Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

Wejdź do gry! O co chodzi w Eucharystii? - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
20 maja 2025
32,90
3290 pkt
punktów Virtualo

Wejdź do gry! O co chodzi w Eucharystii? - ebook

Żyć zawsze w zjednoczeniu z Jezusem – to jest program mojego życia.

Jeśli znalazłeś Boga, znalazłeś sens swojego życia

Carlo Acutis

Czy Eucharystię można odprawić na pustyni albo w kosmosie?

Czy smak hostii się zmienia po konsekracji?

Jak to jest możliwe, że w małym kawałku chleba obecny jest Pan Bóg?

A gdyby połamać hostię na pięć kawałków, to w każdej byłaby tylko cząstka Pana Jezusa?

Znany z TikToka ksiądz Adrian Chojnicki odpowiada na pytania o Eucharystię, które zawsze was nurtowały, a nigdy nie mieliście okazji ich zadać. Krok po kroku tłumaczy, o co chodzi w poszczególnych momentach Mszy Świętej. Wyjaśnia, co tak właściwie się dzieje, gdy ksiądz wypowiada słowa modlitwy nad chlebem i winem. Odwołuje się przy tym do historii Carla Acutisa – chyba najbardziej lubianego przez młodych ludzi świętego, który powtarzał, że Eucharystia to autostrada prowadząca prosto do nieba.

Ta książka przekona was, że nawet jeśli niekiedy kazania bywają przydługawe i trudnawe, w rzeczywistości każda Eucharystia to spotkanie z Jezusem. A tylko z Nim możemy odnaleźć sens życia i robić rzeczy niewiarygodne!

Kategoria: Wiara i religia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8404-039-3
Rozmiar pliku: 4,3 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

CZEŚĆ!

Jeśli trzymasz w rękach tę książkę, to zapewne masz mnóstwo pytań związanych z Mszą Świętą. I bardzo dobrze! Eucharystia jest wielką tajemnicą. To nie tylko pamiątka Ostatniej Wieczerzy, ale także spotkanie z Bogiem, który daje się nam w Komunii Świętej jako pokarm na życie wieczne. Podczas Mszy Świętej wszystko jest ważne i wszystko ma swoje znaczenie. Zdaję sobie sprawę, że niektóre słowa, gesty czy nawet cisza mogą być dla ciebie niezrozumiałe, a nawet tajemnicze. Może się zastanawiasz, co tak naprawdę dzieje się na ołtarzu w różnych momentach Eucharystii. Nie martw się, wszystko ci wyjaśnię. Po to właśnie napisałem ten przewodnik.

Kim jestem? Księdzem. Może znasz mnie z TikToka – tam odpowiadam na wasze pytania o wiarę, liturgię i Kościół. W tej książce wytłumaczę ci, krok po kroku, co dzieje się podczas Mszy Świętej. Pomogę ci lepiej ją zrozumieć i głębiej przeżyć. Będzie to fascynująca podróż – pełna niespodzianek, a może też i przygód.

A wiesz, kto jeszcze był wielkim fanem Internetu? Carlo Acutis, jeden z najpopularniejszych świętych, pełen pasji chłopak, który interesował się komputerami, tworzył strony internetowe, programował, uwielbiał piłkę nożną i pizzę. Ale przede wszystkim ten młody Włoch kochał Jezusa obecnego w Eucharystii. Mimo wielu obowiązków każdego dnia znajdował czas na Mszę Świętą. Nie był to dla niego przykry obowiązek, tylko realne spotkanie z Bogiem. Carlo był zwykłym nastolatkiem, takim jak Ty, ale wyróżniała go głęboka wiara, dlatego historia jego życia inspiruje ludzi na całym świecie. To on będzie naszym przewodnikiem po meandrach Eucharystii, którą nazywał „autostradą do nieba”. Choć żył tylko piętnaście lat, dobrze wiedział, że prawdziwa radość płynie ze spotkania z Bogiem. Ufam, drogi Czytelniku, że sam się o tym przekonasz.

Gotowy? No to zaczynamy!

Ks. Adrian ChojnickiSTARTUJEMY!

Pamiętacie historię Mojżesza? Ten niezwykły bohater Starego Testamentu wypasał owce Jetry, swojego teścia. Pewnego dnia zaprowadził je w głąb pustyni i dotarł aż do góry Horeb. Tam w płomieniu ognia, pośrodku krzewu, objawił mu się Anioł Pański. Co zaskakujące, krzew, choć płonął najprawdziwszym ogniem, w ogóle się nie spalał. Dziwne, prawda? Mojżesz postanowił sprawdzić, dlaczego tak się dzieje. Kiedy zbliżał się do krzewu, usłyszał, że ktoś woła go po imieniu. Okazało się, że to był sam Bóg. Nie tylko zawołał Mojżesza, ale także przestrzegł go, by nie zbliżał się do gorejącego krzewu. Polecił mu też zdjąć sandały, bo miejsce, na którym stał, było ziemią świętą. Pan powiedział Mojżeszowi, że jest Bogiem Abrahama, Izaaka i Jakuba. Ten pasterz owiec znalazł się w samym środku Bożej obecności, doświadczył czegoś niepojętego. Jednak wcale się nie przestraszył. Koniecznie chciał się dowiedzieć, jak Bóg się nazywa. To normalne, każdy w takiej sytuacji miałby wiele pytań. Odpowiedź, jaką usłyszał, była zaskakująca. Najpierw otrzymał polecenie, by zdjąć sandały – to był znak szacunku do samego miejsca, w którym ukazał mu się Stwórca. Potem Bóg przedstawił mu się w tajemniczych słowach: „Jestem, który Jestem”.

Co znaczy tak tajemnicze imię Pana Boga? Znaczy, że Bóg jest Tym, który zawsze był, nieustannie jest i zawsze będzie. Zauważcie, że bardzo podobne słowa wypowiada kapłan na początku Mszy Świętej. Mówi on: „Łaska i pokój od Tego, który był, który jest i który przychodzi”. Imieniem Pana Boga jest bowiem obecność. Przypomina nam o tym płonący, ale niespalający się krzew. To znak, że Bóg jest i trwa nieustannie, bez początku i końca. Przyznacie, że ciekawa jest ta historia Mojżesza, który został wezwany, by wyprowadzić lud z ucisku i niewoli. Mojżesz wziął na siebie tę odpowiedzialność i poprowadził Izraelitów ku wolności.

Gdy przychodzimy do kościoła na Eucharystię, jesteśmy trochę podobni do Mojżesza podchodzącego do gorejącego krzewu. Dziś nie musimy już zdejmować butów, kiedy wchodzimy do świątyni, ale za to wykonujemy inny gest – zanurzamy czubki palców w kropielnicy z wodą święconą. To przypomnienie, że z ulicy, z codzienności, z pośpiechu wchodzimy w przestrzeń świętą wypełnioną Bożą obecnością. Innym symbolem jest lampka wieczna przy ołtarzu. Czy i ona nie kojarzy się wam z gorejącym krzewem, który zobaczył Mojżesz? Światło tej lampki pali się nieustannie i nigdy nie gaśnie. To znak, że Bóg jest przy nas w każdym momencie naszego życia. Nawet wtedy, gdy śpimy. Kiedy idziemy do kościoła na Eucharystię, wchodzimy w przestrzeń żywej obecności Chrystusa. On czeka na nas w tabernakulum, w Najświętszym Sakramencie. Dzięki temu możemy być bardzo blisko Niego, najbliżej jak się da.

Czasem uczniowie na katechezie pytają mnie o inne religie. Są ciekawi, czy ich wyznawcy będą zbawieni. Oczywiście, w każdej religii można odnaleźć elementy prawdy, ale warto znać też różnice. W buddyzmie człowiek dąży do uwolnienia się od cierpienia, a celem życia staje się osiągnięcie stanu doskonałości – nirwany. To najistotniejszy moment medytacji buddyjskiej. Hinduizm, druga co do liczby wyznawców religia w Azji, kładzie z kolei nacisk na reinkarnację, czyli wędrówkę dusz. Według hinduistów człowiek po śmierci odradza się w nowej formie, na przykład jako zwierzę. To, kim się stanie, zależy od tego, jakie życie prowadził. Fundamentalna różnica między tymi dwiema religiami a naszą jest taka, że ani buddyści, ani hinduiści nie uważają bóstwa za kogoś tak bliskiego. Tymczasem w chrześcijaństwie najważniejsza jest osoba – Bóg, który sam do nas przychodzi. Po to właśnie Jezus stał się człowiekiem, po to z miłości oddał na krzyżu swoje życie, by być blisko nas, by zaprowadzić nas do nieba. Na Mszę Świętą przychodzimy nie tylko po to, by wielbić Boga, ale przede wszystkim po to, by Go spotkać i by być blisko Niego.

Eucharystia to moja autostrada do nieba. Jeśli człowiek żyje Eucharystią każdego dnia, zmierza prosto do raju

Carlo Acutis

_Dalsza część książki dostępna w wersji pełnej_
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij