W jesieni - ebook
Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Wybór poezji czwarty, Warszawa 1897
| Kategoria: | Liceum |
| Zabezpieczenie: | brak |
| ISBN: | 978-83-272-2692-1 |
| Rozmiar pliku: | 70 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
W jesieni
O cicha, mglista, o smutna jesieni!
Już w duszę czar twój dziwny, senny spływa,
Przychodzą chmary zapomnianych cieni,
Tęsknota wiedzie je smutna i tkliwa.
Ileż miłości, och, ileż kochania
Umarła przeszłość z naszych serc pochłania,
Z naszych serc biednych, z naszych serc bezdeni!...
Zamykam oczy... Blade, ciche cienie
Suną się w liści posępnym szeleście —
Jak obłok światła; niesie je wspomnienie...
O, dni umarłe! o, dni! gdzież jesteście?...
Co pozostało po was?... Ach! daleko,
Daleko kędyś toczycie się rzeką
Szarą i mętną w głąb puszcz i w milczenie...Ten utwór nie jest chroniony prawem autorskim i znajduje się w domenie publicznej, co oznacza że możesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać. Jeśli utwór opatrzony jest dodatkowymi materiałami (przypisy, motywy literackie etc.), które podlegają prawu autorskiemu, to te dodatkowe materiały udostępnione są na licencji Creative Commons Uznanie Autorstwa – Na Tych Samych Warunkach 3.0 PL.
Źródło: http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/w-jesieni
Tekst opracowany na podstawie: Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Wybór poezji czwarty, Warszawa 1897
Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Śląską z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BŚ.
Opracowanie redakcyjne i przypisy: Paweł Kozioł, Marta Niedziałkowska.
Plik wygenerowany dnia 2011-01-26.
O cicha, mglista, o smutna jesieni!
Już w duszę czar twój dziwny, senny spływa,
Przychodzą chmary zapomnianych cieni,
Tęsknota wiedzie je smutna i tkliwa.
Ileż miłości, och, ileż kochania
Umarła przeszłość z naszych serc pochłania,
Z naszych serc biednych, z naszych serc bezdeni!...
Zamykam oczy... Blade, ciche cienie
Suną się w liści posępnym szeleście —
Jak obłok światła; niesie je wspomnienie...
O, dni umarłe! o, dni! gdzież jesteście?...
Co pozostało po was?... Ach! daleko,
Daleko kędyś toczycie się rzeką
Szarą i mętną w głąb puszcz i w milczenie...Ten utwór nie jest chroniony prawem autorskim i znajduje się w domenie publicznej, co oznacza że możesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać. Jeśli utwór opatrzony jest dodatkowymi materiałami (przypisy, motywy literackie etc.), które podlegają prawu autorskiemu, to te dodatkowe materiały udostępnione są na licencji Creative Commons Uznanie Autorstwa – Na Tych Samych Warunkach 3.0 PL.
Źródło: http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/w-jesieni
Tekst opracowany na podstawie: Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Wybór poezji czwarty, Warszawa 1897
Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Śląską z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BŚ.
Opracowanie redakcyjne i przypisy: Paweł Kozioł, Marta Niedziałkowska.
Plik wygenerowany dnia 2011-01-26.
więcej..