Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Zanurzony w życiu - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
1 listopada 2023
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Zanurzony w życiu - ebook

Zbiór wierszy rymowanych „Zanurzony w życiu” — opisuje wielotematycznie życie człowieka. Jest ono opisywane z wielu perspektyw i w wielu aspektach. Od spraw uczuciowych, miejsca człowieka w świecie, w środowisku (w tym też przyrody), poprzez bytowanie codzienne, aż do satyry. Wiersze w swej treści i puencie, nakłaniają do zmiany sposobu patrzenia na życie i może jego chociaż częściowej zmiany. Polecamy łatwe w czytaniu i bogate w treści wiersze.

Kategoria: Poezja
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8351-921-0
Rozmiar pliku: 1,2 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Abecadło zdrowego życia

Ażeby o swe zdrowie zadbać,

Bardzo się trzeba o to starać.

Czasu swego poświęcić bez liku,

Dla uzyskania dobrych wyników.

Efekty tego nie od razu

Faktyczny obraz ci pokażą.

Gimnastyki wszelkie stosować,

Hura-optymizm raczej schować.

Inaczej życie ułożyć,

Jeżeli chcesz długo pożyć.

Konieczne jest dobre odżywianie.

Leków niepotrzebnych unikanie.

Łakocie w diecie skasować.

Można suplementy stosować,

Nadmiernie jednak nie dawkować.

Odporności budowanie —

Poprzez ruchu stosowanie.

Rywalizacje sportowe

Są tu także bardzo zdrowe.

To daje wiele zadowolenia.

Unikać dużego przemęczenia.

Ważne, by usuwać ciała wady…

Zachowując podane zasady —

Żyć możesz i sto lat! Bez przesady!Bieszczadzkie wołanie

Nie dziwią mnie, w Bieszczady weekend-owe

Liczne turystów wyjazdy samochodowe.

Tu o każdej roku porze,

Każdy coś podziwiać może.

Ilość turystów przybywających nasila się,

W urlopowym, wakacyjnym czasie.

Możliwe jest różne wypoczywanie;

Polowanie, wędkowanie, pływanie i plażowanie.

Można szlakami wędrować,

Biwakować i spacerować.

Możliwości wypoczynku są w Bieszczadach duże,

W gór, lasów zielonych i rzek pięknej naturze.

Piękno Bieszczad ludzie podziwiają,

Bieszczady po prostu kochają!

Nosząc w sobie bieszczadzką tęsknotę —

Przyjeżdżają tu w piątek, lub sobotę.

Poznając bieszczadzkie lasy i góry —

Przybliżają się bardzo do natury.

Do swoich problemów się dystansują,

Przez co odstresowani nową siłę czują.

Do domów wróciwszy, napełnieni Bieszczad ciszą,

Przez pracy tydzień w sobie ich wołanie słyszą.

W piątek, więc, nie ma rady —

Chcą jechać w Bieszczady!

Nie istnieje nagranie prezentujące bieszczadzkie wołanie —

Ono przez naturę wysłane w Twym sercu pozostanie…Cena świętowania

Nagminnie teraz, szczególnie w temacie świętowanie —

Jest przesadnej formy nad treścią przerastanie.

Rzeczywistych treści święta przeżycie,

Jedynie w nieszczerych słowach usłyszycie.

Faktycznie trzy czwarte czasu świętowania,

Jego zbytnio wyszukana forma pochłania.

Dlatego różnych okazji świętowanie,

Nakładem pieniędzy, czasu, stresu -okupionym zostanie.

Prezentami, gdy się obdarowuje,

To następny nad poprzednim góruje.

Dawniej po pierwszej komunii dzieci dostawały na lody —

Teraz otrzymują komputery, rowery, samochody.

Większe świętowania, jak wesela czy ważne rocznice,

Mocno odczuwają krewni a najbardziej rodzice.

Na pokrycie dużych kosztów wesela,

Bank pożyczek im udziela.

Na tym korzystają „Państwo Młodzi”,

Ich pokrycie kosztów nie obchodzi.

Pożyczki w bankach pobrane,

Przez „starych” będą spłacane.

Przed każdymi świętami, np. Bożego Narodzenia —

Atmosfera domowa całkiem się odmienia.

Żona przymusza męża do robienia

Czegoś, co przeczy męskiej logice myślenia.

Dla świętego spokoju on to wykonuje,

Choć chwilami krew się w nim gotuje.

Świąteczne porządki i zakupy poczynione —

Przeważnie kłótnią są zakończone.

Zamiast przygotowań do święta w spokoju i dobrym nastroju —

Małżonkowie padają od przesadnych przygotowań znoju.

Przez takie właśnie przesadne przygotowanie,

Całe świętowanie z niesmakiem pozostanie.

Czy przez wzgląd na gonitwę, nerwy i złości —

Mam świętować spokojnie, lecz w samotności?

Proszę, w przyszłości skorzystajcie z mojej rady;

Zróbcie to co potrzeba, ale bez przesady!

CHCIAŁBYM:

Żyć w świecie, który wciąż dąży do lepszego.

Wśród ludzi żyjących w prawdzie i dumnych z tego.

Gdzie wojna i zawiść w pogardzie pozostają,

A ludzie dążąc do szczęścia — szczęśliwsi się stają.

Państwa i narody, żeby w zgodzie szczęśliwie żyły,

A krwawe wojny i zbrojenia do historii odłożyły.

Żeby wszyscy jak siostry i bracia, każdy dla drugiego,

Chcieli żyć w zgodzie i miłości — ciesząc się z tego.

By poczynaniami kierował rozsądek, nie rządze.

A bardziej się ceniło uczucia niż pieniądze.

Zaś stanowiska według wiedzy, wykształcenia

I zdolności były zawsze uczciwie do obsadzenia.

Żeby ludzie wzajemnie się nie wyzyskiwali

I razem przyszłość budując, swój byt polepszali.

Żeby celem ludzi dawanie radości było.

Tak bardzo chciałbym, by to się spełniło!Chory

Niestety, zdarzy się, że od rodziny z dala

Z uszczerbkiem na zdrowiu trafisz do szpitala.

Leżąc, jako pacjent, czyli człowiek chory —

Widzisz z bliska ludzkich cierpień horrory.

Sam też oczekujesz medycznej pomocy,

Choćby tabletki, by móc spać w nocy,

Gdy bóle zbyt mocno dokuczają

I zaśnięcie uniemożliwiają.

Tu leżąc każdy chory na to czeka,

By lekarz poznał chorobę i jego — człowieka.

Wierząc w jego fachowość skrycie kombinuje,

Że wnet z choroby wyjdzie, bo lepiej się czuje.

Codziennie jest tu tabletek łykanie

I częste rano krwi pobieranie.

Są też dodatkowe badania

Dla choroby lepszego poznania.

Łatwiej jest te „tortury” wytrzymać,

Gdy można na ładnej pani oko zatrzymać.

Choć medyczne niedogodności wszyscy czują —

Widzą też, że się tu nimi dobrze opiekują.

Kiedy usłyszysz, że idziesz do domu,

Pojedynczo raczej nie dziękuj nikomu.

Wszystkim, którzy pomocy udzielali,

Należy się wdzięczność, bo nam pomagali.Codzienna oczywistość

Zajęci swoimi sprawami codziennymi,

Nie zajmujemy uwagi rzeczami oczywistymi.

Choć kulę ziemską trochę geograficznie znamy —

Nad jej różnorodnością się nie zastanawiamy.

Tym miejscem jedynie się interesujemy,

W którym jesteśmy i aktualnie żyjemy.

Piękno miejsc ziemi, wybiórczo czasem podziwiamy —

Na co dzień poza zainteresowaniem pozostawiamy.

Dla nas słońce, które życie daje, oświetla i grzeje —

Oczywiście jest, będzie i od zawsze istnieje.

Dzięki niemu mamy klimat, pogodę i istniejemy —

Codziennie jednak wiedzą o nim się nie zajmujemy.

Powietrzem, którym od urodzenia ciągle oddychamy —

Nad jego oczywistym istnieniem, też się nie zastanawiamy.

Bez niego, tylko kilka minut żyć możemy,

Czyli zawsze do życia go potrzebujemy.

Woda, bez której wszelkie życie byłoby niemożliwe —

Wypełnia chmury, rzeki, jeziora i morza burzliwe.

Nie jesteśmy codziennie nią zafascynowani,

Choć głównie z niej jesteśmy zbudowani.

Podobnie nasze ludzkie własne ciało,

Interesuje nas, gdy dysfunkcji doznało.

Wówczas, gdy dobrze funkcjonuje —

Raczej mało nas interesuje.

Wynalazki i rzeczy przez ludzi wykonane —

Jako oczywiste zazwyczaj są traktowane.

Na wiele rzeczy i spraw największej wagi,

Codziennie nie zwracamy uwagi.

Człowiek codziennie bieżącym sprawom się oddaje.

To, co oczywiste, najważniejsze — bez uwagi zostaje.Czarna rzeczywistość

Źle się dzieje, proszę publiczności!

Przyjdzie nam żyć w czarnej rzeczywistości…

Na razie czarne piątki i tygodnie są wprowadzane,

Modnie po angielsku „black friday”i „black week”nazwane.

Nie znający angielskiego, jak „niekumaty” się czuje,

Co to znaczy, nikt nie tłumaczy, a opozycja nie protestuje.

Do sklepu wchodząc, też się głupio czuję,

Gdy po angielsku „czarny tydzień” odczytuję.

Kto go wprowadza? Czyja w tym głowa?

Pomyślałem sobie — to żałoba narodowa…

Próżno wiadomości szukam w Internecie —

Katastrof, tragedii w Polsce i na świecie.

Myślałem, że to na drogach „czarne piątki”.

Błąd! To w sklepach są „zachodnie” porządki.

Znając panujący trend na „przedobrzanie”,

Niedługo czarny (month) miesiąc nastanie…

Zaczepiając trochę o teorię mnogości,

Wystąpi możliwość czarnej rzeczywistości…

Znów ciężko będzie nam się żyło —

Co w naszej historii normalnością było.

Czy po to nasi przodkowie walczyli,

Byśmy jak dawniej w biedzie żyli?

Koniecznie trzeba powołać jakieś państwowe organy,

By polski język, przez angielski nie był wypierany.

Żeby nasze polskie słowa i wyrażenia,

Nie były zastępowane, przez angielskie określenia.

Do naszego prezydenta wznoszę wołanie —

Do polskiej (black reality) czarnej rzeczywistości —

NIE DOPUŚĆ PANIE!!!

CZŁOWIEK ZMIENNY Z WIEKIEM

W sposób ciągły przez życia lata

Zmienia się postrzeganie świata.

Inny świat widzi się na początku życia tego,

Inny zaś ogląd świata ma przy końcu jego.

Inne też wartości prym mają

I w czasie życia ciągle się zmieniają.

Jest to logiczne, nie dziwne,

Bo z wiekiem masz potrzeby inne.

Malec chce tego, co bliskie i najpotrzebniejsze.

Później kilkuletnie dziecko, gdy mądrzejsze —

Szerszy ma obraz świata postrzegania,

Większe już potrzeby i wymagania.

W młodzieńczym wieku są one wyolbrzymione

I jest frustracja, jeżeli nie mogą być spełnione.

Stąd jest wiele trosk dla matek,

Gdy swe „humory” ma nastolatek.

Trudno utrzymać dobre relacje rodzinne,

Bo zachowania młodego są, co chwilę inne.

Po kilku latach i przejściu tej młodzieńczej burzy,

Jest spokojniejszy, choć lekkomyślny młody-duży.

Już dorosły, niby skończył dojrzewanie,

Lecz czy gotowy podjąć o życiu decydowanie?

Być może tak mu się tylko wydaje,

Bo decydując na błahych argumentach poprzestaje.

Cóż, nie ma odwrotu, gdy już zdecyduje.

Choć bywa, że później swych decyzji żałuje.

Idąc w życie bierze ślub, zaprasza gości,

Razem z małżonką rodzinne gniazdo mości.

Dużo pracuje na rodziny potrzeby.

Stara się, by nie było w domu biedy.

Energii dużo i zaangażowania

Potrzeba do dzieci wychowania.

Nie da się uniknąć ich dorastania wieku trudnego —

Z cierpliwością i rozwagą trzeba podchodzić do tego.

Przez lata pracy i problemów wiele,

Różami ścieżka życia się nie ściele.

Rodzinne konflikty również się zdarzały,

Na szczęście rozsądkowi ustępowały.

Z czasem dzieci zostały wykształcone

I w małżeństwie do życia usamodzielnione.

Długie lata głównie dla nich się żyło.

Niedługo i wnuków też przybyło.

One są teraz w centrum dziadków miłości,

Którzy spostrzegli, że zbliżają się do starości.

Dobrze, że rodzina w zgodzie żyła

I z czasem dużo się powiększyła.

Gdzie się podziały dawne wielkie marzenia?

W nurcie życia na drobne się je rozmienia.

Nie spostrzegłeś, że już je straciłeś?

Na codzienne małe sukcesy je rozmieniłeś.

Teraz życzeniem jest spokojne, nawet skromne życie,

W zdrowiu i miłości bliskich przeżyte należycie.

Za późno jest już na wielkie świata podboje.

W swym miejscu chce się żyć, lubiąc to, co swoje.

Kiedy już jesteś trochę na emeryturze,

Dawniej małe problemy stają się duże.

Teraz stwierdzasz na podstawie życia biegu,

Że jesteś coraz bliżej do drugiego brzegu.

Coraz mniej oczekujesz,

Coraz mniej też dajesz.

To ci wystarcza i pozostaje,

Co aktualnie życie ci daje.

Wiesz, że już pora robić bilans życia.

Zdecydować, co zostaje a co do pozbycia.

Wszak rozumiesz, że na ten „świat drugi”

Weźmiesz swe winy, ale też zasługi.

One twe losy tam będą ważyły.

Życzę, by te drugie dużo cięższe były.Czy jest taki kraj

Mam już dość telewizji, gazet — poniżania i kłamstwa.

Marzenie moje, to znaleźć kraj przyjazny, bez oszukaństwa.

O takim miejscu myślę, w którym nienawiści się nie żywi.

Kraju, w którym wszyscy obywatele są równi i szczęśliwi.

W którym wszystko dobrze, normalnie funkcjonuje,

Ludzie pracują i każdy potrzebnym się czuje.

Żyją spokojnie i przyzwoicie, innych szanują.

Szczęśliwie życie spędzają i przyszłość planują.

Tam setki razy nie różnią się wynagrodzenia.

Tam stabilność życia, prawie się nie zmienia.

Tam możesz dobrze planować swoje wydatki.

Tam na utrzymanie państwa są małe podatki.

Chciałbym, żeby w mym kraju rząd nie był wrogiem ludu.

Chciałbym, żeby darmo nie szukał gospodarczego cudu.

Chciałbym, żeby gigantycznych długów nas pozbawił.

Chciałbym, żeby miliardów złotych nie marnotrawił.

Żyć w kraju, który jest dobrze mądrze zarządzany.

Żyć i pracować, gdy wysiłek nie jest marnowany.

Żyć coraz lepiej, dzięki swojej uczciwej pracy.

Żyć, ciesząc się życiem, jak wszyscy rodacy.

Podróżnicy i uczeni, którzy wędrujecie po świecie

— Proszę przyślijcie mi adres, gdy taki kraj znajdziecie.

Zaraz tam grzecznie poproszę, by przyjęli mnie w gości,

Bym mógł pożyć szczęśliwie, daleko od naszej rzeczywistości.Deszcze

Minęło już cztery dni, a deszcze

Wciąż bardzo padają jeszcze.

Ziemia jest już do syta

Deszczowej wody napita.

Woda po ziemi płynie strugami.

W polach stoi między zagonami.

Strumyki powylewały.

Mokry dokoła świat cały.

Ludzie źle się teraz mają,

Bo choroby się nasilają.

Szczególnie te sercowe,

Gośćcowe i nerwowe.

Tylko sobie na to narzekamy,

Bo wpływu na pogodę nie mamy.

Trzeba się wspomagać ciała nacieraniem,

Piciem kawy, drinków i tabletek łykaniem.

Miejmy nadzieję, że czas ulewy się skróci

I ładna, słoneczna pogoda wnet powróci.

Przyjemne ciepło i opalanie

Już w krótkim czasie nastanie.

Tego sobie szczerze życzymy,

BO POGODY — NIE ZMIENIMY!Do muzy

Niech myśl swobodna unosi się jak piórko na wietrze

I niewyraźny obraz przed mą wyobraźnią przetrze.

Bym dostrzegł emocje, szczegóły dla innych ukryte,

Odkrył namiętności wielkie moce, nigdy niewyżyte.

Daj mi, o Muzo, poznać wichry życia.

Chcę być w ich środku, nie patrzeć z ukrycia.

Powiększ maksymalnie doznań moich skalę,

By nie było tematów, których nie dotknąłem wcale.

Odczuć głębia, niech do granic mnie wzrusza.

Ekstremalnych doznań niech zazna ma dusza,

By tego doświadczywszy większą wrażliwość miała

I zwykłość codzienności bardziej przeżywała.

Daj zdolność, niewypowiedziane w zgrabne ubrać słowa,

Aby ze słów odczytując, można było to przeżyć od nowa.

Daj wybory dobre z różnych tematów mnóstwa,

Niech podziwiam siłę spracowanej dłoni i ulotność bóstwa.

Arkanów pisania w lekkości — udziel mi nauki,

Bym wzruszenia ludziom dawał, nie sztukę dla sztuki.

Na me prośby, o Muzo, nie pozostań głucha.

Daj natchnienie i ku mym poczynaniom przybliż ucha.Do sprawiedliwości

Sprawiedliwość! Czym ty jesteś? Daj się sprecyzować.

Jedną miej twarz, pod maskami przestań się chować.

Skończ przebywanie w galaktycznej przestrzeni.

Z abstrakcji bądź faktem, zaistniej na ziemi.

Nie bądź zjawą, lecz dla nas stań się osobowa.

Osądź, gdy nikczemnik pod twym płaszczem się chowa.

Ty nasza wytęskniona, dziejowa, społeczna —

Bądź w nas, w państwie i w sądach obecna.

Tylko przez ciebie przyjdzie uzdrowienie świata.

Ma on wiele prawd — ciebie pod dywan zamiata.

Nie daj mu się poniżyć, schować pod dywanem.

Rozlicz się z przestępcą, złodziejem, tyranem.

Wróć tryumfalnie! Ludziom daj się odczuć, poznać,

By po oczekiwaniu ulgi mogli doznać.

Niechaj człowiek między równymi urodzony,

Nie będzie przez innych poniżany, gnębiony.

Rządy, co państwa do nędzy doprowadzają —

Pozbawione władzy, też tej nędzy doznają.

Kto ponad pół roku na podatki pracuje,

Więcej płacąc — coraz mniej z nich odzyskuje.

Sprawiedliwość, tyś jest z naszych potrzeb pierwsza.

Z prawdą, godnością, wolnością — najważniejsza.

Przez twój brak świat został bardzo podzielony,

Na biednych ucisku — raj bogatym stworzony.

Jedni ciężko zarabiają na pożywienie —

Inni specjałami cieszą swe podniebienie.

Człowiek wartościowy pracując ma tak mało —

Półgłówkowi bogactwo w spadku zostało.

Trwać dłużej takiemu porządkowi nie dozwól.

Przez szorstkie dłonie wrócić do narodów pozwól!

Przyjdź do nas ludzi, nie bądź tylko cechą Boga.

Niech przyjdzie radość biednym, a bogatym trwoga.

Świat zaistnieje na wzór Królestwa Bożego.

Ty, pokój i miłość — bądźcie cechami jego.

Tyś nam ratunkiem i węgłem cywilizacji —

Więc przyjdź do wszystkich, bez partykularnych racji.

Przyszłość tylko z tobą (może dożyjemy)

Twego panowania bardzo oczekujemy.

Usłysz wołania ludzi i narodów świata.

Przyjdź, zostań i więcej w przestworza nie wzlataj!

O W O L N O Ś Ć I — oda

WOLNOŚĆ — poza życiem, największy dar od Boga otrzymany!

WOLNOŚĆ — to stan, na mnóstwo przypadków odmieniany.

WOLNOŚĆ — nie ma znaczenia tylko jednolitego.

WOLNOŚĆ — dla każdego oznacza jednak coś innego…

WOLNOŚĆ — to najważniejsze ludzkie pragnienie!

WOLNOŚĆ — to ciągłe nasze do niej dążenie.

WOLNOŚĆ — czasem bywa szczęśliwie dziedziczona.

WOLNOŚĆ — tym bardziej ceniona — im ciężej wywalczona…

WOLNOŚĆI — ciebie, jak powietrza potrzebujemy!

WOLNOŚĆI — bez ciebie, jak w więzieniu się czujemy…

WOLNOŚCI — nie chodź dalekimi stronami.

WOLNOŚCI — ty na zawsze zostań z nami!

WOLNOŚCI — ty byłaś niekiedy długo wytęskniona.

WOLNOŚCI — męką i śmiercią wielu okupiona…

WOLNOŚCI — byśmy cię na nic zamienić nie chcieli.

WOLNOŚCI — starajmy się byśmy cię zawsze mieli!Dylemat żywieniowy

Przeważnie zwierzęta są po to hodowane,

By korzyści były z tego osiągane.

Żadna z potrzeb nie może być pominięta,

Gdy efektywnie chce się hodować zwierzęta.

Trzeba je karmić, obsługiwać i pracować,

Aby je w dobrej kondycji wyhodować.

Później niestety muszą być też zabijane,

By po przygotowaniu mogły być zjadane…

Gdy do początku dziejów historii sięgamy,

Zawsze taką prawidłowość też dostrzegamy.

Wcześniej dzikie zwierzęta zabijane były,

Teraz głównie hodowlane je zastąpiły.

Na zabijanie zwierząt bardzo się wzdrygamy,

Lecz produkty z nich zrobione- spożywamy.

Przyroda wszystkożercami nas uczyniła,

Wierzmy, że jak zawsze tu nieomylną była.

Ogólnie żyjmy też zgodnie z jej prawami,

Nie kierujmy się tylko swymi odczuciami.

Słuchajmy przysłowia ludowej dobrej rady —

WSZYSTKO DOBRE, ALE W MIARĘ, BEZ PRZESADY!Dziecięce pytania

Gdy byłem małym chłopcem, miałem pytań wiele.

Pytałem: — Po co ludzie stoją przy kościele?

Czy oni wewnątrz źle się czują?

Czy może kościoła pilnują?

Anioł wygląda jak człowiek w skromnej odzieży.

Ma jednak wielkie skrzydła, więc czy do ptaków należy?

W sklepie jest mleczko „Ptasie“ i „Anielskie“ sprzedawane.

Czy naprawdę od „ptaków- aniołów“ jest uzyskiwane?

Takie duże, skrzydlate, białe anioły,

Czy latają szybciej niż bociany i sokoły?

Czy noszone przez księdza specjalne szaty,

Oznaczać mają, że nie jest wciąż żonaty?

Czy zakonnica w lecie, od ludzi z dala,

Gdzieś w ustronnym miejscu — też się opala?

Czy pan kościelny ( jak sama nazwa wskazuje),

Przebywa tylko w kościele, czy też zamieszkuje?

Pani kościelna, to jego żona?

Czy to osoba kościołowi poświęcona?

Wszyscy mają zegarki i wiedzą, która godzina,

Czy trzeba dzwonić, że msza się zaczyna?

W Kanie wino przez Pana Jezusa „zrobione“,

Jako cudem powstałe, czy było święcone?

Człowiek w święconej wodzie całkiem zanurzony —

Jest święty, czy tylko poświęcony?

Dlaczego jest zawsze zimno w kościele?
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: