Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Złota Reguła - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
1 listopada 2020
12,90
1290 pkt
punktów Virtualo

Złota Reguła - ebook

Nikodem spotyka sympatycznego starszego pana. Podczas codziennych odwiedzin dowiaduje się ciekawych informacji o potędze ludzkiego umysłu, nieograniczonych możliwościach, przyciąganiu obfitości. W ostatnim dniu poznaje Złotą Regułę.

Kategoria: Opowiadania
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-65848-13-0
Rozmiar pliku: 59 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

1

– Proszę pana! Nic się panu nie stało? – zawołał Nikodem, podbiegając do starszego pana, który przed momentem upadł na chodnik.

– Chyba nic. Potknąłem się – odrzekł starszy pan, podnosząc się. – Dziękuję ci, mody człowieku. A teraz, jeśli pozwolisz, usiądę na tej oto ławeczce i odpocznę trochę.

Nikodem usiadł obok i przedstawił się:

– Mam na imię Nikodem.

– A ja Horacy. Miło mi ciebie poznać, Nikodemie – powiedział uprzejmie starszy pan i wyciągnął prawą dłoń do uścisku.

Po chwili dodał:

– Skoro już poznaliśmy się, to czy byłbyś tak uprzejmy i użyczył mi swego silnego ramienia, bym wsparłszy się na nim bezpiecznie wrócił do mego domu?

– Chętnie panu pomogę – zgodził się Nikodem.

– Trzeba ci wiedzieć, Nikodemie, że mieszkam niedaleko stąd. Właśnie wracałem z krótkiego spaceru – poinformował Horacy, zrobił pauzę, po czym mówił dalej:

– Zwykle towarzyszą mi wnuki. Dzisiaj rano wyjechali na wakacje. Córka z zięciem planowali ten wyjazd od wielu miesięcy. Chcieli zabrać mnie ze sobą, ale ja nie lubię dalekich podróży.

Zamilkł. Wziął kilka głębokich oddechów, a po chwili zakomunikował:

– Odpocząłem. Możemy już iść.

Nikodem odprowadził starszego pana zgodnie z jego życzeniem. Nim pożegnał się, oznajmił:

– Odwiedzę pana jutro, żeby sprawdzić, czy wszystko w porządku.

– Zapraszam. Będzie mi bardzo miło.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij