Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • nowość

Zimny Ogród Cieni - Część I: Cisza, która kłamie - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
16 listopada 2025
5,00
500 pkt
punktów Virtualo

Zimny Ogród Cieni - Część I: Cisza, która kłamie - ebook

Cisza potrafi kłamać. A przeszłość nigdy nie zapomina. Kiedy śledcza Lena Kruk zostaje wezwana do brutalnego morderstwa prawnika Janusza Dębskiego, nie spodziewa się, że zobaczy coś, co cofnie ją o dziesięć lat – do sprawy, którą miała zostawić za sobą. Na ścianie krwią zapisano jedno słowo: „Pamiętasz?” Wraz z dawnym partnerem, Markiem Wójcikiem, Lena rusza tropem zagadki, która prowadzi ją przez świat niedopowiedzianych historii, zniszczonych życiorysów i lustrzanych odbić tego, kim była. Im głębiej wchodzi w śledztwo, tym bardziej zaciera się granica między ofiarą a winą — a prawda okazuje się bardziej osobista, niż mogła przypuszczać. W cieniu zapomnianego sanatorium, w miejscu zwanym Zimnym Ogrodem, czeka ktoś, kto zna jej tajemnice. I kto nigdy nie przestał patrzeć. Mroczna, psychologiczna opowieść o pamięci, winie i ciszy, która potrafi zabić. Pierwsza część cyklu Zimny Ogród Cieni.

Ta publikacja spełnia wymagania dostępności zgodnie z dyrektywą EAA.

Kategoria: Horror i thriller
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
Rozmiar pliku: 1,1 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

PROLOG

Mgła była gęsta jak oddech umierającego miasta.

Przyklejała się do skóry, wślizgiwała w płuca, pachniała rdzą, ziemią i czymś jeszcze - metalicznym, znajomym.

Lena Kruk stała na granicy światła i cienia, tuż przed bramą

willi Janusza Dębskiego.

Każdy jej krok po bruku brzmiał zbyt głośno, jakby cisza tego miejsca miała własną wolę.

Nie powinna tu być.

Nie jako śledcza, nie jako kobieta.

Ale sprawa wciągnęła ją, zanim zdążyła odmówić - jak

wszystkie sprawy, które przypominały zbyt wiele.

Wciągnęła chłodne powietrze, a wraz z nim tamto wspomnienie,

które od dziesięciu lat trzymała w zamknięciu jak

drapieżnika: krzyk, szkło, ogród i zapach krwi, w którym więdły kwiaty.

Willa była perfekcyjna.

Nowoczesna, sterylna, jakby zaprojektowana przez kogoś,

kto nie znał pojęcia bałaganu.

Za szybą widać było tylko cień ciała - nieruchomy, rozlany

na podłodze niczym cień człowieka, który zdążył już zniknąć z własnego życia.

Weszła.

Podłoga skrzypnęła jak coś, co dawno nie słyszało kroków.

W środku pachniało wanilią i świeżo ściętą trawą.

Ten zapach uderzył ją z pełną siłą, bo był taki sam jak w domu,

w którym dorastała.

Matka hodowała kwiaty - egzotyczne, kruche, piękne.

Najbardziej kochała orchidee.

Czarna orchidea była jej dumą.

Lena pamiętała, jak pewnego dnia matka powiedziała:

„Kwiaty są jak ludzie. Te najpiękniejsze więdną najszybciej,

jeśli da im się za dużo światła”.

Wtedy nie zrozumiała.

Dziś rozumiała aż za dobrze.

Ciało Dębskiego leżało na parkiecie.

Ręce złożone, jakby spał.

Twarz spokojna, prawie pogodzona.

Nie było śladów walki. Żadnego chaosu.

Zbrodnia była czysta, chirurgiczna.

Na ścianie, tuż pod kryształowym żyrandolem, napis wykonany krwią:

„PAMIĘTASZ?”

Jedno słowo.

Nie oskarżenie. Nie groźba.

A zaproszenie.

Lena stała w milczeniu.

Słowo pulsowało jak rana.

Za jej plecami odezwał się głos:

Marek Wójcik, dawny partner, ten, który kiedyś uratował

jej karierę i złamał serce tym samym gestem.

Nie spojrzała na niego.

Marek zmarszczył brwi.

Lena nie odpowiedziała.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij