Wieje szarkijja - ebook
Wieje szarkijja - ebook
To „szarkijja” pokonała wojska Napoleona, kiedy chciały zawładnąć Bliskim Wschodem. Gdy wieje ten pustynny wiatr, gorący piasek gryzie w oczy i daje się we znaki tak samo jak krzywda, która spotyka Beduinów zepchniętych na najniższy szczebel drabiny społecznej Izraela. Rząd niezmiennie kwestionuje ich prawo do ziemi, przyznane jeszcze przez władze osmańskie i potwierdzone przez mandat brytyjski. Izraelski plan zagospodarowania pustyni Negew zakłada przymusowe wysiedlenia Beduinów, wyburzanie postawionych bez specjalnej zgody domów, osiedli i całych wiosek.
Choć teoretycznie są pełnoprawnymi obywatelami i od lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku spierają się przed sądami z władzami Izraela, ich sytuacja niewiele się zmienia. Brak im doświadczonych przywódców, a jednak mówią o nieuznawanych wsiach, używając ich historycznych nazw, zawiązują komitety, tworzą zorganizowane siły nacisku. Nie chcą być potulni, nie zgadzają się na kompromisowość dziadków i rodziców. Marzą o gwałtownym rewolucyjnym wichrze, który zmusi Izrael do uznania praw swoich obywateli z pustyni.
„Wieje szarkijja” to kolejna po żydowskiej „Izrael już nie frunie” i palestyńskiej „Oczy zasypane piaskiem” reporterska odsłona izraelskiego dramatu.
Kategoria: | Literatura faktu |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8049-416-9 |
Rozmiar pliku: | 1,7 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Swietłana Aleksijewicz Cynkowi chłopcy (wyd. 2)
Katarzyna Surmiak-Domańska Ku Klux Klan. Tu mieszka miłość
Jean Hatzfeld Englebert z rwandyjskich wzgórz
Marcin Kącki Białystok. Biała siła, czarna pamięć
Bartek Sabela Wszystkie ziarna piasku
Anna Bikont My z Jedwabnego (wyd. 3)
Martin Schibbye, Johan Persson 438 dni. Nafta z Ogadenu i wojna przeciw dziennikarzom
Swietłana Aleksijewicz Wojna nie ma w sobie nic z kobiety (wyd. 2)
Dariusz Rosiak Ziarno i krew. Podróż śladami bliskowschodnich chrześcijan
Piotr Lipiński Bicia nie trzeba było ich uczyć. Proces Humera i oficerów śledczych Urzędu Bezpieczeństwa (wyd. 2 popr. i rozszerz.)
Paweł Smoleński Zielone migdały, czyli po co światu Kurdowie
Wolfgang Bauer Przez morze. Z Syryjczykami do Europy
Cezary Łazarewicz Żeby nie było śladów. Sprawa Grzegorza Przemyka
Elizabeth Pisani Indonezja itd. Studium nieprawdopodobnego narodu
Beata Szady Ulica mnie woła. Życiorysy z Limy
Rana Dasgupta Delhi. Stolica ze złota i snu
Ed Vulliamy Wojna umarła, niech żyje wojna. Bośniackie rozrachunki (wyd. 2)
Andrzej Brzeziecki, Małgorzata Nocuń Armenia. Karawany śmierci
Katarzyna Kwiatkowska-Moskalewicz Zabić smoka. Ukraińskie rewolucje
Anna Sulińska Wniebowzięte. O stewardesach w PRL-u
Anjan Sundaran Złe wieści. Ostatni niezależni dziennikarze w Rwandzie
Ilona Wiśniewska Hen. Na północy Norwegii
Mur. 12 kawałków o Berlinie pod red. Agnieszki Wójcińskiej (wyd. 2 zmienione)
Iza Klementowska Szkielet białego słonia
Piotr Nesterowicz Każdy został człowiekiem
Dariusz Rosiak Żar. Oddech Afryki (wyd. 2 zmienione)
Anna Mateja Serce pasowało. Opowieść o polskiej transplantologii
Linda Polman Karawana kryzysu. Za kulisami przemysłu
pomocy humanitarnej (wyd. 2)
Scott Carney Czerwony rynek. Na tropie handlarzy organów, złodziei kości, producentów krwi i porywaczy dzieci (wyd. 2)
Misha Glenny Nemezis. O człowieku z faweli i bitwie o Rio
Adam Hochschild Lustro o północy. Śladami Wielkiego Treku
Kate Brown Plutopia. Atomowe miasta i nieznane katastrofy nuklearne
Drauzio Varella Klawisze
Piotr Lipiński Cyrankiewicz. Wieczny premier
Aneta Prymaka-Oniszk Bieżeństwo 1915. Zapomniani uchodźcy
Mariusz Szczygieł Gottland (wyd. 3 zmienione)
Maciej Czarnecki Dzieci Norwegii. O państwie (nad)opiekuńczym
Zbigniew Parafianowicz, Michał Potocki Kryształowy fortepian.
Zdrady i zwycięstwa Petra Poroszenki
W serii ukażą się m.in.:
Albert Jawłowski Milczący lama. Buriacja na pograniczu światów
Wojciech Górecki Toast za przodków (wyd. 2)II
To dobry czas, by spotkać się z Anat Saragusti. Jest drobną, siwiejącą brunetką, znaną dziennikarką, dociekliwą i nadzwyczaj sprawną, a na dodatek odważną. W 1982 roku przeprowadziła w Bejrucie wywiad z Jasirem Arafatem, podczas gdy wedle izraelskiego prawa wszelkie kontakty z palestyńskimi terrorystami – nikt w Izraelu nie patrzył, i nie bez racji, na Arafata inaczej – były zakazane przez prawo. A jednak wymyśliła, że musi się dowiedzieć, jak myśli człowiek, który grozi jej państwu i narodowi zniszczeniem.
Skoro tak, mam wrażenie, że można pytać ją o to, o co nie zapytam Beduinów ani Izraelczyków poświęcających mi swój czas i uwagę. Mądrzejsza ode mnie, ma celne sądy, no i jest wolna od antyarabskiego hopla, co w Izraelu jest częste, ale nie powszechne.
Lecz wcześniej naczekam się w telawiwskim barze, bo Anat się spóźnia. Podsłucham plotki kilku przyjaciółek, wypiję kawę razem z Lwem Judei, siwowłosym rockersem, który podjechał tu w wielkim huku na ciężkim harleyu, miał tatuaże na każdym centymetrze skóry widocznej spod krótkiej skórzanej kamizelki, wielgaśny brzuch, pierścienie z trupimi czaszkami i w ogóle wyglądał bardzo groźnie. Spodobało mi się, że do kawy zamówił koktajl z marchewki, selera naciowego i kilku plastrów buraka, bo w końcu nawet zbuntowani jeźdźcy z izraelskich szos winni pić głównie to, co zdrowe.
A kiedy Anat w końcu weszła do ogródka kawiarni, miała strapiono-uśmiechniętą minę.
– Nie zdarzyło mi się to od lat – powiedziała. – Nie, nie zdarzyło mi się nigdy. Nigdy! Nie wiem dlaczego.
Może dlatego, że o Beduinach rozmawia się trudno.
Zwłaszcza wrażliwy Izraelczyk ma z tym poważny kłopot. Nad biedą i cywilizacyjnym zapóźnieniem wsi na Negewie łatwo się użalać, ale ckliwe mazgajstwo i współczucie niewiele wyjaśnią. Można też, jak wielu cudzoziemców, dać się ponieść romantycznej legendzie pokrzywdzonych przez los i historię królów pustyni, choć trzeba od czasu do czasu nazwać rzeczy po imieniu. Tylko jak, skoro rozmawia się o słabszych i wykluczonych?
Trudno znaleźć właściwy język dla takiej opowieści. To jednak jedyna nić – mówi Anat – która wiąże Beduinów na przykład z europejskimi Romami. No i cepelia dla turystów: spędzić noc w pustynnym namiocie, napić się słodkiej herbaty, pokazać ich rękodzieło, bo jest naprawdę piękne. Zwłaszcza tkaniny i biżuteria, która wcale nie musi być beduińska.
Reszta tekstu dostępna w regularniej sprzedaży.WYDAWNICTWO CZARNE sp. z o.o.
czarne.com.pl
Sekretariat: ul. Kołłątaja 14, III p., 38-300 Gorlice
tel. +48 18 353 58 93, fax +48 18 352 04 75
[email protected], [email protected]
[email protected], [email protected], [email protected]
Redakcja: Wołowiec 11, 38-307 Sękowa
[email protected]
Sekretarz redakcji: [email protected]
Dział promocji: ul. Marszałkowska 43/1, 00-648 Warszawa
tel./fax +48 22 621 10 48
[email protected], [email protected]
[email protected], [email protected]
[email protected]
Dział marketingu: [email protected]
Dział sprzedaży: [email protected]
[email protected], [email protected]
Audiobooki i e-booki: [email protected]
Skład: d2d.pl
ul. Sienkiewicza 9/14, 30-033 Kraków
tel. +48 12 432 08 52, [email protected]
Wołowiec 2016
Wydanie I