Zdrada - ebook
Warszawa, październik 2025. Poseł Janusz Mazur, filar rządzącej partii, ginie w tajemniczych okolicznościach, a oficjalna wersja samobójstwa budzi wątpliwości. W jego teczce – dowody na rosyjską siatkę agentów w Sejmie. Marta Wierzbicka, prawniczka Fundacji Wolne Słowo, otrzymuje zaszyfrowany plik „Kryptonim Zdrada”, który może obalić rząd. Wspólnie z pułkownikiem Robertem Nowakiem, szefem kontrwywiadu ABW, tropi spisek sięgający Moskwy. Gdy nazwiska posłów i przelewy z Kaliningradu trafiają do mediów, Polska staje na krawędzi chaosu. Leonard Has wciąga w thriller o zdradzie, manipulacji i walce o prawdę w cieniu Kremla.
| Kategoria: | Opowiadania |
| Zabezpieczenie: |
Watermark
|
| Rozmiar pliku: | 1,3 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
ZDRADA
Warszawa, 13 października 2025 roku. Deszcz siekł szyby czarnego audi, które sunęło wzdłuż Alei Ujazdowskich, mijając ambasady skąpane w szarym świetle. Na tylnym siedzeniu siedział poseł Janusz Mazur, 48-letni polityk rządzącej partii „Solidarna Przyszłość”. Jego dłonie zaciskały się na skórzanej teczce, a oddech był płytki, jakby każdy wdech mógł być ostatnim. Telefon na desce rozdzielczej rozbłysnął – nieznany numer.
– Tak? – rzucił cicho, jakby bał się, że szyby samochodu są uszami wrogów.
– Masz to? – Głos po drugiej stronie był zimny, z ledwie zauważalnym wschodnim akcentem, który zdradzał korzenie.
– Mam. Ale to koniec. Nie gram w tę grę.
Cisza. Potem suchy, metaliczny śmiech.
– Janusz, ty nie grasz. Ty jesteś pionkiem.
Linia zamilkła. Mazur spojrzał na teczkę, jego palce drżały. W środku były dokumenty, które mogły zmienić wszystko – albo go zniszczyć. Listy, nagrania, przelewy bankowe. Dowody na sieć rosyjskich agentów wpływu w polskim Sejmie. Jego nazwisko widniało w centrum tej siatki, a teczka była jego polisą ubezpieczeniową – lub wyrokiem śmierci.