Polski słownik pijacki - ebook
Polski słownik pijacki - ebook
„Sądzę, że wolny trzydziestomilionowy naród, posiadający, skromnie licząc, z pięć milionów zawołanych pijaków – pisał we wstępie do swego Słownika pijackiego Julian Tuwim – powinien mieć jakiś leksykon, jakąś encyklopedię, w której zabłysłyby świetności mowy ojczystej w kieliszku odbite. A odbiły się taką wspaniałą rozmaitością barw, zadzwoniły w szklanki i butelki taką symfonią, rozbulgotały się w przepastnych gardzielach taką pieśnią i takie w nich mnóstwo odgłosów dawnego obyczaju i historii, że nie wątpię, iż mój Linde pijacki znajdzie skromne uznanie nawet w oczach abstynentów”.
„Przez kilkadziesiąt lat, jakie od pierwszego wydania Słownika pijackiego przeszły, wypito niejeden ocean gorzałki, całe języki pijackie narodziły się i sczezły, a jak nie całe języki, to znaczne ilości rzeczowników i czasowników zostały na gorzelnianą modłę zmodyfikowane, alkoholowo zmetaforyzowane” – zauważył Jerzy Pilch.
Tę lukę próbuje uzupełnić niniejsze wydanie wzbogacone o suplement obejmujący powojenne słownictwo wokółalkoholowe, którego autorem jest Piotr Bikont.
Ta publikacja spełnia wymagania dostępności zgodnie z dyrektywą EAA.
Spis treści
Spis treści
Słowo wstępne – Julian Tuwim
- Pić, wypić
- Wódka w ogóle
- Wódka w zależności od smaku, mocy, zalet, wad, składników, sposobu przyrządzania itd.
- Różne napoje
- Stan i stopień nietrzeźwości
- Pijak
- Pijatyka
- Ceremonie, okazje i zwyczaje pijackie
- Pogwarki i okrzyki pijackie
- Miary i naczynia
- Varia, dodatki, uzupełnienia
Źródła drukowane
SUPLEMENT
Słowo wstępne – Piotr Bikont
- Pić, wypić
- Wódka w ogóle
- Wódka w zależności od smaku, mocy, zalet, wad, składników, sposobu przyrządzania itd.
- Różne napoje
- Stan i stopień nietrzeźwości
- Pijak
- Pijatyka
- Ceremonie, okazje i zwyczaje pijackie
- Pogwarki i okrzyki pijackie
- Miary i naczynia
- Varia, dodatki i uzupełnienia
Nota edytorska
| Kategoria: | Literatura piękna polska |
| Zabezpieczenie: |
Watermark
|
| ISBN: | 978-83-8391-800-6 |
| Rozmiar pliku: | 612 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Motta łacińskie, umieszczone na czele książki, dość wyraźnie chyba dają do zrozumienia, że ze Słowa i Trunku, dwóch umiłowań, które autor w niej zawarł, jedno stało się już całkiem platoniczne, westchnieniem i wspomnieniem żywione. Jest więc ta książka jakby „pieśnią łabędzią” bardzo niegdyś gorliwego sługi Bachusowego, co długie lata zaprawiał się w winnicy i piwnicy Pańskiej, aż mu przyszło gorzko za Pismem Świętym powtarzać: „Nie bywaj na biesiadach pijaniców… bo którzy się pijaństwem bawią, zniszczeją. Komu biada? czyjemu ojcu biada? komu swary? komu doły? komu płynienie z oczu? Iżali nie tym, którzy zasiadają na winie i bawią się kubków wytrząsaniem?”.
Aby dołów i płynienia z oczu uniknąć, przestałem na winie zasiadać i zacząłem rozczytywać się w polskiej literaturze methyologicznej, gromadzić przyczynki do dziejów pijaństwa w Polsce, a jednocześnie, zdumiony bogactwem terminologii pijackiej, odnotowywać wszelkie pijactwa dotyczące wyrazy. „Słownik” miał być rozdziałem „Dziejów”, urósł jednak do takich rozmiarów, że postanowiłem wydać go oddzielnie, tym bardziej że napisanie historii pijaństwa, z powodu wielu innych zajęć, odwlekało się coraz bardziej (...).
Nie śmiem twierdzić, że brak słownika pijackiego był tzw. dotkliwą luką w polskiej bibliografii słownikarskiej, sądzę jednak, że wolny trzydziestomilionowy naród, posiadający, skromnie licząc, z pięć milionów zawołanych pijaków, powinien mieć jakiś leksykon, jakąś encyklopedię, w której zabłysłyby świetności mowy ojczystej, w kieliszku odbite. A odbiły się taką wspaniałą rozmaitością barw, zadzwoniły w szklanki i butelki taką symfonią, rozbulgotały się w przepastnych gardzielach taką pieśnią i takie w nich mnóstwo odgłosów dawnego obyczaju i historii, że nie wątpię, iż mój Linde pijacki znajdzie skromne uznanie nawet w oczach abstynentów. Cóż dopiero, gdy się dostanie do rąk mistrzów i adeptów wysokiego kunsztu pociągania z butelki. Jakie piękne możliwości, jakie rozległe perspektywy otworzą się rodzimym moczygębom, łykaczom, dybidzbanom i szmirusom! Pijak bywał dotychczas nietrzeźwy, wlany, zawiany, ululany, wstawiony, urżnięty – a tu dowie się nagle, że i na trzy inne sposoby może być pijany. Golił sznapsa, trąbił gorzałkę, wcinał monopolkę – teraz będzie mógł szmarnąć ślepuchy, siec smołsko, dusić dryzdelichę i szwiecować grybsbubę. Żyć nie umierać! Varietas delectat.
Największą ilością terminów pijackich chełpili się dotychczas Niemcy. W przedmowie do „Jus potandi oder Deutsches- -Zechrecht” chlubi się p. dr Max Oberbreyer, że żaden język nie posiada tylu określeń stanu nietrzeźwości co niemiecki. Georg Christoph Lichtenberg w „Patriotischer Beitrag zur Methyologie der Deutschen” (1773) zebrał ich półtora setki. Bauer podaje w „Die deutsche Durst” (1903) blisko dwieście nazw piwa, a Herman Schrader dociągnął do pięciuset („Das Trinken in mehr als 500 Gleichnissen und Redensarten”, Berlin 1890), mój zaś słownik, gdyby wszystko skrupulatnie policzyć, dojdzie do dwóch tysięcy pozycyj. Juszyński w poemacie satyrycznym „Żydoswaros” (1792) Żydom przypisywał specjalną fantazję w przezywaniu gorzałki, ale kilka zaledwie nazw wymienił („hardyban, gocha, gałda, sapsalicha, matutynka, stomachałka, parucha”), przy czym o tyle się pomylił, że nazwy te wcale nie są żydowskie. Wydany w Sankt-Petersburgu (1891) przez P. Tichanowa „Kriptogłossarij. Otrywok. Priedstawlienije głagoła »wypit’«” zawiera około stu terminów. Innych zestawień wyrazów pijackich nie znam. Słyszałem tylko o podobnej książce rosyjskiej z w. XVIII, ale ani autora, ani tytułu podać nie potrafię. (…)
Umieszczona za każdem hasłem lub cytatą pierwsza liczba (kursywką) jest odsyłaczem do „Spisu źródeł drukowanych”, następne liczby oznaczają tom dzieła lub stronicę, rocznik czasopisma itd.1 Przy wyrazach zasłyszanych podaję nazwisko informatora, miasto lub dzielnicę, z której słowo pochodzi, itd. O większości słów używanych na Śląsku powiadomił mnie p. Paweł Bocek (Cieszyn), któremu, jak i wszystkim innym moim informatorom, składam serdeczne podziękowanie. Specjalną zaś wdzięczność winien jestem p. prof. Bronisławowi Wieczorkiewiczowi, który o pracy mojej, gdy była jeszcze w rękopisie, wygłosił referat na posiedzeniu Towarzystwa Naukowego Warszawskiego (B. Wieczorkiewicz, „O »Polskim słowniku pijackim« Juliana Tuwima”. Odbitka ze sprawozdań z posiedzeń Towarzystwa Naukowego Warszawskiego, t. XXV, Warszawa 1933).
Warszawa, 1935
Julian Tuwim
------------------------------------------------------------------------
1.
1 Powojenne wydania „Słownika pijackiego” powtarzały ten Tuwimowy „zapis cyfrowy”. Wychodząc z założenia, że dopiero połączenie hasła z jego źródłem nadaje prawdziwy smak lekturze, w tym wydaniu nazwisko autora i tytuł dzieła, z którego hasło zostało zaczerpnięte, umieszczone zostały po każdym haśle.1
PIĆ, WYPIĆ
Absorbować Tadeusz Boy-Żeleński, „Znaszli ten kraj?”, Warszawa 1932, s. 192.
Alembikować „Kurier Świąteczny”, pismo humorystyczne, rok 1874, nr 8.
Ampułę czyścić Oskar Kolberg, „Lud. Jego zwyczaje, sposób życia, mowa, podania, przysłowia, obrzędy, gusła, zabawy, pieśni, muzyka i tańce”, Warszawa–Kraków 1890, „Mazowsze”, t. V, s. 29.
Bankietować.
Bawić się kielichem Henryk Rzewuski, „Pamiątki JPana Seweryna Soplicy, cześnika parnawskiego”, BN, Kraków 1928, s. 37, 157;
kuflem Jan Dzwonowski, „Pisma” (1608–25), wyd. K. Badecki, Kraków 1910;
zabawiać się kuflem Jakub Kazimierz Haur, „Skład abo skarbiec znakomitych sekretów ekonomiej ziemiańskiej. Na polach wielkich i obszernych w sławnym na wszystek świat Królestwie Polskim, przy miastach koronnych, przy miasteczkach gęstych i nasiadłych, przy wsiach okolicznych królewskich, ślacheckich, duchownych i miejskich znaleziony. A za osobliwym staraniem i pracowitą pilnością, dla dobra pospolitego, i pożytku ludzi wszelkiego stanu, do używania wykopany. A oraz historiami poważnemi, przykładami osobliwemi, przypowieściami politycznemi i uciesznemi, tudzież sposobami względem rol różności i ich użytku, o zbożach wszelakich, o zasiewach, i osadach poddanych. Nauką o 4 elementów własności. Prognostykami według znaków niebieskich i odmian powietrza, Kancellarjej ziemiańskiej opisaniem, także o folwarcznym różnym drobiu dispositią. O rybie różnego gatunku i narybieniu iako i ślamowaniu stawów, trzciny i chwastów wygubieniu umiejętnością. O oekonomiach różnego stanu, to jest małżeńskiego, rycerskiego i żydowskiej ciekawości, przy wielu okolicznościach opisanemi prawami, statutami i wiejskimi sądami. O ptastwie różnym, o wszelkim zwierzu dzikim, swojskim, cudzoziemskim i terminami myśliwemi. Naukami lekarskiemi ludziom na wszelkie choroby doświadczonemi, iako to mężczyźnie, białogłowom, dzieciom. Dowodami na czary i gusła. Na powietrze morowe skutecznemi remediami, także wszelkiemu bydłu na różne przypadki obornemu, stadnemu, owczarnemu, i chlewnemu służącemi. Zegarami, kompasami, kalendarzem i 12 miesięcy wyrażeniem. Punktami, informacjami o wiwandach, likworach domowych, i obozowych z przestrogami i notandami, Modelluszami arythmetycznemi, i wielą innych godnych rzeczy, we XXX traktatach i w nich rozdziałach, do widzenia, wiedzenia, czytania, i użytku potrzebnych opisanemi ubogacony. Wydany i do druku podany przez urodzonego JAKUBA KAZIMIERZA HAURA, niegdy na wielkorządach krakowskich, i oekonomiach samborskich J.K.M oekonoma. Cum gratia et privilegio, S.R.M w Krakowie, w drukarni Mikołaja Alexandra Schedla”, Kraków 1693, s. 154.
Bąbnąć Włodzimierz Wolski, „Domek przy ulicy Głębokiej”, Warszawa 1859.
Bez pamięci: „Aby zagłuszyć w sobie to wszystko, pił bez pamięci” Fatyma, „Na bezdrożu”, Warszawa 1904, s. 20.
Bębnić: „wybębnić parę kieliszków” inf. J. Radlicz z Warszawy.
Blachę przewracać: „Protaz jakiś nie lusy (nie żwawy), Widać, że jeszcze blachy nie przewrócił. – Albo to nie przysięgał, że gorzałki pić nie będzie?” Władysław L. Anczyc, „Łobzowianie”, Warszawa 1854.
Brukować Jan Karłowicz, „Słownik gwar polskich”, Kraków 1900–11, t. I, s. 18.
Buchnąć se „Zbiór wiadomości do antropologii krajowej, wydawany staraniem Komisji Antropologicznej Akademii Umiejętności w Krakowie”, t. I, 1877, s. 38;
por. Władysław Kosiński, „Słownik okolicy Czchowa”, Kraków 1915: „Charakterystyczne zjawisko, że wiele wyrazów, oznaczających »bić«, używa się też w znaczeniu »pić trunki rozpalające«. Najczęściej używają się w tym podwójnym znaczeniu następujące słowa: buchnąć, gruchnąć, golnąć, grzmotnąć, gwizdnąć, chlasnąć, kropnąć, łupnąć, palnąć, rypnąć, trzasnąć, trzepnąć”.
But: „pił jak but dziurawy” Juliusz Słowacki, „Beniowski”, pieśń II, w. 301;
por. cholewa.
Buzi dać: „jedliżeśmy i pili i dalipan nie znać było po mnie, iżem wina nieprzyjaciel, dałem buzi węgrzynkowi” Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, „Jan Kochanowski w Czarnolesie”, Lipsk 1845, t. I, s. 230.
Ceber: „czaruje galanterią matkę, a ojca zdobywa sobie, wychylając wielkie kielichy, bo pił jak ceber” Cześnikiewicz , „Galeria obrazów szlacheckich”, Warszawa 1980, t. II, s. 159.
Charnąć: „cego ty nie pijes? przeca-eś se wdycki rod jednego chornół” Karlik z „Kocyndra” , „Bery i bojki śląskie”, Katowice 1911, s. 64.
Chiżyć, chyżyć, „chiżyć w kirus” = pić wódkę Karol Estreicher, „Szwargot więzienny”, Kraków 1903, s. 88.
Chlać, uchlać się: „jak się jednego dnia uchla, to na drugi robaka zakropi” Samuel Adalberg, „Księga przysłów, przypowieści i wyrażeń przysłowiowych polskich”, Warszawa 1889–94;
nachlać się Jan Karłowicz, „Słownik gwar polskich”, Kraków 1900–11;
ochlać się „Zbiór wiadomości do antropologii krajowej, wydawany staraniem Komisji Antropologicznej Akademii Umiejętności w Krakowie”, t. II, 1878, s. 250;
(wychlać, wypić w gwarze złodziejskiej oznacza: aresztować) za: Urke Nachalnik , „Życiorys własny przestępcy”, Poznań 1933, s. 352.
Chlapać „Prace filologiczne”, wydawane przez J. Baudouina de Courtenay, J. Karłowicza, A.A. Kryńskiego i L. Malinowskiego w Warszawie, 1893, t. IV, s. 186;
chlapnąć: „dajże ta na drogę co chlapnąć, a postaw i tatusiowi, coby się nie nudzili” (chłop do karczmarza) Tadeusz Dalewski, „Lekarstwo na wszystko. Obrazek sceniczny w jednym akcie na tle pijaństwa”, Kraków, b.r.;
„kum wódkę cięgiem chlapie” tamże;
schlapać się Franciszek Giedroyć, „Polski słownik lekarski”, Warszawa 1933, t. II P–Ż, s. 243.
Chlasnąć: „Jantek, chlaśnij se, pokaż, co umiesz” Tadeusz Dalewski, „Lekarstwo na wszystko. Obrazek sceniczny w jednym akcie na tle pijaństwa”, Kraków, b.r.
Chlipać: „ubóstwo… zmusza nieszczęśliwego do chlipania napoju odurzającego” Jakub Szymkiewicz, „Dzieło o pijaństwie”, Wilno 1818, s. 3.
Chłypnąć: „zamiast wódki chłypnął kwaśnego octu” Józef Roman Chociszewski, „Dziwne przygody chłopa Urbana Długonosa, opowiedziane dla zabawy”, Poznań 1909, s. 32.
Chłysnąć: „gdy Noe trochę wina chudzineczka chłyśnie, aż ci go płaszcz opadnie, iże kuprem łyśnie” Wespazjan Kochowski, „Pisma”, Kraków 1859, t. II, s. 80;
„chłysnąwszy dwa albo trzy kusze” Wacław Potocki, „Moralia albo rzeczy do obyczajów (…) krótko napisane wierszem” (1688), wyd. T. Grabowski i J. Łoś, Kraków 1915–18, t. II, s. 390;
„a mnie zdrowo i wesoło, kiedy jej chłysnę” Franciszek Bohomolec, „Pijacy” (komedia), Warszawa 1767.
Chmalić „Prace filologiczne”, wydawane przez J. Baudouina de Courtenay, J. arłowicza, A.A. Kryńskiego i A. Malinowskiego w Warszawie, 1893, t. IV, s. 187.
Cholewa: „gęba u niego jak cholewa” Samuel Bogumił Linde, „Słownik języka polskiego” (1807–14);
„brat spełni, ona znowu mu dolewa, wszak moja gęba nie cholewa” Daniel Bratkowski, „Świat po części przejźrany”, Kraków 1697.
Chrupać sroczkę: pić dużo i tęgim haustem François Rabelais, „Gargantua i Pantagruel”, przeł. Tadeusz Boy-Żeleński, Kraków 1915, t. IV, s. 4–5.
Chynąć: „chynąłem odróbeczkę, bo nie lubię wiele” Konstanty Majeranowski, „Po pijanemu, czyli Wesele na Pocieszce” (libretto), Kraków 1823.
Ciąć: „ciął kieliszek po kieliszku” Samuel Bogumił Linde, „Słownik języka polskiego” (1807–14);
„słusznie się rybald mistrzem różnych nauk pisze: gorzałkę tnie, sieczkę rznie i dzieci kołysze” Wespazjan Kochowski, „Pisma”, Kraków 1859, t. II, s. 126;
„utnij starki, mój panie Janie” Antoni Kolankowski, „Łzy i uśmiechy”, Warszawa 1870;
wyciąć (parę flakoników węgrzyna) „Kurier Świąteczny”, pismo humorystyczne, rok 1873, nr 59;
nacinać, nacinanie Kazimierz Laskowski, „Dygnitarze wioskowi”, Warszawa 1897.
Ciągnąć: „rano się wszyscy na likwory schodzą, w wieczór ostrygi i stare wino ciągną” „Zabawy Przyjemne i Pożyteczne”, czasopismo w Warszawie, 1770–77, t. XIII, s. 204;
pociągać z butelki;
„wyciągnąwszy blisko wina kwartę” Juliusz Słowacki, „Beniowski”, pieśń I, w. 303.
Cyckać Adolf Nowaczyński, „Komedia amerykańska”, w: „Wiadomości Literackie”, 1931, nr 42.
Cykać: pić powoli, „wypijże prędzej, nie ma czasu na cykanie” X.Y. i X.Z. , „Pamiętnik ex-dziedzica z dopiskiem ex-pachciarza. Szkice podwójną kreską w oświetleniu Jankla Maślanki”, Warszawa 1904, t. I, s. 113.
Cyrkać: „a może przed przekąską, mówi, wódeczki? i dalej cyrkać w kolej z jakiejś małej flaszeczki” „ABC”, dziennik w Warszawie, rok 1927.
Dać sobie, patrz w dziale „Stan i stopień nietrzeźwości”.
Doganiać: „jak baczę, pro mortali peccato to mają, gdy z śklanki do samego dna nie doganiają” „Potkanie Jannasa z Gregoriasem klechą, przy tym rozmowa Trznadla z Nietrzpielem o dobrym ożenieniu”, Kraków 1598.
Doić: „gdy beczki piwa doydę, wnetki ią wydoię” , „Komedya o Lizydzie w stan małżeński wstępującej”, Kraków 1597.
Dołożyć: „czegoście nie doiedli, tego trunkiem dołóżcie” (dopijcie) Nicolaus Volckmar, „Viertzig Dialogi, oder lustige Arten zu Reden” (rozmówki polsko-niemieckie), Gdańsk 1661, s. 113.
Dudlić: „u Francuzów dudli się przeciętnie półtrzecia litra alkoholu stuprocentowego rocznie na głowę” „Krótkie i długie kieliszki”, „Głos Narodu” z 31 lipca 1929 roku;
„nie znając w bibie granic wesela, nuż dudlić, aż się strąbię jak bela” Ludwik Niemojowski, „Gawędy”, Warszawa 1883, s. 111.
Dugnąć: „dugnijmy jednego” Gustaw Pobłocki, „Słownik kaszubski z dodatkiem idiotyzmów chełmińskich i kociewskich”, Chełmno 1887, s. 131.
Duldać „Sprawozdania Komisji Językowej Akademii Umiejętności w Krakowie”, t. IV, 1891, s. 21.
Dusić: „dla dobrej myśli resztę kufla dusił” Ignacy Krasicki, „Monachomachia, czyli Wojna mnichów” (1778);
por. „długo sypiamy, bo nas namilszy trunek do świtania dusi” „Proteus abo Odmieniec” (1564), wyd. W. Wisłocki, Kraków 1890.
Dydnąć się „Sprawozdania Komisji Językowej Akademii Umiejętności w Krakowie”, t. IV, 1891, s. 21.
Dziaknąć Karol Estreicher, „Szwargot więzienny”, Kraków 1903, s. 139.
Dziobnąć Oskar Kolberg, „Lud (...)”, Warszawa–Kraków 1890, t. V, „Mazowsze”, 1890, s. 29.
Dzirgnąć, dziargnąć, dziorgnąć Warszawa.
Dźgać: „dźgnij zatem, bracie kwestarzu, bo przez ścianę słyszę, że wrą kołduny w ukropie” Ignacy Chodźko, „Obrazy litewskie” (1840–50), Wilno 1903, s. 357;
„wydźgali suty dzban” Tomasz Zan, „Zgon tabakiery”, 1818;
„kupiwsy sobie za seląg tazbieru i trochę nie do zdechu się obzgawsy...” „Prawdziwa jazda Bartosa Mazura jednego do Litwy na służbę (...)”, Łuków 1643.
Filować „Kurier Czerwony”, dziennik w Warszawie, rok 1934, nr 27, s. 3.
Gardło: płukać gardło Samuel Bogumił Linde, „Słownik języka polskiego” (1807–14);
przepuszczać przez gardło „Mięsopust abo Tragicocomaedia na dni mięsopustne” (1622), wyd. K. Badecki, „Polska komedia rybałtowska”, Lwów 1931;
gardła nie szanować „Albertus z wojny”, Kraków 1613;
„cóż czynisz, chłopie opiły, już ci brzuch na poły zgniły, szpetnieś serdak obramował, znać, żeś gardła nie żałował” Mikołaj Rej, „Apoftegmata, to jest krótkie a roztropne powieści”, 1657;
głaskać gardziel „Kurier Poranny”, dziennik w Warszawie, rok 1934, nr 85; patrz także: lać.
Gągnąć Jan Karłowicz, „Słownik gwar polskich”, Kraków 1900–11.
Golić, golnąć: „wygoliwszy miodu dwie szklanki” Wacław Szymanowski, „Korespondencja Michała Koziroga (...) z panną Urszulą Dowmundówną (...)”, w: „Gawędy i satyry”, Warszawa 1873; golać Wiktor Ludwikowski i Henryk Walczak, „Żargon mowy przestępców, błatna muzyka”. Podręcznik do użytku władz sądowych i prokuratorskich, Warszawa 1923.
Grać z kuflami: „Czy Wasze czasami nie zagrał z kuflami?” Ludwik Niemojowski, „Gawędy”, Warszawa 1883, s. 62.
Grdykać „Zbiór wiadomości do antropologii krajowej, wydawany staraniem Komisji Antropologicznej Akademii Umiejętności w Krakowie”, t. II, 1878, s. 247.
Grzmotnąć: „ot, szklanka, gąsior, kielich i dzbanek, jeźliś zdrów ciałem, grzmotnij i kwita” Ludwik Niemojowski, „Gawędy”, Warszawa 1883, s. 248.
Iwana truć legionowe, inf. Władysław Broniewski.
Kaczka: pije jak kaczka „Wisła”, miesięcznik geograficzno-etnograficzny w Warszawie, 1898, t. XII, s. 551.
Karawaniarz: „pije jak karawaniarz” „Naokoło Świata”, magazyn w Warszawie, 1929, nr 66, s. 33.
Kark: „pije, aż mu w karku trzeszczy” Józef Wereszczyński, „Gościniec pewny niepomiernym moczygębom, a omierzłym wydmikuflom świata tego, do prawdziwego obaczenia, a zbytków swych pohamowania” (1585), Kraków 1860.
Katować (wódkę) od majora S. w Zakopanem.
Kici = pije , „Polsko-russkij słowar’ tajnogo jazyka ugołownych prestupnikow”, Płock 1909.
Kierzyć, kirzyć, kiesyć Karol Estreicher, „Szwargot więzienny”, Kraków 1903, s. 93, 94;
przechirnąć tamże, s. 101;
kirny, patrz w dziale „Stan i stopień nietrzeźwości”.
Klamieć przy śmierdziusze: siedzieć całymi nocami przy wódce „Prace filologiczne”, wydawane przez J. Baudouina de Courtenay, J. Karłowicza, A.A. Kryńskiego i L. Malinowskiego w Warszawie, t. IV, 1893, s. 284; „Rozprawy i sprawozdania z posiedzeń wydziału filologicznego Akademii Umiejętności w Krakowie”, t. XVII, 1893, s. 40.
Kłapnąć jednego Jan Karłowicz, „Słownik gwar polskich”, Kraków 1900–11.
Kolejkować Marcin Kaniasty, „Alkohol i jego skutki”, Poznań 1907, s. 6.
Kołnierz: nie wylewa za kołnierz; „spowiedał się pijaństwu Minor, stary żołnierz, przed księdzem Ciołkiem, co też nie wylał za kołnierz” Wacław Potocki, „Moralia albo rzeczy do obyczajów (...) krótko napisane wierszem” (1688), wyd. T. Grabowski i J. Łoś, Kraków 1915–18, t. I, s. 329;
„ojcowie jego, choć nie byli pijakami, ale kieliszka, jak to mówią, za kołnierz nie wylali” Janek z Bielca , „Prawdziwa historia o pijaku Urbanie”, Warszawa 1903.
Wyrażenie powstało zapewne stąd, że gościnny gospodarz zmuszał zazwyczaj gościa do ustawnego picia, a gdy już który nie mógł, lano mu trunek za kołnierz.
Korek wąchać Warszawa.
Kosić.
Kropić Ferdynand Kuraś, „Na nowe tory”, Kielce 1923, s. 29;
„Czas życia krótki, kropnijmy wódki” tytuł broszury dra Antoniego Rząda, Rzecz nagrodzona na konkursie Koła VI TSL im. J. Słowackiego, Kraków 1910;
zakropić się, patrz w dziale „Stan i stopień nietrzeźwości”;
zakrapiać: „to wszystko zakrapiało się w żołądku winem z Królewca, gdyż odwieczna piwnica nieświeska została zrabowana” Henryk Rzewuski, „Listopad”, BN, Kraków 1923, s. 196.
Kufel: kufla patrzeć Józef Wereszczyński, „Gościniec pewny niepomiernym moczygębom, a omierzłym wydmikuflom świata tego (...)” (1585), Kraków 1860;
kufla ruszyć, patrz sosnowy kufel w dziale „Miary i naczynia”;
kuflem głowę dręczyć, patrz jak wyżej;
w kuflu ducha topić „Proteus abo Odmieniec” (1564), wyd. W. Wisłocki, Kraków 1890;
kufel mu patrzy z oczu, tkwi z gęby; w kuflu język moczyć, w kufel dzwonić, w kuflu się kochać, w kuflu tonąć, przy kuflu broić Samuel Bogumił Linde, „Słownik języka polskiego” (1807–14);
tłuc się z kuflem: „porcya była, Bóg widzi, mało; choć się człek z kuflem tłukł dawniej żwawo, od razu we łbie mi zaczmerało” Wacław Szymanowski, „Gawędy i satyry”, Warszawa 1873, s. 14;
kufla spić, narżnąć kufla w Kaliskiem, inf. inż. J. Radlicz;
por. kufa, kufel w dziale „Pijak”.
Kusić: „kmiotek tylko w niedzielę piwa trochę skusi” Marcin Bielski, „Satyry”, wyd. W. Wisłocki, Kraków 1889, s. 30.
Labać „Sprawozdania Komisji Językowej Akademii Umiejętności w Krakowie”, t. IV, 1891, s. 324.
Lać: lać w gardło Mikołaj Rej, „Żywot człowieka poćciwego”, Kraków 1568;
w gardziel: „kufy z siebie i piwne robicie achtele, cały dzień z nocą lejąc w bezdenne gardziele” Wacław Potocki, „Nowy zaciąg pod chorągiew starą triumfującego Jezusa (...)” (1679);
przelać przez gardło: „co mili rodzicy zbierali grosz do grosza, potomek niebaczny za rok wszystko przez gardło przeleje” Józef Wereszczyński, „Gościniec pewny niepomiernym moczygębom, a omierzłym wydmikuflom świata tego (...)” (1858), Kraków 1860;
nalać gardło tamże;
podlać gardła Juliusz Słowacki, „Złota czaszka”, akt I, scena IV;
lać na kamionkę, leje jak na kamionkę: tęgo pije: „po jużynie zaczęli jak na kamionkę lać” „Żarty albo Krotofilne facecje”, wyd. J.Ch. Laurer, Toruń 1695; („kamionka w łaźni, vaporarium, na które wodę leją; także zwierzątko, rodzaj kuny” Aleksander Brückner, „Słownik etymologiczny języka polskiego”, Kraków 1927);
por. lano piwo jak gdyby na młyński kamień Wacław A. Maciejowski, „Polska i Ruś aż do pierwszej połowy w. XVII pod względem obyczajów i zwyczajów”, Warszawa 1842, t. III, s. 378;
leje jak w beczkę Krzysztof Opaliński, „Satyry albo Przestrogi” (1650);
jak na węgle Samuel Adalberg, „Księga przysłów, przypowieści i wyrażeń przysłowiowych polskich”, Warszawa 1889–94, s. 257;
dolać szyi: „dolał muszkatelą szyje” Kasper Miaskowski, „Zbiór rytmów” (1622), wyd. K.J. Turowski, Kraków 1861, s. 294;
dolewać kogo: „a gdy go już doleje, z karczmy go wywabi” Sebastian Klonowic, „Worek Judaszów” (1600);
„bracie, na poły szaleję, kiedy brzucha nie doleję” Mikołaj Rej, „Apoftegmata, to jest krótkie a roztropne powieści”, 1657;
nalać się Jakub Kazimierz Haur, „Skład abo skarbiec znakomitych sekretów ekonomiej ziemiańskiej (...)”, Kraków 1693, s. 161;
nalać głowę: „a mój miły Matyja, aboś już oszalał, cóżbyś dobrego sprawił, gdybyś głowę nalał” „Walna wyprawa do Wołoch ministrów na wojnę” (1617), wyd. K. Badecki, Kraków 1910;
olać się: „ale nasz miły klecha tak się więc oleje, że się na nogach swoich jako trzcina chwieje” „Szołtys z klechą”, Kraków 1598;
podlać sobie: „gdy rymopis więc sobie podleje, wtenczas wiersze nalepsze leje” Johann Ernesti „Polnisches Handbüchlein”, Świdnica 1689;
(por. jak wyżej: „rymopis, co się wodą częstuje, takowy więc niesmaczno rymuje”);
przelało się: „w mieszku nie masz nic, na ścianie nie masz nic, na grzbiecie niewiele, co się wszystko przelało” (przepiło) Mikołaj Rej, „Żywot człowieka poćciwego”, Kraków 1568;
zalewać się: „Tylko stary pjanica, gdy już spali trzewa, Brzydzi się trunkiem, którym nazbyt się zalewa” Adam Mickiewicz, „Pan Tadeusz”, księga V, w. 31–32;
zalewać gardziel: „kulig, ta zabawa jeszcze od Popiela, ma za cel, by każdemu zalała gardziela” Józef Wybicki, „Kulig”, Warszawa 1783;
zalewać głowę: „zalawszy sobie głowę, sposobniejszy do oświadczenia swego afekciku” „Monitor”, Warszawa 1765–85;
zalewać rozsądek Ignacy Krasicki, „Pijaństwo”, w: „Satyry”, cz. I, Warszawa 1779;
zalewać rozum: „to jest nie co innego, tylko ten pijanica zalał rozum” Franciszek Zabłocki, „Żółta szlafmyca albo kolęda na Nowy Rok” (1783);
mordziela zalać Warszawa;
zalewać robaka, krzeczka, pałę – patrz te wyrazy w dziale „Stan i stopień nietrzeźwości”;
oblać, patrz w dziale „Ceremonie, okazje i zwyczaje pijackie”;
nosa podlać Adam Gdacjusz, „Dyszkurs o pijaństwie”, Brzeg 1681;
lać jak w studnię: „nawet dzielny Tromboniusz, co leje jak w studnię, golnął pierwszego sznapsa dopiero w południe” „Ananas”, kalendarz humorystyczny, Kraków 1886.
Lampkować, przelampkować od franc. lamper – pić Jan Karłowicz, „Słownik gwar polskich”, Kraków 1900–11;
lompować Jan Świętek, „Lud nadrabski od Gdowa po Bochnię”, Kraków 1893, s. 702.
Lewar: ciągnie jak lewar „Wisła”, miesięcznik geograficzno-etnograficzny w Warszawie, 1887, t. XII, s. 551.
Lunąć inf. Jerzy Bandrowski.
Lusztykować: „zacnemu między kuflami doktorowi Marcinowi , co dzień lusztykuiącemu y na wychylaniu kieliszków zabawionemu, wolne od pracy godziny nayczęściey upływały” Jan Fryderyk Łukasz Sapieha, „Monumenta albo zebranie starożytnych ozdób Przenajświętszej Bogarodzicy (...) w obrazie kodeńskim”, Warszawa 1723, s. 47.
Łapać (piwo) Mikołaj Rej, „Apoftegmata, to jest krótkie a roztropne powieści”, 1657.
Łokać, por. łokactwo Krzysztof Opaliński, „Satyry albo Przestrogi” (1650);
przełokać Adam Gdacjusz, „Dyszkurs o pijaństwie”, Brzeg 1681;
ułokany, obłojca Aleksander Brückner, „Słownik etymologiczny języka polskiego”, Kraków 1927, s. 311.
Łykać: „kolego, łykasz wyśmienicie, musisz zatem i grać dobrze... zmordowałem rękę i smykiem, i łykiem” Ignacy Chodźko, „Obrazy litewskie” (1840–50), Wilno 1903, s. 120;
przełykać (w znaczeniu poić?): „Inny znów kronikarz nie może się dość naskarżyć na żarłoczność i opilstwo starszyzny kozackiej, gdy obszernemi baryłami gorzałek, miodu beczkami, wina kufami, małmazji i perticymentów (!) bukłakami, niepoczesne chłopstwo, »koziarze ad aratrum nati«, tu w mieście przełykali, a potem znowu na przedmieścia, gdzie mieli stancje swoje, zanosili” Jan Lam, „Rozmaitości i powiastki”, Lwów 1878, s. 244.
Łykantego palnąć Jakub Gordon, „Kaukaz, czyli ostatnie dni Szamyla”, Lipsk 1865; s. 224, inf. J. Stenbok.
Łyku, łyku albo łyczku, łyczku: „Siądę sobie na kamyczku, I gorzałkę łyczku, łyczku” „Zbiór wiadomości do antropologii krajowej, wydawany staraniem Komisji Antropologicznej Akademii Umiejętności w Krakowie”, t. X, 1886, s. 320;
„gorzalinka łyku łyku, dobrze idzie po języku” Zdzisław Świderski, „Wieś Wisła. Szkic z wędrówki po Śląsku w roku 1885 odbytej”, Kraków 1889, s. 28.
Machnąć: „spory kieliszek machnęła baba i zaczęła zajadać wędlinę” Ignacy Chodźko, „Obrazy litewskie” (1840–50), Wilno 1903, s. 293.
Medynę traktować, patrz piwosować.
Moczyć gębę: „ten, co w gorzałce moczy gębę, to pan duży” „Mięsopust abo Tragicocomaedia na dni mięsopustne” (1622), wyd. K. Badecki, „Polska komedia rybałtowska”, Lwów 1931;
moczyć wąsy Gracjan J. Piotrowski, „Satyr przeciw zdaniom i zgorszeniom wieku naszego”, Warszawa 1773, s. 61;
maczać Karol Estreicher, „Szwargot więzienny”, Kraków 1903, s. 96.
Modlić się do Bachusa „Dzieje literatury pięknej w Polsce”, Encyklopedia Polska, wydawnictwo Akademii Umiejętności w Krakowie, 1918, t. I, s. 253.
Moknąć w gorzałce Samuel Adalberg, „Księga przysłów, przypowieści i wyrażeń przysłowiowych polskich”, Warszawa 1889–94, s. 152;
„karczemny junak póty jest wielki i dzielny, póki moknie w trunku” „Monitor Warszawski”, 1824–28;
por. przemokły: „cóż może być nieuczciwszego, jak że ci przemokli winem biesiadnicy zbawieniem dusz rządzą” Jan Naturalista , „Dzieła zamykające w sobie mnichopismo, oskarżenie i obronę Naturalisty z anatomią mnicha, zebrane, wydane i powiększone przez o. Alojzego Marca”, Augszpurg, b.r. , s. 79.
Mordować: „jeden wlał w siebie kwartę wódki i drugi wlał w siebie kwartę wódki. Jeden i drugi pochłonął garniec bawara, jeden i drugi zmordował kufel benedyktyna” „Kolce”, pismo humorystyczne w Warszawie, rok 1878, nr 5.
Myć gębę: „siedząc w karczmie, gębę myjesz” Mikołaj Rej, „Krótka rozprawa między trzema osobami, Panem, Wójtem a Plebanem”, Kraków 1543.
Myśliwy: pije jak myśliwy „Wisła”, miesięcznik geograficzno-etnograficzny w Warszawie, 1899, t. XII, s. 551.
Nagabywać kieliszek „Kurier Poranny”, Warszawa, rok 1933, nr 36.
Na potęgę pić Michał Bałucki, „Romans wyrobnika”, w: „Typy i obrazki krakowskie”, Wilno 1881.
Na zabój: „tymczasem w drugim obok pokoju pili na zabój” Ignacy Chodźko, „Obrazy litewskie” (1840–50), Wilno 1903, s. 113.
Nicować: „nigdy na czczo nauki swej nie rozpisuję, aż pierwej aquae mortis pełną wynicuję” „Potkanie Jannasa z Gregoriasem klechą, przy tym rozmowa Trznadla z Nietrzpielem o dobrym ożenieniu”, Kraków 1598;
„pełne czary, puchary, szklenice nicuje” Jakub Teodor Trembecki, „Wirydarz poetycki”, wyd. A. Brückner, Lwów 1910–11, t. I, s. 282.
Nuty: „pokazywał różne sztuki kuglarskie, kłamał gładziutko, pił jak z nut i podobał się powszechnie” Konrad Machczyński, „Humoreski”, Kraków 1905, s. 96.
Obrócić: „za zdrowie więc obróci pełną w kryształowym kieliszku” Krzysztof Opaliński, „Satyry albo Przestrogi” (1650).
Obrus oblać: „trzeba było odziewać się po ludzku, przyjąć lampeczkę nawiedzających przyjaciół, na swoje imieniny dobrze obrus oblać” Henryk Rzewuski, „Listopad”, BN, Kraków 1923, s. 93.
Omywać: „zawiadomił mnie o twych imieninach i że dzielnie szampanem omyliście tę uroczystość” P.Z. . „Broszurki, zbiór różnych głupstw i błahostek”, Warszawa 1852, s. 47.
Palnąć: „każdy swą pełną wypalmy do siebie” , „Fraszki Sowizdrzała nowego”, b.m., 1614;
„wziąwszy kufel, wypalmy jeden do drugiego” Jan Dzwonowski, „Pisma” (1608–25), wyd. K. Badecki, Kraków 1910;
„idź, palnij za moje zdrowie kielich siarczystej gorzały” Julian Tuwim, „Kwiecień”, w: „Wiersze zebrane”, Warszawa 1928, s. 356;
wypalić sobie jednego Czorsztyn.
Pełnić: „kufle wysuszali, pełniąc do dna przez zdrowie” Zygmunt Brudecki, „Cztery rzeczy człowieka ostateczne” , Poznań 1648;
pełnię do ciebie: propino tibi plenum calicem;
pełnić rzędem, kołem: in orbem bibere;
pełnienie do kogo albo komu;
spełniać Samuel Bogumił Linde, „Słownik języka polskiego” (1807–14);
„kto by komu nie spełnił, szkoda go niewolić” Jan Dzwonowski, „Pisma” (1806–25), wyd. K. Badecki, Kraków 1910;
„połowę Wiesław wypełnił aż do dna” Kazimierz Brodziński, „Wiesław” (1820).
Pękło = wypito: pękło 10 butelek wina.
Pić i poić: upić się, podpić sobie;
podpić winem Wacław Potocki, „Moralia albo rzeczy do obyczajów (...) krótko napisane wierszem” (1688), wyd. T. Grabowski i J. Łoś, Kraków 1915–18, t. I, s. 231;
popić się Jędrzej Kitowicz, „Opis obyczajów za panowania Augusta III”, BN, Kraków 1925, s. 281;
rozpić się, rozpić kogo;
opić się na czymś: „opiłem się na winie” piosenka lwowska;
„Mazurowie mili, Gdzieście się popili? W Warce na gorzałce, W Czersku na złem piwsku” , „Kiermasz wieśniacki albo rozgwara Kmosia z Bartoszem na Zawiślu”, wyd. T. Wierzbowski, Warszawa 1902;
przepić na: „siła dziś tak szlachty głupiej ginie, przedawszy wieś, pieniądze przepiją na winie” Wacław Potocki, „Moralia albo rzeczy do obyczajów (...) krótko napisane wierszem” (1688), wyd. T. Grabowski i J. Łoś, Kraków 1915–18, t. I, s. 305;
odpić komuś: „odpijże nam dobrze! teraz podziękuj mnie za mundur, majorowi za terlicę” Aleksander Groza, „Obrazki ukraińskie”, Wilno 1855, s. 128;
„to był prawdziwie dzień świetny dla naszej Litwy. Gdyby cała mogła być obecna tej uczcie, tak by się rozrzewniła jak ja, który w jej imieniu ze łzami podziękowałem i odpijałem wdzięczność za to zachowanie, co jej syny uskarbili sobie na Ukrainie” Henryk Rzewuski, „Pamiątki JPana Seweryna Soplicy, cześnika parnawskiego”, BN, Kraków 1928, s. 373;
dopić się: „kasztelanic przechodził od trunków lżejszych do coraz mocniejszych, został pijanicą i dopił się królestwa niebieskiego” Cześnikiewicz , „Galeria obrazów szlacheckich”, Warszawa 1860, t. III, s. 156;
„nie dopił” o smutnym pijaku;
dopijać: „weszły na koniec worożychy, z którymi hetman zwykle do późna w nocy dopijał” Henryk Sienkiewicz, „Ogniem i mieczem” (1884);
dopijać przyjaciela: jednać sobie piciem Jan Kochanowski;
przepić fortunę;
przepić kogoś: wypić więcej niż kompan Henryk Rzewuski, „Listopad”, BN, Kraków 1923, s. 219;
przepić się: wypić za dużo;
wpić się: „pijanice naprzód małem naczyniem pić poczynają, potem, wpiwszy się, dopiero donicami, czasami wielkiemi, drudzy nieckami, miednicami sobie pełnią” „Paradoxa koronne publice i privatim potrzebne szlachcicowi polskiemu” (1603), wyd. A. Bielowski, Kraków 1853;
„jak się kto w cię wpije, jużeż nie utyje” „Poswarek tabaki z gorzałką, w którym dostatecznie opisują się obojga tych własności i skutki”, Kraków 1636;
zapijać się; zapić się: „cała szlachta, to widząc, w płacz, ale jakoś tę rzewliwość zapito” Henryk Rzewuski, „Listopad”, BN, Kraków 1923, s. 99;
„dziesiąte ledwie w aktach zapisano, co tu zapito, wygrano, przegrano” Mieczysław Romanowski, „Dziewczę z Sącza” (1861);
„zawołali i zapili, Wojciecha objęli, szablą w stoły uderzyli i płakać zaczęli” Wincenty Pol, „Pieśni Janusza” (1833);
„niech przyjaciele moi siądą przy pucharze i zapiją mój pogrzeb” Juliusz Słowacki, „Testament mój”, w. 17–18;
spijać;
upijać się o czym: „wszak mamy doma upijać się o czym, o Bachu, cofnij szczodrobliwe dary” Władysław Syrokomla , „Przekłady poetów polsko-łacińskich epoki zygmuntowskiej”, Wilno 1851;
przypijać do kogo: „stary bożek dzierży rożek, do ciebie przypija”, „ludzie sobie przypijają, miodek w ustach mielą” Teofil Lenartowicz, „O królu Popielu i myszach”, Lwów 1895;
przypijać komu: „zapytał się go król, czemu mu tak nie przypił, jak widział od Sakiego” „Widzenia rozliczne siodłaka prostego”, tłum. z czeskiego na polski przez W.K.N.S.E. Poprzednio drukowane w Ołomuńcu r. 1716, Mikołów 1852, s. 47;
„przypij każdy swemu” Jan Kochanowski;
dopoić: „Karolus każe, aby go dobrze dopojono” Józef Wereszczyński, „Gościniec pewny niepomiernym moczygębom, a omierzłym wydmikuflom świata tego (...)” (1585), Kraków 1860;
podpoić: „cieszył się nader gospodarz, gdy wszystkich popoił” Wacław A. Maciejowski, „Polska i Ruś aż do pierwszej połowy w. XVII pod względem obyczajów i zwyczajów”, Warszawa 1842, t. III, s. 380;
pojenie się Michał Grabowski, „Pamiętniki domowe”, Warszawa 1845;
popojeni Jędrzej Kitowicz, „Opis obyczajów za panowania Augusta III”, BN, Kraków 1925, s. 283;
napoić się Franciszek Giedroyć, „Polski słownik lekarski”, Warszawa 1931,
t. I A–Ó, s. 505;
opoić się tamże, s. 628;
popiły Śląsk;
napić u kogoś: „ten pijak napił u mnie wódki za 20 złotych” Góralczyk , „Gorzałka. Obrazek dramatyczny”, Szarlej, b.r.
Pilnować dzbana Kazimierz Morawski, „Czasy zygmuntowskie na tle prądów Odrodzenia”, Warszawa 1922, s. 94.
Pisać Karol Estreicher, „Szwargot więzienny”, Kraków 1903, s. 100.
Piwosować: „zwyczajna profesja ludzi światowych, ludzi ciału, światu, wygodzie służących: z rana alembikować, potem piwosować, albo medynę traktować, tutionować, a potem, utopiwszy się w poduszkach, polować po puchowej kniei” „Kurier Świąteczny”, pismo humorystyczne, rok 1874, nr 8.
Piznąć Pomorze.
Płatać lampy: „kiedyś to my nieprzyjacielskie łby płatali, a teraz przyjacielskie lampy” Henryk Rzewuski, „Pamiątki JPana Seweryna Soplicy, cześnika parnawskiego”, BN, Kraków 1928, s. 42.
Płukać: „Joachim Siemichowski, przybywszy do Krzysztofa Byliny, najprzód wypił dwa garnce gorzałki, po obiedzie dwa garnce małmazji, którą popłukał dwoma garncami przedniego wina” Kazimierz Bartoszewicz, „Rzeczpospolita Babińska”, Lwów 1902, s. 28;
„nie masz tam co przepłukać po tej wódce? szklaneczkę porteru?” Albert Wilczyński, „Sielanki szlacheckie”, Lwów 1881.
Podłożyć: „nie chcą jednak skromnością zbyt martwić swych kiszek, podłożył stante pede wódeczki kieliszek” „Kurier Świąteczny”, pismo humorystyczne, rok 1869, nr 32.
Praktykować inf. Józef Gwizdalewicz.
Przedestylować.
Przez gardziel przepić Adam Gdacjusz, „Dyszkurs o pijaństwie”, Brzeg 1681.
Przybić: „jak ze dwa z pieprzem i dwa bez pieprzu wypije, a piątym z kropelkami przybije, gotów z wrogiem buzi z dubeltówki kropić” „Kurier Poranny”, dziennik w Warszawie, rok 1934, nr 81.
Przygrzewać: „Uradzili, żeby mię upoić. Tamże u stołu i sam J. Kr. Mość przygrzewali mi, nawet i czeladź moję posadzono u tegoż stołu, pojono (...). Kiedy mię pić już dobrze przygrzano, pił do mnie król (...)” Kazimierz W. Wójcicki, „Z dawnych dziejów i wspomnień naszego stulecia”, Kraków 1875, s. 109.
Przykładać: „przy obiedzie pierwej jeden abo dwa trunki piwa wypić, potem zaś winem przyłożyć” Samuel Bogumił Linde, „Słownik języka polskiego” (1807–14).
Regulować: „takeśmy regulowali, że mucha by nie usiadła” inf. major Stefan Julian Szalszewski.
Rozrywać się kieliszkami: „raz się filozof z przyjaciołami począł rozrywać gęsto kieliszkami” Jan S. Jabłonowski, „Ezop nowy polski”, Lipsk 1731.
Rymsnąć jednego Julian Tuwim.
Rypnąć se „Sprawozdania Komisji Językowej Akademii Umiejętności w Krakowie”, t. IV, 1891, s. 30.
Sadzić: „jak se radzą, tak se radzą i po drugiej sobie sadzą” „Wisła”, miesięcznik geograficzno-etnograficzny w Warszawie, 1887, t. X, s. 481.
Siec piwo Mikołaj Rej, „Zwierciadło”, Kraków 1568;
„potem piwko jak sieką, tak sieką koleją” Piotr Zbylitowski, „Schadzka ziemiańska” (1605), Kraków 1850, s. 28;
„napoić z źrzódeł swoich nieprzebranych cieką, a bracia naszy wino tak węgierskie sieką” , „Światowa rozkosz” (1606), w „Pomniki do historii obyczajów w Polsce”, wyd. J.I. Kraszewski, Warszawa 1843;
sieknąć sobie Adam Tomaszewski, „Gwara Łopienna i okolicy w północnej Wielkopolsce”, Kraków 1930, s. 189.
Siedzieć w trunku: „w czemże taki był? (mowa o narzeczonym), Czy za innemi gonił, czy też tylko siedział w trunku?” Walery Wielogłowski, „Kucharki”, Kraków 1858.
Słepać: „wy chacharze diosecki, wy łożyroku lagremencki, po co słepiecie tyla, jak nie mocie pieniędzy” Karlik z „Kocyndra” , „Bery i bojki śląskie”, Katowice 1931, s. 56;
por. słepok w dziale „Pijak”.
Smoktać: „niech smokce węgrzyna krociowy pan” „Pieśń polska”, wyd. J. Jurczyk, Biała, b.r., z. 9.
Smolić (i smalić) Oskar Kolberg, „Lud (...)”, Warszawa–Kraków 1890, „Mazowsze”, t. V, s. 29;
„świat rozjaśnia się w oczach po kieliszku gorzałki, zapewne dlatego ją tak smolicie” „Okropne skutki pijaństwa”, Bochnia 1846;
por. „smól znaczy pij, wyraz wzięty z łacińskiego smollis (sis mihi mollis), który wymawia pijący do drugiego, odbierając odpowiedź na to: fiducit (fiducia sit)” „Śpiewy burszów polskich z muzyką na trzy głosy ułożoną”, Philadelphia 1835.
Spust mieć dobry: tęgo, wprawnie pić Samuel Adalberg, „Księga przysłów, przypowieści i wyrażeń przysłowiowych polskich”, Warszawa 1889–94, s. 517;
por. „uprasza pan ojciec z panią matką na wesele, na spust wódki, na beczkę piwa” Stefan Inglot, „Weselne obrzędy ludowe w powiecie łańcuckim w drugiej połowie XIX w.”, Lwów 1927, s. 8.
Ssać kufliki Wespazjan Kochowski, „Pisma”, Kraków 1859, t. I, s. 138;
ssać dzbanek , „Światowa rozkosz” (1606), w: „Pomniki do historii obyczajów w Polsce”, wyd. J.I. Kraszewski, Warszawa 1843.
Stawać do kieliszka: „przybrał sobie na sekretarza sejmowego prawnika jednego, który podobnie z nim myślał i czynił, a również z nim też do kieliszka umiał stawać” „Pamiętnik anegdotyczny z czasów Stanisława Augusta, z rękopisu wydany przez J.I. Kraszewskiego”, Poznań 1867, s. 96.
Strzelać: „dawniej strzelał (versus pijał) Polak ze żony trzewika” Oskar Kolberg, „Lud (...)”, Warszawa–Kraków 1873, „Krakowskie”, t. II, s. 354;
„Skarży się Jędrzej przed nami, Że pudłuje co niedziela, Choć mu przyznać możem sami, Że on z blaszki tęgo strzela” Bruno Kiciński, „Poezje”, Warszawa 1840–43, t. II, s. 159.
Stuknąć: „a gdy z myśliwskiej flaszy raz i drugi stuknie, gawędził szczerze” Władysław Syrokomla , „Iluminacja (...)”, w: „Wybór poezji”, Wilno 1923, t. II, s. 116;
„potem in ordine braci klasztornych, stuknąwszy na śniadanie crematum itd. Ignacy Chodźko, „Obrazy litewskie” (1840–50), Wilno 1903, s. 225;
Syrknąć: upić z kieliszka Poznań.
Szarpnąć: „szarpnął bez kieliszka tak, że już we flaszy mało się zostało” Ignacy Chodźko, „Obrazy litewskie” (1840–50), Wilno 1903, s. 462.
Szkło psuć: „cośmy tego szkła przez wieczór napsuli!” inf. Józef Gwizdalewicz.
Szlamować: „Kozacy przesiadywali we Lwowie, jak powiada współczesny autor, nie bez unkosztów miejskich, gdyż niejedną półkufę wina wyszlamowali i szpiżarni miejskiej dobrze się dali we znaki” Jan Lam, „Rozmaitości i powiastki”, Lwów 1878, s. 243.
Szmarnąć, smornąć: upić wielki haust z butelki Jan Karłowicz, „Słownik gwar polskich”, Kraków 1900–11.
Szrumbulować inf. J. Stenbok.
Szyję nalewać Mikołaj Rej, „Krótka rozprawa między trzema osobami, Panem, Wójtem a Plebanem”, 1543.
Ścinać: „To grunt; kiedy człek wesoły, Wciąż gęste kielichy ścina” Walenty Gurski, „Różne dzieła (...)”, Lwów 1817, t. VI, s. 74;
ścinać kufle Gracjan Piotrowski, „Satyr przeciw zdaniom i zgorszeniom wieku naszego”, Warszawa 1773, s. 60; Jędrzej Kitowicz, „Opis obyczajów za panowania Augusta III”, BN, Kraków 1925, s. 282.
Śledź: pić jak na śledzia Wespazjan Kochowski, „Pisma”, Kraków 1859, t. II, s. 43;
jak na śledziową główkę Wacław Potocki, „Ogród fraszek”, wyd. A. Brückner, Lwów 1907, t. II, s. 266;
dużo pić; por. „a siędą pić na ziemi po tatarsku, wieńcem, gębę sobie śledziowym nasoliwszy ksieńcem” Piotr Baryka, „Z chłopa król” (1637), wyd. K. Badecki, „Polska komedia rybałtowska”, Lwów 1931.
Śmierć: „Kozacy... pili na śmierć” Henryk Sienkiewicz, „Ogniem i mieczem” (1884).
Topić: „pensyję jużeś u Herszlika i po karczmach przetopił” Kazimierz Laskowski, „Dygnitarze wioskowi”, Warszawa 1897.
Trapić: „pomniejsi pankowie i szlachta trapili piwo w kompanii gościa i dworskiego od obiadu do wieczerzy, do poduszki” Jędrzej Kitowicz, „Opis obyczajów za panowania Augusta III”, za: Zygmunt Gloger, „Encyklopedia staropolska” Warszawa 1900–03, t. IV, s. 31;
trapić gorzałkę Józef Łukaszewicz, „Obraz historyczno-statystyczny miasta Poznania”, Poznań 1838, t. II, s. 409;
por. truć, mordować, katować wódkę, jako „sadystyczny” stosunek do trunku.
Trąbić, strąbić się Jan Karłowicz, „Słownik gwar polskich”, Kraków 1900–11;
„czyście konew trąbi” Samuel Bogumił Linde, „Słownik języka polskiego” (1807–14), t. IV, s. 703; „umie trąbić, ale z butelki” Samuel Adalberg, „Księga przysłów, przypowieści i wyrażeń przysłowiowych polskich”, Warszawa 1889–94, s. 563;
trąbić do: „ma to wino z natury, kto do niego trąbi, głowy ludziom zagrzewa, ale mieszek ziąbi” Wacław Potocki, „Moralia albo rzeczy do obyczajów (...) krótko napisane wierszem” (1688), wyd. T. Grabowski i J. Łoś, Kraków 1915–18, t. I, s. 311;
„odtrąbuje się młodzież dzielnie przy bufecie” „Kurier Świąteczny”, pismo humorystyczne, rok 1869, nr 29.
Truć wódkę: nie fałszować, lecz pić (!) Zakopane;
„wytruliśmy tej wódy ze trzy butelki” Karol Estreicher, „Szwargot więzienny”, Kraków 1903, s. 106;
por. „Iwana truć”.
Trutru: „nie bałamućcie! sąsiad zdrożony... przede wszystkim papu i trutru” X.Y. i X.Z. , „Pamiętnik ex-dziedzica z dopiskiem ex-pachciarza. Szkice podwójną kreską w oświetleniu Jankla Maślanki”, Warszawa 1904, t. I, s. 57.
Trzasnąć sobie Jerzy Jarosz, „Sensacyjny pamiętnik starego łowczego i leśnika”, Kraków 1912, s. 127.
Tutkać Antoni Krasnowolski, „Język ludowy polski w ziemi chełmińskiej” .
Trzepnąć Warszawa;
por. „Zbiór wiadomości do antropologii krajowej, wydawany staraniem Komisji Antropologicznej Akademii Umiejętności w Krakowie”, t. I, 1877, s. 54.
Trzymać się butelki Juliusz Słowacki, „Beniowski”, pieśń XIV, w. 107.
Wbijać w krzyże na mokro: jedząc, pić dużo żołnierskie.
Wcinać, por. wcięty.
Witać się z butelką, z karafką: „lecz ten, co się z imością karafką przywita, dając troskom dobranoc, póki nie zaświta, cóż on komu zaszkodzi?” z ulotki wklejonej do „Silva Rerum” z w. XVIII;
„urzędnik niźli przeczyta dokumentów straszny plik, wprzód się z butelką przywita, czerpiąc myśli łyk łyk łyk”ze starej piosenki „Pochwała butelki”.
Wódkować: „kto co dzień wódkuje, przez rok jeden i drugi spowiedź omieszkuje” „Wódka z elixierem proprietatis powtórnie na poczesne dana. Pierwszy raz 1671, drugi raz 1729 z przydaniem doświadczonego alchiermesu” (rkps Bibl. Uniw. Warsz.).
Wstawiać.
Wychylić, nachylać: „wino zaiste takie ma przyrodzenie, iż ludzi naprzód czyni wesołe, potem, gdy się go więcej napije, dodawa dobrej nadzieje i większego o sobie rozumienia, potem, gdy go jeszcze lepiej nachyli, przydawa ufności” Andrzej Frycz Modrzewski, „O poprawie Rzeczypospolitej księgi czwore”, przeł. Cyprian Bazylik, Łosk 1577;
„za trzecim nachyleniem” Mikołaj Rej, „Zwierciadło”, Kraków 1568.
Wyczubić kieliszek Wacław Potocki, „Ogród fraszek” (1688), wyd. A. Brückner, Lwów 1907, t. II, s. 145.
Wydmuchać: „ja ten trunek z sajdaka wydmucham wesoło” Piotr Baryka, „Z chłopa król” (1637), wyd. K. Badecki, „Polska komedia rybałtowska”, Lwów 1931.
Wykinąć, patrz sznaps w dziale „Wódka w ogóle”.
Wykonać kieliszek wódki Warszawa.
Wykrochmalić Wiktor Ludwikowski i Henryk Walczak, „Żargon mowy przestępców (...)”, Warszawa 1923, s. 96.
Wyłupić: „dwacet takich kieliszków wyłupi” „Rozprawy i sprawozdania z posiedzeń wydziału filologicznego Akademii Umiejętności w Krakowie”, t. XII, s. 78.
Wyniańczyć: „Trzebieniec zaczął cmokać, kmukać, plichtać, mlaskać, aż do dna butelkę wyniańczył” „Kurier Poranny”, dziennik w Warszawie, rok 1934, nr 122.
Wyprawić: „gdy do samego dna każdą wyprawisz” Malcher Pudłowski, „Fraszki” (1586), wyd. T. Wierzbowski, Warszawa 1898.
Wypróżnić butelkę.
Wyrżnąć: „tatuś i kumoterek wyrżnęli se półkwaterek” Oskar Kolberg, „Lud (...)”, Warszawa–Kraków 1873, „Krakowskie”, t. II, s. 358.
Wysuszać: „jeżeli pod kościołem dobrze klepał pacierze, to w karczmie jeszcze lepiej wysuszał kieliszki” Janek z Bielca , „Prawdziwa historia o pijaku Urbanie”, Warszawa 1903;
suszyć: „za węgłem, oglądając się, chłopiec odarty, w piaskowej liberii, suszy butelkę wina ukraioną” Józef I. Kraszewski, „Obrazy z życia i podróży”, Wilno 1841, t. I, s. 159.
Wytrząsać kieliszki Wacław Potocki, „Ogród fraszek” (1688), wyd. A. Brückner, Lwów 1907, t. II, s. 108;
kufle Władysław S. Jeżowski, „Ekonomija abo Porządek zabaw ziemiańskich według czterech części roku (...)”, Kraków 1638;
szklanki Jan Łopeski, „Colloquium Janasa Knutla z Chlebówki magistrata” (1633), wyd. K. Badecki, „Polska komedia rybałtowska”, Lwów 1931;
zdrowia: „Madaliński sławnie machał pałaszem, lecz i zdrowia wytrząsał znakomicie” Franciszek Dzierżykraj Morawski, „Dworzec mego dziadka”, Leszno 1851.
Wytrzeć kurową, patrz w dziale „Miary i naczynia”.
Wywracać: „wywracają węgierskie za stołem” Kasper Miaskowski, „Zbiór rytmów” (1622), wyd. K.J. Turowski, Kraków 1861, s. 293.
Zaglądać do kieliszka: „nareszcie pomiarkował, że już cokolwiek za głęboko w szklaneczkę zajrzał” „Sowizdrzał i awantury jego”, Warszawa 1904;
„widzę po tobie, żeś się dobrze w półkwaterku przejrzał” Góralczyk , „Pijaństwo – zguba i nędza włościan”, Poznań 1869, s. 46.
Zamach: „wychylił od jednego zamachu” Michał Bałucki, „Nie zapomniał do śmierci”, w: „Typy i obrazki krakowskie”, Wilno 1881.
Zasikiwać się winem Warszawa.
Zatrudniać się flaszką Kazimierz Brodziński, „Do przyjaciół”.
Zażyć gorzałki Wacław Potocki, „Moralia albo rzeczy do obyczajów (...) krótko napisane wierszem” (1688), wyd. T. Grabowski i J. Łoś, Kraków 1915–18, t. III, s. 405.
Ząb: „na ząb nie leją”, dużo piją Władysław S. Jeżowski, „Ekonomija abo Porządek zabaw ziemiańskich”, Kraków 1638.
Zmiatać: „duszkiem kieliszki zmiata” Bruno Kiciński, „Poezje”, Warszawa 1840–43, t. IV, s. 51.
Zmykać: „grać na lutni i w multanki albo pełne zmykać szklanki” Samuel Bogumił Linde, „Słownik języka polskiego” (1807–14).
Zrobić jednego: wypić inf. R. Gierasieński.
Żłopać.
CIĄG DALSZY DOSTĘPNY W PEŁNEJ WERSJI