-
Blog
- Recenzje
- |
- Wywiady
- |
- Wokół książek
- |
- Porady
Najnowsza powieść Lucindy Riley – z polskim wątkiem.
Po raz pierwszy w Polsce: wyjątkowa niespodzianka od autorki bestsellerowej serii obyczajowej „Siedem sióstr”, Lucindy Riley! „Dziewczyna z wrzosowisk” to stworzona z epickim rozmachem, niezwykle sugestywna i pełna tajemnic saga rodzinna, w której pierwsze skrzypce gra kapryśny los. Harry Whittaker, syn zmarłej pisarki, uchyla rąbka tajemnicy i odsłania kulisy powstania tej powieści.
Napisany przed laty tekst otrzymał nowe życie i ostateczny kształt, dzięki pełnemu pasji Harry'emu Whittakerowi, synowi Lucindy Riley i współautorowi powieści „Atlas. Historia Pa Salta”, zamykającej uwielbianą na całym świecie sagę „Siedem sióstr”.
Po przeczytaniu oryginalnego manuskryptu mamy powrócił we mnie podziw dla epickich światów, które kreowała z taką łatwością i fantazją. Podobnie jak w przypadku serii „Siedem sióstr”, „Dziewczyna z wrzosowisk” również rozciąga akcję na kolejne pokolenia i dotyka tematów rodzinnych tajemnic i dawno zapomnianych, złowieszczych wróżb z przeszłości – powiedział wzruszony Harry Whittaker, podsumowując pracę nad tą wspaniałą powieścią, która jak huragan wciąga w wir wydarzeń i porusza do głębi najczulsze struny w sercach czytelników.
„Dziewczyna z wrzosowisk” to wczesna powieść Lucindy Riley, w której błądzą motywy doskonale znane czytelniczkom późniejszej, bestsellerowej sagi „Siedem sióstr”: zapomniana przeszłość, skomplikowane relacje uczuciowe i mroczne sekrety, i w której odbijają się echa „Wichrowych wzgórz” Emily Brontë, „Dziwnych losów Jane Eyre”Charlotte Brontë oraz „Rebeki” Daphne du Maurier.
O czym jest „Dziewczyna z wrzosowisk”?
Anglia, lata siedemdziesiąte XX wieku.
Urodzona i wychowana w małej wiosce na wrzosowiskach Yorkshire Leah Thompson z każdym dniem staje się piękniejsza. Kilka lat później szturmem zdobywa świat modelingu, podróżuje z Mediolanu do Londynu i Nowego Jorku i pławi się w luksusie. Nigdy nie marzyła o takim życiu i dostała znacznie więcej, niżby chciała – choć nie całkiem to, czego pragnęła. Ale mroczna i niemal już zapomniana przepowiednia podąża jej śladem niczym cień, a jedyną szansą, by się od niej uwolnić, jest rzucenie wyzwania przeznaczeniu. Czy Leah znajdzie w sobie odwagę i siłę, by przeciwstawić się temu, co dawno już zapisano w gwiazdach?
Polska, lata II wojny światowej.
Róża i David stracili rodziców w okupowanej przez Niemców Polsce. Przeszli przez piekło obozu, gdzie poznali głód, strach i samotność. Ich nadzieją była ucieczka do Anglii, do rodziny matki. Czy uda im się tam dotrzeć i odnaleźć bezpieczne schronienie? Czy druga ojczyzna zapewni im dostatek i pozwoli oddać się artystycznym pasjom, które odziedziczyli? Czy zdołają uciec przed mrokiem i zostawić za sobą wojenną przeszłość?
Nowa powieść ukazuje się ponad trzy lata po śmierci cenionej pisarki
W latach 1993–2000, zanim zdobyła międzynarodową sławę i światowy rozgłos jako Lucindą Riley, późniejsza autorka sagi „Siedem sióstr” napisała osiem powieści pod nazwiskiem Lucinda Edmonds. Wydawało się, że jej kariera niespodziewanie dobiegła końca wraz z książką „Seeing Double”. Fikcyjna fabuła sugerowała istnienie jakiegoś nieznanego potomka rodziny królewskiej. Śmierć księżnej Diany i wynikłe z tego problemy monarchii spowodowały, że księgarnie uznały wydanie tej powieści za zbyt ryzykowne. W efekcie zamówienia na książki Lucindy Edmonds skończyły się, a umowa z wydawnictwem została anulowana.
Pomiędzy rokiem 2000 a 2008 powstały trzy powieści. Żadna z nich nie ukazała się w druku. Nagle w roku 2010 nastąpił przełom. Do księgarń trafiła pierwsza książka autorki, opublikowana pod nazwiskiem Lucindy Riley – „Dom orchidei”. Pod nowym nazwiskiem Lucinda stała się jedną z najpopularniejszych autorek literatury kobiecej – sprzedaż jej książek w tamtym czasie sięgnęła sześćdziesięciu milionów egzemplarzy. Poza pisaniem nowych powieści przeredagowała te, który powstały pod nazwiskiem Edmonds: „Aria”stała się „Dziewczyną z Neapolu”, „Not Quite an Angel”otrzymała tytuł „Drzewo anioła”, a wspomniana wyżej „Seeing Double”– „Sekret listu”. Te trzy niepublikowane dotąd powieści zostały wydane i odniosły wielki sukces.
„Dziewczyna z wrzosowisk”ukazała się w roku 1993 pod tytułem „Hidden Beauty”i była drugą z kolei powieścią napisaną przez wówczas dwudziestosześcioletnią pisarkę. Często mówiła, że jest ogromnie dumna z tej książki, i planowała reedycję. Niestety, nie było jej to dane – Lucinda Riley zmarła w czerwcu 2021 roku.
Wielkie wrażenie robi epicka fabuła tej powieści. Na jej kartach splatają się udaremnione ambicje, zakazaną miłość, zemsta i morderstwo… dopełnienie złowieszczej, niemal już zapomnianej przepowiedni. Co uderzające, pojawia się tu wiele z tego, na co Lucinda kładła nacisk w późniejszych powieściach – fantastyczne tło akcji, istotna rola rodziny i miłość, która nie zna barier wieku czy okoliczności. Jak zwykle jednak, Lucinda nie wahała się tu poruszyć trudnych tematów, takich jak depresja, alkoholizm czy przemoc seksualna wobec kobiet.
Nie ma wątpliwości, że Lucinda Riley zawsze potrafiła wspaniale opowiadać historie, ale jej głos jako pisarki dojrzewał przez te trzydzieści lat. W przypadku nowych wydań jej trzech poprzednich powieści z lat 90., sama ciężko pracowała, by odświeżyć tekst dla współczesnego czytelnika. Zmieniała nieco fabułę, dodawała postacie i poprawiała styl. Tym razem, gdy już jej nie ma, roli edytora podjął się Harry Whitaker, jej ukochany syn. Harry nie jest autorem tej książki, jak sam o sobie mówi jest "zaledwie redaktorem, który pomógł uczynić powieść Lucindy Edmonds, powieścią godną Lucindy Riley. Pomógł odkryć ukryte piękno „Dziewczyny z wrzosowisk”."
Harry od początku przyjął założenie, by jak najmniej ingerować w wersję oryginalną. Jego zadaniem było książkę unowocześnić, ale nie zniszczyć jej ducha. Warto podkreślić, że Lucinda Riley dobrze znała świat, opisywany na kartach „Dziewczyny z wrzosowisk”. W latach wczesnej młodości sama była aktorką i modelką, więc niektóre fragmenty tej powieści są oparte na jej własnych przeżyciach.
Lucinda często budowała fabułę wokół prawdziwych wydarzeń historycznych, opowiadała o mniej znanej stronie tego, co się niegdyś działo. W „Siedmiu siostrach”nawiązuje do wojen światowych, konfliktu między Wielką Brytanią a Irlandią, walki o prawa obywatelskie w Ameryce, losu Aborygenów w Australii i Romów w Hiszpanii. W „Dziewczynie z wrzosowisk”opisuje potworności obozu zagłady w Treblince na terenie okupowanej Polski podczas II wojny światowej. Ten temat był dla niej wyraźnie bardzo ważny, jak zresztą dla każdego świadomego, zaangażowanego człowieka. Na pewno miała nadzieję, że fikcyjne zdarzenia, które przedstawiła, zachęcą czytelników do przeczytania czegoś więcej o Holocauście.
Ta powieść to być może najmroczniejsza, a przez to najbardziej intrygująca historia, jaką napisała Lucinda. Wraz z Harrym z ekscytacją czekamy na Wasze pierwsze reakcje!
Zachęcamy do obejrzenia filmu, w którym Syn Lucyindy Riley opowiada o opublikowanej na nowo "Dziewczynie z Wrzosowisk" https://www.youtube.com/watch?v=6jvtkqOKfnk
Wspaniałej lektury!
Zainteresował Cię ten tekst? Chcesz podyskutować z innymi czytelnikami? Zaloguj się na swoje konto na Facebooku, komentuj i czytaj komentarze innych!