- W empik go
Wielka Biblia, mały ja - ebook
Wielka Biblia, mały ja - ebook
Niezależnie od indywidualnych dążeń towarzyszących wychowaniu dzieci, będą miały one większe szanse być szczęśliwe i spełnione gdy dorosną, jeśli poznają moralne wskazówki niesione przez Słowo Boże.
Te biblijne opowieści są pomyślane jako pomoc dla dzieci w identyfikowaniu moralnych wartości. Omówiono tu wiele aspektów dobrego postępowania, a każda historia skupia się wyłącznie na jednym temacie. W miarę dojrzewania dzieci, rozmawiający z nimi rodzice mogą sięgać głębiej i wspólnie odkrywać wciąż nowe i pouczające przesłanie zawarte w zamieszczonych tu opowiadaniach.
Kategoria: | Dla dzieci |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-7823-822-5 |
Rozmiar pliku: | 69 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Niezależnie od tego, do czego dążysz, wychowując swoje dzieci, będą miały one większą szansę być szczęśliwe i spełnione, gdy dorosną, jeśli poznają moralne wskazówki niesione przez Słowo Boże.
„Wszelkie Pismo od Boga natchnione i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości – aby człowiek Boży był doskonały, przysposobiony do każdego dobrego czynu”. (2 Tm 3,16-17)
Notka dla rodziców i opiekunów:
Te biblijne opowieści są pomyślane jako pomoc dla dzieci w identyfikowaniu moralnych wartości. Ponieważ staraliśmy się omówić wiele aspektów dobrego postępowania, z pewnością zauważycie że każda historia skupia się wyłącznie na jednym temacie. Zachęcamy jednak, abyście w miarę dojrzewania swych dzieci, rozmawiając z nimi sięgali głębiej i wspólnie odkrywali wciąż nowe i pouczające przesłanie zawarte w niniejszych opowiadaniach.
..............................................
Właściciel książki
..............................................
Data otrzymaniaJESTEM PILNY
Bóg stwarza świat
(Rdz 1,1)
Na samym początku prócz Boga nie istniało nic innego. Nie było świecącego słońca, milutkich zwierząt ani słodko pachnących kwiatów. Nie było nawet ludzi podobnych do ciebie i mnie.
Z tego powodu Pan Bóg zdecydował, że stworzy świat i zapełni go pięknymi roślinami, najbardziej niesamowitymi stworzeniami oraz wspaniałymi ludźmi.
„Wszystko gotowe!” – powiedział Bóg. „Podoba mi się moje dzieło. Pora, aby ktoś się nim cieszył!”
Gdy spojrzymy na wszystko wokół nas, od najwyższej góry po najmniejszą mróweczkę, dostrzegamy, że to wprost zdumiewające, jak pilny był Pan Bóg, stwarzając każdy szczegół świata.UMIEM POWIEDZIEĆ „NIE”
Pierwszy grzech
(Rdz 3,6)
Pierwsi ludzie, których stworzył Bóg, nosili imiona Adam i Ewa. „Dla waszej radości stworzyłem wszystko w tym ogrodzie: szczenięta i kocięta, lwy i niedźwiedzie, a nawet jabłka i owoce granatu. Ach, nie zapomnijcie też o warzywach” – powiedział im Bóg.
Mówiąc o jedzeniu, wolno im było zrywać i jeść owoce z każdego drzewa w ogrodzie, poza jednym.
W doskonałym miejscu stworzonym przez Boga wszystko szło całkiem przyjemnie, aż pewnego dnia podstępny diabeł przyszedł do Adama i Ewy i powiedział: „Owoce z zakazanego drzewa są przepyszne, nawet nie wiecie co tracicie!”. Byli kuszeni. Z pewnością owoce wyglądały wspaniale!
„Może mały kęs...” – pomyśleli. „Chrup! Mniam!” To jednak nie był dobry wybór.JESTEM POSŁUSZNY
Posłuszeństwo Bogu
(Rdz 6,13-22)
Wiele lat i wiele pokoleń później niemal wszyscy ludzie zapomnieli o Bogu i krzywdzili siebie wzajemnie. Mimo to Pan Bóg znalazł jednego człowieka, który Go słuchał. Na imię miał Noe.
„Chcę oczyścić ten świat wodami wielkiego potopu i zacząć wszystko od nowa” – powiedział Bóg Noemu. „Będziemy potrzebowali ogromnej łodzi – arki”.
„Cóż to za łódź? Co to jest arka?” – zapytał Noe. „Czy powinna być okrągła jak balon, a może kwadratowa jak skrzynka?”
Gdyby arka była zbyt ciężka albo nieszczelna, zatonęłaby. Jeśli nie byłaby wystarczająco solidna, rozpadłaby się na kawałki. Bóg dał więc Noemu dokładne instrukcje, jak ma zbudować arkę, żeby była solidna i wystarczająco duża, by pomieścić rodzinę Noego oraz po parze z każdego gatunku zwierząt, a także ogromne ilości pożywienia, które były potrzebne w czasie zbliżającej się podróży.
Noe, jego rodzina i zwierzęta ocaleli z potopu, ponieważ Noe zrobił dokładnie to, co polecił mu Bóg.POZOSTAJĘ POKORNY
Wysoka wieża
(Rdz 11,1-9)
„Użyjmy drewna i cegieł do zbudowania ogromnej wieży, aby pokazać naszą potęgę!” – planowali ludzie. „Podaj cegłę!”, „Wciągnij belkę” – mówili jeden drugiemu. Im wyższa stawała się ich wieża, tym bardziej się chełpili. „Ta wieża pokaże wszystkim, jacy jesteśmy wielcy!” – chwalili się. „Bóg nie jest nam już do niczego potrzebny”.
Nie była to zbyt mądra myśl, nie podobała się ona też Bogu. Pomieszał zatem ich słowa. Ludzie zaczęli mówić różnymi językami i nie mogli siebie zrozumieć. „Danky doodley day, zonky donko quay” – tak brzmiał ich nowy plan. Niczego więcej nie mogli zbudować. Pan Bóg nie mógł pobłogosławić ich dzieła, bo nie byli pokorni. Wieża Babel popadła w ruinę.LICZĘ NA PANA BOGA
Abraham polega na Bogu
(Rdz 11,31-12,9)
Pewnego dnia Bóg rzekł do Abrahama: „Opuść swój dom. Pokażę ci nową ziemię, do której będziesz podróżował. Po prostu mi zaufaj”.
Abraham spakował swoje rzeczy i krok za krokiem, wraz ze swoją rodziną, podążał tajemniczą drogą, którą wskazał mu Bóg. Nie było łatwo podróżować tak daleko bez samochodu ani pociągu – musieli iść pieszo i dźwigać cały swój dobytek.
„Nie wiem, dokąd tak naprawdę zmierzamy. To jak chodzenie z opaską na oczach, ale wiem, że mogę liczyć na Boga” – pomyślał Abraham. Aż w końcu Pan Bóg powiedział: „Oto jesteśmy!”.
Abraham rozejrzał się i uradował bardzo widokiem, który rozpościerał się wokół. „Ta kraina jest cudowna! O wiele piękniejsza niż mój dawny dom!”
Abraham zbudował w tym miejscu ołtarz i podziękował Bogu za to, że prowadził go i jego rodzinę do tak pięknego miejsca. Opłaca się ufać Bogu.