-
Blog
- Recenzje
- |
- Wywiady
- |
- Wokół książek
- |
- Porady
„Pieśni Chołów” nominowane do Nagrody Zajdla!
Pamiętacie motyw z noweli „Antek”, kiedy matka wkłada siostrę tytułowego bohatera na trzy zdrowaśki do pieca? Od teraz spalenie dziecka w piecu chlebowym będziecie kojarzyć z zupełnie inną książką. Poznajcie „Pieśni Chołów”, powieść nominowaną do chyba najbardziej prestiżowej nagrody dla twórców fantastyki w Polsce – Nagrody Fandomu Polskiego imienia Janusza A. Zajdla.
Każdego roku środowisko fantastyczne rozgrzewa informacja o nominacjach do Zajdla. Laureatami tej nagrody są takie tuzy fantastyki jak Andrzej Sapkowski, Feliks W. Kres, Jacek Dukaj, Anna Brzezińska czy Maja Lidia Kossakowska. Czy do tego zaszczytnego grona dołączy również Maciej Głowacki ze swoimi „Pieśniami Chołów”, o której mówi się, że jest to „Lovecraft na Podlasiu”?
Powieść toczy się wokół makabrycznego zdarzenia. We wsi Choły w 1980 roku młoda matka wrzuca niemowlę do pieca chlebowego. Co nią kierowało? Dlaczego popełniła dzieciobójstwo? Odpowiedzi na te pytania ma znaleźć doktor Jerzy Drozd, psycholog, który pojawia się we wsi. Nie wie jednak, że wkracza do świata, w którym nie wszystko można objąć rozumem.
Powieść Głowackiego przepełniona jest słowiańszczyzną, demonologią i prastarymi wierzeniami. W czasach, gdy saga o wiedźminie Andrzeja Sapkowskiego po raz kolejny sięga ku szczytom popularności, „Pieśni Chołów” są idealnym odświeżeniem rodzimej fantastyki. Jest tu wszystko, czego potrzeba w dobrej powieści fantasy, a nawet więcej. Bowiem autor postanowił wpleść w powieść… memy. Jak taki zabieg odbierają czytelnicy?
Przyznać trzeba, że Głowacki trochę nas trolluje i nie pozostawia obojętnymi. (recenzja w serwisie ostatniatawerna.pl)
Książka z gatunku folk-fantasy kupiła mnie fajnymi bohaterami, dobrymi dialogami, licznymi easter eggami z memicznych czeluści internetu oraz bogatymi opisami przyrody i, w szczególności, leśnych poczwar. (opinia użytkownika na lubimyczytac.pl)
Mimo ciężkiego klimatu, zahaczającego o horrorowy, znajduje się tutaj miejsce na wtrącane sceny humorystyczne, które najczęściej są inicjowane przez nieokrzesany język doktora Drozda. Niejednokrotnie podczas czytania na twarzy może zaistnieć niewielki uśmiech, a nawet kilka razy można parsknąć śmiechem. (recenzja w serwisie nakanapie.pl)
Powieść dostępna jest również w wersji audio. Nagranie zrealizowała Biblioteka Akustyczna, zaś książkę czyta Wojciech Masiak, specjalizujący się w audiobookach fantasy i science fiction. Zachęcamy do odsłuchania fragmentu „Pieśni Chołów” w wersji audio – kliknij i posłuchaj. Audiobook został uzupełniony o oryginalne, niepublikowane nigdzie wcześniej opowiadanie „Bóg gnojarz”.
Audiobook dostępny jest w sklepie Virtualo.pl, Empik.com, a także w aplikacji Empik Go. W aplikacji poza wersją audio znajdziecie „Pieśni Chołów” w ebooku, również rozszerzoną o dodatkowe opowiadanie.
Zainteresował Cię ten tekst? Chcesz podyskutować z innymi czytelnikami? Zaloguj się na swoje konto na Facebooku, komentuj i czytaj komentarze innych!
-
Fantastyczne bestsellery