Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Żywot liryczny - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
6 grudnia 2022
40,38
4038 pkt
punktów Virtualo

Żywot liryczny - ebook

„Żywot liryczny” jest tomikiem poezji, a zarazem debiutem literackim autorki, podzielonym na dwie części. „Rozdziały miłości”, to część opowiadająca właśnie o tym uczuciu. Wiersze tu zawarte są ułożone chronologicznie i opowiadają jej osobistą historię, w której jednak wielu może znaleźć analogię do własnego życia. Wiersze w części „Otwórz ze mną oczy”, są ułożone losowo. Są to takie przemyślenia, które pojawiają się w świadomości, gdy różowe okulary miłości spadają- a czasami spadają każdemu.

Kategoria: Poezja
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8324-131-9
Rozmiar pliku: 1,1 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Prolog

Bardziej nie da się rozebrać,

niż pokazać tomik wierszy.

Bardziej nie da się zawstydzić,

niż wypuścić w świat ten pierwszy.

A zatem- wydanie wierszy,

to nie zadufanie zwykłe?

Czy ktoś, tak jak ja, świat widzi?

Prawdopodobieństwo nikłe.

Z drugiej strony, jednak, może,

jakoś, komuś on pomoże.

Nie bójcie się zbytnio o mnie.

Gdy spokojnie jest, nie wspomnę

przecież o tym w swoich wierszach.

Gdy szczęśliwy jest artysta,

wena bardzo często pryska,

więc przedstawiam Wam w tym słowie,

większość myśli w mojej głowie.Rozdział 2

Patrzysz na moje oczy i widzisz w nich własne odbicie.

Już nic tam nie pozostało. Jakby uszło ze mnie życie.

Cholerna pusta nadzieja w przyszłość mi patrzeć kazała.

To było zwykłe oszustwo- na klęskę byłam skazana…

Powinnam wiedzieć to dawno:

ja niczym innym nie byłam,

jak nieco lepszym zwierzęciem,

jak wierszem, który stworzyłam

i Tobą… Odbiciem w twych oczach…

zasilającą Twe życie baterią

jednym z tysięcy pustych pudełek

i nic nie wartą materią

odbiciem lustrzanym tysięcy jednostek

bezsensownością- od głowy do kostek…Rozdział 3

04.10.2008 r.

Mechaniczną piłą własnych słów

starają się rozerwać nasze ręce,

lecz nie rozerwą tej symbiozy serc i głów-

ja na to mam zbyt silne serce.

Mówią, że to brak moralności.

Mówią, że to głupota i impulsy.

Ten głos świdruje moje kości

a mimo to wiem, jak jest pusty.

Bo co wie etyka o kłopotach

znikających w twych ramionach?

Co wie o szczęściu,

którym dzielimy się całując?

Co ktoś wie o mnie-

o tym co ja czuje

będąc przy Tobie i z Tobą żartując?

Niech mówią co chcą!

Niech nas próbują ukamienować.

W bólu za rękę będę Cię trzymać

i przed ciosami nie będę się chować.

Przy Tobie wszystko mogę wytrzymać!Rozdział 5

Jesteś mi tęczą podczas ulewy.

Kolorowym liściem wśród słoty jesieni.

Światełkiem w tunelu smutków mego życia.

Skarbem, którego nigdy na nic nie zechcę zamienić.

Nagrodą jesteś za me troski,

za zasługi karmą buddyjską.

Całym moim światem, ważniejszym niż wszystko

inne.

Nauczyłeś mnie wielu rzeczy.

Jednego najważniejszego.

Czegoś, bez czego szczęśliwa

nie byłabym dnia jednego.

Kochać- mnie nauczyłeś.Rozdział 8

Udało mi się napisać najlepszy w życiu wiersz.

Krótki i zwięzły, choć się nie rymuje,

to w przeciwieństwie do pozostałych,

potrafi wyrazić WSZYSTKO, co czuję.

I ująć w słowa myśli tysiące,

stany, których opisać się nie da.

Wiersz ten w słowa nie jest bogaty,

ale ich wcale tu nie potrzeba.

Wyraża on sens mojego życia.

To, po co chcę wstać, ubrać się, zjeść

oraz najcudowniejsze przeżycia.

A oto jego treść:

Miłość. ( i kropka)Rozdział 10

Słońce od kilku dni nie świeci tak samo,

a chmury płaczą zamiast mnie, bo przecież

tak błahych łez, powinnam się wstydzić.

Czy też tak bardzo tęsknisz za mną?

Czy odrobinę ze mnie szydzisz?

Tęsknota jest bardzo dziwnym uczuciem.

To czarny kolor, wmieszany gdzieś w barwy świata, gdy Cię nie ma.

Marzenia stają się smutnym przeczuciem

i tak daleko jest mi do nieba…

W wieczorze jedno jest pocieszenie-

za każdym razem mniej czekać muszę,

i coraz bliższe jest me marzenie.

By biec do Ciebie, zaraz się skuszę.

Jak dobrze że to tylko chwila…

Nieznaczna drzazga w miłości pięknie,

która jej ogień jeszcze podsyca

Może dlatego ona nie blednie?
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij