- W empik go
Zemsta - ebook
Zemsta - ebook
-- Bardzo proszę... mocium panie... / Mocium panie... me wezwanie... / Mocium panie, wziąć w sposobie, / Mocium panie... wziąć w sposobie, / Jako ufność ku osobie... / Mocium panie, waszmość pana; / Która, lubo mało znana... / Która, lubo mało znana... / (...) Niech cię czarci chwycą / Z taką pustą mózgownicą! / „Mocium panie” - cymbał pisze! (Fragment)
Kategoria: | Klasyka |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-7991-266-7 |
Rozmiar pliku: | 804 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
/ Cześnik, Dyndalski /
/ Cześnik w białym żupanie, bez pasa i w szlafmycy siedzi przy stole po prawej od aktorów stronie, okulary na nosie, czyta papiery — za stołem, trochę w głębi, stoi Dyndalski, ręce w tył założone. /
CZEŚNIK
/ jakby do siebie /
Piękne dobra w każdym względzie —
Lasy — gleba wyśmienita —
Dobrą żoną pewnie będzie —
Co za czynsze! — To kobiéta!…
Trzy folwarki!
DYNDALSKI
• Miła wdowa.
CZEŚNIK
Arcymiła, ani słowa.
/ kładzie papiery /
Cóż, polewki dziś nie dacie?
/ Dyndalski wychodzi. /
Długoż na czczo będę czekać?
/ po krótkim milczeniu /
Nie — nie trzeba rzeczy zwlekać —
/ Dyndalski, spotkawszy we drzwiach hajduka niosącego na tacy wazkę, talerz, chleb itd., odbiera od niego i wraca, zawiązuje serwetą pod szyję Cześnikowi, potem podaje talerz z polewką, co wszystko nie tamuje rozmowy. /
Qua opiekun i qua krewny,
Miałbym z Klarą sukces pewny;
Ale Klara młoda, płocha,
Chociaż dzisiaj i pokocha,
Któż za jutro mi zaręczy!
DYNDALSKI
/ nabierając na talerz /
Nikt rozumny, jaśnie panie,
Rzecz to śliska.
CZEŚNIK
/ obracając się ku niemu /
• Tu sęk właśnie!
Na toż bym się, mocium panie,
Kawalerstwa dziś wyrzekał,
/ uderzając w stół /
By kto… niech go piorun trzaśnie!
Długo będzie na to czekał,
/ po krótkim milczeniu, biorąc talerz /
Ma dochody wprawdzie znaczne —
Podstolina ma znaczniejsze;
Z wdówką zatem działać zacznę.
/ po krótkim milczeniu /
Bawi z nami — w domu Klary,
Bo krewniaczka jej daleka,
Ale mnie się wszystko zdaje…
DYNDALSKI
Ona czegoś więcej czeka.
CZEŚNIK
/ parskając śmiechem /
Ona czegoś… więcej… czeka…
A bodajże cię, Dyndalu,
Z tym konceptem! — Czegoś czeka!
/ śmieje się /
Tfy!… jakżem się uśmiał szczerze!
Czeka! — bardzo temu wierzę.
/ jedząc i po krótkiej chwili /
Jeszczeć młoda jest i ona,
Ależ wdowa — doświadczona —
Zna proporcją, mocium panie,
I nie każe fircykować,
Po kulikach balansować.
/ po krótkiej chwili /
No — nie sekret, żem niemłody,
Alem także i niestary.
Co?
DYNDALSKI
/ niekoniecznie przystając /
• Tać…
CZEŚNIK
/ urażony /
• Możeś młodszy?
DYNDALSKI
• Miary
Z mego wieku…
CZEŚNIK
/ kończąc rozmowę /
• Dam dowody.
/ Chwila milczenia. /
DYNDALSKI
/ skrobiąc się poza uszy /
Tylko że to, jaśnie panie —
CZEŚNIK
Hę?
DYNDALSKI
• W małżeńskim ciężko stanie:
Pan zaś, mówiąc między nami,
Masz pedogrę.
CZEŚNIK
/ niekontent /
• Ej, czasami.
DYNDALSKI
Kurcz żołądka.
CZEŚNIK
• Po przepiciu.
DYNDALSKI
Rumatyzmy jakieś łupią.
CZEŚNIK
/ zniecierpliwiony /
Ot, co powiesz, wszystko głupio. —
Ten mankament nic nie znaczy:
Wszak i u niej, co w ukryciu,
Bóg to tylko wiedzieć raczy;
I nikt pewnie się nie spyta,
Byle tylko w dalszym życiu
Między nami była kwita.