- W empik go
Wachlarz - ebook
Wachlarz - ebook
Zapraszamy do odkrycia niezwykłego zbioru poezji w ebooku "Wachlarz" autorstwa Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, jednej z najznakomitszych polskich poetek. W "Wachlarzu" znajdziesz wiersze pełne finezji i subtelności, które niczym delikatne wachlarze rozwijają przed Tobą różnorodne emocje i myśli. Poezja Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej to prawdziwe arcydzieło, w którym każdy wers pulsuje życiem, nastrojem i elegancją języka. To doskonała lektura, która przeniesie Cię w świat ulotnych chwil, romantycznych uniesień i refleksji nad codziennością, oferując chwilę wytchnienia i inspiracji. "Wachlarz" to nie tylko książka, to doświadczenie, które wzbogaci Twoją duszę i pozostanie z Tobą na długo.
Kategoria: | Poezja |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8349-036-6 |
Rozmiar pliku: | 926 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
MADRYGAŁ
Wdzięczne oczy, złote lampy, blasku jedyny,
palcie mi się, świećcie mi się długie godziny.
Niechaj księżyc brocząc w srebrze po niebie kroczy,
niechaj słońce w własnem złocie po niebie broczy,
wy się palcie wdzięczne lampy, do dna oliwy,
po was noc mi gwiezdna nie cud, słońce nie dziwy.
Niechaj księżyc w srebrnych kolcach rozbłyska nocą
niechaj słońca złote kolce w oknie migocą,
okiennice pozasuwam, zamknę na wieki,
w waszym ogniu oślepione zmrużę powieki.
Niechaj księżyc cebrem leje potoki srebra,
niechaj słońce złoto leje z jasnego cebra,
dla mnie ciemność, gdzie cię niema, blasku miłosny,
nie różna mi noc ode dnia, zima od wiosny.
Niechaj księżyc stroi ziemię w srebrzystą larwę,
niechaj słońce stroi ziemię w tęczową barwę,
oczy moje, serce moje, zgasną nad ranem
przepalone światłem szczęścia, światu nieznanem.
POCÓŻ JECHAĆ DO TURCJI
Kule z puchu wśród trawy błyskają jak świeczki,
i ogród drży marzeniem od haszyszu chorem.
Pocóż jechać do Turcji? Pachnie bez turecki,
półksiężyc blady wschodzi tak jak nad Bosforem.
Za bramą tramwaj dzwoni, kurzu pełno, huku,
tu trawa niekoszona, puchowa, wysoka,
pstry dywan i ust twoich słodkie rachatłukum
i szalik mój zielony, jak sztandar Proroka.
Jak Bej z Perłą haremu samiśmy zostali...
i pić możemy z naszych ócz pełnych zamętu,
ja, pobladła Leila i ty, Mechmed Ali,
najpiękniejszą, najsłodszą z tajemnic orjentu!
Tureckiego Khediwa dym w kłębach się waha
i zapachniał do rymu złoty kwiat nasturcji.
Milczenie jest tureckie, obce — Na Ałłacha!
Pocóż jechać do Turcji? Do dalekiej Turcji?
BEZ TURECKI
Rozwiane minarety,
meczety, kopuły,
w liljowych jaszmakach drzemiące kobiety,
pachnące Stambuły...
Trzydniowe seraje
pełne miękkich poduszek,
z których leżący zapach powoli powstaje
i gdy go wicher wiosenny kołysze
krzyczy głośniej niżeli krzyczący Derwisze!...
DYWAN PERSKI
Kwadrat żółty żałośnie stał na czarnej plamie,
patrząc, jak krzyże białe idą ramię w ramię.
Aż ozdoba środkowa, gwiazda barwy grochu
wysłała w jego stronę litościwy pochód
kwadracików niebieskich o spojrzeniu słodkiem,
które go otoczyły życzliwym opłotkiem.
A wkoło milcząc różne krążyły potwory:
duży dwukrzyż zielony, dziurawy i chory,
siekierkowe stworzyszcza i żółte hakowce,
rozbiegane po polu jak szalone owce.
Zdala na to patrzyli trójkątowie smutni,
a z wybrzeży rozbrzmiewał wrzask stubarwnej kłótni.
SKAZAŃCY
Spojrzenia, półuśmiechy, czary kilku minut,
ruchy, błyski, wiosenność rozmarzonej róży,
rumieniec amarantu, bladość seledynu,
wyraz który się nigdy w świecie nie powtórzy,
radość nie winna temu co jest i co będzie,
zadumanie dziwiące się światu śmiesznemu,
modlitwy jak kwiat ślepe i gesty łabędzie,
i serce niepodobne żadnemu innemu,
włosy płowe, złociste, od jedwabiu miększe,
i myśli pracujące własną, szczerą pracą,
usta mniejsze od oczu, oczy od ust większe,
wszystko skazane na śmierć! niewiadomo za co?
LISTOPAD I LISTONOSZ
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
ZAMEK NA LODZIE
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
DZIADZIO
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
BABCIA
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
CHINOISERIE
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
MODELKA
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
MADAME BUTTEFLY
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
FILM AMERYKAŃSKI
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
PTASZKI JAPOŃSKIE
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
RANNY PTAK
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
LENARTOWICZ
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
LAURA I FILON
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
ŚPIEW SŁOWIKA
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
AMORY
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
WODA
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
MELODJA AMERYKAŃSKA
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
POLOWANIE
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
PTAKI WIODENNE
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
CIOTKI
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
DWA SŁOŃCA
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
WIERSZ UKRADZIONY
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
HELIOTROP
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
STWÓRCA
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
KOBIETA W MORZU
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
MARINA
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
NIETOPERZ
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
ROPUCHA
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
OCZY NA SKRZYDŁACH
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
NA BALKONIE
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
ZAKOCHANI NAD MORZEM
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
MY, KONIE
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
DALEKA PODRÓŻ
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
AKWARIUM
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
SAMOBÓJCA
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
BANDYTA I DJABEŁ
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
SZPILKI
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
KRÓLOWA MROZU
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
LISTY
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
NOKTURN STAREJ PANNY
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
RÓŻE
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
MOTYLE
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
STOS
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
MIŁOŚĆ
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
AMAZONKA
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
PAJĄK
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
PRZESZŁOŚĆ
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.
SALAMANDRA
TEKST DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI.