- W empik go
Zwierzęta, które zjadły swoich ludzi / Звірята, що з’їли своїх людей - ebook
Zwierzęta, które zjadły swoich ludzi / Звірята, що з’їли своїх людей - ebook
W tej groteskowej opowieści perspektywa ludzka miesza się z optyką zwierząt, a znany świat, powoli znika w oparach absurdu. Czy stanowisko antropocentryczne jest jedynym uprawnionym? Kto ma prawo decydować o losie innych żywych stworzeń? Do czego zdolny jest człowiek i czy są jakieś granice? Zwierzęta, które zjadły swoich ludzi to sztuka o tym, co to znaczy umrzeć, być człowiekiem, przeżyć wojnę. To absurdalna, surrealistyczna, czarna komedia o konflikcie zbrojnym w Donbasie i antropocentryzmie.
Sasza i Misza, dwaj ukraińscy żołnierze, przeczekują bombardowanie w zrujnowanym, klaustrofobicznym wnętrzu w towarzystwie mówiących ludzkim głosem wypchanych psów, charta i pudla, oraz akwarium pełnego gadających rybek. Prowadzą dość absurdalne rozmowy, z których dowiadujemy się, że Wujo zakopał na pamiątkę w ogródku Trzech Ruskich, że kończy się pitna woda i że na podwórku leży zastrzelony Chłopczyn z rowerkiem, którego należałoby wnieść do środka i wypreparować jak psy. Rozmowy toczą się przy herbacie osładzanej wyglądającą jak cukier trutką, a całą sytuację komentuje zgryźliwie samowłączające się radio. Z czasem zwierzęta – a przewija się ich przez dramat sporo, od krów i knurów po gigantyczną, acz małomówną papugę – przejmują kontrolę nad tym mikroświatem. Eksperymentalny w formie i treści dramat przejmuje grozą i bawi, a jej bohaterowie – w swym oczekiwaniu nie wiadomo na co, najpewniej na własna zagładę – kojarzą się nieodparcie z Beckettowskimi Vladimirem i Estragonem.
Kategoria: | Literatura piękna |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-66599-52-9 |
Rozmiar pliku: | 2,5 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
SCENA I
WÓZECZEK
OSOBY
SASZA
MISZA
WUJO
BŁAŻEJEK
SASZA i MISZA, obydwaj ubrani w mundury niezidentyfikowanej armii, z karabinami w ręku, chodzą po zbombardowanym pomieszczeniu. Przewrócona lada, za nią leżące na ziemi krzesło. Na ladzie terminal płatniczy z rozbitym ekranem. Obok radio. Wokół porozrzucane klatki. Nie do końca wiadomo, co to za klatki, ale można się domyślać, że po zwierzętach różnej wielkości. Z boku sceny akwarium, które jakimś cudem nie zostało zniszczone. W nim piękne, kolorowe ryby wielu gatunków. Pośrodku sceny leży martwe zwierzę. Nie wiadomo, czy wypchane, sztuczne, czy prawdziwe, zabite podczas bombardowania. Gdzieś z boku sceny leży lodówka turystyczna. W tle słychać z rzadka strzały, bombardowania, odgłosy wojny.
MISZA
Wujo ma pochowanych trzech Rusków w ogródku.
Mówi, że na pamiątkę.
SASZA
Srątkę.
MISZA
Nie będzie mu się, mówi, Berkut razem z grabarzami kręcił po ogródku, mówi.
SASZA
Zgłosić trzeba.
MISZA
Trzeba tych Rusków głową na wschód obrócić.
SASZA
Głowami.
MISZA
Głowami Rusków na wschód trzeba obrócić.
Zastanawia się.
Albo stopami. No zabij mnie, nie pamiętam! Ha, ha!
Zaśmiewa się szczerze.
Ha, ha, ha!
Grzebie w szufladzie lady. Wyjmuje z niej plastikową torebkę z białą, sypką zawartością.
Co to jest?
Podnosi torebkę i ogląda ją z bliska, potrząsa, ale nie otwiera.
MISZA
Czy to cukier? Hę?
SASZA
Cukier?
MISZA
Wygląda jak cukier. Na pewno jest biały.
SASZA
Pewne to jest tylko to, że ja jestem Sasza, a ty jesteś Misza.
Podnosi głowę i zastanawia się.
A właściwie to nawet to nie jest pewne.
MISZA
(nieśmiało) Może to, że jest grudzień?
SASZA
Powinien być grudzień.
MISZA
Może to, że jest wojna?
SASZA
Wojna-srojna.
MISZA
Wsi spokojna!
SASZA
Nie strzelają.
MISZA
Ale wczoraj strzelali!
SASZA
Nie bombardują.
MISZA
Ale wody nie ma. Patykiem trzeba popychać, żeby spłynęło.
SASZA
Herbaty bym się napił.
MISZA
Co to jest?
MISZA wskazuje leżące na podłodze ciało jakiegoś zwierzęcia. Chowa torebkę z „cukrem” do kieszeni z przodu kamizelki kuloodpornej. SASZA podchodzi w kierunku, który wskazuje MISZA.
SASZA
Pies. To jest pies.
MISZA podchodzi i trąca ciało palcem wskazującym, kilkukrotnie. Odchodzi, wraca i znów to samo.
MISZA
Wygląda jakby bardziej na lisa.
SASZA
Nie. To borzoj. Chart rosyjski.
MISZA
Sława Ukrajini!
Nuci:
Trzech Rusków w ogródku
Głowami na wschód ku
Matce Rasiji.
SASZA
To ukraiński chart.
MISZA
Powiedziałeś, że rosyjski.
SASZA
Chart rosyjski, ale ukraiński.
MISZA
To co teraz? Nasi naszych biją? Hę?
SASZA
Martwy chart rosyjski narodowości ukraińskiej.
MISZA
Coś kręcisz, Sasza. Muszę ciebie zgłosić.
SASZA
Rusz się, a trzech Rusków ci wykopię!
MISZA
Pamiątkowi. Szkoda wykopywać.
Przypomina sobie o borzoju.
A ten tu leży i leży.
SASZA
Jednak trzeba wykopać.
MISZA
?
SASZA
Trzech Rusków z ogródka wuja wykopać.
MISZA
??
SASZA
Zgniją.
MISZA
???
SASZA
Poza tym można by im zabrać mundury.
MISZA
Wujo nie da. Kolekcjonuje.
SASZA
Mundury?
MISZA
Rusków w ogródku.
Co jakiego trafią, to wujo pierwszy biegnie, za nogi ciągnie i zakopuje. A cieszy się przy tym jak dziecko! Na, na, na!
WUJO
Tralala, nana, nana, na, na!
MISZA
Zakopuje pod rzodkiewką.
------------------------------------------------------------------------
Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki
------------------------------------------------------------------------fot. Yulia Krivich
EWA SUŁEK
Historyczka sztuki, kuratorka, autorka opowiadań i sztuk teatralnych. Badaczka w instytutach ukraińskich Uniwersytetu Harvarda i Uniwersytetu w Cambridge. Jej rodzina pochodzi ze Lwowa.
ewasulek.com
.
W czarnej komedii Ewy Sułek pobrzmiewają echa teatru absurdu z połowy XX wieku – dramatów Becketta, Ionesco, Mrożka, powstałych w odpowiedzi na horror wojny światowej. Sztuka polskiej autorki powstała w 2019 roku, pięć lat po wybuchu wojny w Donbasie i aneksji Krymu, trzy lata przed inwazją Rosji na Ukrainę. Z dramatem absurdu łączy ją zakwestionowanie „normalnego” porządku i budowanie tragizmu poprzez farsowy komizm. To opowieść o absurdalnym świecie wojny, w którym martwi są bardziej żywi od żywych, a zwierzęta stają się bardziej ludzkie niż nieludzcy ludzie.
Roman PawłowskiДІЯ I
СЦЕНА I
ВІЗОЧОК
ОСОБИ
САША
МІША
ДЯДЕЧКО
БЛАЖЕЄК
САША і МІША, обидва одягнені в мундири нерозпізнаної армії і тримають гвинтівки, ходять по зруйнованому приміщенню. Перевернута стійка, за нею на землі лежить крісло. На стійці платіжний термінал з розбитим екраном. Поруч радіо. Довкруж розкидані клітки. Не до кінця зрозуміло, що це за клітки, але можна здогадатися, що залишені після звірят, різних за розміром. Збоку сцени акваріум, що якимось дивом не знищили. У ньому красиві, кольорові рибки багатьох видів. Посеред сцени лежить мертве звіря. Невідомо, чи це набивне штучне звіря, чи справжнє, яке вбили під час бомбардування. Десь збоку сцени лежить туристичний холодильник. На тлі зрідка чути постріли, бомбардування, відголоси війни.
МІША
Дядечко має трьох похованих москалів на городику. Каже, що на згадку.
САША
На сратку.
МІША
Та буде йому, каже. Беркут разом із могильниками крутилися по городу, каже.
САША
Повідомити треба.
МІША
Москалів головою на схід обернути треба.
САША
Головами.
МІША
Москалів головами на схід обернути треба.
Думає.
Або ступнями. Але хоч вбий мене, не пам’ятаю! Ха-ха!
Сміється від душі.
Ха-ха-ха!
Риється в шухляді стійки. Дістає з неї поліетиленовий пакетик з білим сипким вмістом.
Що це?
Підносить пакетик і розглядає його зблизька, потрушує, але не відкриває.
МІША
Це цукор? Га?
САША
Цукор?
МІША
Виглядає як цукор. Певно, білий.
САША
Певним є лише те, що я Саша, а ти Міша.
Підіймає голову і думає.
А власне навіть це не є певним.
МІША
(несміливо.) Може, це тому, що грудень.
САША
Має бути грудень.
МІША
Може, це тому, що війна.
САША
Срійна.
МІША
ВІС покійна!
САША
Не стріляють.
МІША
Але вчора стріляли!
САША
Не бомбардують.
МІША
Але води немає. Палицею треба пхати, щоби спустилась.
САША
Я би випив чаю.
МІША
Що це?
МІША вказує на тіло якогось звіряти, що лежить на землі.
САША
Пес. Це пес.
МІША
Більше схожий на лисицю.
САША
Ні. Це хортовий. Російський хорт.
МІША
Слава Україні!
Наспівує.
Трьох москалів на городику
Головами на схід
До Росії-матінки
САША
Це український хорт.
МІША
Ти сказав, російський.
САША
Хорт російський, але український.
МІША
Що це зараз? Наші наших б’ють? Га?
САША
Мертвий російський хорт українського походження.
МІША
Щось ти крутиш, Саша. Маю тобі повідомити.
САША
Ворушись, а то трьох москалів тобі викопаю!
МІША
На пам’ять. Шкода викопувати.
Вказує на хорта.
МІША
А цей тут лежить і лежить.
САША
Але треба викопати.
МІША
?
САША
Трьох москалів з города дядечка викопати.
МІША
??
САША
Зігниють.
МІША
???
САША
Окрім того можна було б забрати в них мундири.
МІША
Дядечко не дасть. Колекціонує.
САША
Мундири?
МІША
Москалів на городику. Як в якогось поцілять, то дядечко перший біжить, за ноги тягне і закопує. А тішиться при тому як дитина! На на на!
ДЯДЕЧКО
Тралала, нана нана на на!
МІША
Закопує під редискою.фото: Юлія Кривич
ЄВА СУЛЕК
Мистецтвознавець, кураторка, авторка оповідань і п’єс. Наукова співробітниця українських інститутів Гарвардського та Кембриджського університетів. Родина Єви походить зі Львова.
ewasulek.com
.
Чорна комедія Єви Сулек перегукується з театром абсурду середини XX-го століття: драмами Бекета, Йонеско та Мрожека, написаними у відповідь на жахіття світової війни. П’єса польської авторки передувала нинішній війні – вона була створена за п’ять років після вибуху війни на Донбасі та анексії Криму і за три роки до вторгнення Росії в Україну. Цей твір, пов’язаний з драмою абсурду, ставить під сумнів «нормальний» порядок і вибудовує трагедію через фарсову комедію. Це історія про абсурдний світ війни, в якому мертві живіші за живих, а тварини стають людянішими за нелюдів.
Роман Павловський