Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Hera moja miłość - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
18 maja 2021
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, PDF
Format PDF
czytaj
na laptopie
czytaj
na tablecie
Format e-booków, który możesz odczytywać na tablecie oraz laptopie. Pliki PDF są odczytywane również przez czytniki i smartfony, jednakze względu na komfort czytania i brak możliwości skalowania czcionki, czytanie plików PDF na tych urządzeniach może być męczące dla oczu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(3w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na laptopie
Pliki PDF zabezpieczone watermarkiem możesz odczytać na dowolnym laptopie po zainstalowaniu czytnika dokumentów PDF. Najpowszechniejszym programem, który umożliwi odczytanie pliku PDF na laptopie, jest Adobe Reader. W zależności od potrzeb, możesz zainstalować również inny program - e-booki PDF pod względem sposobu odczytywania nie różnią niczym od powszechnie stosowanych dokumentów PDF, które odczytujemy każdego dnia.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Hera moja miłość - ebook

Wstrząsająca, oparta na faktach historia. Jej bohaterowie – Grażyna i Kamil Niwiccy oraz ich dwaj synowie siedemnastoletni Jacek i siedmioletni Michał – tworzą zamożną, z pozoru szczęśliwą rodzinę. Jednak nic tu nie jest takie, jak się wydaje. Dla Grażyny liczy się przede wszystkim kariera, Kamil często nieobecny w domu ma problemy z alkoholem, a Jacek, który nigdy nie sprawiał kłopotów, też ma swój skrzętnie skrywany sekret. Lubi z dziewczyną (Kometa) zapalić trawkę. Nie dostrzega, kiedy nałóg wymyka mu się spod kontroli. Skupieni na własnych sprawach rodzice nie zauważają, że z ich synem dzieje się coś złego. Tajemnicę Jacka odkrywa za to jego młodszy brat Michał, który bacznie obserwuje starszego brata i chce być taki jak on.

Losy Komety i Jacka przedstawione są w trzech kolejnych tomach, które napisała Anna Onichimowska: „Hera moja miłość”, „Lot Komety” i „Demony na smyczy”. Niniejszy e-book jest pierwszym z nich.

Projekt okładki: Olga Bołdok

Kategoria: Literatura piękna
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-66719-71-2
Rozmiar pliku: 240 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

CZĘŚĆ PIERWSZA

DOM W OGRODZIE

Najgorsze, że ta historia zdarzyła się naprawdę.

Przeczytałam jej krótki suchy opis i od tej pory prześladuje mnie nocami.

Nie uwolnię się od niej, póki jej sobie nie wyobrażę w najdrobniejszych szczegółach. Póki jej Wam nie opowiem.

Składam ten świat po kawałku, ponieważ lustro, w którym się kiedyś odbijał, rozsypało się w drobny mak. Bo wystarczy, że zabraknie jednego kawałka puzzla, a obraz nigdy nie będzie kompletny.

MATKA

Imię: Grażyna. Nazwisko: Niwicka. Mężatka. Wzrost: 167, oczy piwne, znaków szczególnych brak.

– Co to znaczy „znaków szczególnych brak”? – sylabizuje Michał. Od kiedy nauczył się liter, czyta wszystko, co wpadnie mu w rękę.

– Dokładnie to, co jest napisane. Że nie mam w twarzy niczego, czego nie mają inni ludzie... – próbuje mu tłumaczyć.

– Na przykład dwóch nosów? – śmieje się Michał.

– Na przykład blizny...

Zerka do lustra. Jej twarz jest doskonała. Gdyby nawet zdarzyło jej się coś takiego, na pewno by ją usunęła, nowoczesna chirurgia plastyczna czyni cuda...

Słyszy, że Michał jeszcze coś mówi, ale ona nie ma już czasu.

– Idź z nim na spacer – prosi Nataszę, a sama poprawia pomadką usta i biegnie do samochodu.

– Na którą mam przygotować kolację? – goni ją głos gosposi.

– Jem dzisiaj na mieście. Nie czekajcie na mnie...

Pilot do garażu znów się zacina, wreszcie jednak wyłania się jej cacko, otwiera dach, przy takiej pogodzie szkoda jeździć z zamkniętym i wolno rusza, przypalając papierosa. Dodaje gazu dopiero za bramą, prowadzenie sprawia jej przyjemność. W lusterku łapie spojrzenia kierowców, bawi się nimi, lubi startować, wyprzedzając wszystkich o kilka długości.

Na siłownię ma dzisiaj niecałą godzinę.

Rozciąga sprężyny, pedałuje, jakby miała dojechać na koniec świata.

– Nie przyjemniej na rowerze? – zagaduje ją trener, wymieniają się uwagami o braku ścieżek rowerowych, on upiera się jednak, że zna fajne miejsce do pojeżdżenia, gdyby miała ochotę, mógłby jej towarzyszyć.

Odmawia z wdziękiem, przez chwilę wiosłuje, ćwicząc mięśnie biustu, potem prysznic, makijaż, papieros i znów siedzi w samochodzie.

Tym razem zasunęła dach, to w końcu tylko kwiecień.

Dzwoni telefon. Jej mąż, z Londynu.

– Cześć, kochanie. Gdzie jesteś?

– Jadę na kolację z klientem.

– Mam być zazdrosny?

– Nieważne co powiem, i tak będziesz... – śmieje się, a potem rozmawiają o tym, co u niego.

Klient jest potentatem proszków do prania. Chodzi o niebanalną kampanię reklamową. Grażyna jest w tym najlepsza.

Przy deserze uzgodnili już wszystko, wygląda na zadowolonego, ale nie czułby się mężczyzną, gdyby nie zaproponował kontynuacji wieczoru.

– Nie miewam kontaktów prywatnych z klientami, choćby byli najbardziej sympatyczni... – wygłasza przemyślaną odpowiedź, tę samą od zawsze, dla wszystkich za bardzo wyrywnych.

I znów samochód, papieros, po drodze włącza kasetę z hiszpańskim, postanowiła się nauczyć jeszcze tego języka.

W salonie pali się światło, u Jacka też, tylko u Michałka ciemno. Skarb z tej Nataszy, myśli Grażyna, otwierając drzwi.

Natasza ogląda telewizję.

– Iść do swojego pokoju? – pyta, nie odrywając wzroku od ekranu.

– Możesz obejrzeć do końca – zgadza się Grażyna, chociaż nie lubi, kiedy Natka przesiaduje tu wieczorami. Ma u siebie telewizor.

Potrzebny jest jej całkowity relaks. A ten kojarzy jej się z jakuzzi.

– Z chłopcami wszystko w porządku? – pyta na wszelki wypadek.

Natasza przytakuje, zapatrzona w ekran.

Grażyna waha się przez chwilę, czy nie zajrzeć do Jacka, ale nie ma ochoty na rozmowy, tylko na kąpiel w bąbelkach, dobrego papierosa i klasyczną muzykę.

– Idę na dół – rzuca. – Nie przełączaj telefonów. Dobranoc...

Musi być następnego dnia w agencji punkt dziewiąta. Zastanawia się, jak radzą sobie pracujące kobiety z dziećmi, za to bez gosposi, jednak te myśli są mało zabawne, a może jej wyobraźnia pracuje wyłącznie w określonych rejestrach.

Przypomina sobie dom rodzinny, ciasnotę i zabieganą matkę-artystkę. Podobno jest dobra, ale nigdy nie miała forsy. Grażyna postanowiła być dobra w tym, na czym można zarobić. Do dziś czuje wieczny zapach terpentyny i oleju, wiszący w ich małym mieszkanku. Matka prowadziła warsztaty plastyczne, od czasu do czasu udawało jej się sprzedać jakiś obraz, ale większość z nich piętrzyła się w stosach po kątach, a na ścianach nie było wolnego centymetra. Ojciec był rzadkim gościem, wyprowadził się z domu, jak była jeszcze mała. Grażyna podziwiała w telewizji bogate wille w zieleni ogrodów, a w nich zadbane kobiety sukcesu z uregulowanym życiem rodzinnym. Będę jedną z nich, przysięgła sobie na osiemnaste urodziny.

KONIEC BEZPŁATNEGO FRAGMENTU

ZAPRASZAMY DO ZAKUPU PEŁNEJ WERSJI
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: