Facebook - konwersja

Mocny, świeży debiut doceniony przez jury

Blog - baner - Ebook Nakarmić kamień, Bronka Nowicka, epub, mobi, Nagroda Literacka NIKE 2016

Tegoroczna decyzja jury przyznającego jedną z najważniejszych polskich nagród literackich bywa przez niektórych określana jako „zaskakująca”. Być może dlatego, że Bronka Nowicka - debiutująca jako autorka - jest jeszcze mało znana w kręgach literackich, a może dlatego, że proza poetycka w porównaniu z powieściami czy reportażem znajduje się raczej na peryferiach literatury. Czy słusznie?

W porównaniu z innymi nominowanymi książkami (więcej na ten temat znajdziecie TUTAJ), np. z monumentalnym reportażem Magdaleny Grzebałkowskiej, książeczka „Nakarmić kamień” wydaje się niepozorna. Wersja papierowa to zaledwie 56 stron. I chyba właśnie na tym polega moc prozy poetyckiej, że… więcej nie trzeba.

Nie ma tu zbędnych słów. Każde zdanie nasycone jest znaczeniami; tak jak przedmioty codziennego użytku będące w pewnym sensie bohaterami tych historii. Zachęcamy do przeczytania fragmentów, które znajdziecie TUTAJ (klikajcie w tekst pod okładką).   

Sami zastanawiamy się, jak o ebooku „Nakarmić kamień” pisać. Opowiedzieć go nie jest łatwo. To proza, którą się przeżywa, odbiera się całym sobą. Fabuła (o ile jakaś jest) pełni tu rolę drugorzędną. Najważniejszy jest ładunek emocjonalny. I język, który próbuje opowiadać i stwarzać świat na nowo (autorka bywa tu porównywania do Brunona Schulza). Istotne są pytania, które pisarka zadaje sobie i które my zadajemy w czasie lektury. Pytania otwierające czytelnikowi szerokie pole do interpretacji. Skłaniające do refleksji i w rezultacie… wciąż zostające bez odpowiedzi.

Ebook „Nakarmić kamień” to z jednej strony intymna spowiedź autorki, a z drugiej prywatna historia każdego z nas (każdego, kto po tę książkę sięgnie), ponieważ jest to proza otwarta, działająca bardzo mocno na wyobraźnię, otwierająca się na doświadczenia czytelnika, pozwalająca na wplatanie w nią swoich własnych odniesień.

Bronka Nowicka twierdzi, że filarem, na którym oparła swój tom jest smutek. Smutek wyrastający m. in. z niemożności poznania świata. Ta niemożność doskonale widoczna jest u dziecka, u którego dopiero zaczyna kształtować się świadomość zjawisk i rzeczy, które dopiero zaczyna budować swoje „ja”… Dlatego to właśnie dziecko opowiada świat w „Nakarmić kamień”. Opowiada go prostym językiem (niepozbawionym jednak oryginalnych metafor). Zwyczajny przedmiot codziennego użytku jest przez nie postrzegany zupełnie inaczej niż przez osoby dorosłe. Staje się on wyzwaniem do rozwijania wyobraźni.

Próba wniknięcia w proces widzenia, pamiętania i myślenia jest właśnie tym, co wyróżnia filozoficzną prozę Bronki Nowickiej. Autorka próbuje pokazać, że obraz podobnie jak język rodzi się w mózgu nie w oku (oko nie jest jak kamera). Dlatego też to, co widzimy, nie jest odbiciem obiektywnej rzeczywistości. „Nakarmić kamień” to eksperyment literacki, którego celem jest próba dotarcia do sfery, gdzie rodzi się nasze „ja”. Czy autorce się to udaje? Najlepiej przekonać się samemu, czytając ebooka. Zdradzimy tylko, że droga do tego „ja” nie jest łatwa. Teksty pisarki są mroczne, niepokojące, naznaczone smutkiem i groteską; są wspomnieniem dzieciństwa, ale też medytacją nad śmiercią.  

Pisząc, od czasu do czasu spoglądamy za okno: mimo wczesnej godziny panuje już półmrok, krople deszczu ponuro, niespiesznie spływają po szybie, pogoda nie nastraja do wychodzenia gdziekolwiek, a w pamięci mamy jeszcze obraz minionego dosłownie przed chwilą lata… Czy mogą zaistnieć lepsze warunki do przeczytania tak refleksyjnej, filozoficznej książki? Trudno nam je sobie wyobrazić. ;) Dlatego gorąco zachęcamy Was do lektury.

***
Zaczęliśmy od tego, że autorka dopiero zaczyna być rozpoznawalna w literackim świecie, dlatego na koniec chcemy jeszcze przybliżyć nieco jej postać. Bronka Nowicka urodziła się w 1974 r. Ukończyła łódzką Filmówkę oraz wydział malarstwa w krakowskiej ASP. Jest scenarzystką, reżyserką teatralną, autorką nagradzanych na festiwalach etiud filmowych, pracowała również w telewizji przy tworzeniu programu „Superniania”. Słowo uważa jednak za najlepszy środek artystycznego wyrazu, ponieważ daje ono najwięcej możliwości, ma najmniej warsztatowych ograniczeń.

Autorka jest 20. laureatką w historii Nagrody Literackiej NIKE.

Tomasz Fiałkowski, przewodniczący jury, tak w swojej laudacji podsumował „Nakarmić kamień”: „To książka, która po lekturze bardzo długo z nami zostaje”.

***

źródła: lubimyczytac.pl, wyborcza.pl, wikipedia, materiały wydawcy: Biuro Literackie

Kategorie: