Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

Tuwim - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
8 października 2013
37,56
3756 pkt
punktów Virtualo

Tuwim - ebook

Nazywano go księciem poetów, debiut porównywano do debiutu Adama Mickiewicza, a dzieło jego życia Kwiaty polskie zestawiano z Panem Tadeuszem. Napisał wiele wierszy i piosenek, które przeszły do legendy: Miłość ci wszystko wybaczy śpiewaną przez Hankę Ordonównę, Grande Valse Brillante w wykonaniu Ewy Demarczyk, Wspomnienie z muzyką Czesława Niemena. Jego Ptasie radio i Lokomotywa do dziś nie mają sobie równych w polskiej literaturze dziecięcej, Bal w Operze wciąż na nowo i z tą samą precyzją opisuje rzeczywistość Polski. A muzycy punkowi odkryli Tuwima anarchistę i alterglobalistę.

Książka Mariusza Urbanka opisuje meandry losu i kulisy twórczości Juliana Tuwima – poety, tekściarza kabaretowego, tłumacza, bibliofila, kolekcjonera, badacza i popularyzatora dziejów kultury.

Spis treści

Polecam zgasić światłość wiekuistą

  • Rozsadzał jak dynamitem szarość i ubóstwo naszego życia.
  • Wiosna
  • W Wielkiej Kwaterze Głównej Armii Zbawienia Polski
  • Barman czarnoksięskich eliksirów
  • Do prostego człowieka
  • Na jarmarku rymów
  • Szlachcic między Żydy
  • Koniec pięknej legendy
  • Bal w Operze
  • Autor uprasza liczne zastępy bliźnich, aby go w dupę pocałowali
  • W Polsce byłbym teraz niewolnikiem, a może po prostu nieboszczykiem
  • Kwiaty polskie
  • 95% uchodźców uważa mnie za agenta Stalina
  • My, Żydzi polscy
  • Jak najprędzej być w Polsce.
  • Z Ameryki wrócił człowiek złamany
  • Z wiecznie żywym herosem Stalinem
  • Koń, który chciałby być Pegazem
  • Był dowodem na istnienie Boga
  • Żyj tak, aby Twoim znajomym zrobiło się nudno, gdy umrzesz
  • Daty Juliana Tuwima
  • Nie tak wyobrażał sobie życie w Polsce
  • Kategoria: Biografie
    Zabezpieczenie: Watermark
    Watermark
    Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
    ISBN: 978-83-244-0342-4
    Rozmiar pliku: 600 KB

    FRAGMENT KSIĄŻKI

    POLECAM ZGASIĆ ŚWIATŁOŚĆ WIEKUISTĄ

    Śmier­ci Tu­wi­ma to­wa­rzy­szy­ła aneg­do­ta. W kie­sze­ni gar­ni­tu­ru po­ety zna­le­zio­no ser­wet­kę z któ­rejś z za­ko­piań­skich knajp z na­gry­zmo­lo­nym zda­niem: „ze wzglę­dów oszczęd­no­ścio­wych po­le­cam zga­sić świa­tłość wie­ku­istą, któ­ra mi może bę­dzie świe­cić”. To był kla­sycz­ny tu­wi­mow­ski rod­nik, po­mysł na nowy wiersz. Tak po­że­gnał się ze świa­tem po­eta li­czo­ny mię­dzy naj­więk­szych. Dow­ci­pem, pa­ra­dok­sem, iro­nią. Ale była w tym zda­niu tak­że pew­ność, że jest kimś nie­zwy­kłym, war­tym przej­ścia do hi­sto­rii… skrom­ność po­ety, któ­ry do­sko­na­le wie­dział, że ist­nie­je wy­star­cza­ją­co wie­le po­wo­dów, by nie mu­siał być skrom­nym.

    Na­zy­wa­no go księ­ciem po­etów, de­biut po­rów­ny­wa­no do de­biu­tu Ada­ma Mic­kie­wi­cza, a dzie­ło jego ży­cia _Kwia­ty pol­skie_ ze­sta­wia­no z _Pa­nem Ta­de­uszem_. na­pi­sał wie­le wier­szy i pio­se­nek, któ­re prze­szły do le­gen­dy. _Mi­łość ci wszyst­ko wy­ba­czy_ śpie­wa­ną przez Han­kę Or­do­nów­nę, _Gran­de Val­se Bril­lan­te_ w wy­ko­na­niu Ewy De­mar­czyk, _Wspo­mnie­nie_ z mu­zy­ką cze­sła­wa Nie­me­na. Jego _Pta­sie ra­dio_ i _Lo­ko­mo­ty­wa_ do dziś nie mają so­bie rów­nych w pol­skiej li­te­ra­tu­rze dzie­cię­cej, _Bal w Ope­rze_ wciąż na nowo i z tą samą pre­cy­zją opi­su­je rze­czy­wi­stość Pol­ski… a mu­zy­cy pun­ko­wi od­kry­li Tu­wi­ma anar­chi­stę i al­ter­glo­ba­li­stę.

    Całe ży­cie bluź­nił: bo­gom, lu­dziom, świa­tu. Me zga­dzał się na zło, nie­na­wiść, krzyw­dę ro­bio­ną słab­szym… sta­wał w ich obro­nie. Ale nie był bo­ha­te­rem, za­pła­cił za swo­ją od­wa­gę cięż­ką cho­ro­bą, żył w cie­niu, bał się otwar­tej prze­strze­ni. W _Gran­de Val­se Bril­lan­te_ na­pi­sał o so­bie: wy­lęk­nio­ny bluź­nier­ca…

    Wro­go­wie dłu­go od­py­cha­li go mor­der­czym w ich in­ten­cji epi­te­tem „żyd”, ale on do koń­ca ży­cia pol­sz­czy­znę na­zy­wał swo­ją oj­czy­zną. Jest w niej cią­gle obec­ny, choć może in­a­czej, niż są­dził. W jed­nym z afo­ry­zmów na­pi­sał: „Żyj tak, aby Two­im zna­jo­mym zro­bi­ło się nud­no, gdy umrzesz”. W jego przy­pad­ku te sło­wa się nie spraw­dza­ją. Nie żyje, ale dzię­ki temu, co na­pi­sał, cią­gle nie jest nud­no.
    mniej..

    BESTSELLERY

    Menu

    Zamknij