- W empik go
Zaczarowany Zamek 12 - Dolina Trolli - ebook
Zaczarowany Zamek 12 - Dolina Trolli - ebook
Dziewczyny udają się w góry, w poszukiwaniu roślin leczniczych dla chłopca, który jest poważnie chory. Spotykają tam małą, dziwną istotę. Wydaje im się, że to młody niedźwiedź, ale czy mają rację?
Peter Gotthardt urodził się w 1946 roku w Kopenhadze. W latach 1971–2006 pracował w bibliotece dla dzieci. Organizując zajęcia dla dzieci, sam nauczył się opowiadać historie. Debiutował w 1984 roku inspirowaną irlandzkimi legendami książką „Fionn, jego wojownicy i czerwona czarownica”. Swoje opowieści bazuje na szerokiej wiedzy, zgłębianej przez lata. Stara się, aby jego książki były interesujące, łatwo zrozumiałe dla najmłodszych i przystosowane do czytania zarówno przez dzieci, jak i na głos, przez rodziców.
Kategoria: | Dla młodzieży |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-87-118-7002-0 |
Rozmiar pliku: | 496 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
------------------------------------------------------------------------
Hej! Wszyscy nazywają mnie Grzywa, ale tak naprawdę mam na imię Siri. Kocham wszystkie zwierzęta, a moim największym marzeniem jest posiadanie konia.
------------------------------------------------------------------------
Serwus! Jestem Karolina, dla znajomych – Patyk. Uwielbiam oglądać filmy i czytać książki. W naszej paczce dbam o to, żebyśmy nie wpadły w zbyt duże tarapaty. To ja opowiem wam o naszych przygodach. W miasteczku, w którym mieszkamy znajduje się stary dom, nazywany Zamkiem. To tajemnicze miejsce, w którym dzieją się niestworzone rzeczy.1
- - Magnus, połóż się wreszcie – prosiła Nutka.
- - Nie chcę! Pod moim łóżkiem mieszka troll! – marudził jej młodszy brat.
- - Wcale nie – pocieszała go Grzywa – Trolle nie istnieją.
Ale Magnus upierał się przy swoim.
- - Chce mnie pożreć w całości! – twierdził.
Była sobota, a my spędzałyśmy ją u Nutki. Próbowałyśmy właśnie zmusić Magnusa do popołudniowej drzemki. To było nie lada wyzwanie.
- - Od tygodnia mówi o tym trollu – westchnęła Nutka – Wszystko zaczęło się od tego, że tata przeczytał mu baśń o Trzech Koziołkach. Chyba jest na nią jednak za mały.
- - Posłuchaj, Magnus – powiedziałam – Trolle są bardzo wybredne. Jedzą kozy, a nie dzieci. Ten, który mieszka po twoim łóżkiem, właśnie wyszedł na pola, żeby upolować sobie obiad.
Magnus spojrzał na mnie z otwartymi ustami.
To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.