i zmęczenia mogły zastąpić osobę, która podjęła tę akcję.
- Przywracanie drożności dróg oddechowych
- Odgięcie głowy chorego do tyłu (p. ryc. 4b i 5a) (manewru tego nie wolno wykonywać, jeśli podejrzewamy uraz głowy i/lub kręgosłupa szyjnego).
- Wykonanie manewru wysunięcia żuchwy bez odginania głowy poszkodowanego do tyłu.
- Oczyszczenie jamy ustnej i gardłowej z wszelkiego rodzaju zanieczyszczeń, np. resztek niepołkniętego pokarmu w przypadku zachłyśnięcia, wymiocin, krwi w razie krwotoków, wody, piasku lub wodorostów u topielca, ciał obcych, protez zębowych lub ich fragmentów itp. (p. ryc. 4c i 4d).
- Wentylacja płuc za pomocą tzw. sztucznego oddychania
Do najczęściej stosowanych w praktyce metod tego typu oddychania należą: sztuczne oddychanie „usta–usta”, „usta–nos”, „usta–usta–nos” (p. ryc. 5a–f).
- Sztuczne oddychanie metodą „usta–usta” wykonuje się w ten sposób, że osoba ratująca klęka za głową ratowanego (np. po jego lewej stronie) i unosząc lekko jego głowę do góry, odgina ją jednocześnie do tyłu, przyciskając przy tym lekko żuchwę do szczęki i odciągając dolną wargę w kierunku brody. Kąt odgięcia głowy do tyłu ustala się, kładąc prawą rękę na czole ratowanego i jednocześnie utrzymując ucisk na żuchwę. Następnie palcami prawej ręki (kciukiem i wskazującym) ratujący zaciska otwory nosowe ratowanego, aby powietrze wdmuchiwane do ust ratowanego nie uchodziło przez nos (p. ryc. 5c).
Po nabraniu maksymalnej ilości powietrza w płuca wdmuchuje się je ustami (można przez gazę lub czystą chusteczkę) do ust ratowanego, obejmując je szczelnie swoimi ustami (ryc. 5d).
Należy przy tym przez cały czas sprawdzać skuteczność działania, tzn. obserwować, czy klatka piersiowa ratowanego, a nie powłoki brzuszne, unosi się.
Po wykonaniu ratowanemu sztucznego wdechu ratujący odsłania jego usta, odsuwając się nieco od nich, a następnie dokonuje kolejnego wdechu, obserwując jednocześnie bierny wydech ratowanego, wyrażający się powolnym opadaniem jego klatki piersiowej. Powietrze atmosferyczne zawiera wprawdzie około 21% tlenu, podczas gdy powietrze wydechowe tylko 15–16%, wystarcza to jednak do podtrzymania niezbędnej wymiany gazowej między płucami a krwią, a zatem do utlenienia i przemiany materii w tkankach organizmu. Czynność wdmuchiwania powietrza z płuc ratującego do płuc ratowanego powtarza się w odstępach 4–5 sekund, uzyskując w ten sposób około 15 wdechów na minutę, co jest zbliżone do normy.
- Sztuczne oddychanie metodą „usta–nos” wykonuje się, wdmuchując powietrze do płuc ratowanego przez nos, zacisnąwszy uprzednio kciukiem i palcem wskazującym ręki wargi ratowanego, tak aby wdmuchiwane przez nos powietrze nie uciekało przez niezamknięte usta ratowanego (p. ryc. 5e–f).
- Sztuczne oddychanie metodą ,,usta–usta–nos” zaleca się stosować u dzieci, zwłaszcza małych. Wykonuje się je w ten sposób, że osoba ratująca (po udrożnieniu dróg oddechowych) oraz– jak zwykle w tego typu sytuacjach – po uniesieniu i odgięciu głowy ratowanego do tyłu, obejmuje swoimi ustami usta i nos ratowanego, wdmuchując mu zarówno ustami, jak i przez nos swoje powietrze wydechowe z płuc.
Rycina 4.
Schematyczny przykład udrażniania dróg oddechowych: a – niedrożność spowodowana zapadnięciem się tylnej części języka i opadnięciem żuchwy; b – udrożnienie dróg oddechowych przez odgięcie głowy ku tyłowi w celu odblokowania zaciśniętych dróg oddechowych; c–d – udrożnianie przez ręczne oczyszczanie jamy ustnej.
Rycina 5.
Schemat sztucznego oddychania metodą „usta–usta” oraz „usta–nos”, prowadzonego przez jedną osobę: a – wyprostowanie szyi; b – odgięcie głowy do tyłu; c – zaciśnięcie otworów nosowych; d – wdmuchiwanie powietrza ratującego przez usta ratowanego; e – szczelne zamknięcie ust ratowanego przez dociśnięcie dłonią żuchwy do szczęki oraz kciukiem – dolnej wargi do górnej; f – wdmuchiwanie powietrza ratującego przez nos ratowanego.
Ponieważ dziecko oddycha szybciej niż człowiek dorosły, a pojemność jego płuc jest tym mniejsza, im jest ono młodsze, dlatego rytm wdmuchiwania powietrza dzieciom musi być również szybszy.
Liczba sztucznych wdechów u dziecka powinna wynosić: 20–25 oddechów na minutę u starszego dziecka, 30–40 oddechów na minutę u noworodka. Objętość wdmuchiwanego powietrza należy dostosowywać do wieku ratowanego dziecka i pojemności jego płuc.
Wskaźnikiem co do objętości wdmuchiwanego powietrza jest także wzrokowa ocena przez ratującego (lub otoczenie) stopnia rozprężania się (unoszenia) klatki piersiowej ratowanego, który powinien być zbliżony do normalnego.
Jeśli zamiast klatki piersiowej unoszą się powłoki jamy brzusznej, świadczy to o tym, że powietrze wdmuchiwane przedostaje się do żołądka i być może do jelit, a drogi oddechowe są nadal niedrożne.
Jeśli wraz z klatką piersiową unoszą się także powłoki jamy brzusznej, świadczy to o zbyt silnym wdmuchiwaniu powietrza przez ratującego. Jest to o tyle niebezpieczne, że powietrze przedostające się w nadmiarze do wypełnionego treścią pokarmową lub wodą żołądka wypycha jego zawartość przez przełyk do gardła, skąd z kolei może ona przedostać się do dróg oddechowych i płuc, powodując zachłyśnięcie, a nawet zagrażające życiu zachłystowe zapalenie płuc, ponieważ treść pokarmowa jest zazwyczaj zakażona.
- Przywracanie krążenia krwi za pomocą uciskania klatki piersiowej (pośredni, tzw. zewnętrzny masaż serca)
Według aktualnych zaleceń, jeśli ratujący niebędący wykwalifikowanym ratownikiem odczuwa opór przed wykonaniem sztucznej wentylacji metodą „usta–usta”, wystarczy, że będzie przeprowadzał uciskanie klatki piersiowej. Uciskanie klatki piersiowej to zabieg polegający na rytmicznym ugniataniu serca w klatce piersiowej, między mostkiem a kręgosłupem, w oczekiwaniu, że właściwe ugniecenie klatki piersiowej spowoduje wyciśnięcie krwi z serca do tętnic, a zwolnienie ucisku umożliwi dopływ krwi z żył do serca.
- Zadaniem uciskania klatki piersiowej jest wytworzenie sztucznego obiegu krwi w naczyniach, który dostarcza z wentylowanych płuc do jego tkanek i narządów tlen niezbędny dla życia człowieka.
Uciskanie klatki piersiowej wykonuje się w następujący sposób: ratowanego układamy w pozycji poziomej, najlepiej na równym, twardym podłożu (trawnik, deska, niski stół, zdjęte z zawiasów drzwi), po czym, kładąc obie dłonie poprzecznie jedna na drugiej na dolnej połowie mostka, uciskamy rytmicznie klatkę piersiową nadgarstkami (postawa pochylona, ręce wyprostowane) z taką siłą, aby okolica mostka (serca) ulegała każdorazowo przemieszczeniu o 4–6 cm, a tym samym serce zostało ściśnięte między mostkiem i kręgosłupem piersiowym.
Po każdorazowym ucisku nie odrywamy rąk od klatki piersiowej. Skuteczność zewnętrznego masażu serca sprawdzamy, oceniając wyczuwalność tętna na tętnicach promieniowych, szyjnych bądź pachwinowych. Brak tętna jest sygnałem, że należy udoskonalić wykonywanie masażu oraz zwiększyć siłę nacisku, zwłaszcza u osób z dużym obwodem klatki piersiowej, co jest często spotykane u atletów lub osób z rozedmą płuc.
Liczba nacisków na klatkę piersiową w ciągu minuty powinna wynosić około 60 (jest to zbliżone do naturalnej częstotliwości bicia serca).
Uciskanie klatki piersiowej może dać efekty, jeśli jest odpowiednio wcześnie podjęte. Najkorzystniej dla poszkodowanego byłoby, aby równocześnie prowadzona była wentylacja płuc (naturalna lub sztuczna).
Przywracanie oddychania i krążenia może wykonywać jedna lub – jednocześnie – dwie osoby (p. ryc. 6).
Akcję resuscytacyjną u osób dorosłych prowadzimy, kolejno wykonując 30 uciśnięć klatki piersiowej i 2 wdechy metodą „usta–usta”. U dzieci wykonujemy najpierw 5 oddechów ratowniczych, następnie prowadzimy resuscytację w rytmie 15 uciśnięć klatki piersiowej i 2 oddechy metodą „usta–usta” (u dzieci do skończenia pierwszego roku życia 3 uciśnięcia klatki piersiowej i 2 oddechy).
Rycina 6.
Schemat pełnej resuscytacji prowadzonej przez dwie osoby (uciskanie klatki piersiowej + wentylacja metodą „usta–usta”).
Jeśli akcję ratowniczą prowadzą dwie osoby, systematyzuje się ją w ten sposób, że jedna osoba wykonuje sztuczną wentylację płuc według wyżej opisanych zasad (p. tutaj), a druga uciska klatkę piersiową (p. ryc. 6).
Czynności te należy stosować do momentu:
- odzyskania przez poszkodowanego własnego oddechu i akcji serca,
- przybycia na miejsce zdarzenia wykwalifikowanych służb ratunkowych,
- całkowitego wyczerpania sił ratownika.
Szybko i właściwie prowadzone zabiegi ożywiające mogą uratować życie, natomiast ich niepodjęcie przekreśla już na progu wypadku tę wielką szansę.