- W empik go
Złote nasionka czyli Wiązarek dla dzieci, zawierające w sobie drobne utwory wierszem i prozą, oryginalne lub przełożone z obcych autorów - ebook
Złote nasionka czyli Wiązarek dla dzieci, zawierające w sobie drobne utwory wierszem i prozą, oryginalne lub przełożone z obcych autorów - ebook
Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.
Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.
Kategoria: | Klasyka |
Zabezpieczenie: | brak |
Rozmiar pliku: | 252 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Przez
T. Nowosielskiego
Warszawa w Drukarni Adolfa Krethlow, przy ulicy Leszno pod Nr. 66 r i 2, na Działyńskiem.
1851.
Wolno drukować z warunkiem złożenia w Komitecie Cenzury, po wydrukowaniu, prawem przepisanej liczby exemplarzy… w Warszawie, dnia (18) 30 Kwietnia 1850.
Cenzor.
Dubrowski.DO MAŁYCH CZYTELNIKÓW.
Oto książeczka mała; ona dla was, dziatek,
Dla wasto… młode siostry! dla was. bracia młodzi!
Są tu dla was nasionka i gdzieniegdzie kwiatek;
Przyjmijcie dar ten sercem; bo z serca pochodzi.
Wiem że dar to zbyt skromny, może zbyt ubogi;
Lecz serca wasze młode do dobrego skłonne:
To i ziarno się przyjmie i wyda plon błogi.
A nadzieje mej pracy nie będą też płonne!
DROBNE POEZYE LIRYCZNE.KRZYŻ
W gruzach dawne świetne grody,
A krzyż stoi – znak zbawienia;
Przetrwał wieki i narody,
Świecąc w przyszłe pokolenia.
Krzyż, nagroda ziemskiej cnoty,
Koi boleść i męczarnie;
Uciśnionych i sieroty
Pod ramiona swoje garnie.
Krzyż, męczeńskiej znak ofiary,
Łzy niewinne w perły zmienia;
Krzyż, to godło Ojców Wiary
Groby Ojców opromienia.
Krzyż, znak wieczny odkupienia,
Gwiazdą nieba nas pociesza,
Chroni serca od zwątpienia,
I nadzieje z łzami miesza.DOMEK RODZINNY.
Witaj, domku mój rodzinny,
Dworku biały z facyjatką;
W twychto ścianach wiek niawinny
Przepędziłem z Ojcem, z Matką…
Biały domku ukochany,
Każdy kącik sercu drogi;
Miłe sercu cztery ściany,
Dziś całuję twoje progi.
Tu mi życie Matka dała,
Moja dobra, Matka droga;.
Tu mnie Matka wychowała,
I uczyła kochać Boga.
Tu mnie Ojciec mój poczciwy,
Dobry Ojciec, choć surowy.
Czcić nauczał wiek sędziwy,
Słodkiej sercu uczy! mowy.
Witaj domku mój drewniany,
Pełen wspomnień i pamiątek!
Witaj dworku ukochany,
Skarbie drogi świętych szczątek!
Pod tem drzewem rozłożystem,
Ptasząt śpiewu ja słuchałem;
Dziecko jeszcze, sercem czystem,
Z każdem kwiatkiem rozmawiałam.
W kropli rosy kryształowej,
Co zdobiła kwiatki, ziółka,
Bóg malował świat różowy,
A jam widział tam aniołka.
O! byłyto chwile błogie,
Niewinnością dziecka tchnące;
Przeminęły dni te drogie,
Pozostały łzy gorące.
Przeminęła ma jutrzenka,
Dni dziecęcych zwiędły kwiatki;
Lecz mi w duszy brzmi piosenka,
Co'm ją słyszał od mej Matki.
O! czas dąży chyżym krokiem:
Gdzie był uśmiech dziś mogiły –
Zegnam cię znów łzawem okiem,
Mój rodzinny domku miły!
Żegnam drogie twoje ściany!
Głos przyszłości brzmi zdaleka;
Idę, idę w świat nieznany, –
Gdzie powinność, ludzkość czeka.