Wykrzyczane ciszą - ebook
Tomik to pamiętnik pierwszych szeptów i westchnień, drżących uniesień. To zapis ciepłych promieni pierwszej miłości, która zawsze przychodzi niespodziewanie — jak wiosna. Reedycja wierszy wydanych blisko osiem lat temu.
| Kategoria: | Poezja |
| Zabezpieczenie: |
Watermark
|
| ISBN: | 978-83-8273-454-6 |
| Rozmiar pliku: | 1,4 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Oddaje w Wasze ręce pamiętnik pierwszych szeptów i westchnień, drżących uniesień. To zapis ciepłych promieni pierwszej miłości, która zawsze przychodzi niespodziewanie — jak wiosna.
To reedycja wierszy wydanych blisko osiem lat temu. Przyjmijcie je z otwartym sercem jak zauroczenie, które puka do serca tak cichutko, że ledwie słyszalnie. Niech wersy wybrzmią w niewinnej wierze w to, że strofy o pierwszej miłości mówią także o ostatniej.
Ku pamięci Babci Cecylii
i Dziadka MieczysławaWyznania hotelove
Oddałam Ci się wczoraj
więc nie chcę się już niczego bać
zostańmy jeszcze tutaj
jak wyjdziemy wszystko będzie
takie zwyczajne
szare
wróci strach
zaczarowałeś tę noc
niech już tak zostanie
Pokazałam Ci wczoraj
zdjęcia z dzieciństwa
wybraliśmy firanki
jednak to do niczego nie zobowiązuje
jeszcze nie ma podstaw
oddałam Ci się wczoraj
jestem Twoja
niech już tak zostanie
dla NiegoJak Anioł
Jak Anioł pojawiłeś się nie dziś
nie na wczoraj
nie na jutro
a jednak spijam z Twoich ust
mocną
ciemną jak Twe oczy kawę
drżącą ręką odgarnąłeś kosmyk włosów w mojej twarzy
czy Anioły potrafią kochać?
nigdy o to nie pytałam
czy Anioły mogą pragnąć?
to uczucie jak każde inne
a jednak dla nich zakazane
więc grzechem jest czuć
Jak Anioł pojawiłeś się nie dziś
nie na wczoraj
nie na jutro
a jednak spijam z Twoich ust
pragnienie…
To reedycja wierszy wydanych blisko osiem lat temu. Przyjmijcie je z otwartym sercem jak zauroczenie, które puka do serca tak cichutko, że ledwie słyszalnie. Niech wersy wybrzmią w niewinnej wierze w to, że strofy o pierwszej miłości mówią także o ostatniej.
Ku pamięci Babci Cecylii
i Dziadka MieczysławaWyznania hotelove
Oddałam Ci się wczoraj
więc nie chcę się już niczego bać
zostańmy jeszcze tutaj
jak wyjdziemy wszystko będzie
takie zwyczajne
szare
wróci strach
zaczarowałeś tę noc
niech już tak zostanie
Pokazałam Ci wczoraj
zdjęcia z dzieciństwa
wybraliśmy firanki
jednak to do niczego nie zobowiązuje
jeszcze nie ma podstaw
oddałam Ci się wczoraj
jestem Twoja
niech już tak zostanie
dla NiegoJak Anioł
Jak Anioł pojawiłeś się nie dziś
nie na wczoraj
nie na jutro
a jednak spijam z Twoich ust
mocną
ciemną jak Twe oczy kawę
drżącą ręką odgarnąłeś kosmyk włosów w mojej twarzy
czy Anioły potrafią kochać?
nigdy o to nie pytałam
czy Anioły mogą pragnąć?
to uczucie jak każde inne
a jednak dla nich zakazane
więc grzechem jest czuć
Jak Anioł pojawiłeś się nie dziś
nie na wczoraj
nie na jutro
a jednak spijam z Twoich ust
pragnienie…
więcej..
W empik go