- W empik go
Umowa na seks 5: Na deser – seria erotyczna - ebook
Umowa na seks 5: Na deser – seria erotyczna - ebook
Piąte i ostatnie opowiadanie z cyklu „Umowa na seks" autorstwa Alessandry Red.
W wieloletnich związkach Anny i Kai dzieje się coraz gorzej. Jedna z ich partnerek stawia sprawę na ostrzu noża i odchodzi, porzucona kobieta postanawia jednak nie przyznawać się swojej kochance, że została sama. Boi się, że zmieni to ich dynamikę i woli sprawę przemilczeć. Anna i Kaja spotykają się ponownie i dają ponieść fali cielesnych uniesień. Co tym razem doprowadzi je do ekstazy? Czy skrywana tajemnica wyjdzie na jaw? I jaką ostateczną decyzję podejmą kobiety w sprawie łączącej je relacji?
Kategoria: | Erotyka |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-87-270-4004-2 |
Rozmiar pliku: | 278 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Dziesięć minut później Beata zjawiła się w kuchni i od razu sięgnęła po kubek.
– Cześć – powiedziała, ostrożnie upijając pierwsze łyki.
– Cześć, uważaj, jest gorąca – odparła Anna.
– Przecież wiem. – Wzruszyła ramionami i chwilę stała w tym samym miejscu bez ruchu. Wreszcie westchnęła przeciągle i siadła na krześle, dokładnie naprzeciwko Anny. – Musimy porozmawiać – wypaliła.
– Ooo… W filmach to nigdy nie zapowiada niczego dobrego – zauważyła Anna.
– Zgadza się. Znamy się ponad dziesięć lat, więc daruję sobie owijanie w bawełnę.
Anna spojrzała na nią trochę zaniepokojona.
– No mów.
– Od kilku miesięcy spotykam się z kimś i jestem już pewna, że ją kocham – rzuciła na jednym oddechu. – Odchodzę.
Annę zamurowało.
– Prowadzimy razem wiele interesów i myślę, że doskonale wiesz, że to się nie zmieni. Przykro mi, ale mam nadzieję, że zachowamy się jak dorośli ludzie, bez scen – ciągnęła dalej Beata, patrząc jej prosto w oczy. – Wyprowadzę się dzisiaj. Do niej. To mieszkanie mamy kupione wspólnie, więc albo je sprzedamy i podzielimy się na pół, albo zostaniesz tu i mnie spłacisz.
– C-co? – zdołała wykrztusić Anna. – O czym ty w ogóle mówisz?
– Przykro mi. Nie jestem szczęśliwa. Odchodzę i się wyprowadzam.
– Ale jak to? – Anna coraz mocniej rozszerzała oczy. – Z dnia na dzień? Po dekadzie wspólnego życia?!
– Sama wiesz, że nam się nie układa. Po co to ciągnąć?
– Nie układa się, bo mnie olewasz. Od pięciu lat prawie się nie kochamy!
To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.