Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Piczomira, królowa Branlomanii. Tragedia w trzech aktach - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
24 kwietnia 2025
E-book: EPUB, PDF MOBI
12,60 zł
Audiobook
13,65 zł
12,60
1260 pkt
punktów Virtualo

Piczomira, królowa Branlomanii. Tragedia w trzech aktach - ebook

Kto się nigdy nie śmieje, od tego zimno wieje. [Aleksander Fredro]

Napisana ponad dwa wieki temu „Piczomira” do dziś przede wszystkim bawi, ale też może szokować wulgarnym językiem i rozbuchanym erotyzmem. Jest to dziełko, napisane z fantazją i z rozmachem, a jego akcja toczy się szybko i obfituje w zaskakujące zwroty. Mało poważna treść jest przedstawiona w formie poważnej teatralnej „tragedii w trzech aktach”, co wzmacnia jej komiczny efekt. „Piczomira” jest napisana wierszem. I to wierszem, którego rymom i rytmom nie można niczego zarzucić. Lektura „Piczomiry” jest też pouczająca, gdyż pozwala odkryć, że powszechnie dziś używane wulgaryzmy mają wielowiekowy rodowód. Jest to wreszcie utwór dla polskiej literatury ważny, gdyż to właśnie jego powodzenie wśród wojennych towarzyszy Fredry sprawiło, że zainteresował się on na poważnie dramatopisarstwem i obdarzył nas takimi arcydziełami jak „Zemsta”, „Damy i huzary” czy „Śluby panieńskie”. Jak każdy znaczący utwór literacki można „Piczomirę” interpretować na różne sposoby. Można ją traktować po prostu jako czystą rozrywkę. Można ją też postrzegać jako satyrę na nadmierne zainteresowanie seksem, czy też przeciwnie, jako apoteozę tegoż seksu. Możliwe są też inne interpretacje, które przytaczamy poniżej.

Zepsuty, rozwiązły, wyuzdany na maksa Fredro. Jedna z lepszych książek, jakie w życiu czytałam. Osoby dramatu: Piczomira, Brandalezjusz, Jebat, Twardostaj, Klitorys, Onanizm i inni. Koniecznie! [Anna, lubimyczytac.pl]

Istnieje w polskiej tradycji utwór przypominający „Dekameron”, a jednocześnie przywołujący echa „Monachomachii”. Napisana przez Fredrę „Piczomira” jest dyskretnie pomijana jest w jego oficjalnych biografiach. Bo to „nie uchodzi”, „nie wypada” by narodowy twórca używał „takich” słów. Ten język wulgarny, te żarty oślizłe i grube. Czy skądś tego nie znamy? [teatr.gniezno.pl]

„Piczomirę” czyli „dramat wszeteczny”, najbardziej obsceniczny tekst polskiej kultury napisał młody hrabia Fredro dla swoich wojskowych kompanów. Przez lata dramat krążył w nieoficjalnym obiegu. W formie książki wydano go dopiero w 1920 roku. A jeśli dziś przeczytać Fredrowskie obscenum? Czy nadal będzie dla nas tylko – jak chciał Stanisław Pigoń – „potarganym i zaśmieconym zwitkiem koziej sierści”? Oscar Wilde powiedział, że we wszystkim na tym świecie tak naprawdę chodzi o seks. Tylko nie w seksie. W seksie chodzi o władzę. W „Piczomirze” z kolei chodzi o jedno i drugie, a proporcje nie są wcale takie zachwiane, jakby się mogło wydawać na pierwszy rzut oka. [Michał Kmiecik, instytut-teatralny.pl]

PRZEDSTAWIENIA TEATRALNE.
– W 1987 roku wystawił „Piczomirę” warszawski Teatr Syrena. Reżyseria: Zdzisław Leśniak. Scenografia: Edward Lutczyn. Choreografia: Witold Gruca. Gospodarz wieczoru: Bohdan Łazuka.
– W 2014 roku Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego, we współpracy z Teatrem Polskim we Wrocławiu, zaprezentował czytanie sceniczne „Piczomiry” przygotowane przez Michała Kmiecika w ramach projektu „Fredro. Nikt mnie nie zna”.
– W 2020 roku odbyło się czytanie performatywne „Piczomiry” w Teatrze im. A. Fredry w Gnieźnie, jako część projektu „Poznajmy Fredrę”, realizowanego w ramach programu „Promocja czytelnictwa” ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Reżyseria: Marcin Liber. Recenzent Przemek Gulda tak komentuje to przedstawienie: „Czytanie bardzo przewrotne: Liber wpadł na znakomity i bezczelny pomysł, żeby śmieszny, wulgarny do cna tekst Fredry przeczytać przez pryzmat Strajku Kobiet z jego wulgarnie wyrażanymi postulatami. Odzyskuje tym sposobem dla języka polskiego wiele głośno obecnych na protestach słów, takich jak jebać, którym Fredro szermuje bez żadnych zahamowań”. [e-teatr.pl]

Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji. Projekt okładki: Pola Augustynowicz.

Kategoria: Komiks i Humor
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-68384-17-8
Rozmiar pliku: 103 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Osoby

PICZOMIRA – królowa Branlomanii

BRANDALEZJUSZ – książę Chujawii

TWARDOSTAJ – dowódca godmiszów gwardii królowej

KLITORIS – gubernator Piczenburga i prezes sądów najwyższych

SPRĘŻYKUS – dowódca prawiczek gwardii królowej

SRAKOTŁUKA – poufała królowej

FOCENLEKER – pierwszy minister Brandalezjusza

ONANIZM – wódz naczelny wojsk Brandalezjusza

JEBAT – rycerz z wojsk Chujawii

PSTRZYKAR – jego przyjaciel

SZPICZAK – paź królowejAkt I

Scena pierwsza

Dwór królowej i księcia, godmisze, damy, giermki.

Scena przedstawia Piczenburg stolicę Branlomanii i obóz pod miastem.

Na scenie namiot Brandalezjusza, w głębi kotara podniesiona, gdzie widać na łożu księcia.

FOCENLEKER i ONANIZM

FOCENLEKER: Idź dzielny Onanizmie, nie zrywaj uśpienia,

W którem książę okrutne utopił cierpienia.

Przez trzy noce bezsenne ból nadzwyczaj srogi

Szarpał mu tertykuły i druzgotał nogi

I gdy srebrne pigułki pomóc nie zdołały,

Łyknął z wielką odwagą pół garnca gorzały.

„Od tych”, rzekł, „kropel może zamkną się powieki,

Wszystko jedno, na chwilę albo też na wieki!

Oby mu nie szkodziły, lecz pomogły wiele!”

ONANIZM: Mądry Focenlekerze, troski twoje dzielę

Ale chciej wytłumaczyć, dlaczego w chorobie

Wojenne ciężkie trudy sam zadaje sobie?

Dlaczego, gdy już jebać od dawna nie może,

Gdy franca w nim wzruszyła wszystkich kości łoże,

Chce ujarzmić jebliwe branlomańskie kraje?

Jakże je rządzić będzie, gdy już chuj nie staje?

Czyż myśli Piczomira, ta wielka królowa

Na nieczynnym małżonku, że przestać gotowa?

Że, skwarzona płomieniem niezgasłej macicy,

Zostanie w wiernej żony zbyt ciasnej granicy?

Albo się może łudzi, że w blasku korony,

Zdoła się twardym wydać członek pokurczony?

O, niech go to marzenie płoche nie uwodzi

Kobietom nie o rangę, lecz o kuśkę chodzi.

FOCENLEKER: Nie, Brandalezjuszowi zarzucić tej wady

Nie można; jednak częste miewamy przykłady,

Że serce opanuje nad rozum kochanie,

Chociaż go wytłumaczyć kuśka nie jest w stanie.

KONIEC BEZPŁATNEGO FRAGMENTU

ZAPRASZAMY DO ZAKUPU PEŁNEJ WERSJI
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij