Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

W rytmie serca - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
1 sierpnia 2017
12,76
1276 pkt
punktów Virtualo

W rytmie serca - ebook

Książka „W rytmie serca” zawiera zbiór wierszy, który ukazuje odczucia i wartości, którymi kieruje się autor. W książce można również znaleźć kilka sentencji oraz śpiewnik, w którym autor umieścił chwyty do swoich piosenek.
Kategoria: Poezja
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8126-127-2
Rozmiar pliku: 2,2 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Cenne życie

Życie to jedna wielka gra

Musisz walczyć, by cel osiągnąć

Gdy chcesz spełnić swoje sny

I do celu swego dojść no to walcz

Proszę Cię walcz.

Cenne życie, cenna każda chwila,

Miłość, przyjaźń i wiara o lepsze jutro.

Każdego dnia modlę się i dziękuję Bogu

Za ten dzień, za tych wszystkich

Co otaczają mnie

Gdy zdarza Ci się gorszy dzień,

Nie rezygnuj nie poddawaj się

Choć na chwilę.

Poczekaj na kolejny dzień

I nadal walcz o swój cel

Mimo wielu porażek, podnieś się

I osiągnij swój wymarzony, życiowy cel.Swoboda

Swobodnie chcę żyć, nie na rozkaz,

Nie na pokaz.

Ja po prostu sobą chcę być, własną drogą iść.

Nie przejmować się,

co jutro może spotkać mnie.

Tylko ta chwila, tylko ten dzień, liczy się.

Co jutro nie zastanawiam się.

Ja po prostu chcę…

Swobodnie żyć, jak wiatr, jak wiatr.

Tańczyć, hulać, do przodu gnać

Jak wiatr, jak wiatr.

Taki wolny, tak swobodny

Jak wiatr będę żył ja.

Obowiązków, wymagać nie stawiaj mi.

Nie mów mi jak mam żyć.

Ja po prostu taki jestem, taki pozostanę.

Będę sobą, nie ulegnę

Jakimś chorym modom.Odwiedziny zmory

Późno już, oczy przymykają się

Aż tu nagle jakiś cień, dusi mnie

Jakiś paraliż chwycił mnie,

nie mogę ruszyć się.

Nawet słowa wypowiedzieć, przerażenie

ogarnia mnie, co tu robić teraz nie wiem nie.

Próbuję walczyć, lecz nie udaje

Wypędzić się jej!

To zmora, atakuje mnie

To zmora, zmora atakuje mnie

Zmora, czego ona chce

Nie chce wiedzieć nie,

Odejdź precz, nie nawiedzaj mnie!

Darmowy fragment
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij