Wiersze - ebook
To wiersze o życiu — miłości, przyjaźni, zdradzie, smutku, rozstaniu, łzach, radości, szczęścia, złości. Skłaniają do refleksji, często bawią, wzruszają.
| Kategoria: | Poezja |
| Zabezpieczenie: |
Watermark
|
| ISBN: | 978-83-8351-725-4 |
| Rozmiar pliku: | 2,2 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Modlitwa
Pomyślałam o swoim szczęśliwym życiu
Które gdzieś zniknęło
Umknęło mi kiedy czekałam o świcie, na swoją kolej
Pamiętaj tamtego lata opalałam się
Kąpiąc się w basenie moich pomysłów
Dzisiaj już wszystko zniknęło
Jakby ktoś dmuchał świeczki na torcie
Poczułam, że to za późno
Za późno, by pomyśleć sobie życzenie
Wszystkiego najlepszego z okazji ukończenia 17 lat
18, 19, 20, 21, 22, 23. Miałam dość
Kłamstw na swój temat
Chciałam tylko podążać
Jak podąża muzyka
Chciałam być wolnaPróżne nadzieje
Czasem nie rozumiem tego, że trzeba cieszyć się chwilą
Chwile bywają krótkie, tak jak krótkie są pocałunki
Wieczorami przy zachodzie słońca
Często widzę wtedy jak dwa cienie
Odbijające się twarze
Potrzebują siebie nawzajem
Nawzajem swoich radości
I swoich rozstań pełnych łez
Czasem widzę w tym wszystkim próżne tęsknoty
A czasem czystą radość z bycia dla siebie
Chwile uciekają tak szybko
Jak szybki jest wyścig
Wyścig pełen ograniczeń
Bo przecież trzeba ze sobą walczyć
A walka to przeciwieństwo wolności, mądrości, zwycięstwaW czasie deszczu
Ludzie ciekawią się światem
Ludzka ciekawość i nienawiść mnie przerażają
Panikuję kiedy nie myślę
Kiedy jestem sama jestem smutna
Czasem kiedy pada deszcz
Liczę krople na szybie
Które spadają z nieba
Prosto na ziemię
Na nas
Na płoche nadzieje czasem
I na naszą ludzką zazdrość
Kiedy uderzam o ścianę
Modlę się o to, kiedy będę sobą
Czasem denerwuje mnie ten spadający deszcz
Ale wiem, że kiedyś będzie mi dobrzeChcę, aby świat był piękny
czasem zastanawiam się
dokąd ja tak na prawdę zmierzam
zatrzymując się nie mam na nic czasu
mając czas na wszystko nie robię niczego
nie marnuj swojego życia
daj innym to, co masz najcenniejszego w sobie
nie myśl o tym, że nic nie potrafisz
a za jakiś czas przyjdzie nadzieja
i ona nada sens życia wszystkiemu
co dotychczas go nie miało
słońce znów będzie świecić za dnia
a nocą gwiazdy i księżyc oświetla nam drogę
do domu
a świat ns nowo w pełnych kolorach
znów będzie piękniejszyWspomnienia wracają
dzieci bawią się na podwórku
w berka albo w piłkę
mamy wołają je uporczywie na obiad
Nastoletnie dziewczynki całują sie z chłopakami
prawie dorosłe dzieci wracają po długiej podróży
prosto do domu, a ich rodzice płaczą, bo ich dziecko
jest znowu przy nich
tak wspomnienia wracają i nie pozwalają o sobie zapomnieć
dostają się do naszych uszu, dotyku, węchu i zapachu
wszystkie te uczucia zamiast zapomnieć
tak mocno tęsknią
że zamiast śmiać się chce się płakaćZapach lata
kiedy wieczorem
wyszłam na spacer
usłyszałam jak lato
nusi piosenkę
delikatną, piękną, pachnącą
koszonym sianem
dziećmi bawiącymi się gdzieś na podwórku
w piaskownicy
zakochanymi parami całującymi się
na przystanku, kiedy mają się na chwilę rozstać
żeby znów do siebie wróci
i jeszcze bardziej kochać
zapach biedronki, którą dzisiaj trudno spotkać
i morze, nad którym tysiące plażowiczów
odpoczywa
zakochałam się w tej piosence
i chcę jedynie tego
aby nigdy się nie skończyłaNie chcemy być cicho
Kiedy jest cisza
a my pijemy poranną kawę
szykując się do wyjścia do pracy
nie lubię milczeć, jak jest tak wiele do powiedzenia
kiedy świat wydaje się taki przestępny
kiedy jeszcze wszystko przed nami
kiedy mamy za sobą i przed sobą
tyle chwil i momentów
kiedy będziemy opowiadać dzieciom
kiedy trochę dorosną
nie chcę się obrażać ani kłócić
bo szkoda na to czasu
jest tyle do zobaczenia, do zwiedzenia, do spróbowania
a my milczymy jakby cisza była więcej warta
od naszego codziennego spotkania
twarzą w twarz oko w oko
mamy sobie tyle do powiedzeniaMiłość
kołysze mnie delikatny wiatr
uśmiecham się kiedy tak łaskocze
pomimo burz i huraganów
chciałabym, żebyś zapomniał
biorę ze sobą parasol
na wypadek przeciwności losu
błagam o przebaczenie, kiedy błądzę
a kiedy dzwonek dzwoni
na następną lekcję życia
jesteśmy tacy wielcy
a co dzień uczymy się nienawidzić coraz bardziej
kiedy przyjdzie miłość
zdruzgotana, bo nie ma kogo kochać
powiem jej i uklęknę przy niej
że jest już czas, ze już jest czas
by zrobiła swoje
Pomyślałam o swoim szczęśliwym życiu
Które gdzieś zniknęło
Umknęło mi kiedy czekałam o świcie, na swoją kolej
Pamiętaj tamtego lata opalałam się
Kąpiąc się w basenie moich pomysłów
Dzisiaj już wszystko zniknęło
Jakby ktoś dmuchał świeczki na torcie
Poczułam, że to za późno
Za późno, by pomyśleć sobie życzenie
Wszystkiego najlepszego z okazji ukończenia 17 lat
18, 19, 20, 21, 22, 23. Miałam dość
Kłamstw na swój temat
Chciałam tylko podążać
Jak podąża muzyka
Chciałam być wolnaPróżne nadzieje
Czasem nie rozumiem tego, że trzeba cieszyć się chwilą
Chwile bywają krótkie, tak jak krótkie są pocałunki
Wieczorami przy zachodzie słońca
Często widzę wtedy jak dwa cienie
Odbijające się twarze
Potrzebują siebie nawzajem
Nawzajem swoich radości
I swoich rozstań pełnych łez
Czasem widzę w tym wszystkim próżne tęsknoty
A czasem czystą radość z bycia dla siebie
Chwile uciekają tak szybko
Jak szybki jest wyścig
Wyścig pełen ograniczeń
Bo przecież trzeba ze sobą walczyć
A walka to przeciwieństwo wolności, mądrości, zwycięstwaW czasie deszczu
Ludzie ciekawią się światem
Ludzka ciekawość i nienawiść mnie przerażają
Panikuję kiedy nie myślę
Kiedy jestem sama jestem smutna
Czasem kiedy pada deszcz
Liczę krople na szybie
Które spadają z nieba
Prosto na ziemię
Na nas
Na płoche nadzieje czasem
I na naszą ludzką zazdrość
Kiedy uderzam o ścianę
Modlę się o to, kiedy będę sobą
Czasem denerwuje mnie ten spadający deszcz
Ale wiem, że kiedyś będzie mi dobrzeChcę, aby świat był piękny
czasem zastanawiam się
dokąd ja tak na prawdę zmierzam
zatrzymując się nie mam na nic czasu
mając czas na wszystko nie robię niczego
nie marnuj swojego życia
daj innym to, co masz najcenniejszego w sobie
nie myśl o tym, że nic nie potrafisz
a za jakiś czas przyjdzie nadzieja
i ona nada sens życia wszystkiemu
co dotychczas go nie miało
słońce znów będzie świecić za dnia
a nocą gwiazdy i księżyc oświetla nam drogę
do domu
a świat ns nowo w pełnych kolorach
znów będzie piękniejszyWspomnienia wracają
dzieci bawią się na podwórku
w berka albo w piłkę
mamy wołają je uporczywie na obiad
Nastoletnie dziewczynki całują sie z chłopakami
prawie dorosłe dzieci wracają po długiej podróży
prosto do domu, a ich rodzice płaczą, bo ich dziecko
jest znowu przy nich
tak wspomnienia wracają i nie pozwalają o sobie zapomnieć
dostają się do naszych uszu, dotyku, węchu i zapachu
wszystkie te uczucia zamiast zapomnieć
tak mocno tęsknią
że zamiast śmiać się chce się płakaćZapach lata
kiedy wieczorem
wyszłam na spacer
usłyszałam jak lato
nusi piosenkę
delikatną, piękną, pachnącą
koszonym sianem
dziećmi bawiącymi się gdzieś na podwórku
w piaskownicy
zakochanymi parami całującymi się
na przystanku, kiedy mają się na chwilę rozstać
żeby znów do siebie wróci
i jeszcze bardziej kochać
zapach biedronki, którą dzisiaj trudno spotkać
i morze, nad którym tysiące plażowiczów
odpoczywa
zakochałam się w tej piosence
i chcę jedynie tego
aby nigdy się nie skończyłaNie chcemy być cicho
Kiedy jest cisza
a my pijemy poranną kawę
szykując się do wyjścia do pracy
nie lubię milczeć, jak jest tak wiele do powiedzenia
kiedy świat wydaje się taki przestępny
kiedy jeszcze wszystko przed nami
kiedy mamy za sobą i przed sobą
tyle chwil i momentów
kiedy będziemy opowiadać dzieciom
kiedy trochę dorosną
nie chcę się obrażać ani kłócić
bo szkoda na to czasu
jest tyle do zobaczenia, do zwiedzenia, do spróbowania
a my milczymy jakby cisza była więcej warta
od naszego codziennego spotkania
twarzą w twarz oko w oko
mamy sobie tyle do powiedzeniaMiłość
kołysze mnie delikatny wiatr
uśmiecham się kiedy tak łaskocze
pomimo burz i huraganów
chciałabym, żebyś zapomniał
biorę ze sobą parasol
na wypadek przeciwności losu
błagam o przebaczenie, kiedy błądzę
a kiedy dzwonek dzwoni
na następną lekcję życia
jesteśmy tacy wielcy
a co dzień uczymy się nienawidzić coraz bardziej
kiedy przyjdzie miłość
zdruzgotana, bo nie ma kogo kochać
powiem jej i uklęknę przy niej
że jest już czas, ze już jest czas
by zrobiła swoje
więcej..
W empik go