Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • promocja
  • Empik Go W empik go

Zaginiona - Akihiro Mori. Tom 1 - eBook - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
20 października 2024
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, PDF
Format PDF
czytaj
na laptopie
czytaj
na tablecie
Format e-booków, który możesz odczytywać na tablecie oraz laptopie. Pliki PDF są odczytywane również przez czytniki i smartfony, jednakze względu na komfort czytania i brak możliwości skalowania czcionki, czytanie plików PDF na tych urządzeniach może być męczące dla oczu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na laptopie
Pliki PDF zabezpieczone watermarkiem możesz odczytać na dowolnym laptopie po zainstalowaniu czytnika dokumentów PDF. Najpowszechniejszym programem, który umożliwi odczytanie pliku PDF na laptopie, jest Adobe Reader. W zależności od potrzeb, możesz zainstalować również inny program - e-booki PDF pod względem sposobu odczytywania nie różnią niczym od powszechnie stosowanych dokumentów PDF, które odczytujemy każdego dnia.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Zaginiona - Akihiro Mori. Tom 1 - eBook - ebook

Tokio, miasto kontrastów, w którym nowoczesność splata się z tradycją, a światło neonów oświetla mroczne zakamarki. Gdy noc zapada, ulice tętnią życiem, ale pod tym pulsującym rytmem kryją się sekrety, które nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego. W samym sercu tego chaosu, w małym biurze na czwartym piętrze wieżowca, samotny mężczyzna zastanawia się nad swoim miejscem w tym świecie. Akihiro Mori, detektyw z przeszłością pełną niepowodzeń, siedzi za biurkiem, wpatrując się w ścianę, gdzie wiszą zdjęcia z jego ostatnich spraw. Każde z nich opowiada historię, każda twarz skrywa marzenia i tragedie, które były częścią jego życia jako prywatnego śledczego.

Kategoria: Horror i thriller
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
Rozmiar pliku: 443 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Tytuł : 1. Zaginiona - Akihiro Mori. Tom 1 - eBook

Autor : Paweł Czerepuk

Wydawnictwo : Paweł Czerepuk

Data wydania : 20.10.2024

"Zaginiona - Akihiro Mori. Tom 1 - eBook" to debiutancka powieść Pawła Czerepuk, która przenosi czytelników w świat niebezpieczeństw, przyjaźni i walki o prawdę. Autor zaprasza do odkrywania mrocznych tajemnic Tokio, które czekają na odkrycie.

Dedykacja :

Dla wszystkich, którzy wierzą, że prawda zawsze znajdzie drogę do ujawnienia.

Spis treści

1. Prolog

2. Rozdział I: Mroczne tajemnice

3. Rozdział II: Wybór drogi

4. Rozdział III: Pierwsze kroki w nieznane

5. Rozdział IV: Konfrontacja z przeszłością

6. Rozdział V: Sojusznicy w niebezpieczeństwie

7. Rozdział VI: Gra w cieniu

8. Rozdział VII: Prawda na wyciągnięcie ręki

9. Rozdział VIII: W obliczu prawdy

Prolog

Tokio, miasto kontrastów, w którym nowoczesność splata się z tradycją, a światło neonów oświetla mroczne zakamarki. Gdy noc zapada, ulice tętnią życiem, ale pod tym pulsującym rytmem kryją się sekrety, które nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego. W samym sercu tego chaosu, w małym biurze na czwartym piętrze wieżowca, samotny mężczyzna zastanawia się nad swoim miejscem w tym świecie. Akihiro Mori, detektyw z przeszłością pełną niepowodzeń, siedzi za biurkiem, wpatrując się w ścianę, gdzie wiszą zdjęcia z jego ostatnich spraw. Każde z nich opowiada historię, każda twarz skrywa marzenia i tragedie, które były częścią jego życia jako prywatnego śledczego.

Dzisiejszy wieczór wydaje się inny. Zimny wiatr huczy za oknem, a krople deszczu uderzają o szybę jak niepokojący rytm, który wciąga go w wir wspomnień. Mori sięga po szklankę whisky, próbując zagłuszyć demony przeszłości, które wracają jak bumerang. Jego myśli krążą wokół tragicznej sprawy sprzed lat, która wciąż go prześladuje – niewłaściwy ruch, fałszywe oskarżenia i niewinna ofiara. To wszystko składa się na jego ciężar, który nosi na barkach. Mimo że jest znany jako „człowiek, który zawsze znajdzie prawdę”, to cena, jaką płaci, jest wysoka.

Gdy zegar wybija dziesiątą, dźwięk telefonu przerywa jego rozmyślania. Przez chwilę waha się, niepewny, czy odebrać. W końcu podnosi słuchawkę, a w jego głosie słychać nutę zmęczenia. Po drugiej stronie linii rozlegają się słowa, które natychmiast przyciągają jego uwagę. To Kenjiro Nakamura, wpływowy biznesmen z Tokio, którego głos drży od niepokoju. Jego żona, Keiko, zniknęła bez śladu, a ostatni raz była widziana na stacji metra.

Mori czuje, jak adrenalina zaczyna krążyć w jego żyłach. To zlecenie może być kluczem do odkrycia czegoś większego, ale także pułapką. Zniknięcia są zawsze skomplikowane, a w tej sprawie kryje się coś, co wykracza poza zwykłe zniknięcie. W jego umyśle pojawia się wizja Keiko – elegancka, pełna życia, z uśmiechem, który mógłby rozjaśnić najciemniejsze zakamarki Tokio. Dlaczego zniknęła? Kim naprawdę była?

Bez chwili namysłu sięga po notatnik i długopis, gotowy do pracy. Jego instynkt podpowiada mu, że sprawa ta jest znacznie bardziej złożona, niż mogłoby się wydawać. W miarę jak zaczyna notować pierwsze wskazówki, czuje, że wkrótce opuści swoje biuro, by zanurzyć się w mroki miasta, które zna jak własną kieszeń.

Z każdą chwilą jego determinacja rośnie, a w sercu pojawia się niepokój. W Tokio kryją się nie tylko tajemnice, ale i niebezpieczeństwa, które mogą zniszczyć nie tylko życie Keiko, ale i jego własne. Mori wie, że po tej nocy nic już nie będzie takie samo. Staje przed wyborem, który zaważy na jego przyszłości – czy zaryzykować, by odkryć prawdę, czy pozostać w cieniu, gdzie jego demony będą mogły go spokojnie dręczyć?

Ostatecznie decyduje się na krok w nieznane. Zgarnia swoje rzeczy, zamyka biuro i wychodzi w nocne Tokio, gotów na to, co przyniesie mu los. Zimny wiatr owiewa jego twarz, a w oddali słychać szum metra, które nieustannie tętni życiem, nie zdając sobie sprawy z tego, że w jego tunelach kryją się mroczne sekrety, które mogą zmienić wszystko. Mori wkracza w wir wydarzeń, które doprowadzą go do konfrontacji z samym sobą oraz z siłami, które nie cofną się przed niczym, aby zachować swoje tajemnice.

Rozdział I: Tajemnicze zaginięcie

Akihiro Mori stał na stacji metra Shinjuku, gdzie światła neonów rozświetlały mrok, a tłum ludzi przepływał obok niego jak rzeka. W powietrzu unosił się zapach świeżo parzonej kawy i spalin, a dźwięk przyspieszających pociągów wprowadzał go w trans. Każdy dźwięk, każdy ruch, wydawał się jednocześnie znajomy i obcy. Tokio nigdy nie spało, a Mori czuł się w nim jak duch, znikający pośród zgiełku.

Przypomniał sobie słowa Kenjiro Nakamury, które wciąż dzwoniły w jego uszach. „Moja żona zniknęła. Nie ma jej od wczoraj”. Te słowa były jak cień, który zawisł nad nim, gdy prowadził rozmowę w swoim biurze. Kenjiro był wpływowym biznesmenem, a jego żona, Keiko, była znana w towarzystwie. Mori musiał odkryć, co się stało, zanim sprawa zniknięcia przyćmiła jego umysł.

Zanim wyruszył na stację metra, postanowił zebrać wszystkie dostępne informacje. W biurze, wśród stosów papierów, znalazł notatki dotyczące ostatniej kolacji Keiko z przyjaciółmi. Zastanawiał się, czy w tej pozornie zwyczajnej nocy krył się początek czegoś mrocznego. Wstał z krzesła i podszedł do okna, przez które dostrzegł pulsujące światła miasta.

- Co wiemy? - zapytał sam siebie, próbując zebrać myśli.

- Niewiele - odpowiedział mu głos, który brzmiał jak jego własne sumienie. – Znamy tylko miejsce, gdzie ostatni raz ją widziano.

Mori zaciągnął się papierosem, zastanawiając się nad tym, co mogło wydarzyć się na stacji metra. W jego umyśle pojawiła się wizja Keiko – elegancka, z promiennym uśmiechem, który mógłby rozjaśnić nawet najciemniejsze zakamarki Tokio. Pamiętał, że była zaangażowana w działalność charytatywną, pomagając ofiarom przemocy domowej. Może właśnie to przyciągnęło niebezpieczeństwo?

Przygotowując się do wyjścia, sięgnął po swoją torbę, w której miał notatnik, telefon i kilka podstawowych narzędzi detektywa. Zanim opuścił biuro, spojrzał w lustro. Jego zmęczona twarz odbijała obraz mężczyzny, który zmagał się z własnymi demonami.

Kiedy dotarł na stację, poczuł, że coś wisi w powietrzu. Tłum ludzi przesuwał się w stronę schodów, a w powietrzu czuć było napięcie. W głowie Mori kłębiły się pytania. Gdzie mogła być Keiko? Jak to możliwe, że zniknęła w takim zatłoczonym miejscu?

Podszedł do monitora z nagraniami z kamer, które rejestrowały ruch na stacji. Czekał, aż system wczyta nagrania z wczorajszej nocy. Kiedy obraz w końcu się pojawił, jego serce zabiło mocniej. Na ekranie zobaczył Keiko, jak wchodzi do pociągu. Ubrana w elegancką sukienkę, z torebką w ręku, wyglądała na szczęśliwą. Ale już w kolejnym ujęciu, gdy pociąg zatrzymał się na następnej stacji, nie było jej widać.

- Co dokładnie wiemy? - zapytał, zwracając się do technika, który obsługiwał sprzęt.

- Tylko to, co widać na nagraniu. Wsiadła do pociągu, a na następnej stacji… - technik zawahał się, a jego twarz zacięła się w niepewności. - Nie ma jej.

Mori zbliżył się do ekranu, badając każdy szczegół. W jego umyśle zaczęły kłębić się teorie. Czy Keiko mogła mieć wrogów? Czy mogła kogoś spotkać? A może była ofiarą czegoś znacznie poważniejszego?

- Musimy sprawdzić, czy ktoś inny ją widział - powiedział, przerywając ciszę. – Muszę porozmawiać z jej przyjaciółmi, z kimkolwiek, kto mógłby cokolwiek wiedzieć.

- Zgoda, mogę ci pomóc - odparł technik, widząc determinację w oczach Mori’ego.

Po chwili rozmowy, Mori wybrał się na spotkanie z przyjaciółmi Keiko. Wiedział, że muszą znaleźć odpowiedzi, zanim sprawa zniknięcia wymknie się spod kontroli. Gdy opuścił stację, czuł, że z każdym krokiem wchodzi coraz głębiej w mrok, który otaczał to zaginięcie. Jego instynkt podpowiadał mu, że w tej sprawie kryje się coś, co może zmienić nie tylko jego życie, ale i życie wielu innych.

Ulice Tokio były pełne życia, ale dla Mori’ego były jedynie labiryntem, w którym kryły się niebezpieczeństwa. Wiedział, że musi działać szybko. Czas był jego wrogiem, a każdy moment zwłoki mógł kosztować życie Keiko. Wyruszył w poszukiwaniu prawdy, gotów stawić czoła nie tylko zagadkom, ale i ciemności, która zdawała się otaczać go z każdej strony.

Mori szedł ulicami, w których blask neonów mienił się w kałużach deszczu, tworząc surrealistyczny obraz Japonii. W miarę jak zbliżał się do mieszkania Keiko, jego umysł wypełniały obrazy wszystkich spotkań, które miał z jej mężem. Kenjiro był człowiekiem, który wydawał się mieć wszystko – władzę, pieniądze i wpływy. Ale w jego oczach dostrzegał coś innego, coś, co kazało mu wierzyć, że za fasadą idealnego życia kryje się coś znacznie mroczniejszego.

Gdy dotarł na miejsce, zadzwonił do drzwi. Po chwili otworzyła mu jedna z przyjaciółek Keiko, Miki. Jej oczy były opuchnięte od płaczu, a twarz wyrażała bezradność.

- Mori… - zaczęła, a jej głos drżał. - Nie mogę w to uwierzyć.

- Muszę zadać kilka pytań - powiedział, wchodząc do mieszkania. Widział, jak przyjaciele Keiko zebrali się w salonie, siedząc w milczeniu, jakby czekali na wyrok.

- Co wiemy? - zapytał, starając się nadać rozmowie konkretny kształt.

- Nic konkretnego - odpowiedziała Miki, a w jej głosie słychać było gorycz. - Ostatni raz widziałam ją na kolacji. Zrobiła się późna godzina, a ona powiedziała, że wraca do domu.

- Nie było z nią nic niezwykłego? - Mori starał się wyłuskać jakiekolwiek szczegóły, które mogłyby być istotne.

- Nie… - zasmuciła się, a jej wzrok się załamał. - Była w dobrym nastroju. Rozmawiałyśmy o planach na weekend. Mówiła, że chciała zrobić coś dla dzieci w schronisku.

Mori poczuł, jak serce mu się ściska. To, co powiedziała Miki, potwierdzało jego przypuszczenia. Keiko była osobą zaangażowaną w pomoc innym, a to mogło przyciągnąć niebezpieczeństwo.

- Czy miała jakieś problemy, o których nie wiedziałam? - Miki popatrzyła na niego z nadzieją, jakby chciała, by to on znalazł odpowiedzi.

- Nie wiem - westchnął Mori. - Ale muszę wiedzieć, z kim się kontaktowała. Czy była w ostatnim czasie w jakimś niebezpiecznym towarzystwie?

W pokoju zapanowała cisza. Przyjaciele wymieniali spojrzenia, jakby zastanawiali się, czy ujawnienie czegokolwiek byłoby bezpieczne.

- Słyszałam, że spotykała się z jakimiś aktywistami - powiedziała jedna z kobiet, a jej głos był ledwie słyszalny. - Mówiła, że chcą ujawnić korupcję wśród polityków.

- Korupcję? - powtórzył Mori, czując, jak dreszcz przebiega mu po plecach. - Czy masz jakieś nazwiska?

- Nie wiem… - odpowiadała niepewnie, a jej spojrzenie błądziło po podłodze. - Ale wspominała o jednym z polityków… Coś tam mówiła, że ma związek z mafią.

Mori zapisał to w swoim notatniku i podniósł wzrok na zgromadzonych. W ich oczach dostrzegł paniczny strach.

- Muszę to sprawdzić - powiedział, a jego głos był stanowczy. - Nie możemy pozwolić, by coś stało na przeszkodzie w odnalezieniu Keiko.

Nagle telefon w jego kieszeni zadzwonił, a dźwięk przerwał napiętą atmosferę. Mori spojrzał na wyświetlacz – to był Kenjiro.

- Muszę odebrać - oznajmił i wyszedł do innego pokoju, gdzie mógł rozmawiać w spokoju.

- Akihiro, co się dzieje? - głos Kenjiro był pełen niepokoju.

- Mówiłem z Miki i innymi. Dowiedziałem się, że Keiko mogła być zaangażowana w sprawy, które mogą być niebezpieczne - rzekł, starając się utrzymać zimną krew.

- Co masz na myśli? - zapytał mąż z niedowierzaniem.

- Mówiła o aktywistach, o korupcji… Muszę to zbadać, zanim będzie za późno.

- Zrób wszystko, co w twojej mocy! - Kenjiro wybuchł. - Musisz ją znaleźć!

Mori zakończył rozmowę, czując, jak ciężar odpowiedzialności przygniata go do ziemi. Nie tylko za Keiko, ale także za wszystkich, którzy w nią wierzyli. Wrócił do pokoju, gdzie przyjaciele Keiko wciąż czekali.

- Muszę znaleźć więcej informacji o tych aktywistach - ogłosił. - Jak najszybciej.

Wiedział, że wkrótce wyruszy w głąb mrocznego Tokio, w poszukiwaniu odpowiedzi. Czuł, że czas działa przeciwko niemu, a każda minuta zwłoki mogła kosztować życie Keiko. Musiał zmierzyć się z nieznanym, a jego instynkt podpowiadał mu, że w tej sprawie kryje się coś o wiele bardziej niebezpiecznego, niż mógł przypuszczać.

Z determinacją w sercu, Mori opuścił mieszkanie, gotowy na to, co przyniesie mu noc. W miarę jak zagłębiał się w mrok miasta, czuł, że z każdą chwilą zbliża się do odkrycia prawdy, która mogła zmienić wszystko – dla niego i dla Keiko.

Mori ruszył ku stacji metra, a jego umysł wypełniały myśli o Keiko. Każdy krok zdawał się przyspieszać bicie jego serca, a w tle szum miasta stawał się coraz bardziej intensywny. Czuł, że czas ucieka, a on potrzebował działać szybko. Noc była jego sprzymierzeńcem, ale i wrogiem. Tokio, w którym się poruszał, skrywało niebezpieczeństwa, które mogły się na niego czyhać na każdym rogu.

Na stacji metra wziął głęboki oddech, próbując uspokoić nerwy. Zszedł schodami w dół, gdzie zimny powiew powietrza sprawił, że poczuł dreszcz. Ludzie wokół niego wciąż się spieszyli, niezainteresowani tym, co działo się w ich życiu. Mori wiedział, że w tym zgiełku kryje się prawda, którą musiał odkryć.

Zbliżając się do automatu biletowego, zauważył grupę młodych ludzi, którzy rozmawiali w kółko, śmiejąc się. W ich twarzach dostrzegł radość, której sam nie czuł. W końcu kupił bilet i wsiadł do pociągu, który miał go zawieźć do okolicy, gdzie Keiko była ostatnio widziana.

Podczas podróży obserwował pasażerów, starając się wyłapać coś, co mogłoby być istotne. Jego wzrok zatrzymał się na mężczyźnie w ciemnym płaszczu, który wydawał się odizolowany od reszty. Miał na sobie okulary przeciwsłoneczne, mimo że w wagonie panowała słaba jasność. Mori poczuł, że coś w tym człowieku nie pasuje do otoczenia.

Po chwili zauważył, że mężczyzna w płaszczu zwraca uwagę na jedną z kobiet siedzących naprzeciwko. W jego oczach czaiło się coś niepokojącego, a Mori zamarł, czując, że to może być klucz do zagadki. Chciał podejść i zapytać, ale w ostatniej chwili powstrzymał się. Zamiast tego, postanowił obserwować.

Gdy pociąg zatrzymał się na stacji, mężczyzna w płaszczu szybko wysiadł, a Mori, nie myśląc o konsekwencjach, ruszył za nim. Wyszedł na peron, wpatrując się w sylwetkę tajemniczego człowieka, który szybko zniknął w tłumie. Mori nie miał zamiaru go stracić z oczu.

Biegł za nim, przeciskając się przez ludzi, aż w końcu mężczyzna skręcił w boczną uliczkę. Mori podążył za nim, a adrenalina krążyła w jego żyłach. Uliczka była wąska i mroczna, oświetlona jedynie przez lampy uliczne, a w powietrzu unosił się zapach wilgoci.

Mężczyzna zatrzymał się przed opuszczonym budynkiem, przeszukując coś w kieszeni. Mori skrył się za rogiem, obserwując go. Czuł, że to może być moment, w którym dowie się czegoś nowego.

- Muszę dowiedzieć się, co on tu robi - pomyślał, a jego serce biło mocniej.

W końcu tajemniczy mężczyzna wszedł do budynku. Mori nie zastanawiał się dłużej. Wszedł za nim, czując, że wchodzi w świat, który może być niebezpieczny. Kiedy przechodził przez drzwi, usłyszał dźwięki, które brzmiały jak rozmowy. Zatrzymał się na chwilę, próbując ocenić sytuację.

Wewnątrz panowała ciemność, a jedynym źródłem światła było migające żarówki na suficie. Mori dostrzegł grupę ludzi zgromadzonych w jednym z pomieszczeń. W ich rękach były telefony, a atmosfera była napięta.

- Musimy działać szybko! – usłyszał głos, a w jego sercu znowu pojawił się dreszcz.

Mori zbliżył się do drzwi, próbując usłyszeć więcej. Wtem zauważył, że mężczyzna, którego śledził, rozmawia z kimś, kogo nie mógł zobaczyć.

- Keiko była blisko prawdy - powiedział mężczyzna, a jego ton był groźny. - Nie możemy pozwolić, by ktokolwiek dowiedział się, co wiemy.

Mori zamarł. To, co usłyszał, było jak grom z jasnego nieba. Keiko była blisko odkrycia czegoś niebezpiecznego, a ci ludzie wydawali się być zamieszani w coś, co mogło zagrażać jej życiu.

Nie czekając dłużej, Mori postanowił wejść do środka. Z jego ust wydobył się cichy, ale zdecydowany dźwięk. Kiedy wszedł, spojrzenia wszystkich zwróciły się ku niemu.

- Kim jesteś? - zapytał jeden z mężczyzn, a w jego głosie słychać było wrogość.

- Jestem detektywem, a to, co robicie, jest nielegalne - odpowiedział Mori, starając się brzmieć pewnie, mimo że adrenalina pulsowała w jego żyłach.

- Detektywem? - powtórzył mężczyzna, a w jego oczach pojawił się błysk. - Ciekawe, co cię tu sprowadza.

Mori wiedział, że nie może się cofnąć. Musiał zdobyć więcej informacji, zanim będzie za późno.

- Szukam Keiko Nakamury - powiedział, a jego głos brzmiał twardo. - Wiem, że macie z nią coś wspólnego.

Na sali zapanowała cisza. Wszyscy wpatrywali się w niego z zainteresowaniem, a Mori czuł, że stawką jest nie tylko jego życie, ale być może także życie Keiko. To była gra, w której nie mógł przegrać.

- Czego chcesz? - zapytał mężczyzna, a jego ton nagle stał się bardziej wyważony.

- Prawdy - odpowiedział Mori, czując, że to jest moment, w którym może zmienić bieg wydarzeń. - I chcę wiedzieć, co się stało z Keiko.

W jego głowie pojawiła się myśl, że może to być początek czegoś większego, coś, co go wciągnie w wir niebezpieczeństw, tajemnic i zdrad. Ale był gotów stawić czoła wszystkiemu, co miało nadejść. Czuł, że nie tylko szuka Keiko, ale także odkrywa własną prawdę, która była głęboko zakopana w cieniu jego przeszłości.

I w tej chwili, w mrocznym pomieszczeniu, wśród ludzi, którzy zdawali się być wciągnięci w sieć niebezpiecznych gier, Akihiro Mori wiedział, że nie ma już odwrotu. Musiał iść dalej, nawet jeśli oznaczało to wejście w najgłębsze ciemności Tokio, w których czekały na niego prawdziwe demony.

Mori stał w samym centrum pomieszczenia, czując na sobie wzrok każdego z obecnych. Atmosfera była napięta, a w powietrzu unosił się zapach strachu i niepewności. Mężczyzna, który wcześniej wydawał się dominujący, teraz przyglądał mu się z wyraźnym zainteresowaniem, jakby próbował ocenić, z kim ma do czynienia.

- Prawda, mówisz? - powiedział, a jego głos nabrał drwiącego tonu. - A co ty wiesz o prawdzie?

Mori nie zareagował na prowokację. Wiedział, że musi zachować spokój, by nie dać się wciągnąć w ich grę.

- Wiem, że Keiko zniknęła, a wy macie z tym coś wspólnego - odpowiedział, starając się brzmieć jak najbardziej przekonująco.

- Zniknęła? - powtórzył jeden z mężczyzn, a jego ton był pełen ironii. - To ciekawe, bo my słyszeliśmy, że ona sama postanowiła się ukryć.

Mori zamarł. To, co usłyszał, brzmiało jak oskarżenie, a nie jak zwykła wymówka.

- Mówisz, że Keiko chciała się ukryć? - zapytał, starając się nie zdradzić swojego zdenerwowania. - Dlaczego?

- Może dlatego, że odkryła coś, co nie powinno ujrzeć światła dziennego - odpowiedział mężczyzna, a jego usta zarysowały się w uśmiechu, który nie wróżył nic dobrego. - Wiesz, jak to jest w tym mieście. Niektórzy wolą zniknąć, niż stawić czoła konsekwencjom.

Mori poczuł, jak gniew zaczyna narastać w jego piersi. Nie mógł pozwolić, by tak łatwo zlekceważyli Keiko. Musiał zdobyć więcej informacji, przekonać ich, że jego determinacja nie jest tylko pustym frazesem.

- Gdzie jest? - zapytał, a jego głos zabrzmiał mocno, jakby chciał przezwyciężyć strach, który go otaczał. - Muszę wiedzieć, co się z nią stało.

Mężczyzna w płaszczu zamyślił się na chwilę, a w jego oczach pojawił się błysk, jakby rozważał, czy warto mu zaufać.

- Wiesz, że pytanie o prawdę może być niebezpieczne? - powiedział w końcu. – Ta prawda, której szukasz, może cię zabić.

Mori nie cofnął się. Wiedział, że musi zaryzykować. Jeżeli nie podejmie tego kroku, nigdy nie dowie się, co się stało z Keiko.

- Jestem gotów na ryzyko - oznajmił, a jego oczy błyszczały determinacją. - Powiedz mi, co wiesz, a obiecuję, że nie będziesz miał powodu, by żałować.

W pomieszczeniu zapanowała cisza, a spojrzenia wszystkich obecnych skupiły się na mężczyźnie w płaszczu. Ten, jakby wahał się, w końcu skinął głową.

- Dobrze, ale nie wchodź w drogę tym, którzy są potężniejsi od ciebie. Mówisz, że chcesz prawdy, ale ta prawda ma swoją cenę.

Mori zrozumiał, że to, co usłyszy, może zmienić wszystko.

- Powiedz mi - nalegał, czując, że czas ucieka. - Co wiesz o Keiko?

Mężczyzna zbliżył się do Mori’ego, a jego głos stał się szeptem, jakby nie chciał, by ktokolwiek inny usłyszał ich rozmowę.

- Ostatni raz, kiedy ją widziałem, była z grupą aktywistów. Chciała przeprowadzić śledztwo dotyczące powiązań yakuzy z lokalnymi politykami. Mówiła, że ma dowody na korupcję, ale wiesz, jak to jest. Ludzie, którzy wiedzą za dużo, szybko znikają.

Mori poczuł, jak zimny dreszcz przebiegł mu po plecach. Wszystko, co usłyszał, potwierdzało jego najgorsze obawy. Keiko miała odwagę, której wielu by nie miało, i to mogło ją zabić.

- Muszę dowiedzieć się, z kim się kontaktowała - powiedział, czując, że adrenalina znowu rośnie. - Muszę wiedzieć, gdzie ją znaleźć.

- Nie myśl, że to będzie łatwe - ostrzegł mężczyzna, a jego twarz stała się poważna. - W tej grze nie ma zwycięzców. Możesz stracić więcej, niż jesteś gotów zapłacić.

Mori skinął głową, wiedząc, że nie może się cofnąć. Sprawa Keiko stała się dla niego osobistym wyzwaniem, obsesją, która pochłonęła jego myśli.

- Co muszę zrobić, aby uzyskać więcej informacji? - zapytał z determinacją.

Mężczyzna w płaszczu spojrzał na niego z uznaniem, a w jego oczach pojawił się cień respektu.

- Musisz odnaleźć ludzi, którzy byli blisko niej. Zaczynaj od tych, z którymi współpracowała. Możliwe, że mają informacje, które pomogą ci w rozwoju sprawy. Ale nie zapominaj – niebezpieczeństwo czai się wszędzie.

Mori wiedział, że ta rozmowa to dopiero początek. Musiał odnaleźć aktywistów, którzy współpracowali z Keiko, i dowiedzieć się, co naprawdę się wydarzyło. Z każdym krokiem, który podejmował, czuł, że zbliża się do rozwiązania zagadki, ale także do niebezpieczeństwa, które mogło go zniszczyć.

Zanim opuścił opuszczony budynek, mężczyzna w płaszczu dodał jeszcze:

- Pamiętaj, że nie wszyscy, którzy wydają się być przyjaciółmi, są nimi w rzeczywistości. Zaufanie jest luksusem, na który nie możesz sobie pozwolić.

Mori skinął głową, a w jego sercu zrodziła się determinacja. Musiał działać szybko, a każdy ruch miał znaczenie. Zmierzając w stronę wyjścia, czuł, że wkrótce wejdzie w mroczne tunelowe labirynty, które nie tylko odkryją prawdę o Keiko, ale także wystawią na próbę jego własną odwagę i determinację.

W miarę jak noc otaczała Tokio, a on ruszał w poszukiwaniu odpowiedzi, wiedział, że czeka go walka z czasem i z siłami, które nie cofną się przed niczym, by zachować swoje tajemnice. Akihiro Mori, detektyw w cieniu, z każdym krokiem stawał się coraz bardziej wciągnięty w wir wydarzeń, które mogły zmienić jego życie na zawsze.

Mori opuścił budynek i wciągnął głęboko powietrze, starając się uspokoić myśli, które kłębiły się w jego głowie. Ulice Tokio były otulone nocą, a w oddali słychać było dźwięki miasta, które nigdy nie zasypia. Każdy krok, który stawiał na mokrym bruku, wydawał się echem jego determinacji. Wiedział, że musi odnaleźć ludzi związanych z Keiko, ale nie miał pojęcia, gdzie ich szukać.

Wsiadł do taksówki, a kierowca, widząc jego zmartwioną twarz, zapytał, gdzie ma jechać. Mori podał adres biura organizacji charytatywnej, w której Keiko pracowała. To tam mógł znaleźć osoby, które znały ją najlepiej. W miarę jak taksówka sunęła przez miasto, jego umysł wciąż przetwarzał wszystkie informacje, które zdobył. Miał wrażenie, że każda nowa wskazówka mogła być kluczem do odblokowania zagadki, która wciąż go dręczyła.

Gdy dotarł na miejsce, światła biura były przyćmione, a na ulicy panowała cisza. Mori wysiadł z taksówki i podszedł do drzwi, które były lekko uchylone. Zajrzał do środka, ale nikogo nie było w zasięgu wzroku. Wszedł ostrożnie, a jego kroki odbijały się echem w pustym pomieszczeniu. Biuro wyglądało na opuszczone, jakby wszyscy nagle zniknęli.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: