Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

W poszukiwaniu zapomnienia 7: W labiryncie uczuć – opowiadanie erotyczne - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
31 sierpnia 2023
7,99
799 pkt
punktów Virtualo

W poszukiwaniu zapomnienia 7: W labiryncie uczuć – opowiadanie erotyczne - ebook

Siódme opowiadanie z cyklu „W poszukiwaniu zapomnienia" autorstwa Annah Viki M.

Ewa jest coraz bardziej zagubiona: pragnie Aleksandra, ale przeraża ją jego zmienność i niestabilność ich relacji. Jakby tego było mało, mąż Ewy informuje ją, że niedługo się zobaczą. Ewę zalewa fala sprzecznych uczuć. Postanawia zadbać o siebie i zerwać układ z Aleksandrem, co spotyka się z jego gwałtownym sprzeciwem. Pojawia się u niej w domu i domaga wyjaśnień. Czy tym razem pożądanie wygra z rozumem?

Kategoria: Erotyka
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-87-270-8147-2
Rozmiar pliku: 174 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Groźna mina, wielkie serce

Daj w podzięce nam, co masz

Twoje serce jak najprędzej

Pod opieką nas masz

Przez ulewę my do ciebie

Nie zostawisz już nas

Gdzieś ty była, Maryś, w nocy byłaś

Czemu sukienkę ode mnie założyłaś

Oczy ci płoną miłością rozpalone

Czy on jest lepszy, Maryś, czy ma żonę

Dana dana, Maryś, dana rana

Zadana rana świeżo rozdrapana

Dana dana, Maryś, kara dana

Kara zadana będzie cię bolała

Księżyc płakał w nocy przez dzień cały

Mi na głowie włosy posiwiały

Bolą kości, Maryś, bez litości

Wczoraj ślub był, Maryś, dzisiaj pogrzeb

O mój Jasiu, w złości obolały

Byłam sama w nocy przez dzień cały

Nad strumieniem stałam wśród paproci

Tam uciekłam, bo boję się starości

Gdzie ja byłam, Jasiu, gdzie ja byłam, gdzie ty byłaś

Czemu sukienkę od ciebie założyłam

Czemu sukienkę ode mnie założyłaś

Oczy mi płoną miłością, rozpalone oczy ci płoną

To ciebie kocham, wziąłeś mnie za żonę

Czy on jest lepszy, Maryś, czy ma żonę

Dana dana, Maryś, dana rana, co ty zrobiłaś

Zadana rana świeżo rozdrapana

Czemu płaczesz, czemu nie mówiłaś

Dana dana, Maryś, kara dana, wszystko od nowa

Kara zadana będzie cię bolała

Nowa mowa, zmienia się pogoda

To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij