Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Wzór milionera - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
1 stycznia 2011
0,00
0 pkt
punktów Virtualo

Wzór milionera - ebook

Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.

Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.

Kategoria: Klasyka
Zabezpieczenie: brak
Rozmiar pliku: 149 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

W do­wód uzna­nia

O ile się nie jest za­moż­nym, nie war­to być cza­ru­ją­cym chłop­cem. Ro­man­tycz­ność jest przy­wi­le­jem bo­ga­tych, a nie może być udzia­łem bez­ro­bot­nych. Ubo­dzy po­win­ni być prak­tycz­ni i pro­za­icz­ni. Ko­rzyst­niej jest po­sia­dać sta­ły do­chód niż urok oso­bi­sty. Oto są wiel­kie praw­dy no­wo­cze­sne­go ży­cia, któ­rych Hu­ghie Er­ski­ne nie mógł nig­dy po­jąć. Bied­ny Hu­ghie! Je­śli cho­dzi o in­te­lekt – mu­si­my przy­znać, że ni­czym się nie od­zna­czał . Nie wy­po­wie­dział w swym ży­ciu żad­ne­go świet­ne­go afo­ry­zmu ani na­wet zgryź­li­wej uwa­gi. Był na­to­miast prze­dziw­nie pięk­ny ze swą ciem­ną, kę­dzie­rza­wą czu­pry­ną, wy­raź­nie za­ry­so­wa­nym pro­fi­lem i sza­ry­mi oczy­ma. Miał rów­nie wiel­kie po­wo­dze­nie u męż­czyzn, jak u ko­biet i po­sia­dał wszyst­kie ta­len­ty, prócz daru ro­bie­nia pie­nię­dzy. Oj­ciec po­zo­sta­wił mu w spu­ściź­nie swo­ją sza­blę ka­wa­le­ryj­ską i Kam­pa­nię na­po­le­oń­ską w Hisz­pa­nii w pięt­na­stu to­mach. Hu­ghie za­wie­sił sza­blę nad lu­strem, a księ­gi usta­wił na pół­ce po­mię­dzy Prze­wod­ni­kiem Ruf­fa i „Ba­iley's Ma­ga­zi­ne”; żył zaś z dwu­stu fun­tów rocz­nie, przy­zna­nych mu przez sta­rą ciot­kę. Przez sześć mie­się­cy pra­co­wał na gieł­dzie, ale co mógł ro­bić mo­tyl wśród ba­wo­łów i niedź­wie­dzi? Przez okres nie­co dłuż­szy han­dlo­wał her­ba­tą, szyb­ko jed­nak sprzy­krzy­ło mu się od­róż­nia­nie ga­tun­ków pe­coe i so­ucho­ung. Za­czął więc sprze­da­wać wy­traw­ny Xe­res. Ale i to mu nie szło;

nie dość wy­traw­nie się do tego za­bie­rał. I wresz­cie stał się ni­czym, ot, uro­czym nie­za­rad­nym mło­dzień­cem, o nie­na­gan­nym pro­fi­lu i bez za­wo­du.

A co gor­sza, był za­ko­cha­ny. Dziew­czy­na, któ­rą ko­chał, zwa­ła się Lau­ra Mer­ton i była cór­ką puł­kow­ni­ka w sta­nie spo­czyn­ku. Ten ostat­ni po­psuł so­bie cha­rak­ter i żo­łą­dek w In­diach i nig­dy już nie zdo­łał uła­dzić się ani z jed­nym, ani z dru­gim. Lau­ra uwiel­bia­ła mło­de­go czło­wie­ka, on zaś go­tów był ca­ło­wać sznu­ro­wa­dła od jej trze­wi­ków. Sta­no­wi­li naj­pięk­niej­szą parę w Lon­dy­nie i nie po­sia­da­li we dwo­je ani jed­ne­go pen­sa. Puł­kow­nik bar­dzo lu­bił Hu­ghie­go, lecz… nie chciał sły­szeć o żad­nych za­rę­czy­nach.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij