Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Boże Narodzenie w Pradze - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
14 grudnia 2024
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Boże Narodzenie w Pradze - ebook

Zaczarowana wędrówka przez pokrytą śniegiem Pragę.

Jaroslav Rudiš w wieczór wigilijny wybrał się na przechadzkę. Wśród zaśnieżonych ulic, zatłoczonych knajp i duchów najsłynniejszych mieszkańców miasta autor spotyka trójkę samotnych ludzi oczekujących na cud Bożego Narodzenia.

Boże Narodzenie. Wigilia.

Prawdopodobnie najcichszy dzień roku w Pradze. Jaroslav Rudiš spaceruje po nadwełtawskiej metropolii. Sypie śnieg, jest zimno, ulice świecą pustkami. A mimo to wszędzie można się natknąć na dawne i nowe praskie historie. Autor, czekając na przyjaciół, odwiedza różne gospody. Przy świeżo nalanym piwie spotyka trzy samotne postacie: Kavkę (zwanego Kafką), Króla Pragi i Włoszkę z Mediolanu. Wszyscy snują opowieść o tym szczególnym dniu w roku. O karpiach w słoikach po ogórkach, o rybach, których oczyma spoglądają zmarli mieszkańcy miasta. A także o Dzieciątku, które co roku zachodzi do tej samej knajpy, a potem odjeżdża turkoczącym tramwajem.

Kategoria: Literatura piękna
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 9788366505797
Rozmiar pliku: 9,6 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Pierwszy raz w życiu zgubiłem się na Dworcu Głównym w Pradze. Pierwszy, ale nie ostatni. Miałem sześć lat, stało się to na kilka dni przed Bożym Narodzeniem. Od tamtej pory przybyło mi lat. Dziś wysiadam z pociągu, a wokół mnie przepływają strumienie ludzi. Stoję pośrodku wysokiej hali dworcowej ze stali i szkła. Tym razem nie dzieje się to na kilka dni przed świętami. Dziś jest już Wigilia.

Zatrzymuję się na peronie. Obok mnie pasażerowie z mojego berlińskiego pociągu udają się do przejścia podziemnego, a stamtąd wychodzą inni ludzie i kierują się do pociągu jadącego do Wiednia. Wydaje mi się, że to ten sam peron, na którym się wtedy zgubiłem. Wówczas byłem po raz pierwszy w Pradze. Po raz pierwszy w wielkim mieście. W stolicy. Ojciec i ja urządziliśmy sobie jednodniową wycieczkę.

Stoję na peronie i wśród pasażerów dostrzegam ojca. Szuka mnie. Jak opętany biega tam i z powrotem, w jednej ręce trzymając papierowy kubek z kofolą, w drugiej taki sam kubek z piwem. Nie może mnie znaleźć.

Mama do dziś się o tym nie dowiedziała. Ojciec wyparł tamto zdarzenie.

Dzwonię do moich przyjaciół. Planujemy spędzić razem wigilijny wieczór. Podobnie jak ja, przyjaciele pochodzą z Czeskiego Raju. Nikt jednak nie odbiera. Zamykam walizkę w dworcowej szafce i przypominam sobie, że ojciec miał tutaj znajomego, który pracował w biurze rzeczy znalezionych. Kiedy zgubiłem się na peronie, wydał się on ojcu ostatnią deską ratunku: z pewnością ktoś mnie znajdzie i u niego zostawi.

Pewnego razu znajomy pokazał ojcu biuro. Wszystko było idealnie posortowane. Na jednym z regałów leżały parasole, na drugim walizki, jeszcze na innym zabawki, tu listy i książki, tam alkohol i konserwy. Jeden regał był przeznaczony wyłącznie na zagubione prezenty gwiazdkowe. Kolega powiedział ojcu, że nikt nigdy ich nie odbiera. Gdy upłynie rok, rozdaje się je na dworcu.

Idę na tramwaj. Powoli jadę linią dwadzieścia dwa od Wełtawy na Zamek Praski. Kiedy przez dłuższy czas nie ma mnie w mieście, zawsze wsiadam do dwudziestki dwójki. Kiedy przez dłuższy czas nie ma mnie w mieście, pierwsze piwo zawsze wypijam Pod Czarnym Wołem.

To w tym lokalu mój ojciec, kiedy był w wojsku, wypił swoje pierwsze piwo w Pradze. Wiele lat później ja także wypiłem tu pierwsze piwo w Pradze. Nie jako żołnierz, lecz jako uczeń. Działo się to we wrześniu 1989 roku, miałem wtedy siedemnaście lat. Na naszych oczach rozgrywała się rewolucja trabantów. Niemcy ze Wschodu uciekali przez ambasadę w Pradze na Zachód. Wszędzie można było zobaczyć trabanty, wartburgi, łady i skody z enerdowskimi tablicami rejestracyjnymi. My też uciekliśmy. Hana i ja. Podczas wizyty w muzeum Komunistycznej Partii Czechosłowacji niepostrzeżenie oddzieliliśmy się od naszej grupy z liceum. Od ojca słyszałem, że na Hradczanach znajduje się święty lokal, ponoć znacznie lepszy niż muzeum partii.

Od tamtej pory ta knajpa i dla mnie jest świętym miejscem. Od tamtej pory wracam tu, gdzie od progu przewiercają mnie surowe, połyskujące na czerwono oczy wołu. Kiedyś ktoś mi powiedział, że wół jest praskim golemem. Wielu szuka w Pradze golema, ten jednak zamienił się w czarnego wołu.

Siadam przy tym samym stole, co wtedy, pod herbem panów ze Smiřic albo inaczej Schmiritz w Czeskim Raju, skąd pochodzę, i spoglądam na inne herby czeskiej szlachty. W tej knajpie można się wiele nauczyć o historii. I o piwie. A dziś o świętach Bożego Narodzenia, karpiu pływającym w wannie oraz różnych rodzajach sałatki ziemniaczanej i ciastek.

Nie trzeba składać zamówienia: jak w każdym dobrym lokalu dostajesz piwo bez pytania.

Zapraszamy do zakupu pełnej wersjiMałgorzata Gralińska

Absolwentka filologii germańskiej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz Szkoły Tłumaczy i Języków Obcych UAM. Leksykografka, tłumaczka przysięgła, tłumaczka literatury. Dla Książkowych Klimatów przełożyła książki Jaroslava Rudiša: _Ostatnia podróż Winterberga_ (2021), _Trieste Centrale_ (2023) i _Stacja Europa Centralna_ (2023), a także _Duchy z miasteczka Demmin_ Vereny Keßler (2022), _Skąd_ Sašy Stanišicia (2022) i _Café Slavia_ Oty Filipa (2024). W 2023 roku za przekład powieści _Skąd_ otrzymała Literacką Nagrodę Europy Środkowej Angelus. Członkini Stowarzyszenia Tłumaczy Literatury. Mama trzech dziewczynek.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: